to wspolczuje wam chlopaki, ze musicie odrywac wzrok, zeby sobie krecic temperature, zamiast krecic kierownica,
mnie takie czynnosci nie absorbuja, bo najzwyczajniej w swiecie ustawiam sobie to raz na 100km w dogodnym momencie - ergo takie pierdoly nie sa w stanie mi umilic jazdy,
nawet nie sa w stanie ulatwic jazdy, na pewno nie Polonezem np. kamera cofania - w Polonezie nie ma miejsca na wyswietlacz na taki gadzet (trzeba kombinowac) i nie ma potrzeby,bo auto jest dobrze przeszkolne,
za to sa samochody, ktore wymagaja kamery, bo z miejsca kierowcy nic nie widac - np. w Trucku bym sie nie obrazil
nie mylcie mnie z grzechem, ja nie psiocze na niektore wynalazki, bo nie lubie postepu, czy nawet jakiegos bajeru,
ja po prostu podchodze do tego zdroworozsadkowo i nie lubie kiczu - a czujnik zmierzchu lub deszczu jest wlasnie takim kiczem,
po pierwsze nie mozna uznac, ze w Polonezie brakuje czujnika zmierzchu, poniewaz nie ma on swiatel do jazdy dziennej,wiec taki czujnik nie dziala,
po drugie, ja jako kierowca lampie sie caly czas przez szybe , wiec czujnik zmierzchu ubliza mojej inteligencji, a czujnik deszczu robi ze mnie niewidomego,
czyli pierwszy jest dla idiotow, a drugi dla osob, ktore nie powinny siedziec za kierownica - takie sa fakty, z ktorymi nie sposob polemizowac,
chwalenie czegos takiego chwaly nie przysparza
co do automatycznej skrzyni i malych silnikow to w ogole ze soba nie koliduje, a nawet daje lepsze efekty niz duze silniki,
prace skrzyni sie programuje pod dany silnik ,a male silniki maja zazwyczaj tez inne skrzynie np. bezstopniowe,czesto ze sprzeglem odsrodkowym,
albo skrzynie dwusprzeglowe - najlepszy wynalazek szmelcwagena, gdyby nie byly tak idiotycznie awaryjne,
takie skrzynie nie zamulaja silnika jak hydrauliczne, wiec nie potrzebuja duzych mocy