Mhm, zobaczyłem jak było około 95-100 stopni. Ale jako iż termostat się nie otwarł, bo dolny wąż był zimny jak wysiadłem, to podejrzewam, że wskazówka i tak zaniżała rzeczywistą temperaturę, dzięki której wciągło prawie cały płyn ze zbiorniczka. Obecnie nawet po rozgrzaniu silnika brak ciśnienia w układzie chłodzenia.
Teraz jak będę robił swapa to trzeba kupić dodatkowy zegar z czujnikiem i czujnik wkomponować w kolanko między termostatem a chłodnicą.