---- aukcje i oferty allegro.pl tablica.pl ebay.pl otomoto.pl itp ----

[Gomulsky]

Znał, nie znał, cały czas będę twierdził, że logistycznie byłaby to katorga. Bo o ile sam sprzedający mógł pracować na kontroli jakości i "pozałatwiał" sobie wcześniej części mechaniczne, które czekały aż jego przyszły samochód wyjedzie na tor testowy, gdzie okaże się egzemplarzem nie nadającym się do niczego i wróci na "poprawkę", to już ciężej sobie wyobrazić, że załatwił sobie pod każdym względem idealną budę.

Co do dodatkowego wyposażenia, to nie mówię, że miałby mieć wszystko od razu, ale jeśli miał takie dojścia, że mógł poskładać poloneza w wysokiej jakości to pewnie też mógł sobie pozałatwiać wiele dodatków już mając samochód u siebie, tak jak ci państwo od Twojego Caro.

Bocian, L115 którego ostatnio szukasz
https://www.olx.pl/oferta/polonez-1-6-klasyk-ben-gaz-CID5-IDoM5Me.html#4a83912457

Bym rzekł Frankenstein wśród polonezów
https://www.otomoto.pl/oferta/polonez-polonez-2-0-dohc-automat-ID6zaiTq.html?utm_source=refferals&utm_medium=traffic_exchange&utm_campaign=olx#xtor=SEC-8

[Grizli]

Mnie smieszy najbardziej to:

Silnik składany z części niedostępnych w normalnej produkcji

Czyli niby jakich jak to zwykłe ohv

[Bocian_s#313]

Fajny ten l115 ale z perspektywy przyszłych inwestycji poza moim budżetem...

[Bocian_s#313]

Mnie smieszy najbardziej to:

Silnik składany z części niedostępnych w normalnej produkcji

Czyli niby jakich jak to zwykłe ohv

Może z OBRu podbierał.

[Grizli]

A co obr robił w erze plusów?

[banned]

A co obr robił w erze plusów?

Przód do trucka i wiązkę do Poldolanosa

[utek]

W tym czerwonym Plusie, dlaczego silnik ma mniejszy przebieg niż reszta auta?

[Buźka]

Bo był wymieniany? A cholera go wie.Gdyby miał przebieg większy, niż reszta auta, to bym powiedział, że to po tym "osobistym docieraniu na hamowni" a tak, to nie wiem.

[Varisella]

Mnie smieszy najbardziej to:

Silnik składany z części niedostępnych w normalnej produkcji

Czyli niby jakich jak to zwykłe ohv

Nie no, tutaj pacjent trochę odleciał od rzeczywistości. Nie przypominam sobie aby były jakieś części lepszej lub gorszej jakości. Każdy element typu blok silnika czy wał miał się mieścić w normach i tolerancjach wymiarowych.

Mnie też wcale nie dziwi ta opowiastka. Może pan Heniu był brygadzistą albo nawet zwykłym monterem tylko znał pana Kazia z działu silników i pana Józka z działu przekładni a tamten znał kogoś w KJ i zwyczajnie mu złożyli samochód h.

Nie. To nie tak szło. 2 dni w tygodniu szła taśma gdzie montowano samochody nie stockowe czyli takie na które było konkretne zamówienie od dealera. Polonez nie był jakimś tam częstym gościem, głownie na tej tasmie jechały Lanosy, kilkanaście Matizów i raz na 50 aut Polonez. Podejrzewam że właśnie tym systemem facet powrzucał sobie swoje "klocki" do Poloneza. Druga opcja to któryś z kooperantów: Falenica, Grójec- tam też produkcja Poloneza szła.

Byłbym ostrożny w tym co piszecie. Jak pewnie wiecie pracowałem w FSO i widziałem pracowników "starej daty" pamiętających jeszcze czerwony regulamin jak sami składali sobie elementy Poloneza korzystając z fabrycznych urządzeń. Wybierali ich zdaniem najlepsze graty, mierzyli, parowali ze sobą- no "ch*"u muju dzikie węże. Mówię tu akurat o silnikach i elementach karoserii- te bez grama wtrąceń czy kraterkó w blasze. Także zupełnie mnie nie dziwi to co ten człowiek napisał.

No cóż, po prostu ciut ciężko w to uwierzyć i dziwne to jest, biorąc pod uwagę całe FSO i w ogóle, nasz piękny kraj.A że pracownicy sami sobie składali auta? Czy ja wiem? Nie każdy tam "robił" i nie możemy tego zweryfikować.Że dla jakieś tam "szychy" złożono by samochód najmniej chu*owy spośród najmniej chu*owych, to jest możliwe, ale jakiś tam szary pracownik? A może nie był szarym pracownikiem?

