Ja nie znam cen bo interesuje się częściami wtedy kiedy je potrzebuję ale w przypadku starego samochodu nigdy nie będzie idealnego rozwiązania. Możesz wydać pieniądze na naprawę i cieszyć się z prawego boku, że starczy na kilka lat. Ale poza tym to zostanie jeszcze kupa miejsc, gdzie na pewno wcześniej niż za te kilka lat wyjdzie korozja taka jak ta teraz. I znowu parę stówek...
Moim zdaniem najlepszą i najwygodniejszą opcja jest używanie tego i poszukiwanie okazji. Najlepiej ten sam model. Wtedy starego rozkręcasz i zostawiasz sobie części, które mogą się niedługo przydać do tego, który kupisz (oczywiście jak masz gdzie to trzymać). Wiadomo, że okazja nie trafia się często ale może za miesiąc, dwa... Ta korozja, którą pokazałeś też nie wyskoczyła w ostatnim tygodniu tylko pewnie już rok albo dużo dłużej tak straszy... Jak ktoś jest wytrwały w poszukiwaniach to nawet ten sam kolor znajdzie.... Pisząc okazja ma na myśli kupno zadbanego poloneza od osoby, która np. kupiła sobie jakieś nowe auto i złomuje stare albo auto stoi bo zdrowie nie pozwala na jazdę itp. Nie od handlarzy z Allegro itp. Okazje zaczynają się od 100 zł. Piszę tak bo sam tak kupiłem jednego 125p i PN Abimexa też...
Ale oczywiście każdy robi tak jak mu się podoba...
A widzę teraz, że całe auto będziesz malował to koszty nie maja znaczenia... Podczas przygotowania do malowania znajdziesz te inne miejsca...