Uszczelka wymieniona, śruby głowicy dokręciłem od razu na 116 Nm, żeby nie musieć dokręcać tego drugi raz.
Wymieniony czujnik wentylatora chłodnicy, teraz się włącza.
Wymienione kable masowy i plus rozrusznika i plus alternatora.
Sprawdzone wszystkie masy.
Zrobiłem płukankę z ropy, wyleciała czarno-żółta breja. Silnik chodził na ropie + 1l oleju przez 2x 10 minut. Teraz olej jest czysty, że aż nie widać go na bagnecie tak od razu.
Układ chłodzenia dostał płukankę z mieszanki octu, płynu chłodniczego i wody w stosunku 2,5:1:0,5 l, później płukankę z samej wody i na końcu płyn chłodniczy.
Silnik chodzi na benzynie i na gazie i nie gaśnie już, woda nie ucieka, trzyma temperaturę.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
W dalszym ciągu pozostaje jednak problem elektryczny.
Po rozgrzaniu silnika zaczyna się świecić kontrolka przepalonej żarówki i rzeczywiście nie świeci się jedna żarówka od podświetlenia tablicy. Na zimnym silniku się świeci. Skacze lub leży całkowicie wskazówka od wskaźnika poziomu paliwa. Nie świeci się już ciągle kontrolka od ręcznego.
Zmierzyłem jeszcze raz napięcie ładowania. 12,14V przy obciążeniu, 12,24V bez obciążenia, akumulator niepodłączony 12,58V. Akumulator ma niecałe 2 lata, podłączyłem go do prostownika. Gdy mierzyłem ostatnio napięcie ładowania, było ok 14V, ale pamiętam, że było to na zimnym silniku, wieczorem lub jutro rano zmierzę na zimnym.
A więc - alternator, regulator napięcia? Parę lat temu wymieniałem regulator na Magnetti Marelli.