FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => NA SZYBKO => Szybkie pytanie / odpowiedź => Wątek zaczęty przez: Gomulsky w Wrzesień 16, 2018, 11:04:25 am
-
Zabrałem się za zmianę szyb przednich bocznych na zielone, niestety napotkałem problem z wyjeciem starej szyby z tej metalowej listwy, którą montuje się do mechanizmu opuszczania. Oczywiście stara szybę można rozbić, resztki szyby wydłubać i tak pozyskać uchwyty, jednak wolałbym żeby stare szyby pozostały w jednym kawałku :) Jest jakiś inny sprawdzony sposób na wyjęcie szyny z uchwytu?
-
Z tego co pamiętam szyby są wsadzone w taką.gumę i z tą gumą dopiero w listwę, może wystarczy wlać do tej listwy trochę oleju poczekać aż wszystko nim najdzie( guma, rynienka szyba) i wtedy spróbować jakoś wysunąć szybę z listwy?
-
Rozegnij trochę tę metalową rynienkę i szyba wyjdzie bez problemu. Potem zgnieć ją spowrotem i na jakimś poślizgu wsuń bokiem drugą szybę. Mi takim sposobem jest najłatwiej.
-
Patent na demontaż rynienki okazał się być bardzo prosty. Po pierwsze to zrobiłem tak jak zasugerował Łukasz i polałem szybę WD40. Następnie zorganizowałem jakiś ładny prostokątny (chyba dębowy) kołek i gumowy młotek, szybę podparłem na krajach i po kilkunastu dobrych uderzeniach młotkiem rynienka się poddała i ładnie zeszła. Potem wystarczyło ją lekko doklepać i nabić ponownie na zieloną szybę. Gwarancji na to że każdemu ta metoda wyjdzie nie daję.
-
Dzisiaj odebrałem swoje szyby i trzeba będzie się zabrać za wymianę.
Czy do wyjęcia szyb z drzwi będzie potrzebna większa rzeźba i demontaż większej ilości elementów czy szybę da się bezproblemowo usunąć z otworu? Chodzi i głównie o to czy wyjmując ją do góry wystarczy tylko odkręcić jej mocowanie do mechanizmu podnoszenia, czy potrzeba np. demontować alu listwę z osłoną przeciw kurzową czy inne elementy?
-
Trzeba, inaczej nie dasz rady. Pozostaje tylko kwestia w jakim samochodzie będziesz to montował? W Plusie problem jest mały bo zdejmując boczek zdejmujesz też parapet, a listwa od zewnątrz to nie problem. Natomiast w minusach dochodzi problem parapetu, który łatwo przy okazji wyjmowania szyby (ze zdjętą tyko zewnętrzną listwą osłonową) uszkodzić.
-
trzeba manewrować szybami, obracając nimi i wyciągając w najszerszym miejscu :) ale nie śmiem instruować tak doświadczonego fachowca :) sposoby malowania zderzaków w Caro wiedziałeś od razu <lol2> to z taką duperelką, taki gość w sekundę sobie poradzi :)
Rozumiem że idzie wyjąć szybę bez roznitowania parapetu / demontażu zewnętrznych listew ?
Kto pyta tennie błądzi :). Może coś tam potrafię czasem zrobić ale nie uważam się za alfę i omegę, z pewnością są tutaj mądrzejsi i bardziej doświadczeni ode mnie fachowcy i kto mnie zna ten wie że lubię konsultować nawet błahe tematy :)
Sposoby malowania zderzaków w Caro? Chyba mnie z kimś pomyliłeś.
-
Na upartego możesz zdjąć jedno i kombinować, ale lepiej zdjąć oba elementy i się nie stresować.
-
nie uważam się za alfę i omegę
Obawiam się, że Grejfrut jest tego samego zdania i posłużył się ironią. Oczywiście, mogę się mylić... ;p
z pewnością są tutaj mądrzejsi i bardziej doświadczeni ode mnie fachowcy
Jak by to powiedział Breżniew: "No Władek, bez przesady, nie trzeba." <haha>
A tak zupełnie poważnie - potrafię wyobrazić sobie różne dziwne rzeczy, ale nie wyobrażam sobie wyjęcia szyby z drzwi bez wcześniejszego zdemontowania uszczelnienia wewnętrznego i zewnętrznego. Spinki prawdopodobnie się połamią przy zdejmowaniu boczka, koniecznym niestety, by dobrać się do wspomnianych nitów trzymających parapet - ale, jak to mówią - takie życie...
-
Spinki prawdopodobnie się połamią przy zdejmowaniu boczka, koniecznym niestety, by dobrać się do wspomnianych nitów trzymających parapet
https://www.youtube.com/watch?v=DvMh4_ak6r4
bo boczka zdejmowac nie trzeba, zeby odkrecic szybe - lepiej wypalic lub wyciac dziure w poszyciu drzwi <rotfl2>
zaopatrz sie w czerwone spinki, podobnie jak czerwone kapturki nie pękają <cwaniak2>
-
https://www.youtube.com/watch?v=DvMh4_ak6r4
Domyślam się, że potrafisz dotknąć czoła. To akurat wielu z nas potrafi; pokaż lepiej, jak wymieniasz szybę przy założonym boczku. ;> Zwłaszcza telepatyczne luzowanie śrub na prowadnicach mnie interesuje.
zaopatrz sie w czerwone spinki, podobnie jak czerwone kapturki nie pękają
Przydałaby się jeszcze pilśnia, która nie rozrywa się, kiedy spinka za ciasno siedzi w blasze.
