Zagapiła się babina,co zrobić.Powoli polonezy powymierają,jedne drogą selekcji naturalne na drogach,inne śmiercią na szrocie,a jeszcze inne porozbierane przez różnych takich.I tak to już jest.Jeszcze trochę,to szkoda będzie autem wyjeżdżać,bo zawsze będzie ryzyko stłuczki i rozwalenia auta,a fabryka nowych nie robi.