Ile taka usługa jest warta i jak długa miałaby byś trasa?
Zależy czy szofer przyklejony do siedzenia w szortach i tiszercie, czy też z fasonem, otwieraniem drzwi ubrany w gajer świeżo po pralni z prasowaniem,
czy auto nawoskowane tuż przed imprezą,
czy doczyszczane otwory wejściowe by przypadkiem suknia ślubna nie załapała środków konserwujących,
czy wchodzi w grę dekoracja kwiatami (w tamtych latach to raczej wstążki i lalka na masce), podstawienie auta do kwiaciarni/dekoratorni + zdejmowanie dekoracji,
czy jazda także na sesję zdjeciową,
i czy mają być jakieś okolicznościowe tablice.
Wbrew pozorom - odległość samego przejazdu ma najmniejszy udział w cenie.
Przy wszystkich "tak", to chyba kilku Jagiełłów wyjdzie.