Najwyraźniej Fiat w Europie celuje tylko w grupę klientów o odmiennych preferencjach. Na innych rynkach jakoś maja po kilkanaście modeli, może przestarzałych, ale wybór jest.
A może Fiat woli sprzedawać w Europie Jeepy i samochody dostawcze, zamiast próbować konkurować w segmentach w których są inni królowie.