FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => AUTA SYMPATYKÓW KLUBU => Wątek zaczęty przez: Tomekk w Kwiecień 05, 2014, 22:52:08 pm
-
Na wstępie dziękuję Robiemu, Multecowi, MarCaro oraz Mati_Lecha za podlinkowanie ogłoszenia a w konsekwencji zakup przeze mnie tego auta do kolekcji. W nagrodę zapraszam na jazdę testową na zlocie <lol2> <lol2> <lol2>
Kilka zdjęć na Tablicy nie wyglądało zachęcająco ale deklarowany przebieg oraz "nie handlarzowa" cena zachęciły mnie do oględzin, a jakimś fuksem na następny dzień miałem spotkania w Warszawie więc umówiłem się na oględziny auta. Na miejscu okazało się że sprzedającym jest Caritas Warszawa i auto przesłało u nich dłuższy czas. Siostrzyczki nie chciały jeździć Polonezem, wolały Corsy i Arosy więc Polonez praktycznie nie jeździł. Kilka ostatnich aut stał bez odpalania. Zakurzony, zapuszczony, zmatowiony i trochę porysowany.
Przebieg auta wynosił w momencie zakupu 3020 km, rok produkcji to 2001, pierwsza rejestracja maj 2002 r <ok>
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/138584615_4_1000x700_polonez-atu-plus-jak-nowy-motoryzacja_zps21b3f6c9.jpg)
Ostatnio postanowili go uruchomić, zawieźli do serwisu lawetą gdzie został wymieniony olej, rozrząd, wszystkie filtry i sprawdzone hamulce. Sprzedający wykonał też przegląd rejestracyjny. Wystawili go na sprzedaż. Po przyjeździe na miejsce sprzedający odebrał przy mnie chyba ze 4 telefony od zainteresowanych ale było już "po ptokach" gdyż po solidnym zbiciu ceny auto było już moje ;> ;>
Wczoraj nastąpiła dostawa Poloneza do Sopotu i punktualnie o 17.00 zaprzyjaźniony dostawca moich samochodowych zakupów przywiózł mi GSI pod dom.
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/P1290788_zpsf1bc2239.jpg)
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/P1290787_zpseb4694a3.jpg)
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/P1290791_zpsff24e3fc.jpg)
Auto było okrutnie brudne, zakurzone, zapyziałe więc zakasałem rękawy i od razu zabrałem się za jego umycie:
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/P1290792_zpse0d35761.jpg)
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/P1290799_zps23fa9305.jpg)
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/P1290801_zps261d64ca.jpg)
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/P1290804_zpsf1ee5a5d.jpg)
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/P1290811_zps9b65f3fc.jpg)
Gdzie nie spojrzeć wszędzie syf, kurz i porysowany od tarcia chyba ostrym zmywakiem kuchennym lakier:
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/P1290825_zps74f81551.jpg)
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/P1290827_zpsa436c972.jpg)
Po solidnym myciu na dwa wiadra, wyczesaniu wszelkich syfów z zakamarków sięgnąłem po glinkę o średniej gradacji i rozpocząłem darcie:
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/P1290834_zps299a913d.jpg)
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/P1290836_zpsd8dadaf5.jpg)
Lakier był wręcz szorstki od wgryzionego przez lata brudu, po kilku przejazdach glinka szybko przestała wyglądać jak nowa:
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/P1290838_zpsaa78d5e3.jpg)
Gdy lakier był już oczyszczony, przejechał kolega i przystąpiliśmy do korekty lakieru bowiem z połyskiem nie miał on kompletnie nic wspólnego:
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/P1290840_zps85b59854.jpg)
Kombinacja past 3M i coś tam zaczęło prześwitywać:
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/P1290844_zps53e08eb6.jpg)
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/P1290853_zps9bd3d0b5.jpg)
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/P1290854_zps7f4241a0.jpg)
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/P1290855_zps81b92771.jpg)
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/P1290841_zpsf48b08d1.jpg)
Nie dość że ta blenda w ostatnich ATU wygląda "jak przez okno" to jeszcze napis P O L O N E Z był poszarzały i zaszczurzony:
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/P1290842_zps78402832.jpg)
Na szczęście przypomniałem sobie że gdzieś mam taki w magazynie więc napis wyleciał a blenda została przepolerowana, już czeka następca:
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/P1290852_zps47a120b1.jpg)
Po ogarnięciu lakieru zabrałem się za woskowanie Coli 918:
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/P1290859_zps86d993d6.jpg)
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/P1290863_zpsbce216ec.jpg)
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/P1290865_zpsa019e19d.jpg)
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/P1290867_zpsa70f38c0.jpg)
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/P1290868_zps0a4330b2.jpg)
-
super auto, zresztą jak każde Twoje :) <ok> tak często kupujesz te auta ,że niedługo będzie Ci się bardziej opłacało kupić lawete :P
-
W przypadku jak będzie śmierdzieć wewnątrz benzyną, daj mi znać wiem jak skutecznie naprawić oryginalny wlew bez wsadzania rury z caro. Bo można to zrobić ale prawie nikomu się nie chce i idą ludzie w ten patent.
-
Wczoraj zalałem po korek Vervę 98, na razie nie śmierdzi więc chyba jeszcze ok <lol>
Raport sytuacyjny: po mniej więcej 24 godzinach od przybycia auta z Wawy do Sopotu został umyty, wykonana została korekta lakieru, powłoka nawoskowana. Tutaj jeszcze kilka fotek sprzed chwili:
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/P1290878_zps5bdfe848.jpg)
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/P1290884_zpsb94c66da.jpg)
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/P1290888_zps0b85f04b.jpg)
-
Czekam z niecierpliwością na fotki po korekcie całego auta. Wtedy to dopiero będzie piękny. Mojemu też by się przydała taka korekta...
-
Piękny poldek idealnie pasuje do twojej pozostałej kolekcji <spoko>
-
Będzie kolejny plusik na żółtych tablicach? ;)
-
Będzie kolejny plusik na żółtych tablicach? ;)
Tak, będzie rejestrowany na żółte. Jutro postaram się ogarnąć wnętrze i wyjadę ATU z garażu, będzie więcej fotek <lol>
-
<spoko>
-
Tak, będzie rejestrowany na żółte.
to jak już będzie na żółtych to poprosze fotke jak wszystkie plusy stoją obok siebie na żółtych :d
-
Zacne GSi i ten przebieg ;). Gratuluję nowego nabytku. :)
PS.Jaki to kod lakieru ? :)
-
21U
-
Gratuluje kolejnego zacnego zakupu ,jak tylko Multec pokazał mi to ogłoszenie to wiedziałem że go przygarniesz :)
Mojemu też by się przydała taka korekta...
zapraszam :)
-
Czekam na fotki komory i spodu auta. :) Filmem z pracą silnika również bym nie pogardził (Roverka też). :P
-
Piękny. Czekamy na fotki po zakończeniu procesu renowacji :)
p.s.
A propozycję przejażdżki na zlocie potraktowałem serio :P Może być z tyłu na siedzeniu pasażera. Zresztą chociażby dotknąć nowego Poldka w 2014 roku to mega przeżycie <lol>
-
czarna mafia dostala za darmo, a sprzedala za pieniadze - jak zwykle,
dobrze, ze dzieki ich pysze i bucie jedyny pozytywny aspekt w tym kraju sie dokonal i ostal sie taki oto nie glupi egzemplarz ,
ale coz to za dziwaczne pokrowce pingwiny zalozyly ?
-
A ja czekam na porównanie z Boschem w sensie jak to jedzie:)
-
to ja moge prowadzic boscha i robimy cwiare :p
-
Tomku,nie ma za co <ok> Bardzo sie ciesze,że autko trafiło w Twoje ręce.Lepiej mieć nie mógł :)
Tak jak koledzy pisali wcześniej chętnie bym zobaczył zdjecie wszystkich Twoich "Pluszaków" na żółtych tablicach najchętniej w wysokiej rozdzielczści :P Oraz tak jak pisał Multec filmik z pracą silnika zwłaszcza GSi.
Samochód jest poprostu genialny <spoko>
A tak z ciekawości,wiesz może jakim olejem jest zalany Atu?Bo mój biały od nowości był zalany mineralem,ale w planach mam przejście na pełny syntetyk,gdyż aktualnie przeszedłem na połówke.A rozmawiałem z właścicielem GSi z 2001r i ona ma od nowości zalany syntetyk.Więc sam już nie wiem od czego to zależało.
