Autor Wątek: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2022** =====-----  (Przeczytany 55120 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2022** =====-----
« Odpowiedź #180 dnia: Luty 06, 2022, 16:59:55 pm »

Offline altowiolista

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 660
    • Atu i Caro-oba GSi, Borewicz 1,? '83, Caro+ GLI, Atu-
Nie reklamuję tylko stwierdziłem że nie są mi potrzebne zimowe opony w mieście i jeździ mi się dobrze na śniegu na nich że jakiś problemów nie mam z podjazdami. A kolejna sprawa to że w trakcie zimy więcej jest suchego czy mokrego asfaltu niż zaśnieżonego
Czytam, czytam... i dociera do mnie, że faktycznie mieszkam w górach...
Altówka, Alaska, mój Anioł albo Atu. Jak by nie patrzeć - warto żyć! A teraz mam jeszcze Borewicza!!

Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2022** =====-----
« Odpowiedź #181 dnia: Luty 07, 2022, 20:29:37 pm »

Offline Grizli

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1803
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez
Trzeba pamietać że z parownika klimatyzacji muszą być odprowadzone skropliny.

Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2022** =====-----
« Odpowiedź #182 dnia: Luty 08, 2022, 19:33:49 pm »

Offline CieniaczRider

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 514
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro Plus
Uporałem się z grubsza z brakiem kontrolki oleju-uszkodzony czujnik i przewód od czujnika, jutra składam wsio ;)

Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2022** =====-----
« Odpowiedź #183 dnia: Luty 10, 2022, 23:42:08 pm »

Offline Daniel#1984

  • Democratic Republic Of Boland
  • Moderator
  • Wiadomości: 4691
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kukle City
    • 1.6 Abimex 1996 LPG
Wymieniłem olej w skrzyni pożyczonego trucka. Od początku wkurzały mnie biegi, które chodziły jak w ursusie, szczególnie na zimnym silniku.

No więc zajeżdżam na najazd, odkręcam korek... Olej leci, leci, leci i nie chce przestać. Razem zlałem 3L ciemnawego żuru.

Przyczyna? Klasycznie, ktoś pomylił zaślepkę z korkiem wlewowym, w dodatku walił w nią przecinakiem tak długo, aż ją prawie rozwalił i odkręcił, lejąc do pełna  <rotfl2> Więc zamiast 1,5L, w skrzyni pływało sobie dwa razy tyle oleju.

Po wymianie (wlałem K2 75W90 GL-5), biegi wchodzą leciutko, jak u mnie  :] Została jeszcze przekładnia kierownicza, w której najprawdopodobniej w ogóle nie ma oleju, lub resztki... Wygląda jakby nikt do niej nie zaglądał.

Druga sprawa - instalacja gazowa. Chyba o tym nie pisałem. No wybornie była ustawiona instalacja - i później zdziwienie, że potrafił spalić 18L/100km  <lol> Polscy gazownicy to jednak debile - to już drugi taki przypadek. Zmieniłem ustawienia i od razu auto dostało niezłego kopa i zniknęła "dziura" przy ruszaniu.

« Ostatnia zmiana: Luty 10, 2022, 23:51:12 pm wysłana przez Daniel#1984 »
Z kolan wstajemy, łbem w sufit je...

Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2022** =====-----
« Odpowiedź #184 dnia: Luty 11, 2022, 02:03:34 am »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13837
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
ciekawe ustawienia, autokalibracja raczej by takich nie zlapala, wiec raczej jakis milosnik podlewania i sruby uskutecznial sie tutaj

ja dzisiaj kupilem 58l benzyny po 5.17pln,
nie czekalem do nastepnego tygodnia, bo juz przegapilem raz i podrozalo - taka wielka obnizka, ze po tygodniu +9gr, wiec wypadaloby ze po weekendzie znow skoczy
« Ostatnia zmiana: Luty 11, 2022, 02:06:18 am wysłana przez KGB »
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2022** =====-----
« Odpowiedź #185 dnia: Luty 11, 2022, 20:52:28 pm »

