Autor Wątek: Sworznie jakiej firmy kupić ??  (Przeczytany 1758 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Sworznie jakiej firmy kupić ??
« dnia: Grudzień 03, 2007, 23:40:46 pm »

WKLIW

  • Gość
Mam mały problem mianowicie już jakiś czas temu ducha wyzionęły sworznie w przednim zawieszeniu dolne po 100 kkm górne po 140kkm i teraz zaczyna się problem auto ma 172kkm i chyba już 4 albo 5 ( sam już nie wiem ) komplet sworzni przerabiałem już różne cuda rzemiosło chyba ze 3 rodzaje oraz niby oryginalne na których pisało daewoo autoparts,  były też z krosna itp ( wymieniałem po kolei jak padały więc kombinacji było mnustwo) Doradźcie mi jakie mam kupić i zamontować żeby mieć chociaż 50kkm spokoju!!!! ostatnie były jakieś rzemiosło po 12,50 zł/szt i po niecałych  1500 km jeden już jest padaka......

Sworznie jakiej firmy kupić ??
« Odpowiedź #1 dnia: Grudzień 04, 2007, 16:05:42 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13831
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
oficjalnie oryginalami sa Delphi - po 35pln/szt placilem jakies 35kkm
rzemiosla nie oplaca sie wkladac do wahaczy ,bo duzo roboty z tym ,wiec lepiej jak sa wytrzymale
rzemioslo nadaje sie na drazki kierownicze ,bo i tak dosc czesto trzeba wymieniac ,a sa dwa razy tansze
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Sworznie jakiej firmy kupić ??
« Odpowiedź #2 dnia: Grudzień 04, 2007, 21:12:59 pm »

Offline Elwood#1887

  • Moderator
  • Wiadomości: 2725
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wujek Samo Zlo
Delphi -jedyne dostepne  i warte zamontowania. Kumplel ostatnio od dziadka z graciarni wyrwał stare komunistyczne sworznie- to dopiero jest pancerne  :D  Te z delphi przy nich wygladaja jak jakas tandeta...
Obecny park maszynowy :
Ford Granada 4.0 '82 "No replacement for displacement "
BMW E36 323ti  '98 No LPG
BMW E82 125i   '10 "Ferrero Rocher Złoty Miesiąc"& No LPG

Sworznie jakiej firmy kupić ??
« Odpowiedź #3 dnia: Grudzień 16, 2007, 13:44:08 pm »

maras

  • Gość
W zawieszeniu wszystko wymieniam, jak trzeba, na delphi, końcówki wymienione ok 30tyś km temu i przy jeżdżeniu na 15" nic im nie jest, nie mają żadnego luzu. Sworznie (dolne, bo góra to nadal oryginały) mam od roku delphi, wiec trudno narazie się wypowiadać o ich trwałości. Rzemiosła wg mnie w ogóle nie ma sensu brać, bo tak jak pisze KGB, roboty trochę jest, a zaoszczędzić parę złotych i wymieniać dwa razy częściej nie ma sensu