Sprawdzę, zrobię reset i zobaczę wykres. Ale wątpię, na starym komputerze gazowym było to samo. Co złego może zrobić ta emulacja? Polonezowy komputer chyba nie jest tak rozwinięty, żeby uczyć się parametrów pracy podczas jazdy na gazie, i "ogłupiania" wskazaniami sondy?
Wtryskiwacz był z podmiany, równie dobrze może być zepsuty, ale wtryskiwacze benzynowe nie psują się tak łatwo jak dieslowskie - podobno. Ciśnienia paliwa nie mam na tą chwilę czym zmierzyć, wiec zacznę od resetu.