FSO-Polonez Tuning Klub

GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => SILNIKI => TECHNIKA => Silnik Rover'a => Wątek zaczęty przez: goœć w Lipiec 21, 2004, 22:04:38 pm

Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: goœć w Lipiec 21, 2004, 22:04:38 pm
czy ktoś zakładał wspomaganie od zwykłego do roverka, a czy w ogóle w roverkach było montowane wspomaganie?
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Wafel w Lipiec 21, 2004, 22:17:49 pm
nie było - ale sie da - troche zabawy z tym jest.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Lipiec 22, 2004, 08:02:23 am
KOleś, który przyjechał gościnnie na zlot (ten z napisem TuningoMania) twierdził że ma wspomaganie zamontowane fabrycznie (bo to jakaś wersja rządowa miała być podobno). Gdzieś jest fotka w galerii. Aż żałuje że nie zrobiłem więcej fotek tego patentu.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Wafel w Lipiec 22, 2004, 09:02:31 am
fabrbycznie prez fso na pewno nie - ale słyszałem że były salony które w opcji montowały wspomy w roverkach.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: adamdial#498 w Lipiec 22, 2004, 13:16:10 pm
zamontować napewno się da, nie ma rzeczy nie możliwych (no chyba zę UFO - hihihi). Może rozejrzyj się czy w roverach są montowane wspomagania (nie wiem - nie interesuje się tą marką), jeżeli tak to jak to wygląda i kombinuj (chodzi mi o mocowanie pompy)!!
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: AndrewS#100 w Lipiec 22, 2004, 18:03:43 pm
Cytuj (zaznaczone)
Może rozejrzyj się czy w roverach są montowane wspomagania


w roverach to standard :-), oryginalnie w roverze pompa jest zamontowana pod kolektorem ssacym, w tym poldku co byl na zlocie jest zamontowana w miejscu alternatora zamontowanego oryginalnie w roverze 214 Si czyli wysoko na styku laczenia pokrywy walkow rorzadu, potrzebne jest jeszcze kolo pasowe to na wale z druga bierznia na drugi pasek albo kombinowac z jednym paskiem tylko dluzszym tym co napedza alternator, tylko wtedy moze byc znowu problem ze zbyt malymi obrotami pompy, a to wtedy mniejsze kolo na pompie :-)
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Bardos#779 w Lipiec 23, 2004, 07:40:01 am
na zdjeciu po lewej stronie silnika widac zamontowana pompe od wspomagania. Zdaje sie ze ma jakos przsuniety alternator w dol zeby zmiescic pompe. To jest zdjecie z AK i tam tez ktos ma chyba takiego wlasnie Poldorovera ze wspomaganiem.


(http://pneumat10.webpark.pl/poldorover.jpg)
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Lipiec 23, 2004, 08:32:28 am
To wyżej to jest osławiony 1,6 16V z roverka. Wspomaganie zamocowane w bardzo podobny sposób jak i w tym czarnym ze zlotu. MNOże tak to FSO rozwiązało.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: marior#1828 w Lipiec 25, 2004, 10:28:54 am
Słyszałem, że w 1.4 wspomaganie było seryjne... a może ktoś wie jak założyć taką pompę w 1.9??
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Bedzio#1833 w Lipiec 25, 2004, 11:04:37 am
1.6 roverek... qrcze fajnie wyglada ten silniczek  :D !! chcialbym taki miec w poldku :D
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Wafel w Lipiec 25, 2004, 12:07:59 pm
WIĘKSZYCH  problemów nie ma - wystarczy znależć taki silnik na chodzie :)
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Czaku w Lipiec 25, 2004, 18:49:36 pm
Tu macie pompe od wspomy u mnie w aucie :mrgreen:
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: d128 w Lipiec 27, 2004, 23:26:18 pm
Witam. Jestem tu nowy.
W swoim poldoroverze zamontowałem wspomaganie pól roku temu.
Użyłem oryginalnej pompy wspomagania od rovera 214, oryginalne mocowanie pompy, oraz podwójne koło pasowe. Reszta części jest z poldka (przekładnia itp).

Od tego gościa kupiłem roverowe części: "Marco
Opis: Używane i nowe części zamienne i akcesoria. Bardzo duży wybór.
Adres: ul. Siedlecka 48, 08-103 Iganie Nowe k. Siedlec
Telefon, faks: tel. 0-601 318 378"

Posiadam dwa mocowania pompy wspomagania. Jeżeli ktoś chce to moge za 50 zł sprzedać.