-
Przydałaby się jeszcze pilśnia, która nie rozrywa się, kiedy spinka za ciasno siedzi w blasze.
Bo do tego używa się ściągacza do spinek i wtedy nic nie pęka.
-
pokaż lepiej, jak wymieniasz szybę przy założonym boczku.
łat de fak?
sam pokaz, przeciez wyraznie napisales,ze boczek przeszkadza ci tylko w zdjeciu parapetu - dokladnie to obsmialem,
a problem z pilsnia wystepuje nawet w samochodach, gdzie jej brak - i dlatego wyprodukowano i sa w sprzedazy "sciagacze do tapicerki" w formie plastikowych podważarek o roznych ksztaltach
Bo do tego używa się ściągacza do spinek i wtedy nic nie pęka.
no i widzisz, kolejny dowod na to jaki to zlom, bo nie mozna zdemontowac czegos kopnięciem (bez uszkodzen)
-
no i widzisz, kolejny dowod na to jaki to zlom, bo nie mozna zdemontowac czegos kopnięciem (bez uszkodzen)
Bo wiesz prawdziwy facet wszystko za pomocą młota i przecinaka naprawi a narzędzia są dla idiotów...
-
Bo do tego używa się ściągacza do spinek i wtedy nic nie pęka.
No proszę. Dobrze wiedzieć. <ok> Za dużo miałem do czynienia z nowoczesną motoryzacją, by musieć korzystać z takich cudów techniki, bo ilekroć było mi dane zdejmować plastikowe boczki, nic nigdy nie pękło, chociaż słyszałem, że w BMW spinki boczków są jednorazowe.
przeciez wyraznie napisales,ze boczek przeszkadza ci tylko w zdjeciu parapetu - dokladnie to obsmialem
Wiesz co? Głową ściany nie przebiję, więc już nie oczekuję, że ogarniesz czytanie ze zrozumieniem i nawet nie pytam, gdzie znalazłeś te rewelacje, że właśnie mnie "boczek przeszkadza tylko w zdjeciu parapetu". To po pierwsze. Po drugie - ciągle nie wiem, jak zamierzasz wydobyć szybę z drzwi, kiedy masz założony boczek. Swoją drogą, po co gadka o ściągaczu do spinek/tapicerek, skoro "obicia nie trzeba ruszać", co?! To w końcu trzeba je zdjąć, czy nie, co?! Wiesz, nie sztuka coś obśmiać, bo to byle głupek potrafi. Najpierw upewnij się, że dokładnie zrozumiałeś to, z czego się śmiejesz. Jeżeli nie, przeczytaj jeszcze raz.
A może właśnie lubisz robić z siebie takiego błazna? W takim razie musisz być przygotowany na to, że ludzie tak właśnie będą cię traktować.
wyprodukowano i sa w sprzedazy "sciagacze do tapicerki"
Znowu udajesz jaśnie oświeconego, bo powtarzasz własnymi słowami coś, co przed chwilą ktoś inny napisał, a jeszcze kilka postów wyżej prawiłeś o "czerwonych spinkach". <lol2> Dobrze, że nie o "białych myszkach", bo jak czytam twoje niektóre teksty, to wszystko możliwe...
-
Wiesz co?......
naprowadze cie, szukaj pod pojeciem sarkazm
nowu udajesz jaśnie oświeconego, bo powtarzasz własnymi słowami coś, co przed chwilą ktoś inny napisał, a jeszcze kilka postów wyżej prawiłeś o "czerwonych spinkach".
<hahaha>
tak, dzisiaj sie dowiedzialem sie o sciagaczach do spinek <lol2>
tylko dlaczego mam fakture z 6 sierpnia 2018 na kwote 64pln za "zestaw sciagaczy do tapicerki 27elementow" ?
ktos ci nasral na szklaną kulę ;]
P.S. czerwone spinki sa alegorią czerwonych kapturków, ktore nie pękają
-
No spoko - czyli po prostu kolejny raz to samo - nie miałeś nic do powiedzenia i próbowałeś ubrać to w słowa...
-
Że takie coś niby?
https://allegro.pl/zestaw-sciagaczy-lyzki-27el-sciagacze-do-tapicerki-i6540497134.html#thumb/3
Nic tam szczególnego nie widzę, żeby 64pln za to dawać. Taki wihajster do poloneza, to sobie można z byle blaszki zrobić
-
Nic tam szczególnego nie widzę, żeby 64pln za to dawać. Taki wihajster do poloneza, to sobie można z byle blaszki zrobi
Nie tylko polonezami ludzie jeżdżą a w tych ściągaczach chodzi o to żeby demontując tapicerkę przy okazji niczego nie porysować.W plusach plastiki są delikatne i zaraz widać ślady podważania czymś metalowym.
-
Nic tam szczególnego nie widzę, żeby 64pln za to dawać. Taki wihajster do poloneza, to sobie można z byle blaszki zrobić
dokladnie ten,
tez nic szczegolnego nie widze, a na zywo tym bardziej, bo jakies takie duze to i niezbyt zgrabne - jednak komplet wieloelementowy i ma pasowac do wiekszosci marek,
do Poloneza mi to nie potrzebne, w nim sobie radze bez udziwnien