-
Czekam na fotki komory i spodu auta. :)
Miałem napisać to samo :)
Ale ogólnie - autko super :)
-
Dzięki Panowie. Nie wiem jaki jest tam olej, mają mi dosłać fakturę to pewnie się dowiem. Widać nowiutkie filtry (powietrza i oleju), sam olej też przeźroczysty i nez zapachu przepalenia czy benzyny. Pewnie i tak po swojemu zrobię wymianę i zaleję syntetykiem. Póki co zakasałem dzisiaj rękawy i zabrałem się za sprzątanie wnętrza. Było co robić, mam nieodparte odczucie że od 2002 roku nikt w aucie odkurzacza nie używał....:
Tak było dzisiaj rano gdy przystąpiłem do działań:
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/P1290902_zpsd5541e84.jpg)
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/P1290903_zpsa68fae02.jpg)
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/P1290904_zpsa2f7f8b5.jpg)
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/P1290905_zps9ef4ddf4.jpg)
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/P1290907_zpsad56c18f.jpg)
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/P1290908_zps4ca5324d.jpg)
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/P1290910_zpsb295ab94.jpg)
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/P1290913_zps2e81a36c.jpg)
Zacząłem od wywalenia koślawych pokrowców, które odsłoniły mega super hiper designerskie szare obicia. Potem w ruch poszły szczoteczki, pędzelki, ściereczki oraz preparat Oskar produkcji K2, całe wnętrze zostało umyte i wyszczotkowane:
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/P1290915_zpse9be4277.jpg)
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/P1290916_zpsd7fb3c21.jpg)
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/P1290918_zpsb67c09d3.jpg)
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/P1290919_zps871ca5f0.jpg)
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/P1290921_zpsf36d2744.jpg)
Fotele były ok ale dla świętego spokoju zarówno one jak i wszystkie wykładziny zostały wyprane pianką PRESTONE:
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/P1290922_zpse35c5566.jpg)
To samo spotkało wykładzinę bagażnika:
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/P1290942_zps7732cdeb.jpg)
Kokpit został zabezpieczony pianką Autoland w wykończeniu matowym:
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/P1290926_zpsbedebc21.jpg)
Podobnie boczki drzwi i wszelkie detale:
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/P1290931_zps1f6971d5.jpg)
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/P1290934_zpsea2a0e02.jpg)
I po robocie:
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/P1290938_zpsa40c931c.jpg)
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/P1290941_zpsded48080.jpg)
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/P1290946_zps33d29d36.jpg)
I jeszcze taki detal:
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/P1290951_zps47812396.jpg)
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/P1290952_zps6c2db129.jpg)
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/P1290953_zpsa5e9e39d.jpg)
Efekt końcowy:
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/P1290958_zpscc09d290.jpg)
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/P1290970_zps72d1cfac.jpg)
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/P1290971_zps51ee1bb8.jpg)
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/P1290976_zpsdd933474.jpg)
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/P1290982_zps0819a8d5.jpg)
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/P1290984_zps5609ad92.jpg)
Wieczorem pojechaliśmy Pluszakiem do centrum ogrodniczego na zakupy. Na liczniku przybyło z 30 km, co rzuciło mi się w oczy to to że samochód jest dość elastyczny, ciągnie już od niskich obrotów, spokojnie można przyspieszać od 1,4 tys, zupełnie inaczej niż "szesnastka" Rovera która poniżej 2 tys nie jedzie. Auto jest b. komfortowe mimo 12 letnich opon, dobrze i cicho się prowadzi. Z minusów to muszę pomalować pionowe ramki tylnych szyb bo lakier obłazi i przedni zderzak bo jest po dziadkowemu przytarty z obu stron. Mojej lepszej połowie spodobał się dźwięk Poloneza, prawie chciała przejąć kierownicę:) Do prędkości 100km/h żadnych negatywnych odczuć, most cichy skrzynia tez.
-
Jest boooosssskiii :) Gdzie i kiedy można obejrzeć Twoje samochody?Choć na chwile je dotknąć :P
-
Śliczny -tylko to mi się nasuwa na myśl . Swoją drogą było takie wielkie halo o tym "nowym" Atu odnalezionym w FSO(chyba nawet bliźniak tego) a znalazł się kolejny i to w lepszej kondycji ... No to już jest cała gama silników w komplecie ;) Planujesz jakieś alusy w nim ?
-
Śliczny -tylko to mi się nasuwa na myśl . Swoją drogą było takie wielkie halo o tym "nowym" Atu odnalezionym w FSO(chyba nawet bliźniak tego) a znalazł się kolejny i to w lepszej kondycji ... No to już jest cała gama silników w komplecie ;) Planujesz jakieś alusy w nim ?
Dzięki:). Planuję ALU do niego, połączone z wymianą opon, najchętniej widziałbym na nim "kopnięty krzyż 4 ramienny" lub takie z ostatniego wypustu jak ma Bartekcom na swoim ATU.
-
Pięknie zadbany egzemplarz :) Miło się patrzy w jaki sposób właściciel dba o jego szczegóły w którym jest magia pięknego auta :)
Pozdrawiam :-)
-
Tak z ciekawości zapytam działa hydro regulacja wysokości świateł?
nastukane z galaxy tab 3
-
Więc sam już nie wiem od czego to zależało.
Z tasmy fabrycznej wszystkie na mineralnym zjezdzaly, potem przy pierwszej wymianie byla decyzja na jaki przejsc. ;)
Sent from my BlackBerry 9900 using Tapatalk
-
Co to za czyszczenie wnętrza bez wyjmowania kratek nawiewów? :jezyk2: <lol>
tym bardziej że w plusie robi się to gołymi rękoma i trwa to 2 sekundy :]
-
Co to za czyszczenie wnętrza bez wyjmowania kratek nawiewów? :jezyk2: <lol>
tym bardziej że w plusie robi się to gołymi rękoma i trwa to 2 sekundy :]
Poprawimy, stawiam pierwsze kroki w autodetailingu:)
-
:d
-
Wpadł mi w ręce "AUTO SZMAT" z 1998 roku gdzie do testów dostali chyba jeden z pierwszych egzemplarzy GSI.
Ma czarną pokrywę zaworów a na tylnej klapie brak jakże ważnego info że to wersja z "multipoint injection".
Jak dla mnie wrażenie robi okładka pisma gdzie w nowościach roku Polonez prezentowany jest tuż obok BMW. Tak mniej więcej wyglądało zaawansowanie motoryzacji w Polsce i w Niemczech. My zaprezentowaliśmy 84 konnego Poloneza podczas gdy niemiecki sedan miał ich 400 <ok>
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/Scan_Pic0008_zpsc26b4dfb.jpg)
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/Scan_Pic0009_zps9fc82d6d.jpg)(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/Scan_Pic0010_zpscb79231a.jpg)
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/Scan_Pic0011_zps624ccbd4.jpg)
-
Tak mniej więcej wyglądało zaawansowanie motoryzacji w Polsce i w Niemczech. My zaprezentowaliśmy 84 konnego Poloneza podczas gdy niemiecki sedan miał ich 400 <ok>
adekwatne do zaawansowania w rozwoju spoleczenstwa : minelo 16 lat i nadal mnie nie stac na zakup tego sedana z 1998roku ,
ale przynajmniej GSI spala mniej paliwa i ... oleju <lol2>
-
Dzięki za wstawkę -miło się czytało . M5 to trochę inna półka ale dobrze ukazuje różnicę rozwojową obu państw . Tyle ,że my przez pół wieku byliśmy pod skrzydłami "tego ,który pokochał prostych ludzi " no i oczywiście spokojnej przystani wśród burz i wichrów ;p Niemcy po wojnie miały trochę więcej szczęścia a o nas delikatnie rzecz ujmując "zapomniano"(jak zwykle) ...
-
Piękny Polonez :)
Tak z ciekawości to ile za niego dałeś :) ?
-
Dzięki za wstawkę -miło się czytało . M5 to trochę inna półka ale dobrze ukazuje różnicę rozwojową obu państw . Tyle ,że my przez pół wieku byliśmy pod skrzydłami "tego ,który pokochał prostych ludzi " no i oczywiście spokojnej przystani wśród burz i wichrów ;p Niemcy po wojnie miały trochę więcej szczęścia a o nas delikatnie rzecz ujmując "zapomniano"(jak zwykle) ...
