@ Kuba92: To, że mogły być jakieś jazdy testowe/sprawdzenie mechanizmów auta, to można uznać za "oczywistą oczywistość"; bardziej chodziło mi o kwestie "fabrycznego przebiegu" w samych, niemontowanych zegarach (coś wątpię żeby każda sztuka była osobno testowana, choć mogę być w błędzie). Może by sie wypowiedział ktoś co częściami handlował czy każde nowe zegary były z "przebiegiem fabrycznym"?