Autor Wątek: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..  (Przeczytany 317755 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #740 dnia: Listopad 20, 2011, 10:56:43 am »

Offline Mifumi

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 430
  • Płeć: Mężczyzna
    • 1.4 Caro '96
Dla mnie takie kalkulacje są bez sensu z tego oczywistego względu: po co mam wydawać 300zł na amortyzator skoro jak wydam 100 to 200 zostanie mi do wakacji albo czegokolwiek innego. Dlatego gdybym musiał mieć samochód tylko do jeżdżenia to bym poszukał takiego który ma tańsze części generalnie i nawet dopłacał do trochę lepszych bo i tak bym zaoszczędził. Amortyzator do Poloneza kosztuje 60zł, ja kupiłem za 120 bo chciałem mieć lepszy.

Dla porównania do Grande Punto 2 sztuki amortyzatorów KYB kosztują 300zł, a jak wiemy to nie jest najtańsza opcja na rynku. Czyli jeden raczej wypaśny amortyzator kosztuje 30zł drożej niż wypaśny amortyzator do Poloneza...

Tutaj dochodzimy właśnie do kwestii ujętej w moim poprzednim poście.
Jeśli ktoś chce mieć tanim kosztem coś zrobione to 500zł na amorki w Polonezie jest dużo z racji tego że są znacznie tańsze i też dobre opcje, a taki właściciel Grande Punto ma jakiś wybór?
Tylko dla niego to inaczej wygląda bo auto ma jakąś tam znacznie większą wartość na rynku.

Do siebie kupiłeś lepszy bo chciałeś mieć lepszy(a nie byle był), dla zasady albo dla tego iż mimo to Polonez to nie boli Cie inwestowanie w niego(inwestujesz z myślą o sobie a nie o ewentualnej przyszłej sprzedaży).

Tobie się chyba pomyliła 3 RP z I. To nie te czasy żeby każdy szlachcic miał kontusz w innym kolorze i konia o oryginalnej maści ,a reszta ludności się do narodu nie zaliczała.
Ja bym tutaj bardziej podszedł do tego w taki sposób że jest kilka kolorów "fabrycznych", a jak chcesz inny to musisz dopłacić, mało kto bierze inny aby nie dopłacać, ot co, a nikomu nie przeszkadza brak indywidualności(idąc dalej ubioru, czy też zachowania).
Cytuj (zaznaczone)
wystarczy lekko obnizyc, zaspawac rozrzad [...] powinno wystarczyc na poczatek
  ______                             ______
/_|_____\.=[oo]=O=[oo]=./_____|_\
 ___                                          ___
[___]                                       [___]

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #741 dnia: Listopad 20, 2011, 12:32:47 pm »

Offline banned

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6609
  • Płeć: Mężczyzna
właściciel Grande Punto ma jakiś wybór?
Tylko dla niego to inaczej wygląda bo auto ma jakąś tam znacznie większą wartość na rynku.

Tylko że GP jeszcze wypada korzystnie w stosunku do Fabii, bo 300zł kosztują dwa dobre amortyzatory ,a w Fabii tyle kosztuje 1. Czyli da się nowe a tanio. Weźmy pod uwagę że amortyzator w GP jest bardziej rozbudowany choćby w różne mocowania więc ma prawo być te 30zł droższy niż w Polonezie ,a i siła tłumienia pewnie jest w nim większa bo to auto jest sztywno zestrojone ,a od lat jest tendencja żeby zwiększać siłę tłumienia amortyzatora.

Do siebie kupiłeś lepszy bo chciałeś mieć lepszy(a nie byle był), dla zasady albo dla tego iż mimo to Polonez to nie boli Cie inwestowanie w niego(inwestujesz z myślą o sobie a nie o ewentualnej przyszłej sprzedaży).