A mi się to porównanie na okładce bardzo spodobało, jest pozytywne mimo że auta z dwóch różnych światów /Auto Swiatów/ :)
Coś na zasadzie "Polak Potrafi" :)
-
z 1998 roku gdzie do testów dostali chyba jeden z pierwszych egzemplarzy GSI.
ten numer jest z listopada, podczas gdy mój polonez już od czerwca śmigał sobie po drogach :D
-
fragment o skrzyni biegow wymiata, Janusz Borkowski ma psi sluch skoro slyszy skrzynie biegow ,
rączkę Gosiewskiego ,skoro ciezko mu biegi wrzucac i
niezwykle zdolnosci manualne, skoro potrafi w tej skrzyni zakleszczyc biegi <rotfl2>
-
Taaa...dobrze opisane. Mnie zastanawia po co kręcić GSI ponad 4 tys obr. skoro on w ruchu miejskim całkiem sprawnie przyspiesza w zakresie do ok. 3,5 tys km i nie pozostaje zawalidrogą. Sama skrzynia rzeczywiście (przynajmniej w nowym aucie) wymaga męskiej ręki ale przynajmniej w moich autach żadne dźwięki się z niej nie wydobywają.
-
Tyle ,że my przez pół wieku byliśmy pod skrzydłami "tego ,który pokochał prostych ludzi "
To pierwsza sprawa. A druga to to że na początku XVII wieku się skończyły sensowne pomysły na urządzenie państwa. O ile wcześniej byliśmy pod pewnymi względami awangardą, to później rozwój ideowy i społeczny zaczął się cofać i to w zasadzie stanowiło bazę dla wszystkich późniejszych problemów. Popatrz co było w Polsce jeszcze przed nastaniem Czerwonych: wojna świetnie zmierzyła II RP. Mieliśmy świetną broń w prototypie, ale nie było gospodarki zdolnej do wdrożenia. Pomijam już rządzenie, bo jak gospodarka jest dość silna, to nawet działania chwilowo kiepskiego rządu zniweluje. Silna gospodarka w tym kraju się skończyła praktycznie gdzieś w okolicach Władysława IV.
fragment o skrzyni biegow wymiata, Janusz Borkowski ma psi sluch skoro slyszy skrzynie biegow ,
rączkę Gosiewskiego ,skoro ciezko mu biegi wrzucac i
niezwykle zdolnosci manualne, skoro potrafi w tej skrzyni zakleszczyc biegi
Bo Auto Świat to propaganda niemieckiego przemysłu. Rankingi punktowe były ustawiane pod niemieckie auta. Rozwalały porównania, w których dobrze prowadząca się Lancia, wyposażona we wszystko, przegrywała z Mercedesem który nie miał nic, był droższy o 20 tys. zł i silnik na tyle nieudany że nawet AŚ go skrytykował... Zresztą ostatnio wybuchło parę afer z niemieckimi instytucjami fałszującymi wyniki testów i plebiscytów na korzyść marek niemieckich. Goebbels wiecznie żywy.
-
z 1998 roku gdzie do testów dostali chyba jeden z pierwszych egzemplarzy GSI.
ten numer jest z listopada, podczas gdy mój polonez już od czerwca śmigał sobie po drogach :D
Jest napisane w artykule jak byk że GSI od lutego produkowali :P
-
Wpadł mi w ręce "AUTO SZMAT" z 1998 roku gdzie do testów dostali chyba jeden z pierwszych egzemplarzy GSI.
Ma czarną pokrywę zaworów a na tylnej klapie brak jakże ważnego info że to wersja z "multipoint injection".
Jak dla mnie wrażenie robi okładka pisma gdzie w nowościach roku Polonez prezentowany jest tuż obok BMW. Tak mniej więcej wyglądało zaawansowanie motoryzacji w Polsce i w Niemczech. My zaprezentowaliśmy 84 konnego Poloneza podczas gdy niemiecki sedan miał ich 400 <ok>
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/Scan_Pic0008_zpsc26b4dfb.jpg)
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/Scan_Pic0009_zps9fc82d6d.jpg)(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/Scan_Pic0010_zpscb79231a.jpg)
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/Scan_Pic0011_zps624ccbd4.jpg)
czy on nie powinien miec pod naklejka 1.6GSI tekstu ze "MULTIPUNKT INJECTION" ??
-
Powinien -ale nie ma :d No co zrobisz ? Nic nie zrobisz :P Pokrywa zaworów też czarna . Ot taki hipster z niego . Tomek już o tym pisał .
P.S Multipoint .
-
Powinien -ale nie ma No co zrobisz ? Nic nie zrobisz Pokrywa zaworów też czarna . Ot taki hipster z niego . Tomek już o tym pisał .
P.S Multipoint .
I co z tego że czarna pokrywa zaworów, GLI na Boschu też miały czarną , GSI moje też ma......., rzucali co było pod ręką...
-
z 1998 roku gdzie do testów dostali chyba jeden z pierwszych egzemplarzy GSI.
ten numer jest z listopada, podczas gdy mój polonez już od czerwca śmigał sobie po drogach :D
Jest napisane w artykule jak byk że GSI od lutego produkowali :P
Patrz, a ja miałem GSi z 97r :)
Fabyczne, żaden swap :)
-
Patrz, a ja miałem GSi z 97r
Fabyczne, żaden swap
Chodziło mi bardziej o stwierdzenie że to jeden z pierwszych polonezów GSi był :D
-
hmmmm jak na razie to wcześniejszego jak z marca 98 nie widziałem, był kiedyś jakiś nieciekawy stan " 97" Atu sygnowany jako przedprodukcyjny Gsi ale to dawno było.
-
To były prototypy, produkcja seryjna oficjalnie od 1998.
-
To były prototypy, produkcja seryjna oficjalnie od 1998.
moze nie prototypy ,ale wersje przedprodukcyjne do testowania nowych rozwiazan
-
"Polskie Volvo" dostało żółte tablice. Atu Plus służy mi dzielnie od kilkunastu dni ma etat drugiego auta "podręcznego". GSI coraz bardziej pozytywnie zaskakuje. Po wymianie oleju w jednej ze stacji obsługi w której brało udział ok. 8 osób włącznie z szefem serwisu (7 oglądało auto, jeden pracował) wóz został solidnie przegoniony obwodnicą, teraz znacznie lepiej wkręca się na obroty, wyraźnie go odmuliło :rotfl: .W jeździe miejskiej, miękko i żwawo przyspiesza, dzięki seryjnemu wspomaganiu lekko daje się manewrować w trójmiejskich ruchliwych uliczkach ;)
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/P1300087_zps015fca8c.jpg)
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/P1310456_zps3d8088ee.jpg)
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/P1310458_zpsfc5238be.jpg)
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/P1310462_zps1813c3ec.jpg)
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/P1310469_zpsf37956ac.jpg)
-
Do twarzy mu na żółtych :)
-
ATU Plus dostał nowe ALU oraz opony Continental Eco Contact 185/70/13. Został wymieniony olej na Motul 10W40 oraz wymieniłem krokowca bo jakoś kulawo chodził na wolnych. Na liczniku przybyło kilkadziesiąt km bo trochę nim ostatnio pojeździłem. Poniżej kilka fotek z sesji jesiennej:
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/P1350275_zps0c679712.jpg)
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/P1350271_zps931f74f1.jpg)
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/P1350267_zps43fd7ce3.jpg)
(http://i1365.photobucket.com/albums/r748/Tomek_samochody/P1350265_zps9753d5bc.jpg)
-
I jeszcze teścik tego samego egzemplarza co powyżej z AŚ z 1998 r:
http://admoto.pl/pub/art.asp?g=GS&n=0339&f=339-29.xml
-
Niekompetencja redaktorów jest porażająca.
-
W tym egzemplarzu do szału doprowadzają mnie fotele. Nie dość że na pokładzie mam szare szmaty, to jeszcze fotel kierowcy jest potwornie niewygodny. Chciałbym zmienić zatem przynajmniej przód ale nie chciałbym profanować tego auta za bardzo, zostawiając wnętrze w stonowanych kolorach i stylu. Mam na magazynie komplet IG w przyzwoitym stanie i myślę o ich obszyciu, względnie montaż Relaxów także obszywając dwukolorowo np. szaro-niebiesko. Problem pozostaje z boczkami bo są materiałowo-plastikowe, z tego co kojarzę kilka osób jednak przerobiło fabryczną kompletację. Czy Relaxy są rzeczywiście takie złe jak niektórzy piszą?
-
W truckach DC występowała ta szara szmata ale na fotelu tzw kanapowym jak w Borewiczach np - pewnie znaleźć nowe to cud, mimo wszystko to jakaś opcja :)
-
Czy Relaxy są rzeczywiście takie złe jak niektórzy piszą?