Offline Tales

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1322
  • Płeć: Mężczyzna
    • FSO Polonez Caro 1.6GLE
Odnośnie LPG to przerabiałem temat w swoim 1.6 GLE w 2014r kiedy jeszcze polonezem jeździłem na co dzień.
Znałem pracę do której jedyna możliwość dotarcia to jazda samochodem. Znajomy mnie namówił: "Załóż sobie gaz". Poszperałem w necie i wybrałem warsztat który miał najlepsze opinie. Pamiętam że parownik założyli mi tomasseto czy jakos tak, zbiornik chyba borbech, mikser palnikowy. Przewody puszczone byle jak. Przełącznik po chmasku przykręcony chyba pierwszymi lepszymi wkrętami. Ogólnie bez żadnej estetyki, byle jak. Na moje uwagi odpowiadali: "To tylko polonez. Ile tym jeszcze pojeździsz?" A co najgorsze spalanie dochodziło do 20 litrów. W zasadzie koszt jazdy na benzynie był porównywalny. "Tak musi być, lepiej nie będzie". Pojeździłem tak niecały miesiąc i wkurw...takim stanem rzeczy zamiast wbić gaz w dowód, zamontowałem te instalację i sprzedałem ja w częściach. Ogólnie zniechęciła mnie ta sytuacja do samochodów z LPG po dzień dzisiejszy.

Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2022** =====-----
« Odpowiedź #186 dnia: Luty 11, 2022, 21:08:59 pm »

Offline Dawid91

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2235
    • Polonez Caro 1.4 GLI 16V orciari
Moim pierwszym samochodem też był polonez gle w gazie i też bardzo źle wspominam jazdę gaznikowcem z gazem. Nawet nie pamiętam na jakich komponentach to było złożone. W każdym razie dostawałem z tym szału, najgorsze było,, dopalanie" jednego paliwa, żeby przejść na drugie. Poprzedni właściciel mieszkał na wsi gdzie miał dużo pustych dróg i mały ruch, ja mieszkam w mieście gdzie nie mam pustych dróg i mam duży ruch, w większości wypadków kiedy przełączyłem na lpg i benzyna musiała się dopalić, to albo musiałem stawać bo światła, albo ktoś, albo coś, w efekcie czego auto gasło i ciężko je było odpalić co doprowadzało mnie do szału. Podobnie jak wiele innych przypadłości gaźnikowych Polonezów. Tylko ja w efekcie zraziłem się do gazniikowców z ręcznym ssaniem i gazem. Jednak wtrysk i automatyczne ssanie to elementy które wprowadzają dużo komfortu do jazdy samochodem :) wiele lat później kupiłem najpierw Favoritke gdzie miałem gaźnik z automatycznym ssaniem, bez lpg i super wspominam to auto. Potem Żuka z S21 i też super wspominam ale też bez lpg. Za to lpg to u mnie w aucie rzecz obowiązkowa. Tzn w dupowozie bo w Polonezie nie mam i nie planuje

Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2022** =====-----
« Odpowiedź #187 dnia: Luty 11, 2022, 21:17:04 pm »

Offline Tales

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1322
  • Płeć: Mężczyzna
    • FSO Polonez Caro 1.6GLE
Z tym wypalaniem benzyny żeby przełączyć na gaz to też mnie mocno wkurzało ale przez pierwsze dni tak robiłem. Później to olałem bo, może dlatego że było to latem, silnik nawet po nocy odpalał na lpg.

Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2022** =====-----
« Odpowiedź #188 dnia: Luty 11, 2022, 21:29:19 pm »

Offline Dawid91

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2235
    • Polonez Caro 1.4 GLI 16V orciari
Potem jak zorientowałem się, że można odpalać na gazie to od wiosny do późnej jesieni odpalałem z gazu i jeździłem tylko na lpg

Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2022** =====-----
« Odpowiedź #189 dnia: Luty 11, 2022, 21:53:58 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13837
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
Znajomy mnie namówił: "Załóż sobie gaz". Poszperałem w necie i wybrałem warsztat który miał najlepsze opinie.
ale sa przeciez pozytywne aspekty tej historii,
im mniej spalaczy LPG, tym wiecej zostanie dla mnie  :d
takze ten, no polecam ten warsztat, ma najlepsze opinie <rotfl>

P.S.
a nie pomyslales, zeby wyszperac w necie instrukcje jak ustawic instalacje Igen zamiast tracic czas i pieniadze demontujac nowa instalacje, za ktora zaplaciles nie mala kase ?
tomassyf nie jest wdziecznym parownikiem do nauki, wiec silnik nie cykalby jak zegarek, ale palilbys 10l na setke i oszczedzal kase