Dokładnie tak, u mnie konkretnie chodziło o to że ze względu na sposób użytkowania mam potrzebę dużych możliwości trakcyjnych i liczyłem że droższy, gazowy amortyzator będzie lepiej tłumił i szybciej reagował. Gdybym chciał tylko tanio jeździć pewnie kupiłbym tańszy ale też wybrałbym jakiś zaufany żeby działał długo- co jest założeniem dołożę-oszczędzę, ale także żeby to dobrze jeździło. Auto mam zrobione na następnych 10 lat i przez ten czas mam relatywny spokój i możliwość kupowania sobie innych rzeczy niż samochód, no chyba że mi Poloneza Tusk ukradnie :/

Ja bym tutaj bardziej podszedł do tego w taki sposób że jest kilka kolorów "fabrycznych", a jak chcesz inny to musisz dopłacić, mało kto bierze inny aby nie dopłacać, ot co, a nikomu nie przeszkadza brak indywidualności(idąc dalej ubioru, czy też zachowania).

I na zasadzie ja mam takie samo więc nie jestem gorszy. Jak dziecko w przedszkolu.
« Ostatnia zmiana: Listopad 20, 2011, 12:46:26 pm wysłana przez Sparrow »
Osiągi samochodów FSO fabrycznie mierzone z 5 osobami i 50kg bagażu na pokładzie.
Kupię części nadwozia Polonez Plus kolor 44E

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #742 dnia: Listopad 20, 2011, 12:57:14 pm »

Offline Mifumi

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 430
  • Płeć: Mężczyzna
    • 1.4 Caro '96
Tylko że GP jeszcze wypada korzystnie w stosunku do Fabii, bo 300zł kosztują dwa dobre amortyzatory ,a w Fabii tyle kosztuje 1
Bo Skoda częściowo żeruje na przekonaniu, "niemieckie to dobre, trzeba zabulić" a jak wiadomo Skoda ostatnio to taki VW.
A Fiat, cóż, opinie jaką ma taką ma, a i też podejście "takie tanie? pewnie jakiś bubel", ja osobiście mam ciut złe wspomnienia z eLki na GP, zawieszenie zdecydowanie zbyt twarde(a pokonywanie progu zwalniającego przy 20km/h to tragedia, Polonezem 30km/h na tym samym jest pełen komfort tak zbaczając lekko z tematu).
I na zasadzie ja mam takie samo więc nie jestem gorszy. Jak dziecko w przedszkolu.
A tutaj podobnie j.w. z tym, że "mam niemieckie(lub na niemieckiej technologii) to jestem lepszy".
Cytuj (zaznaczone)
wystarczy lekko obnizyc, zaspawac rozrzad [...] powinno wystarczyc na poczatek
  ______                             ______
/_|_____\.=[oo]=O=[oo]=./_____|_\
 ___                                          ___
[___]                                       [___]

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #743 dnia: Listopad 20, 2011, 14:28:34 pm »

Offline banned

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6609
  • Płeć: Mężczyzna
Polonezem 30km/h na tym samym jest pełen komfort tak zbaczając lekko z tematu).

No nie powiedziałbym, przy 20 już jest dźwięk jakby odpalić pod autem bombę, nie wspomniawszy o tym że jakbym najechał 30km/h w Poldroverze to bym usłyszał jak wydech obrywa. Próg zwalniający to nie jest coś na co powinno się najeżdżać szybciej niż w tempie spacerowym. Choć ostatnio na niski krawężnik wpadłem 60km/h oczywiście na puszczonym hamulcu, to nawet tego nie poczułem.
Osiągi samochodów FSO fabrycznie mierzone z 5 osobami i 50kg bagażu na pokładzie.
Kupię części nadwozia Polonez Plus kolor 44E

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #744 dnia: Listopad 20, 2011, 14:47:02 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13839
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
Warszawka. Tam jak skończysz pożądany kierunek typu TI to na miejscu masz od razu niezłe wynagrodzenie a po kilku latach szkoleń zarabiasz ze 2.5 razy więcej, poza tym pewnie bogaci rodzice dopłacą.
oj chyba nie byles tutaj dluzej niz kilka dni,
nawet jak nie skonczysz zadnego kierunku ,to mozesz z miejsca dostac jakas ciepla posadke,
rownie dobrze jak skonczysz kilka ,to goowno dostaniesz,
z tym ,ze tych co goowno dostaja jest znacznie wiecej

jezeli widzisz jakiegos bogata goowniarzerie to na 98% rodzice sypia kase ,na 1% jakis tam biznes sam wygenerowal w wieku 15lat (bo musial sie na lata 90' te zalapac) i na 1% wygral w Lotto