Nie! Jak dla mnie spoko foteliki, szczególnie w trasę. Mam też Standardy na pasach w idealnym stanie i o ile do ostrej jazdy to są jak najbardziej spoko, to jednak na co dzień mnie trochę męczyły. W relaksach jedynie co mogło by być poprawione to trochę wydłużyć siedzisko - wtedy było by malina. Ale wiesz, co inny tyłek to inne zdanie. Najlepiej to zamontuj sobie jedne i drugie, pojeździj trochę i wybierz te które uznasz za wygodniejsze dla siebie :-)
-
Czy Relaxy są rzeczywiście takie złe jak niektórzy piszą?
Absolutnie nie, miałem je jakiś czas, zrobiłem na nich parę dłuższych tras (+100km) i nie czułem tego charakterystycznego bólu pleców jak na tych samych trasach w STD, ale jak chodzi o Relaxy to wdg. mnie są ona za bardzo podobne do seryjnych taboretów, tzn. siedzisko mogłoby być o parę centów niżej i gąbka na nim wyprofilowana tak, żeby chociaż udawały coś pomiędzy akupresurą a STD, jeśli o oparcie chodzi to nie miałem mu nic do zarzucenia.
Ogólnie to w moim odczuciu, STD dobre na co dzień, krótkie trasy. Relaxy długie dystanse, po równych drogach.
-
W tym egzemplarzu do szału doprowadzają mnie fotele. Nie dość że na pokładzie mam szare szmaty, to jeszcze fotel kierowcy jest potwornie niewygodny. Chciałbym zmienić zatem przynajmniej przód ale nie chciałbym profanować tego auta za bardzo, zostawiając wnętrze w stonowanych kolorach i stylu.
Zawsze możesz kupić dwa przednie standardy, ,,zedrzeć skalpy" z taboretów o takiej tapicerce i obszyć standardy tapicerką z plusa, widziałem kilka takich foteli tylko dla plusowych welurów sprzed 1999 i fajnie to wyglądało :)
-
Ja w swoim Polonezie mam standardy od 1994 i raczej nie zamienił bym ich na żadne inne ;) Kiedyś ganiałem na zlot z kumplem w relaxach i jednak to nie te trzymanie, a sam wygląd foteli na duży plus standardom. Widziałeś Standardy w wersji tak zwanej limited ? też są szare oryginalnie tylko doszło by Tobie obszycie boczków, bardzo ładnie to wygląda i że tak powiem był by smaczek, wychodziły razem z wejściem atu, przynajmniej z tego co mi wiadomo ;) nie znalazłem zdjęć, ale znalazłem filmik takich foteli w atu
https://www.youtube.com/watch?v=kRAePfg74is
-
Widzę że nie umiesz szukać albo ci się nie chce bo były foty groków "Limitedowych" nawet tutaj w starym temacie Firasa o Limitedzie czy u Szakala w VVC
(https://lh6.googleusercontent.com/-p548a8jDSlM/UVroAZuhA2I/AAAAAAAADgc/J1Pj-jgevII/s902/DSC_0920.JPG)
-
Ja na Twoim miejscu obszył bym ori materiałem standardy i to był by najlepszy zabieg.
Tapicerka by współgrała z tylna kanapą, boczkami a i komfort też by się polepszył.
Odnośnie standard czy Relax- tyle opinii co użytkowników. Niektórzy uważają że Relax jest lepszym wyjściem taboretów i różni się szerszym oparciem w lędźwiach.
Odnośnie tych siedzen pokusił bym się o obszycie groclinów materiałem z taboretów.
W swoim też mam taborety, szału na nich nie ma, podczas jazdy do Karolewa w 2012 roku myślałem że mi dupa odpadnie.
Myślałem nad znalezieniem kanapowców z trucka DC ale też bym musiał obszywać, ponieważ mam jeszcze stary wzór tapicerki taka jak była w minusach.
Planowałem założyć grocliny STD ale stanęło na planach, teraz jeżdżą od dawna w Busku Zdroju.
-
Myślałem nad znalezieniem kanapowców z trucka DC ale też bym musiał obszywać, ponieważ mam jeszcze stary wzór tapicerki taka jak była w minusach.
gdybys dorwal ciapaty welur w dobrym stanie (o co w Truckach trudno) to bys mogl zmienic cala tapicerke na taki welur ,jak to zrobil Bartekcom,
widzialem trucka z kanapowcem w welurze niebieski w ciapki, wiec rzadnych przerubek nie trzeb czynic w takim przypadku
Tomekk, wywal cala szmaciana tapicerke i zaloz welur - do niebieskiego pasuja wszystkie wzory,bo wszystkie sa niebieskie, badz z pogranicza niebieskiego i zielonego,
STD mozna obszyc na szaro-welurowo ,byly takie pokazywane na forum, bo jeden kolega mial takie w swoim C+, ktorego sprzedawal,
auto trafilo chyba do wwl na pociecie,a same fotele byly na sprzedaz,
byl to niebieski welur w ciapki - zreszta poszukasz na forum,to sam zobaczysz na zdjeciach,
fundusze Cie nie ograniczaja, wiec mozesz sobie obszyc dowolny fotel dowolnym materialem, ale szkoda by bylo marnowac zasoby na ta seryjna szara szmate
-
gdybys dorwal ciapaty welur w dobrym stanie (o co w Truckach trudno) to bys mogl zmienic cala tapicerke na taki welur ,jak to zrobil Bartekcom,
widzialem trucka z kanapowcem w welurze niebieski w ciapki, wiec rzadnych przerubek nie trzeb czynic w takim przypadku
Dokładnie, miałem taki sam wzór w poprzednim 44E, lecz niestety , kanapowce z DC ciężki temat jeśli chodzi o niezłachanie.
W sumie do mojego 74E lepiej by pasował granatowy welur niż zielone paski co trochę się gryzie.
-
Jak zrobiłeś żółte w roczniku 2001? Mam plusa z 1999 i też bym się nie obraził.
-
Zawiozłem ATU do elektryka. Kupiłem zregenerowany alternator od Vectry/Zafiry 1,8 o mocy 100A. Jutro mają mają mieć wszystko zamontowane
na pokładzie mam szare szmaty, to jeszcze fotel kierowcy jest potwornie niewygodny. Chciałbym zmienić zatem przynajmniej przód ale nie chciałbym profanować tego auta za bardzo, zostawiając wnętrze w stonowanych kolorach i stylu. Mam na magazynie komplet IG w przyzwoitym stanie i myślę o ich obszyciu, względnie montaż Relaxów także obszywając dwukolorowo np. szaro-niebiesko. Problem pozostaje z boczkami bo są materiałowo-plastikowe, z tego co kojarzę kilka osób jednak przerobiło fabryczną kompletację.
Dziwi mnie trochę, w jakim kierunku idziesz. MSZ wartością Twojej kolekcji jest to, że zawiera egzemplarze pachnące nowością w takim stanie, jakby niedawno opuściły salon sprzedaży. Coś jakby muzeum fabryczne FSO, gdyby takie istniało :|
Modyfikowanie Twoich rodzynów można porównać z doposażaniem C-klasy do zwykłej wersji - niby ulepszenie, ale jednak psucie :P Chodzi mi o to, że "wzorcowe" FSO bez przebiegu, w idealnym stanie to rzadkość, a w róznym stopniu tuningowanych jest sto pięćdziesiąt na każdym zlocie.
Na Twoim miejscu nie ruszałbym np. tych boczków. Owszem są ch*jowe, ale w tym roczniku takie fabryka montowała i takie powinny pozostać.
Warto co najwyżej powzbogacać golasy dodatkami z listy opcji, ale z głową - na ori częściach, trzymając się fabrycznej specyfikacji i tego, co w latach produkcji modelu było do niego oferowane.
-
Dziwi mnie trochę, w jakim kierunku idziesz. MSZ wartością Twojej kolekcji jest to, że zawiera egzemplarze pachnące nowością w takim stanie, jakby niedawno opuściły salon sprzedaży. Coś jakby muzeum fabryczne FSO, gdyby takie istniało
Co prawda to kolekcja Tomka, ale w tym przypadku muszę się zgodzić z martinez#1970. Zmienianie na siłę nie za bardzo tu podchodzi.
-
Również zgadzam się z przedmówcami. Dlatego obszycie jakiś nie idealnych standardów szmatami zdartymi z poldków 99-02 ze szrotów wydaje się być najlepszym rozwiązaniem. Wygląd pozostanie ok, mało ingerencji a w razie potrzeby zmiana na oryginalne taborety które można schować gdzieś w garażu to będzie 20 minut roboty
-
Spokojnie Panowie, daleki jestem od "tjuningu" czy montowania beżowej skóry <rotfl2>. W aucie nie zagoszczą także szmaty ze złomu. Auto jest niemal seryjne i takie zawsze ma być. Nic nie chcę na siłę modyfikować, montować akupresur czy wyposażenia jakie nie było w tamtym okresie oferowane.Chodzi bardziej o poprawienie warunków podróżowania. W tym egzemplarzu moje plecy wyjątkowo źle znoszą każdą podróż i może kończy się po prostu na rozbiórce i przejrzeniu konstrukcji fotela. Montaż Grocków z nową tapicerką i boczkami to ostateczność.