W każdym razie dostawałem z tym szału, najgorsze było,, dopalanie" jednego paliwa, żeby przejść na drugie
przeciez to jest proste jak konstrukcja gwozdzia, bo wylaczasz benzyne i gdy paliwo w komorze konczy sie to praca silnika kuleje,
wtedy wlaczasz gaz i ewentualnie wciskasz pedal, zeby zwiekszyc obroty (jezeli normalnie gasnie w takiej sytuacji, chociaz dobrze ustawiony nie powinien)
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2022** =====-----
« Odpowiedź #190 dnia: Luty 11, 2022, 22:51:20 pm »

Offline Dawid91

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2235
    • Polonez Caro 1.4 GLI 16V orciari
Wiem jak to działa, miałem to auto 3 lata. Ale jest to upierdliwe i niewygodne. Poza tym nie mam 3 nóg, żeby jednocześnie zwiększać obroty gazem, hamować przed czerwonym światłem i operować sprzęgłem. To się nie sprawdza / jest upierdliwe w realiach wielkomiejskich. Zresztą nie tylko ja musiałem tak uważać, bo jak jeszcze po mieście sporo osób jeździło polonezami w sposób nie miłośniczy, to wśród tych aut prawie nie było gaźnikowców

Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2022** =====-----
« Odpowiedź #191 dnia: Luty 11, 2022, 23:15:45 pm »

Offline Sławek#1978

  • Partacz
  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1681
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro '96 OHV Turbo Intercooler +1?? KM?? & Fiat Marea Weekend 1.9 JTD '01 110 KM - Gruz Holownik & Volvo V70 2.4T AWD '01 200 KM - Dailycar "TurboŁoś"
Poza tym nie mam 3 nóg, żeby jednocześnie zwiększać obroty gazem, hamować przed czerwonym światłem i operować sprzęgłem.
Ej no, zawsze jest technika "heel & toe"   <rotfl2> <rotfl2> <rotfl2>
https://www.youtube.com/watch?v=qFoKDKpTbwA
Im dalej w blachę tym więcej rdzy...

Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2022** =====-----
« Odpowiedź #192 dnia: Luty 11, 2022, 23:16:26 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13837
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
gdyby to trzeba bylo robic po kazdym odpaleniu (i przed kazdym odpaleniem napelniac komore rozrusznikiem, albo przed zgaszeniem silnika hamujac silnikiem) to byloby bardzo upierdliwe, zwlaszcza napelnianie komory,
ale ze wiecej niz raz na dzien i to w wybrane dni nie robi sie tego, tylko normalnie odpala na LPG, zwlaszcza ze najpopularniejszy (i najwygodniejszy) zestaw do gaznikowcow to Lovato rg80 i centralka z czerwonym przelacznikiem "ssania",
to ta procedura nie stanowi zadnego problemu,
prawdziwym minusem instalacji w gaznikowcu jest wycieranie sie plywaka w komorze gaznika - gdy jest pusta, to plywak opiera sie o scianki i przeciera od drgan,
tego nalezy pilnowac, bo wlaczenie benzyny na przetartym plywaku konczy sie wylewem z gaznika na silnik i czesto pozarem
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2022** =====-----
« Odpowiedź #193 dnia: Luty 12, 2022, 02:08:08 am »

Offline Morfina

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 886
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro V6
U mnie w okolicy gazownicy tak się znają na robocie że wszyscy znajomi mają diesle i pieprzą użeranie się z wiecznie nie domagającą instalacją,każdy miał krótki romans z LPG ale po chwili rezygnowali. Wyjątkiem jest kumpel który piąty rok jeździ Vectrą c 1.8 ale on się nie przejmuje niczym,grunt że odpala i jedzie,"ch*" z kulturą pracy i jazdy  <spoko>
« Ostatnia zmiana: Luty 12, 2022, 02:10:33 am wysłana przez Morfina »
Ślusarz, złodziej, łowca krasnali

Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2022** =====-----
« Odpowiedź #194 dnia: Luty 12, 2022, 08:29:55 am »

Offline AndrzejP

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 397
  • Płeć: Mężczyzna
    • FSO Polonez Caro Plus GSI
U mnie w okolicy gazownicy tak się znają na robocie że wszyscy znajomi mają diesle
Serio nikogo kumatego nie ma w okolicy? Nieźle.