Ja bym tutaj bardziej podszedł do tego w taki sposób że jest kilka kolorów "fabrycznych", a jak chcesz inny to musisz dopłacić, mało kto bierze inny aby nie dopłacać, ot co, a nikomu nie przeszkadza brak indywidualności(idąc dalej ubioru, czy też zachowania).
za kazdy musisz doplacic  ,roznica czasami bywa ,ze za metalik wiecej niz za pastel (czy jak sie tam zwie),
bez doplaty ,to nie wiem ,czy teraz nawet bialy jest
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #745 dnia: Listopad 20, 2011, 20:36:18 pm »

Offline Grzech#1938

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 4126
  • Płeć: Mężczyzna
    • GSI, GLI, GLE
Cytat: Sparrow
Tobie się chyba pomyliła 3 RP z I. To nie te czasy żeby każdy szlachcic miał kontusz w innym kolorze i konia o oryginalnej maści ,a reszta ludności się do narodu nie zaliczała.
Nic mi się nie pomyliło. Jak sobie poprzeglądasz np zdjęcia 125p czy Polonezów z tamtych lat, to można się za głowę złapać ile jest odcieni i do tego ile z nich jest intensywnych i jasnych. Nie tylko zresztą u nas tak było - ot chociażby parę Fordów:


Mój system to linux: https://www.opensuse.org/#Leap

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #746 dnia: Listopad 20, 2011, 20:39:23 pm »

Offline Mifumi

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 430
  • Płeć: Mężczyzna
    • 1.4 Caro '96
No nie powiedziałbym, przy 20 już jest dźwięk jakby odpalić pod autem bombę, nie wspomniawszy o tym że jakbym najechał 30km/h w Poldroverze to bym usłyszał jak wydech obrywa. Próg zwalniający to nie jest coś na co powinno się najeżdżać szybciej niż w tempie spacerowym. Choć ostatnio na niski krawężnik wpadłem 60km/h oczywiście na puszczonym hamulcu, to nawet tego nie poczułem.

Wszystko zależy od progu, są takie gdzie trzeba nawet po 10km/h Polonezem przejechać i jest "mikser" w aucie, a są też takie że nawet nie poczujesz jadąc normalnie, a tutaj odniosłem się do progu gdzie w GP był mikser przy 20km/h a Polonezem spokojnie 30km/h.

za kazdy musisz doplacic  ,roznica czasami bywa ,ze za metalik wiecej niz za pastel (czy jak sie tam zwie),
bez doplaty ,to nie wiem ,czy teraz nawet bialy jest

A jeszcze dodam coś co wcześniej pisałem w temacie "Polonez na przedni napęd?"
Tak wtrącę że do Citroena C1, "drzwiczki" do schowka przedniego są za dopłatą..... 181zł

Cytuj (zaznaczone)
wystarczy lekko obnizyc, zaspawac rozrzad [...] powinno wystarczyc na poczatek
  ______                             ______
/_|_____\.=[oo]=O=[oo]=./_____|_\
 ___                                          ___
[___]                                       [___]

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #747 dnia: Styczeń 05, 2012, 22:05:36 pm »

Offline Grzech#1938

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 4126
  • Płeć: Mężczyzna
    • GSI, GLI, GLE
Jaki jest Twój kolor?

Kolor nadwozia wiele mówi o kierowcy samochodu. Nie podejmuj tej decyzji zbyt pochopnie. Najlepiej uważnie posłuchaj co podpowiada Twój wewnętrzny głos. Optymalnej kombinacji kolorów możesz też poszukać w najbliższym Centrum Saaba.