Fotki mojego wspomagania moge zapodać jutro.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: AndrewS#100 w Lipiec 27, 2004, 23:41:29 pm
Cytuj (zaznaczone)
Użyłem oryginalnej pompy wspomagania od rovera 214, oryginalne mocowanie pompy,


hmmm wiec zamontowana jest pod kolektorem ssacym tak jak u ojca w roverze 214 si
 zapodawaj fotki :-)
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Lipiec 28, 2004, 09:34:38 am
D128 a ile cię kosztowała taka atrakcja i jak się jeŹdzi poldroverkiem ze wspomaganiem??
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: d128 w Lipiec 28, 2004, 17:56:19 pm
Pompa z rovera 214 wraz z kołem pasowym =450zł
mocowanie pompy z napinaczem =200zł
podwójne koło pasowe na wał =100zł
pasek wieloklinowy (3 frezy)=30zł (odziwo w katalogu z częściami do poldka, myślałem, że nie zakładali)
na szrocie przekładnia, zbiornik wyrównawczy, chłodniczka, przewody, pompa chyba od 1,6 wraz z mocowaniem =200zł

Warsztat do którego dałem auto załatwił jeszcze przewody oleju, bo pompa w roverze jest z przeciwnej strony niż przekładnia, więc musieli obiec przewodami cały silnik.

Nie wiem ile dokładnie warsztat wziął za montaż.

Teraz kręcę jednym paluszkiem kiedy chcę. Ogromne wrażenie oraz przyjemność prowadzenia unikatowego poldorovera ze wspomaganiem.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Wafel w Lipiec 28, 2004, 18:07:05 pm
moze jedynego poldorovera ze wspomaganiem rovera, ale na pewno nie jedynego ze wspomą - troche takich jeŹdzi
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: d128 w Lipiec 28, 2004, 22:06:38 pm
Nie twierdzę, że jestem jedynym posiadaczem poldorovera ze wspomaganiem.
Wiem, że nie wiele jest takich na naszych drogach.

[ Dodano: 2004-07-28, 23:43 ]
Zapuszczam obiecane fotki i mały filmik. Zamieszczam na serwarze republiki, mam problemy z wysyłaniem większych danych, ale jakoś się udało.

www.czeremosz.republika.pl/pold/polonez 001.zip        -592KB
www.czeremosz.republika.pl/pold/polonez.avi              -2 570KB

W zipie jest ze 13 fotek.
Jakby były problemy z plikami dajcie znać.

[ Dodano: 2004-07-28, 23:45 ]
Hej. Pierwszy link nie zadziała. Musicie skopiować całą ścieżkę i wkleić w oknie przeglądarki.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Lipiec 30, 2004, 14:17:03 pm
NO widziałem fotki i filmik.
Naprawdę robi wrażenie.

Tylko nurtuje mnie jedna rzecz. Widziałem tego poldka w CZerniewicach i tu na fotkach. Jak to jest że u mnie przy kole pasowym do przedniego pasa jest miejsce jedynie na rękę a u was wchodzi podwójne koło pasowe i jeszcze jest więcej miejsca jak u mnie. Wniosek z tego że albo u mnie jest coś nie tak albo trzeba jakoś przemieścić te dwa elementy względem siebie.

Czekam na wasze opinie i pomysły co może być nie tak.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: adamdial#498 w Lipiec 31, 2004, 09:41:00 am
Cytat: "marior"
Słyszałem, że w 1.4 wspomaganie było seryjne... a może ktoś wie jak założyć taką pompę w 1.9??

hmm w 1,4 poldku to chyba wogóle nie było wspomy. Do diesla natomiast można było zobie zamówić - oczywiście za dopłatą! A jak chcesz założyć samemu to nei jest takie trudne - potrzebujesz wspornik z rolkami prowadzącymi (ciężko dostać), i resta tak jak przy zwykłym poldzie - tylke że pompka ma koło wielorowkowe. jak cos to zapraszam na priv to Ci wytłumacze jak założyć!!
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Sierpień 02, 2004, 13:50:15 pm
A ja sobie dzisiaj przejechałem 170km poldkiem ze wspomą.
Jednak podziękuję. Kiera u mnie chodzi lekko (jak na poldka) a wspoma daje takie wrażenie przy 90km/h jakby się miało potężny luz na przekładni.
Może jakby zrobić jakiś zaworek obejściowy zależny od prędkości odcinający przekładnię od pompki to może byłoby lepiej. DO jazdy po placu bomba. W trasie po nierównej nawieżchni i kałużach tragedia.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: adamdial#498 w Sierpień 02, 2004, 14:08:10 pm
ja tam przyzwyczaiłem się do wspomagania, mimo ze przy większych predkościach kiera jest mniej czuła na ruch, ale idzie się przyzwyczaić. Co do kałuż to wg mnie jest lepiej niż przy normalniej przekładni, bo nie wyrywa kiery z rąk, a co do dziur - oj tu się zgodze, w tedy to się pływa z lekka po drodze, każdy większy wstrząs można przenieś na kiere - za lekko chodzi. Ale ja jestem za wspomaganiem - acha wada ZF - bardzo mały skręt, ale też idzie się przyzwyczaić (podobno JKC ma większy)
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Sierpień 03, 2004, 15:05:35 pm
No nie wiem jaka.
PO czym je poznać to może jak znowu mi się trafi ten poldas to oblookam i powiem. Ale i tak narazie nie mam kaski na wsopmę więc siłownia na kółkach będzie śmigać nadal.

[ Dodano: 2004-08-09, 11:49 ]
D128 a jak u ciebie z tym wspomaganiem jest. Czy też orzy większych prędkościach  siła wspomagania jest większa czy się zmniejsza. Ogolnie opisz nieco wrażenia z jazdy ze wspomoą z większymi prędkościami.