Zresztą, bardzo często słyszy się, że ktoś umawia się na montaż w zakładzie np. 100km jak i dalej - tak czy siak się to opłaca.

Słabych instalatorów eliminuje rynek. Przykładowo, do Octavii w 2012 zakładałem gaz w jednym z polecanych zakładów w Poznaniu - montaż OK. Parę lat później ten zakład wymienił całą załogę i poszedł w ilość a nie w jakość. No to finalnie ludzie przestali tam jeździć. Teraz jak coś muszę robić z gazem (rok temu wymiana wtrysków - a tak to nic więcej przez te lata) to jadę do Lubonia.

Jak już wspomnieliście o początkach i I gen., to pamiętam, jak założyłem gaz do Favoritki - pół roku odpalałem na benzynie (+ wypalenie z komory); potem sobie wymieniłem mikser i przeregulowałem parownik, wydłużyłem czas otwarcia elektrozaworów na centralce (potencjometr --> reduktor "elektronik") i paliła na gazie nawet w największe mrozy.

Z kolei GSi nie udało mi się zmusić do odpalenia na gazie, ale tu to żaden problem, bo mam ustawione przejście po obrotach, więc po rozruchu przegazówka do 1500rpm i pracuje na lpg. Może w tym roku w końcu wsadzę mu IV gen., bo za długo to już odkładam.
« Ostatnia zmiana: Luty 12, 2022, 08:31:28 am wysłana przez AndrzejP »

Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2022** =====-----
« Odpowiedź #195 dnia: Luty 12, 2022, 15:23:36 pm »

Offline banned

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6603
  • Płeć: Mężczyzna
Poza tym nie mam 3 nóg, żeby jednocześnie zwiększać obroty gazem, hamować przed czerwonym światłem i operować sprzęgłem.
Ej no, zawsze jest technika "heel & toe"   <rotfl2> <rotfl2> <rotfl2>
https://www.youtube.com/watch?v=qFoKDKpTbwA

Problem w tym że o ile wczesne 125p miały pedał gazu przewidujący technikę Heel & Toe, to później FSO zrezygnowało z tego.
Osiągi samochodów FSO fabrycznie mierzone z 5 osobami i 50kg bagażu na pokładzie.
Kupię części nadwozia Polonez Plus kolor 44E

Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2022** =====-----
« Odpowiedź #196 dnia: Luty 12, 2022, 15:32:34 pm »

Offline Daniel#1984

  • Democratic Republic Of Boland
  • Moderator
  • Wiadomości: 4691
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kukle City
    • 1.6 Abimex 1996 LPG
Cytuj (zaznaczone)
Słabych instalatorów eliminuje rynek.

Nie u nas. Znam mnóstwo partaczy, do których jeżdżą ludzie, bo warsztat ma "dobre opinie" - też kiedy się nie znałem na lpg, jeździłem do "dobrych warsztatów". Efekt był taki, że prawie zawsze wyjeżdżałem wkurzony, myśląc "za co właściwie ja zapłaciłem?". U nas nie umieją regulować instalacji, mają wszystko w dupie. Efekt jest taki, że znajomi jeżdżący na gazie przestali jeździć do warsztatów, jeżdżą do mnie. I jakoś nagle wszystkim zaczynają dobrze jeździć te auta, mało palą i są zrywniejsze niż na benzynie. Ustawienie np. 2 generacji, 1 generacji jest proste jak budowa cepa, wystarczy mieć laptopa z programem, i AFR. Mimo to, dobrych gazowników jest garstka i głównie siedzą na forum lpg.

Gdyby nie to, że grzebanie we współczesnych samochodach mnie obrzydza i wkurza, uznałbym, że minąłem się z powołaniem i założył serwis lpg  :]

Jak już wspomnieliście o początkach i I gen., to pamiętam, jak założyłem gaz do Favoritki - pół roku odpalałem na benzynie (+ wypalenie z komory); potem sobie wymieniłem mikser i przeregulowałem parownik, wydłużyłem czas otwarcia elektrozaworów na centralce (potencjometr --> reduktor "elektronik") i paliła na gazie nawet w największe mrozy.