Można je kupić w kolorach: biały, czerwono-szary, brązowo-szary, niebiesko-szary, czarny  i parę odcieni srebrnego, a tekst jest jakby było do wyboru z 80.  :d
Mój system to linux: https://www.opensuse.org/#Leap

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #748 dnia: Styczeń 23, 2012, 16:19:42 pm »

Offline Grzech#1938

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 4126
  • Płeć: Mężczyzna
    • GSI, GLI, GLE
Taki znalazłem artykuł:

http://moto.wp.pl/kat,106078,title,Klimatyzacja-wedlug-UE-ekologicznie-ale-drogo-i-niebezpiecznie,wid,14178423,wiadomosc.html

Zacytuję parę fragmentów:

Wydaje się, że nowy czynnik ma same zalety. Niestety, to nieprawda. Mówi się, że Opteon yf będzie kilkakrotnie droższy niż dotychczasowy czynnik R134a. Oznacza to, że znacznie więcej będzie kosztował nas nie tylko sam zakup samochodu z klimatyzacją, ale też obsługa serwisowa tego systemu. Jest jednak coś jeszcze. Jak podaje producent, Opteon yf zapala się w temperaturze 405 stopni Celsjusza. Palność Opteonu yf to jednak nie jego ostatnia wada. Okazuje się, że podczas spalania tej substancji powstaje fluorowodór. W zetknięciu z wodą, o co nietrudno w warunkach drogowych, fluorowodór tworzy kwas fluorowodorowy. Łatwo więc sobie wyobrazić jak duże zagrożenie będzie stwarzać Opteon yf nie tylko dla uczestników wypadku, ale też ratowników.
Mój system to linux: https://www.opensuse.org/#Leap

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #749 dnia: Styczeń 24, 2012, 23:58:58 pm »

Offline Master82

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 234
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pabianice
Wydaje się, że nowy czynnik ma same zalety. Niestety, to nieprawda. Mówi się, że Opteon yf będzie kilkakrotnie droższy niż dotychczasowy czynnik R134a. Oznacza to, że znacznie więcej będzie kosztował nas nie tylko sam zakup samochodu z klimatyzacją, ale też obsługa serwisowa tego systemu. Jest jednak coś jeszcze. Jak podaje producent, Opteon yf zapala się w temperaturze 405 stopni Celsjusza. Palność Opteonu yf to jednak nie jego ostatnia wada. Okazuje się, że podczas spalania tej substancji powstaje fluorowodór. W zetknięciu z wodą, o co nietrudno w warunkach drogowych, fluorowodór tworzy kwas fluorowodorowy. Łatwo więc sobie wyobrazić jak duże zagrożenie będzie stwarzać Opteon yf nie tylko dla uczestników wypadku, ale też ratowników.
Kolejny bzdet od miłościwie nam panującej łunii jewropejskiej tfu w imię o litości ekologii ;/
wszyscy mają tajne projekty, mam i ja ;)

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #750 dnia: Styczeń 25, 2012, 02:07:09 am »

Offline Grzech#1938

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 4126
  • Płeć: Mężczyzna
    • GSI, GLI, GLE
Moim zdaniem to było tak:

- firma DuPont wykombinowała sobie nowy czynnik, który nie za bardzo im wyszedł. Wprawdzie do jego produkcji można używać fluoru, którego mimo fluoryzowania wody i produkcji past do zębów nadal mają nadprodukcję i nie wiedzą jak by się go tu opłacalnie pozbyć, ale za to jest łatwopalny i drogi w produkcji. I co tu zrobić? - Na szczęście jest coś takiego jak Unia. Załatwili sobie, że ich niebezpieczny, drogi czynnik będzie od tej pory obowiązkowy (teoretycznie jest mniej szkodliwy) i w ten sposób mają zapewniony zbyt na długie lata.