Chcę mieć w kolekcji jeden "wyprawowóz" którym da się polecieć na zlot niezależnie od pogody czy będzie to 25 czy 30 stopni. Stąd montaż fabrycznej klimy nomen omen z 80 % nowych elementów jakie udało mi się zgromadzić. Auto ma w tej chwili 3,8 tys km i jest dobrą bazą aby powstał samochód do jazdy a nie stania w ciemnym garażu. Nie chcę robić tego z Kombi bo ich w stanie fabrycznym nie ma i raczej nie będzie, GLI nie nadaje się do tego a z Roverem jest podobnie jak z Kombi. Trafiło zatem na ATU.
-
moze masz juz krzywy kregoslup, dopasowany do kanapowego fotela z bmw czy mercedesa ;>
na podparcie ledzwiowe w standardowych fotelach nie mozna narzekac - jest lepiej niz w relaxach ,bo tam trzeba spusci cale powietrze, zeby nie cisnelo,
jedyny problem standarowego to brak trzymania bocznego i jak przesiadam sie z STD to tak dziwnie sie czuje (zanim zaczalem jezdzic w STD czulem sie normalnie),
niektorym wysokim moze przeszkadzac tez krotkie siedzisko,
ale podparcie ledzwiowe jest spoko, wybrzuszenie praktycznie takie samo jak w STD - zamontuj do bmki ,to sie przyzwyczaisz i plecy wyprostujesz ;p
jezeli rozbierzesz fotel ,to jest pole do popisu przy zmniejszeniu podparcia ledzwiowego ,mozna wyjac sprezyny,mozna przyciac gabke ,mozna tez dolozyc poduszke z relaxa ,zeby nie ryzykowac,ze sie wytnie za duzo gabki i bedzie zbyt plasko
-
KGB
Co do groclinów standardów myślałem że coś z nimi nie tak i kilka jazd to bolące plecy na odcinku lędźwiowym.
A teraz jest super za to bolą plecy w np. VW Touranie gdzie oparcie jest całkowicie płaskie.
Taborety kwestia przyzwyczajenia, rok jeździłem i oprócz tego że można z nich wypaść na zakręcie to było ok w trasie itp.
Jakby w taboretach było lepsze trzymanie boczne i regulacja odcinka lędźwiowego byłyby ok.
A tak ogólnie to taborety są strasznie dziwne i nie spotkałem jeszcze żadnych foteli w innych autach z wybrzuszeniem odcinka lędźwiowego
Chyba jeszcze muszę relaxy przetestować i akupresure.
Tomekk
Co do klimy to czego brakuje do 100% oryginalności bo może pomogę.
I takie pytanie czy zmieniałeś komputer na tego z wersji z klimatyzacją?
-
KGB: kręgosłup pewnie nie na 100% idealny bowiem od 1997 roku non stop jeżdżę autem, do tego praca za biurkiem robi swoje... niemniej ani w Roverze ani w czerwonym 1994 gdzie mam taborety i robiłem większe trasy, plecy mnie nie bolą, nawet po dłuższej trasie.
Mam wrażenie że zydle z nowym typem zagłówków są jakoś inaczej wyprofilowane i stąd ten kłopot.
Seraf; montaż mam w trakcie, kompa mam podobno od wersji z klimą ale uruchomienie będzie w przyszłym tygodniu.
-
Mam podobne wrażenia dotyczące foteli z roczników 1999+. Zawsze mi przeszkadza to wybrzuszenie na wysokości lędźwi. Przyzwyczajenie do STD też swoje robi, ale po nich plecy mnie nie bolą. :)
-
Tomekk
mam fotele z 2001 roku i roznia sie od starszych tylko zaglowkami,
albo masz slabo wysiedziane (maly przebieg,to na pewno sa sztywne), albo wlasnie te przednie zaglowki robia roznice, bo przeciez kregoslup konczy sie na glowie i inne jej oparcie inaczej rozklada sile
-
I takie pytanie czy zmieniałeś komputer na tego z wersji z klimatyzacją?
Przecież kompy niczym się nie różnią.Różnica jest tylko w tym że jak była klima to podłączone były dwa dodatkowe piny w wiązce.
-
I takie pytanie czy zmieniałeś komputer na tego z wersji z klimatyzacją?
Przecież kompy niczym się nie różnią.Różnica jest tylko w tym że jak była klima to podłączone były dwa dodatkowe piny w wiązce.
Ty to wiesz, ale wiele osób nie.
Podejrzewam, że najlepiej to np z takiego gsi z 1998 roku najlepiej wyjąć wiązkę i włożyć do gsi z 2000-2002 roku to będzie jeszcze część instalacji do klimy i wyjście na grzane fotele, bo na lusterka i szyby to powyżej 2000 roku też chyba były kostki.
-
no tak, przeoczylem o ECU ,
ECU przy klimie realizuje tylko jedna dodatkowa funkcje, czyli wylacza klime przy WOT ,a do tego potrzebne jest jedynie wyjscie do przekaznika,czyli dwa przewody - pozbawianie wiekszosci ECU tej funkcji byloby nieoplacalne, bo trzeba dostarczac oddzielne czesci zamienne
-
Podejrzewam, że najlepiej to np z takiego gsi z 1998 roku najlepiej wyjąć wiązkę i włożyć do gsi z 2000-2002 roku to będzie jeszcze część instalacji do klimy i wyjście na grzane fotele, bo na lusterka i szyby to powyżej 2000 roku też chyba były kostki.
Trzeba wymienić wiązkę wnętrza,silnika i kompa bo po zmianach w 1999 były inne więc nie bardzo jest sens.
-
Piękny polonez w jednym z najładniejszych dla mnie lakierów. Utrzymany w pięknym stanie. Zazdroszczę kolekcji :]
-
Dzięki :d
Ruszyłem z projektem "Klima w Caritasie" :P.
Na pierwszy ogień poszedł alternator. Idąc tropem ludzi którzy montowali klimę do Poloneza, kupiłem 100A alternator montowany w Oplach (Zafira, Vectra). Z montażem nie było większych problemów, trzeba był trochę przedłużyć kable i podpiłować mocowanie aby ładnie leżało w osi.
(http://i296.photobucket.com/albums/mm195/Tom_Samochody/IMAG2831_zpsqsqmqpix.jpg)
(http://i296.photobucket.com/albums/mm195/Tom_Samochody/IMAG2830_zpse3u0pgoz.jpg)
Udało się zgromadzić większość fabrycznie nowych elementów, na dzień dzisiejszy brakuje mi kierownic powietrza do chłodnicy.
(http://i296.photobucket.com/albums/mm195/Tom_Samochody/P1360008_zps7thhgaf4.jpg)
(http://i296.photobucket.com/albums/mm195/Tom_Samochody/P1360009_zps3puntcs2.jpg)
(http://i296.photobucket.com/albums/mm195/Tom_Samochody/P1360019_zpspcut91hu.jpg)
(http://i296.photobucket.com/albums/mm195/Tom_Samochody/P1360023_zpszrthwd7l.jpg)
(http://i296.photobucket.com/albums/mm195/Tom_Samochody/P1360028_zpsv8dyinze.jpg)
(http://i296.photobucket.com/albums/mm195/Tom_Samochody/P1360024_zpsckiq3ahk.jpg)
Z uwagi na fakt że moje GSI miało chłodnicę z jednym wentylatorem, nabyłem nową na 2 czujniki oraz nowy wentylator do tego:
(http://i296.photobucket.com/albums/mm195/Tom_Samochody/P1360030_zpso7knvbir.jpg)
(http://i296.photobucket.com/albums/mm195/Tom_Samochody/P1360032_zpspftbdjjc.jpg)
(http://i296.photobucket.com/albums/mm195/Tom_Samochody/P1360060_zpswqvojvy7.jpg)
(http://i296.photobucket.com/albums/mm195/Tom_Samochody/P1360059_zpsc08g6jyy.jpg)
-
ooo kur... cze jak to wszystko się świeci <lol> Widzę, że też kupiłeś Contitecha, u mnie z jakiegoś powodu (może to kwestia braku jednej szpilki w głowicy podtrzymującej sprężarkę), po pierwsze "naciągnął" się dopiero pod koniec zakresu regulacji na łapie sprężarki, a potem (po ok. 100 km) zaczął brzęczeć jak struna basowa, więc póki co boję się go znów zakładać...