Pracownicy? Zapytaj taty jak się "produkowało" Polonezy skladaki i skąd do nich były kasty 
W przypadku tego typa, nie ma tam nic ani nadzwyczajnego ani nic nie legalnego. Składałeś zapotrzebowanie na daną część, płaciłeś w kasie i z asygnatą odbierałeś sobie swój towar. W fabryce mialeś po prostu możliwość wyboru wraz z dokładnym pomierzeniem.

[dzikson]

https://www.otomoto.pl/oferta/polonez-caro-polonez-2-0-dohc-automat-ID6zaiTq.html?utm_source=refferals&utm_medium=traffic_exchange&utm_campaign=olx#xtor=SEC-8
Widzieli? :D

[Buźka]

A co to za wynalazek? To jest jakaś wydumka, czy fabryczny cudak? Ten kolektor, to nie taki jak w GSI? Ogólnie, to straszny śmietnik, a i z blachą nie najlepiej.Jeśli oryginał, to szkoda, ale jeśli wydumka, to nie ma nad czym płakać.Chociaż to w środku wszystko wygląda nieźle.Ciekawe zegary ma.

[KGB]

https://www.otomoto.pl/oferta/polonez-caro-polonez-2-0-dohc-automat-ID6zaiTq.html?utm_source=refferals&utm_medium=traffic_exchange&utm_campaign=olx#xtor=SEC-8
Widzieli? :D

chyba tego 15lat temu widzialem z tramwaju,
a przynajmniej kolor podobny, brakuje na klapie naklejki 1.3 GLI  na d automatic

[dzikson]

A co to za wynalazek? To jest jakaś wydumka, czy fabryczny cudak? Ten kolektor, to nie taki jak w GSI? Ogólnie, to straszny śmietnik, a i z blachą nie najlepiej.Jeśli oryginał, to szkoda, ale jeśli wydumka, to nie ma nad czym płakać.Chociaż to w środku wszystko wygląda nieźle.Ciekawe zegary ma.

Tam gościu w ogłoszeniu pisał, że swap:
"Polonez 2.0 Dohc automat - swap z argenty ze skrzynią GM 180"

[banned]

chyba tego 15lat temu widzialem z tramwaju,
a przynajmniej kolor podobny, brakuje na klapie naklejki 1.3 GLI  na d automatic

Pamiętam. Gościu zrobił jakiś swap 2.0, rzeczywiście z automatem i trollował ludzi że to 1.3

[maniekdial]

https://www.olx.pl/i2/oferta/polonez-3-0-v6-220-km-jedyny-taki-zobacz-CID5-IDp5YS7.html#dd58ffc133 oj kusi...

[Varisella]

A co obr robił w erze plusów?

Próbowali żenić silniki Lanosa do Poloneza. Były nawet gotowe wiązki.

[Bocian_s#313]

https://www.olx.pl/i2/oferta/polonez-3-0-v6-220-km-jedyny-taki-zobacz-CID5-IDp5YS7.html#dd58ffc133 oj kusi...

a to nie auto kurasa?

[Varisella]

No raczej. Aczkolwiek zastanawiam się czy ten samochód w ogóle skręca?

[Daniel#1984]

Ten rozbity z 1993 wbrew pozorom nie jest taką głupią opcją o ile remont silnika był zrobiony dobrze. Przy obecnych cenach OZ to +/- 800zł, silnik po remoncie myślę, że wart z 500-600zł. Na pewno coś by się zbiło a pewnie inne rzeczy też do odzyskania. Po wyjęciu tego co dobre resztę na złom i z 300zł się zwróci.

Plus fajny i z ciekawą historią, ale nie za te pieniądze  Czytając o cichym moście aż się rozmarzyłem, chyba trzeba przycisnąć z kasą i odłożyć na regenerację mostu w GLD na wiosnę 

Akurat cichy, wąski most jeszcze da się przecież znaleźć. Z tego, co widzę, one znacznie mniej chętnie wyły od szerokich (choć to może przypadek, miałem więcej styczności z głośnymi szerokimi...)

[banned]

No raczej. Aczkolwiek zastanawiam się czy ten samochód w ogóle skręca?

Ważył motor, jest jakieś 50kg+ w stosunku do OHVki więc raczej skręca.
Ciekawe jak te silniki znoszą gaz, po włożeniu butli powinien być akurat seryjny balans 53-47%

Żebym miał te 15k...