Do kompletu jeszcze dodam że dokładnie z analogicznego powodu pojawił się obowiązek montowania katalizatorów. - Były drogie i nikt ich nie chciał kupować, a taki sam stopień oczyszczenia spalin można było osiągnąć przekonstruowując po prostu system zasilania silnika.
Mój system to linux: https://www.opensuse.org/#Leap

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #751 dnia: Sierpień 05, 2012, 12:22:41 pm »

Offline Grzech#1938

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 4126
  • Płeć: Mężczyzna
    • GSI, GLI, GLE
Mój system to linux: https://www.opensuse.org/#Leap

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #752 dnia: Sierpień 12, 2012, 16:27:34 pm »

Offline banned

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6609
  • Płeć: Mężczyzna
Podstawowym skutkiem funkcjonowania tego systemu jest to że biznesmeny jadące Volvo XC90 140km/h przy dużym natężeniu ruchu, w ogóle nie uważają czy coś im nie zagradza drogi.
Osiągi samochodów FSO fabrycznie mierzone z 5 osobami i 50kg bagażu na pokładzie.
Kupię części nadwozia Polonez Plus kolor 44E

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #753 dnia: Sierpień 23, 2012, 15:38:07 pm »

Offline Grzech#1938

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 4126
  • Płeć: Mężczyzna
    • GSI, GLI, GLE
W niedzielę naprawialiśmy szybę w Seacie Altea mojego sąsiada. Odmówiła podniesienia się wyżej niż do 1/3 wysokości. (Oczywiście jest na prąd). Naprawa trwała pół dnia, a najbardziej delikatne określenie projektanta tego kawałka samochodu jakiego używaliśmy to debil.
 Drzwi są tak skonstruowane, że tapicerkę można wyjąć jedynie razem z mechanizmem opuszczania szyb, szynami i zamkiem. Zarówno zamek jak i mechanizm są na stałe przynitowane. Linka łącząca zamek z klamką nie jest przewidziana do odłączania. W efekcie robiliśmy wszystko z wiszącą na owej lince tapicerką. Przyczyną niechęci do działania było zardzewienie linki od szyby, a zardzewiała bo wnętrze drzwi i sam mechanizm nie są w żaden sposób chronione przed napływającą wodą. Przeciwnie - linka chyba specjalnie jest wystawiona tak by z czasem przerdzewiała.
 Po posmarowaniu wszystkiego na grubo szyba zaczęła działać, ale założenie tapicerki z powrotem wymagało pracy dwóch osób i posiadania wyjątkowo długich chwytnych kończyn. Ktoś najwyraźniej w ramach oszczędności wykombinował sobie pomysł, że śrubki na dole przechodzą na wylot przez boczek, potem przez blaszkę, która trzyma go do drzwi i wchodzą w szynę od szyby skręcając wszystko razem.
Tak przy okazji - w Polonezie są wyjątkowo solidne drzwi. Te w Seacie to praktycznie rzecz biorąc rama z blachą po jednej stronie.
Mój system to linux: https://www.opensuse.org/#Leap

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #754 dnia: Sierpień 23, 2012, 16:45:58 pm »

Offline Rafał

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 5735
  • Płeć: Mężczyzna
    • Renault Laguna I phII 1.9 dTi RXE+
 Drzwi są tak skonstruowane, że tapicerkę można wyjąć jedynie razem z mechanizmem opuszczania szyb, szynami i zamkiem.
Standartowe rozwiązanie od czasów pastucha b5 i audi a4 b5, potem juz wszystkie vag maja taki badziew.
Były: Caro: 1.6 GLI Bosch, 1.4 GLI 16V, 1.4 GTI 16V, 1.6 GTI 16V, 1.6 GTC 16V 1997; Atu: 1.6 GLI Bosch 1997, Peugeot 106 1.0 Itinea 1997
Jest: Renault Laguna I phII 1.9 dTi 1999 RXE+

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #755 dnia: Sierpień 23, 2012, 16:59:22 pm »

Offline mareks#1181

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1171
  • Płeć: Mężczyzna
    • Atu+ GSI
Ostatnio w jakimś autoświecie pisało, że już niektóre firmy nie stosują cylindrów z odpowiedniego metalu w blokach aluminiowych , tylko powlekają jakąś metodą galwaniczną cienką warstwą , coby nastarczyło na około 200tyś.km, a potem szrot i nowy silnik lub auto trzeba kupić. Dlatego droga młodzieży kupujcie jakieś porządne silniki , dobrze zakonserwować i za 20-30 lat jak znalazł będziecie mogli wpakować porządny sprzęt pod maskę. 

