Okazało się jednak, że nie sprzedany i byłem dzisiaj oglądać.
Ogólnie brak progów, prawdopodobnie bity w tył, drzwi lewy przód na rancie posypane, lewy tył tez już wyłazi. Prawy tył błotnik robiony.
Silnik (raczej przerzucony na sztukę) z wczesnego rovera. Przebieg 104000 i silnik kaput?
Zawieszenie na oko ok, podłużnice i podłoga pod przedziałem pasażerskim też w miarę ok. Zbiorniczek świadczy o HGF'ie w przeszłości.
Bez przeglądu za 1900 do wzięcia.
Nie wart.