-
Prace trwają.
Chłodnica otrzymała nowy wkład, auto "robi się":
(http://i296.photobucket.com/albums/mm195/Tom_Samochody/P1360038_zpsmnulnfad.jpg)
(http://i296.photobucket.com/albums/mm195/Tom_Samochody/P1360073_zpsn0ruanyl.jpg)
(http://i296.photobucket.com/albums/mm195/Tom_Samochody/P1360076_zpsrwtnszwj.jpg)
-
Walka trwała kilka tygodni, głównie z uwagi na fakt że samochód robiony był "z doskoku". Wszystko jednak zostało złożone, przewody ładnie ułożone, przekaźniki zamontowane w zabezpieczonej skrzyneczce w komorze silnikowej. Wczoraj jednak odebrałem wreszcie ATU od klima-magików. Jestem zadowolony z ich zaangażowania i ogarnięcia całości. Pogoda niestety nie rozpieszcza i na porządny test klimy przyjdzie pewnie poczekać kilka tygodni <lol2>
Jest i działa!
(http://i296.photobucket.com/albums/mm195/Tom_Samochody/IMAG2924_zpsbhdsxqgk.jpg)
BartekCom - podziękowania za zaangażowanie i pomoc merytoryczną w tym projekcie, bez Twojej pomocy na pewno bym tego tak sprawnie nie ogarnął!
Kilka zdjęć w trakcie:
(http://i296.photobucket.com/albums/mm195/Tom_Samochody/IMAG2852_zpsexub26n3.jpg)
(http://i296.photobucket.com/albums/mm195/Tom_Samochody/IMAG2853_zpsbtkgncxj.jpg)
Po złożeniu wszystkiego w całość + widoczna nowa chłodnica wody na dwa wentylatory:
(http://i296.photobucket.com/albums/mm195/Tom_Samochody/P1360578_zpsmlrjk2ak.jpg)
I wystające spod zderzaka "odgarniacze" ;>:
(http://i296.photobucket.com/albums/mm195/Tom_Samochody/IMAG2929_zpsttwbyucl.jpg)
Na koniec wizyta w zaprzyjaźnionej myjni:
(http://i296.photobucket.com/albums/mm195/Tom_Samochody/IMAG2928_zpsybyboxe7.jpg)
-
jakies czyste to podwozie i jeszcze nakretki blyszczace - normalnie masakra, szkoda jezdzic
-
Dokładność i ,,czystość" wykonania jak zawsze powala <spoko> Daj znać jak to chłodzi w ciepłe dni :D Planujesz dołożyć do tego atu więcej fabrycznych wypasów ? Bo ten najtrudniej osiągalny już jest <cwaniak2> Patrząc na te kierownice powietrza od chłodnicy od klimy to nie dziwię się, że zawsze są pogięte jeśli są niżej niż zderzak...
-
Dokładność i ,,czystość" wykonania jak zawsze powala <spoko> Daj znać jak to chłodzi w ciepłe dni :D Planujesz dołożyć do tego atu więcej fabrycznych wypasów ? Bo ten najtrudniej osiągalny już jest <cwaniak2> Patrząc na te kierownice powietrza od chłodnicy od klimy to nie dziwię się, że zawsze są pogięte jeśli są niżej niż zderzak...
Dzięki, starałem się zrobić wszystko żeby ta dokładana klima pasowała do całości dlatego się przyłożyłem do estetyki wykonania:)
Klimę mam nadzieję przetestuję w Piątek bo zapowiadają u nas 20 stopni więc pewnie będzie okazja zrobić pomiar temperatury.
El. szyby, el. lustra, el. podgrzewania foteli, wszystko już jest, nowe i czeka...nie wiem tylko czy trafi to tego auta:). Mam nawet alufelgi z pakietu z klimą. Te najpewniej wrzucę w przyszłym tygodniu.
A co do kierownic powietrza to patrząc z przodu auta wyglądają niczym fabryczny spojler :). Rzeczywiście, ich umiejscowienie to "zasługa" tego że teraz niemal wszystkie używane chłodnice klimatyzacji są pokiereszowane i pogięte.
-
el. podgrzewania foteli
Kupiłeś nowe oryginalne maty, czy będziesz bazował na jakiś uniwersalnych ?
-
el. podgrzewania foteli
Kupiłeś nowe oryginalne maty, czy będziesz bazował na jakiś uniwersalnych ?
Elektrykę mam oryginalną ale zrobię nową wiązkę na jej wzór na "normalnych" przekrojach a maty planuję ze Skody Octavii III. Mamy w firmie nówkę od miesiąca i ogrzewanie foteli działa tam "od razu" i zaraz trzeba wyłączyć żeby białko się nie ścięło <lol2> więc chyba są niezłe.
-
ATU Plus posłużył mi jako środek transportu na 1. Międzyklubowy Zlot 2015.
Łącznie jednego dnia przejechał blisko 800 km.
Na szafie "pękło" 4000 km. Bardzo dobrze aucie zrobiła trasa, z czego 3/4 nakręcone autostradą i trasą szybkiego ruchu. Jadąc do Warszawy prędkość przelotowa oscylowała w granicach 110 - 120 km / h, jadąc z powrotem stwierdziłem że auto znacznie się ożywiło a silnik wreszcie ułożył, co miało swoje przełożenie na chęć dobrego wkręcania się na obroty i dynamikę jazdy. Drogę powrotną przejechałem szybciej, prędkość autostradowa oscylowała w granicach 130 km/h, wówczas auto bardzo dobrze się prowadzi a w środku jest cicho.
Doceniłem fotele. Wg mnie są wygodniejsze niż sądziłem wcześniej, po całym dniu jazdy nie bolały mnie plecy. Zostają w aucie.
Na całej trasie średnie spalanie z włączoną przez mniej więcej połowie trasy klimą wyniosło 8,2 l/100km. Benzyna 98.
Po powrocie "inny samochód", dynamika jazdy w mieście nieporównywalna, silnik wkręca się bez protestów.
Ułożyłem sobie w głowie listę wad i zalet jednego z ostatnich Polonezów:
ZALETY:
- wyciszenie, dobry komfort jazdy do prędkości 130 km/h
- dobre utrzymywanie kierunku na wprost
- wygodne fotele
- bardzo dobra widoczność
- dość dobra dynamika jazdy
- klimatyzacja + wydajna wentylacja wnętrza
WADY:
- wyjący most przy hamowaniu przy prędkości ok. 95-85 km/h
- hałasująca przy wyłączonym sprzęgle na biegu luzem skrzynia biegów albo łożysko igiełkowe
- topornie pracująca skrzynia (w tym egzemplarzu)
(http://i296.photobucket.com/albums/mm195/Tom_Samochody/P1360531_zps4fzvrl0k.jpg)
(http://i296.photobucket.com/albums/mm195/Tom_Samochody/P1360534_zpsibvrb0ig.jpg)
(http://i296.photobucket.com/albums/mm195/Tom_Samochody/P1360535_zpssfybw0sb.jpg)
(http://i296.photobucket.com/albums/mm195/Tom_Samochody/P1360641_zpscwpu4ug7.jpg)
(http://i296.photobucket.com/albums/mm195/Tom_Samochody/P1360642_zpsdlexr5s3.jpg)
(http://i296.photobucket.com/albums/mm195/Tom_Samochody/P1360612_zps9gqyt0bs.jpg)
(http://i296.photobucket.com/albums/mm195/Tom_Samochody/P1360638_zpsqo6wyyjq.jpg)
(http://i296.photobucket.com/albums/mm195/Tom_Samochody/P1360661_zpsnnvve9yc.jpg)
(http://i296.photobucket.com/albums/mm195/Tom_Samochody/P1360692_zpscqcg6j2z.jpg)
-
Jak kupiłem kombi też skrzynia pracowała topornie bo stał 3 lata nie ruszany w garażu.Wymieniłem olej trochę pojeździłem i problemu już nie ma.
-
Jak kupiłem kombi też skrzynia pracowała topornie bo stał 3 lata nie ruszany w garażu.Wymieniłem olej trochę pojeździłem i problemu już nie ma.
Może to jest przyczyną bowiem w innych autach skrzynie chodzą ok. Tutaj jako że samochód kilka lat stał nieużywany, wiem że CARITAS tuż przed wystawieniem auta na sprzedaż odstawił wóz lawetą do ASO gdzie wymienione zostały płyny eksploatacyjne, świece, oleje, filtry, przesmarowane zaciski, itd, widać że wszystko zostało wówczas ruszone. Być może został zalany jakimś innym olejem i stąd średnia jakość załączania biegów. Ja oczywiście wymieniłem olej w silniku, dyfra ani skrzyni nie dotykałem.