Ja w pierwszym polonezie nie miałem nawet baku z benzyną. Po co, skoro przy -25 palił zawsze z gazu, a do czasu zezłomowania auta nie było tego mitycznego "zniszczenia parownika?". 125p w tym momencie palę tylko z gazu, olałem instalację benzynową całkowicie, bo po prostu na gazie zawsze pali, od strzała, i lepiej chodzi :).

Pamiętam że parownik założyli mi tomasseto czy jakos tak

No i to jest problem. Są dostępne za 200zł parowniki lovato. Dobra, sprawdzona przez lata konstrukcja, pod każdym względem lepsza od tomasyfa. Różnica cenowa, jaka była wtedy ok. 50zł między jednym, a drugim. Co montują polscy gazownicy? Tylko tomasyfa. Czemu?

Jak montowaliśmy gaz do favoritki kumpla, musiałem przywieźć własny parownik lovato. Właściciel tłumaczył się, że oni mają umowę z tomasetto, tomasetto jest wypromowane i daje korzystne rabaty. A, że nie trzyma regulacji i jest dziadowskie w dawkowaniu? To już problem właściciela, a dla warsztatu zysk. Bo klient musi wrócić!  :d I cyk na regulację za 80zł co roku.

W polonezie mam bingo-M i lovato RGE92. Parownika w ogóle nie muszę dotykać. Trzyma nastawy sztywno, regulacja nie była potrzebna od montażu (2017 lub 2018), chyba, że kombinuję przy dolocie, robię tuningi.
« Ostatnia zmiana: Luty 12, 2022, 15:47:55 pm wysłana przez Daniel#1984 »
Z kolan wstajemy, łbem w sufit je...

Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2022** =====-----
« Odpowiedź #197 dnia: Luty 12, 2022, 16:09:21 pm »

Offline Sławek#1978

  • Partacz
  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1681
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro '96 OHV Turbo Intercooler +1?? KM?? & Fiat Marea Weekend 1.9 JTD '01 110 KM - Gruz Holownik & Volvo V70 2.4T AWD '01 200 KM - Dailycar "TurboŁoś"
Problem w tym że o ile wczesne 125p miały pedał gazu przewidujący technikę Heel & Toe, to później FSO zrezygnowało z tego.
Pierdzielenie... W jakie auto bym nie wsiadł, po chwili przyzwyczajenia wychodzi bez problemu. Kwestia wyuczenia tak żeby weszło w nawyk.
Im dalej w blachę tym więcej rdzy...

Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2022** =====-----
« Odpowiedź #198 dnia: Luty 12, 2022, 18:32:14 pm »

Offline AndrzejP

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 397
  • Płeć: Mężczyzna
    • FSO Polonez Caro Plus GSI
Ja w pierwszym polonezie nie miałem nawet baku z benzyną.

U mnie we Fav nie było pompy paliwa oraz węży w komorze silnika. Został jedynie zbiornik i przewody paliwowe pod autem.

Ustawienie np. 2 generacji, 1 generacji jest proste jak budowa cepa, wystarczy mieć laptopa z programem, i AFR.
Pewnie. Albo wg poematu; względnie dołożona prosta sonda 1p i się kapitalnie ustawia I gen.

Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2022** =====-----
« Odpowiedź #199 dnia: Luty 13, 2022, 02:08:29 am »

Offline banned

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6603
  • Płeć: Mężczyzna
Problem w tym że o ile wczesne 125p miały pedał gazu przewidujący technikę Heel & Toe, to później FSO zrezygnowało z tego.
Pierdzielenie... W jakie auto bym nie wsiadł, po chwili przyzwyczajenia wychodzi bez problemu. Kwestia wyuczenia tak żeby weszło w nawyk.

No to jesteś zdolniejszy ode mnie.
Typowe Heel & Toe się robi piętą, a w Polonezie nie ma już pedału żeby coś robić piętą. W dodatku u mnie przynajmniej w Rovero-Lucasie, pedał gazu był wyżej niż hamulca, więc przekrzywanie stopy też nie wchodziło w grę, bo nawet przy lekkim hamowaniu pedał gazu był sporo wyżej niż hamulca.
Osiągi samochodów FSO fabrycznie mierzone z 5 osobami i 50kg bagażu na pokładzie.
Kupię części nadwozia Polonez Plus kolor 44E