FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Mechanika => Wątek zaczęty przez: Szprot(Michał) w Marzec 13, 2009, 21:01:03 pm
-
Mam taki problem, jak odpale mojego poldka (1.6 GLI) to wszystko jest ok pochodzi z 4-5 minut i zapala sie kontrolka do cisnienia oleju i zaczynają jakby stukać zawory czym to moze być spowodowane? Poziom oleju jest ok.
-
ale to stalo by sie tak nagle? bo do tej pory wszystko było ok, wczoraj chce jechac a tu ten problem
[ Dodano: 13 Mar 2009 21:26 ]
wydaje mi sie ze zabardzo mu ostatnio po gazie dawalem bo dottawal po 6 tys obrotów tylko nieiwem co sie moglo stać z tym cisnieniem
-
Znajomy ma podobny problem w OHV z przebiegiem 90 tys km cały czas na 10w40 spokojnie jeżdżony
na zimnym silniku ciśnienie:
bieg jałowy: 2 atm
przy 2000obr/min: 4 atm
przy 3500obr/min 4,6 atm
po rozgrzaniu oleju
bieg jałowy: 0,4-0,6 atm lampka potrafi świecić
przy 2000obr/min: 1,5 atm
przy 3500obr/min 1,8- 2,0 atm i zaczyna być słychać panewki
Trochę wcześnie na panewki, czy tulejki wałka, prawda?
-
jak nie trzyma ciśnienia to po silniku, teraz remont albo wymiana, albo jeździć aż się rozleci :mrgreen:
Daro to niemożliwe żeby po 90kkm spokojnej jazdy padał silnik, musiał być zdrowo katowany...
poprawiłem ortografię, bo po oczach wali :!: zainstaluj sobie firefoksa, żeby Ci sprawdzał pisownię. BARTEK#1925
-
radzio_1991, mozliwe. wystarczy ze ktos nie umie jezdzic samochodem a jezdzi nim dluzszy czas a potem wsiada osoba kompetentna czy jakos tak i zaczyna jezdzic jak prawdziwy kierowca i silnik duzo nie wytrzyma. proste i logiczne. jest jeszcze opcja wady fabrycznej :D slabe panewki :D to jest wada fabryczna :wink:
-
Daro to niemożliwe żeby po 90kkm spokojnej jazdy padał silnik
jeśli zmienia się biegi przy 2k obrotów, albo pałuje silnik pod górę pomimo spadających obrotów, to można go wykończyć ekspresowo.
spokojna jazda często bywa gorsza niż kręcenie do czerwonego pola.
-
w swojej wypowiedzi miałem na mysli normalne uzytkowanie samochodu z głowa, bo przy takim uzytkowaniu to niemozliwe zeby silnk padł po 90kkm... bo wjazd na góre na 4 biegu przy 2tys rpm to tez jet katowanie...
-
jeszcze jak łapie 0,2 to nie jest tak najgorzej, cienko to jak by spadało ciśnienie do zera i się nie podnosiło to jest dopiero padaka a tak morzesz przejść na mineralny chyba że już jest to lać tylko dobrej klasy olej np. elf i pałować :wink: katowanie to jest jak silnik jest nie rozgrzany i się go pałuje bądź się wyprzedza na piatym biegu przy niskich obrotach
-
jest jeszcze opcja wady fabrycznej slabe panewki to jest wada fabryczna
najbardziej prawdopodobne.
Myślę, że pomogło mu także to, że przez parę zim po uruchomieniu wkrecał się do 3500obr/min nawet przy (-20oC)
poprawiłem
jeszcze jak łapie 0,2 to nie jest tak najgorzej,
ale to co podałem to 0.4-0.6 at (bar) czyli 0.04 0.06 MPa
minimum to tak ok 0.8 - 1 at
-
0.4-0.6 at (bar) to nie jest 0.02 MPa :?
mój stracił ciśnienie po przejechaniu ok 40kkm. powodem była benzyna dostająca się do oleju, oraz słabej jakości olej.
-
a jaki olej jest i kiedy był zmieniany olej i filtr?
do tego istnieje możliwośc, że puściła rurka zasilająca od pompy oleju na spawie i całe ciśnienie ucieka>miałem tak silnik przbieg 43 tys a tu się ciśnienie świeci, po zdjęcu miski cała prawda wyszła na jaw.
albo i panewki...
-
a jaki olej jest i kiedy był zmieniany olej i filtr?
od tego zaczęliśmy.
Zastawnawia mnie jeszcze zawór przelewowy pompy.
Ale to wszystko gdybanie. Będę musiał się za to zarać inaczej sie nie dowiem :) . Szkoda silnika, bo "góra" jest w bdb stanie.