Wlałeś Hipola o fabrycznych parametrach czy coś innego?
-
Wlałeś Hipola o fabrycznych parametrach czy coś innego?
Do skrzyni i mostu hipol.Do silnika pełny syntetyk tak jak było.Skrzynia cicha most też więc nie widziałem sensu w kombinowaniu z olejami.
-
olej w skrzyni ma male znaczenie przy takich temperaturach - "ASO" raczej nie wlalo do skrzyni ATFa ,tylko cos co mieli pod reka z przedzialu 75-85W90, wiec w warunkach letnich to nie olej
- hałasująca przy wyłączonym sprzęgle na biegu luzem skrzynia biegów albo łożysko igiełkowe
taki chrobotnie, jakby stukot elementow ale o czestotliwosci obracajacego sie silnika ?
-
taki chrobotnie, jakby stukot elementow ale o czestotliwosci obracajacego sie silnika ?
Tak,zanika po wciśnięciu pedału sprzęgła.
-
w moim mam to samo, od kiedy kupilem,czyli od przebiegu ~85kkm zauwazylem, bo wystepuje po solidnym rozgrzaniu skrzyni/oleju,
czyli wystepuje po trasie,
podejzewam,ze to odglosy pracy kol zebatych, a nagrzany, rzadszy olej slabiej je wyglusza,
poza zjawiskiem akustycznym, nic sie nie dzieje ,bo mam juz ponad 180kkm i jest tak samo,
moja skrzynia dziala troche gumowo jezeli chodzi o opor na drazku, ale auto kupione z przebiegiem 77kkm i sporo jedzila jeszcze moja matula ,wiec roznie traktowana mogla sie roznie wyrobic,
w Plusach skrzynie chodza raczej sztywno, wiec tutaj widze roznice,
mozliwe,ze twoja skrzynia to blizniaczka mojej i stad takie dzialanie :p
-
Kupiłem dzisiaj MOTUL API GL5 80W90 Gear Box, mineralny o fabrycznej specyfikacji, jutro wymienię w skrzyni i moście, zobaczymy czy skrzynia będzie chodzić lepiej.
-
W rach tzw. promocji w okolicach 2000 roku można było zamówić pakiet klima + alufelgi. Jakby ktoś przypomniał ile kosztował owy pakiet to proszę o napisanie. Często w ogłoszeniach na olx.pl widać Plusy, najczęściej z 2000 roku na takich AF co często oznacza doposażenie także w klimatyzację. Zatem moje auto wczoraj przywdziało takie felgi, dostało komplet wraz z kołem zapasowym. Same alufelgi są średnio ładne, niektórzy mówią na nie "alu-kołpaki" ale pasują mi do koncepcji zatem zostały zamontowane do auta.
(http://i296.photobucket.com/albums/mm195/Tom_Samochody/P1360509_zpsmf8ey1p2.jpg)
(http://i296.photobucket.com/albums/mm195/Tom_Samochody/P1360513_zpsfr2p3y70.jpg)
(http://i296.photobucket.com/albums/mm195/Tom_Samochody/P1360510_zps7buvizoc.jpg)
(http://i296.photobucket.com/albums/mm195/Tom_Samochody/P1360705_zpshdm3rwso.jpg)
(http://i296.photobucket.com/albums/mm195/Tom_Samochody/P1360708_zpsclsd3aty.jpg)
(http://i296.photobucket.com/albums/mm195/Tom_Samochody/P1360712_zpsfjbc1iy7.jpg)
-
Słyszałem, że w tej promocji AF+klima była za 1000pln ;) Ale namacalnych dowodów nie mam.
Koła są okej, bardzo mi się podoba trzymanie się ustalonej kompozycji konfiguracyjnej na to Atu :) Wszystko się dobrze dopełnia!
-
Ja słyszałem że 900zł i jeszczy pakiet ten zawierał rok ubezpieczenia.
Te felgi pasują do A+ niezależnie od koloru.
Kupiłeś nowe czy malowałeś?
Wygląda to zacnie od razu ma się wrażenie, że rok 2000 albo wyżej.
Chyba Zoltan kiedyś słusznie nazwał te felgi "gwiazdkami ninja".
-
ja slyszalem o 100pln ,ale moze bylo to 1000pln,
a slyszalem o tym w roku 2001, gdy rozgladalem sie za nowym autem,
w okresie marzec-kwiecien 2001 w gazecie bylo ogloszenie o wyprzedaży w salonie i ATU+ kosztowal 16500pln,
liczylem na na taka wyprzedaz w roku 2002, ale w ełckim salonie w pazdzierniku powiedzieli,ze raczej nie bedzie takiej wyprzedazy ,wiec pod koniec miesiaca kupilem uzywanego za 11600pln .... a teraz go maluje ;-|
-
Mam fakture zakupu z 23-08-2000 z salonu Aso Jończyk Częstochowa
Samochód 22300zł
AC+Felgi aluminiowe 0PLN
-
Leżą u mnie te graty już dość długo więc w końcu zapadła decyzja że będzie "Full wypas z klimą i firankami"
i będziemy doposażać Atu-Caritasa w to co wymagający kupujący mógł sobie zażyczyć w salonie :P:
A/C oraz alufelgi już są, teraz czas na elektryczne lustra i szyby.
Czy te blachy które są w zestawie z el. szybami, będą potrzebne przy montażu centralnego zamka? W jakiej kolejności najlepiej podejść do tematu: najpierw szyby, potem centralny zamek czy nie ma znaczenia?
(http://i296.photobucket.com/albums/mm195/Tom_Samochody/P1360753_zpsl8wbute0.jpg)
(http://i296.photobucket.com/albums/mm195/Tom_Samochody/P1360754_zpsy1hnhxum.jpg)
(http://i296.photobucket.com/albums/mm195/Tom_Samochody/P1360756_zpsthqegjhg.jpg)
(http://i296.photobucket.com/albums/mm195/Tom_Samochody/P1360758_zpsqoqqjuyl.jpg)
(http://i296.photobucket.com/albums/mm195/Tom_Samochody/P1360759_zpsbfwh1llw.jpg)
(http://i296.photobucket.com/albums/mm195/Tom_Samochody/P1360761_zpsvjnarlfn.jpg)
(http://i296.photobucket.com/albums/mm195/Tom_Samochody/P1360762_zpsjavhwpd1.jpg)
(http://i296.photobucket.com/albums/mm195/Tom_Samochody/P1360765_zpsavzssfbh.jpg)
-
Blachy generalnie są potrzebne do centralnego bo jest tam miejsce na montaż siłownika (2 małe otworki).
-
Mam fakture zakupu z 23-08-2000 z salonu Aso Jończyk Częstochowa
Samochód 22300zł
AC+Felgi aluminiowe 0PLN
to dlaczego przed edycja napisales,ze kosztowaly 1000pln ? taka autosugestia ;> ?
będziemy doposażać Atu-Caritasa w to co wymagający kupujący mógł sobie zażyczyć w salonie
ten Polonez to chyba jedyna bieda w caritasie od poczatku istnienia tej szemranej instytucji ,wiec wypada go doposazyc jak na organizacje przystalo,
duzo bardziej pasowalyby wiec felgi 4 ramienne z plusow ,czyli krzyze - obowiazkowo w złotym kolorze lub nawet pozłacane ;]
-
Czy te blachy które są w zestawie z el. szybami, będą potrzebne przy montażu centralnego zamka? W jakiej kolejności najlepiej podejść do tematu: najpierw szyby, potem centralny zamek czy nie ma znaczenia?
Blachy dają nieinwazyjny (w blacharkę) montaż siłowników zamka.
Ja bym montował jednocześnie, jedno przeciąganie przewodów, jeden wymont/zamont tapicerki.
-
z przodu blachy to tylko zbedny balast,ale z tylu to juz przydatny gazdzet
-
to dlaczego przed edycja napisales,ze kosztowaly 1000pln ? taka autosugestia ;> ?
Bo mam dwa identyczne caro plusy jeden kupiony w Łodzi drugi w Częstochowie ten z Częstochowy 30 egzemplarzy później zjechał z taśmy niż ten z Łodzi.Przeglądałem wczoraj papiery od tego z Częstochowy i jest faktura od dilera z taką właśnie ceną.Jak mój sąsiad kupował to dopłacał 1000zł czyli było kilka cen za to samo zależnie od okresu.Mój jeden był kupiony 23-08-2000 a drugi 28-08-2000
-
Ja bym dał te blachy do elektrycnzych szyb,bez nich będzie silniczek elektrycznej szyby łomotał w środku drzwi na dziurach i przy zamykaniu drzwi.
