Nic więcej niż jakieś 90 koni z tego silnika nie wyciagniesz, przy czym kasy wydasz tyle ile na swap na niemalże pierwszy lepszy silnik 4cylindowy który da się zamontować poprzecznie.
Jak chcesz pozostać w ohv to skupiłbym się o wyrownoważenie układu korbowego, sprawdził panewki, pierścienie, splanował i sprawdził szczelność głowicy, ogarnął w miarę zapłon i gaźnik, i w sumie to nic pozatym.