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #756 dnia: Wrzesień 01, 2012, 09:50:37 am »

Offline Bogdan611

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 316
  • Płeć: Mężczyzna
  • Polonez Caro 1.6 GLi 96'
Tak i jeszcze 120km z 1l pojemności :] ja nie rozumiem jednego,dlaczego większość silników teraz robionych jest długoskokowa(skok tłoka większy niż średnica cylindra) nawet szlifierki hondy tak mają ;p
Poloneza chwalić nie trzeba,bo by to było jak wlewanie wody do morza.
OSTERZEGAM PRZED ZLODZIEJSKIMI PRAKYTKAMI T-MOBILE
Pożyczki bez Bik-u,teren Częstochowy zapraszam 797-603-075 lub PW

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #757 dnia: Wrzesień 18, 2012, 17:42:02 pm »

Offline mareks#1181

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1171
  • Płeć: Mężczyzna
    • Atu+ GSI
A tu Panowie i oczywiście Panie co chce eurokracja wprowadzić: To nie prima aprilis. "Auto Świat" informuje, że Komisja Europejska pracuje nad nową dyrektywą o kontrolach technicznych pojazdu. Oznacza ona praktycznie koniec tuningu.

 "Auto Świat" cytując "Daily Mail" podkreśla, że przyjęcie tych przepisów będzie kresem jazdy po drogach publicznych milionów aut. Nowej kontroli nie przejdą już ani samochody stuningowane, ani oldtimery.

 Dyrektywa mówi, że każdy nowy samochód przez cały okres eksploatacji powinien zachować fabryczną specyfikację i wygląd. To oznacza zakaz używania np. innych kół, zmodyfikowanego podwozia czy wszelkich dodatków do nadwozia. Kłopotem mogą okazać się spojlery, a nawet wycieraczki mające inną długość niż fabryczna.



 Jakie przesłanki mogły przyświecać twórcom projektu dyrektywy? By uzasadnić tak radykalne przepisy, z pewnością trzeba byłoby sięgnąć absurdalne argumenty. Eurokraci mogli użyć wytrychu o nazwie ekologia. W końcu żaden tuningowy element nie jest bezwzględnie potrzebny do jazdy. Jednocześnie wyprodukowanie każdego z nich oznacza emisję CO2 i innych zanieczyszczeń. Pozostaje jeszcze kwestia losu oryginalnej części.

 Bardzo ostro przeciwko nowym pomysłom protestują Brytyjczycy. Na Wyspach tylko przy renowacji zabytkowych aut pracuje 28 000 ludzi, zaś tuningiem zajmuje się zawodowo 10 000 osób.

 Przedstawiciel Federacji Klubów Aut Zabytkowych twierdzi, że tego typu rozwiązania są irracjonalne i nie do zaakceptowania, gdyż modyfikacje, zmiany i ulepszenia są częścią historii motoryzacji.

 Źródło: Auto Świat

 /ll

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #758 dnia: Wrzesień 19, 2012, 00:49:07 am »

Offline Grzech#1938

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 4126
  • Płeć: Mężczyzna
    • GSI, GLI, GLE
Podsumuję to krótko - moim zdaniem ten pomysł to kompletny debilizm.
Mój system to linux: https://www.opensuse.org/#Leap

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #759 dnia: Wrzesień 19, 2012, 15:29:34 pm »

Offline Maxior

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 411
  • Płeć: Mężczyzna
    • Klekot 1.9 GLD '95
Dokładnie debilizm koles który to wymyslił pewnie nawet prawka nie ma i autem nigdy nie jeździł.
Feel the 1.9 GLD power ;d  6,15 l/100 ON
Klekot in progress, od 7 lat ciągle ten sam :D
NO LPG!!!

Moim zdaniem Polonez jest najlepszy a wszystkie inne auta są do d*py, ponieważ nigdy innego pojazdu niż Polonez nie miałem :d