-
Ja bym dał te blachy do elektrycnzych szyb,bez nich będzie silniczek elektrycznej szyby łomotał w środku drzwi na dziurach i przy zamykaniu drzwi.
Dokładnie
-
Blachy są takie same przy fabrycznych elektrycznych szybach i centralnym zamku.W obu przypadkach montaż wymagany.
-
Mój jeden był kupiony 23-08-2000 a drugi 28-08-2000
mozliwe jest nawet,ze salon dal znizke
Blachy są takie same przy fabrycznych elektrycznych szybach i centralnym zamku.W obu przypadkach montaż wymagany.
przy samym zamku blachy nie sa potrzebne - w moim zamek dokladali w salonie i blach nie zalozyli
-
przy samym zamku blachy nie sa potrzebne - w moim zamek dokladali w salonie i blach nie zalozyli
Widocznie miałeś zamontowany uniwersalny,dedykowany ma blachy i odpowiednio dogięte cięgna do siłowników.
-
tak, uniwersalny dosc popularny,bo w tym okresie do Lanosow tez taki wkladali - alarm z centralnym Gepard ,czy inny kot
-
Tomku daj potem znać jak poszło ci regulacją szyb aby pracowały prosto. Przydadzą się jakies wskazówki bo też na dnach będe to robił:)
-
Ja regulowałem wg. prostego sposobu,poluzowałem nakrętki podnośnika szyb i te 2 śruby gdzie szyba się trzyma podnośnika,nastepnie szybe podnosisz na maksa w góre,żeby się zamkneła i wszystkie nakrętki dokręcasz :)
-
Ja regulowałem wg. prostego sposobu,poluzowałem nakrętki podnośnika szyb i te 2 śruby gdzie szyba się trzyma podnośnika,nastepnie szybe podnosisz na maksa w góre,żeby się zamkneła i wszystkie nakrętki dokręcasz :)
O dzieki to może być pomocne:)Nie mów ze za pierwszym razem szyba po tej operacji chodziła ok?
-
za pierwszym razem śmiga az miło :]
-
ATU Plus otrzymał kolejne gadżety; centralny zamek Patrol radio Alpine oraz skórzaną kierownicę ale mam wątpliwości czy w Plusach stanowiła ona jeszcze wyposażenie dodatkowe?
Na dniach montaż wszystkiego:
(http://i296.photobucket.com/albums/mm195/Tom_Samochody/P1380804_zpsxm6mdfot.jpg)
(http://i296.photobucket.com/albums/mm195/Tom_Samochody/P1380919_zpsptgk7wjq.jpg)
(http://i296.photobucket.com/albums/mm195/Tom_Samochody/P1380921_zps6wfmaoiy.jpg)
(http://i296.photobucket.com/albums/mm195/Tom_Samochody/P1340487_zps41weogi1.jpg)
-
Ciekawe fanty, polecam zastosować podwójne spinki ciegieł tylego zamka. Przerabiałem to ostatnio kiedy montowałem identyczny zestaw:) Skóry w plusie chyba już nie było, ale dlaczego jej nie zamontować:)
-
Skóra na kierownicy w plusie była, ale już nie jako "oficjalne" dodatkowe wyposażenie, oferowali ją tylko niektórzy dealerzy jako dodatek "od siebie".
Osobiście widziałem oryginalną plusowską kierownice w skórze z 99 roku, niestety w stanie mocno kiepskim, a właściciel twierdził, że takie coś miał w samochodzie od samej nowości.
-
Z chęcią przytulę oryginalną kierownicę jeśli nie będzie Ci potrzebna :)
-
Z chęcią przytulę oryginalną kierownicę jeśli nie będzie Ci potrzebna :)
SeBa, niestety kierownicę muszę sobie zostawić bo ta w Roverze jest trochę uszkodzona i będę musiał wymienić.
W ostatnich dniach Atu Plus Caritas Limited Edyszyn przyjął opcje wyposażenia dodatkowego. Doposażyłem samochód w fabrycznie nowe graty co jak się okazało nie było gwarancją pełnego sukcesu. Na przykład jeden z mechanizmów podnośników el. szyb miał taki luz że nie dało się szyby tak ustawić żeby nie klinowała się. Na szczęście miałem w zapasie inne nowe mechanizmy i po wymianie działało jak trzeba:
- centralny zamek PATROL
- elektrycznie otwierane szyby przód
- elektrycznie regulowane lusterka
- skórzana kierownica
- radioodtwarzacz
(http://i296.photobucket.com/albums/mm195/Tom_Samochody/P1390046_zpszixdwc6y.jpg)
(http://i296.photobucket.com/albums/mm195/Tom_Samochody/P1390031_zpsfxvnxods.jpg)
(http://i296.photobucket.com/albums/mm195/Tom_Samochody/P1390032_zps8wkci3pm.jpg)
(http://i296.photobucket.com/albums/mm195/Tom_Samochody/P1390034_zpslxbovpcn.jpg)
(http://i296.photobucket.com/albums/mm195/Tom_Samochody/P1390035_zpseqwqb843.jpg)
(http://i296.photobucket.com/albums/mm195/Tom_Samochody/P1390042_zps4lzrgy2o.jpg)
(http://i296.photobucket.com/albums/mm195/Tom_Samochody/P1390049_zpsakadovgo.jpg)
Wymieniłem też olej w skrzyni i w moście. Wybór padł na mineralny MOTUL 80W90. Nowy olej miał zaskakująco ciemny kolor. Co ciekawe po zmianie od razu skrzynia biegów zaczęła lżej pracować. Podejrzewam że szacowna instytucja od której nabyłem samochód, oddając go na przegląd po 7 letnim postoju zleciła i tą wymianę ale ktoś wlał nie taki olej jak trzeba i stąd skrzynia tak topornie pracowała.
(http://i296.photobucket.com/albums/mm195/Tom_Samochody/P1390053_zpsznfs4to4.jpg)
-
trudno kupic nie taki olej do skrzyni PN,ktory spowodowalby ciezka prace lewarka,
to nie mechanizmy do spuszczania sie nad olejami jak jak skrzynie fiata,ktore pracuja dobrze tylko na Tuteli (jakos w Kappie pracuje dobrze na K2 )czy jakies szmelcwageny,
do PN mozna wlasciwie wlac tylko lepszy olej niz sugeruje producent,
no chyba,ze ktos wleje jakis olej niskiej jakosci przeznaczony do maszyn ciezkich z wyciekami ,ale to i tak trzeba by bylo zejsc do GL-3 ,a nie wiem czy teraz produkuja cos ponizej GL-4,
ciemny olej to prawdopodobnie jeszcze fabryczny,ktory przez 15lat sciemnial glownie ze starosci chlonac wilgoc
-
ciemny olej to prawdopodobnie jeszcze fabryczny,ktory przez 15lat sciemnial glownie ze starosci chlonac wilgoc
Ten nowy MOTUL wyglądał jak przepracowany :)
-
Jestem ciemny dlatego, że zawiera dwusiarczek molibdenu. To samo ma np. Liqui Moly. Też mam taki wlany do skrzyni/mostu. Z tym, że nie jestem pewien czy dwusiarczek zmniejszający tarcie pomaga synchronizatorom w pracy. :) Ale i tak jestem zadowolony, szczególnie jeśli chodzi o most.
-
Ten nowy MOTUL wyglądał jak przepracowany :)
no to przeczytalem na skroty na autosugestii
-
Fabrycznie wychodziły z czarnymi zaślepkami ;)
-
W innych markach też występują takie same zaślepki i również czarne w przypadku szarych boczków :)
-
Tak natrafiłem na to i postanowiłem to tu wrzucić, odświeżając przy okazji temat koledze.
http://www.poboczem.pl/fotosy/zdjecie,iId,2098180#pst112916438
Niektóre komentarze porażają głupotą.
-
Tak natrafiłem na to i postanowiłem to tu wrzucić, odświeżając przy okazji temat koledze.
http://www.poboczem.pl/fotosy/zdjecie,iId,2098180#pst112916438
Niektóre komentarze porażają głupotą.
Hehe, norma, uwielbiam czytać takie rzeczy ale dzisiaj społeczeństwo już trochę się dedukowało, ciekawiej było 3-4 lata temu gdy byłem prekursorem rejestracji ATU w Plusie na żółte:) . Ps. zdjęcie zrobione przed wjazdem na tor FSO w ub. roku.