Jako że umnie zrobiła się już ze sprzęgła skrzynia CVT, a nowe 190mm nie bardzo można do Rovera dostać, wygrzebałem z piwnicy sprzęgło
Ponoć miało mały przebieg, ale wygląda jakby było nierównomiernie wytarte. Do tego w jednym miejscu okładzina jest jakby po wierzchu pęknięta, a w jednym utrącona.
Można założyć coś takiego, czy trzeba zmienić okładziny?