PS. Czy o sile wspomagania decyduje pompka wspomagania (im szybciej sie kręci tym większa siła) czy jest ona stała niezależnie od prędkości obrotowej silnika.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: mastah22 w Maj 08, 2005, 17:39:25 pm
to jak da sie w koncu zarzucic standard poldowsa wspome do rovera??Robił to juz ktos??Bo na roverowska mnie nie stac...a poldowska bym jakos moze załozył...z kołem pasowym bym pokombinował ewentualnie wytoczył(mam taka mozliwosc)takie zeby sie zmiesciłop.Myslałem tez nad dospawaniem po prostu do roverowskiegoi koła pasowego takiego z polda zeby zachowac srednice i forme paska klinowego a z mocowaniem pompy bym si ejuz pobawił...tak zeby starzcyło przewodów do przekałdni ;)
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Mrozek#83 w Maj 08, 2005, 21:38:35 pm
Robił to kto? - na forum fsoak było o tym. Zdaje się, że nawet artykuł o tym był. Ale faktem - da się wspomaganie z seryjnych silników PNa założyć i przypasować do współpracy w modelu z silnikiem rovera. Pamiętam tylko tyle, że było to kupa kombinowania i pracy własnej, ale się da.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: mastah22 w Maj 08, 2005, 21:52:10 pm
Mrozek#83, musze  pokombinowac mam pytanie jezeli mógłby ktos zmierzyc jak długie sa standardowe przewody od pompy do przekładni...bo najwazniejsza kwestia to to abym zmiescił pompe nad alternatorem i staczyło przewodów... :twisted:
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Mrozek#83 w Maj 08, 2005, 22:25:46 pm
A gdzie ma się znale?ć pompa wspomagania? Jak z przeciwnej strony niż w silniku seryjnym - przewody nie sięgn?, musisz dorabiać/ ew.przerabiać seryjne. W tej adaptacji któr? widziałem - pompa była w takim miejscu jak w silniku seryjnym. Niestety nie pamiętam czy alternator zmienił również swoje miejsce. Pogrzeb na tamtejszym forum i poszukaj odpowiedzi (nie zakładaj broń boże nowego w?tku, bo Cię zjebi?  :lol: )
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: mastah22 w Maj 08, 2005, 23:02:34 pm
wiem wiem sa starsznie wyczuleni jesli chodzi o SZUKAJKE ale to dobrze...bo ile mozna odpowiadac na ten sam temat.Na dodatek zazwyczaj na tematy które były poruszane z 4 posty nizej... :?
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: OLO w Maj 08, 2005, 23:04:59 pm
do wspomy przy większych prędkosciach trzeba sie przyzwyczaić i tyle.
Co do wkł?dania do roverka - juzjest opracowany pomysł - już 2 osoby jeżdż? na elementach ze standartowej z OHV. Wkrótce kolejne 2
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Patryk#153 w Maj 09, 2005, 07:04:29 am
je?li potrzebujesz dłuzszych przewodów to przy moim wspomaganiu ze 132 sa nie?le długie-musiałem na około pod maska cisnieiowy poprowadzic:) W oryginale długie nie sa-od przekładni do miejsca przeznaczenia i tyle.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Maj 09, 2005, 09:46:24 am
Cytuj (zaznaczone)
Co do wkł?dania do roverka - juzjest opracowany pomysł - już 2 osoby jeżdż? na elementach ze standartowej z OHV. Wkrótce kolejne 2

MOzna nieco więcej szczegułów albo jakie? namiary??
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: mastah22 w Maj 09, 2005, 22:59:40 pm
juz nie wazne przed chwila okazało sie ze mam teraz inny wydatek aby pold znów zaczał jezdzic... :cry:
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Maj 10, 2005, 07:31:44 am
Co znowu. Może nieco więcej szczegułów. Jakis crash czy znowu skończył się silnik??
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: mastah22 w Maj 10, 2005, 08:08:49 am
Cytuj (zaznaczone)
znowu skończył się silnik
ani mnie nie wk.... Padła uszczelka pod głowica. a ja poza checia samodzielnej jej wymiany nie mam nic moze pozycze taka nasadke do tych szpilek i klucz dynamometryczny bo jak nie to znów kasa dla mechanika...
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Maj 10, 2005, 17:10:42 pm
Z mił? chęci? bym porzyczył ale trochę daleko man na górny ?l?sk. A i radze odkręcać i dokręcać głowicę wg mojego przepisu. |miem uważać że jest lepszy i pewniejszy niż zalecany w serwisówce. Szczeguły znajdziesz w temacie: "Operacja na otwartym sercu 1,4" (najłatwiej trafisz tam przez FAQ dla roverkowców).
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: mastah22 w Maj 10, 2005, 23:00:10 pm
zdielano....
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Karaœ#1878 w Maj 11, 2005, 10:58:20 am
seryjne wspomaganie od Poldka da się zamontować i bez większych problemów, musisz tylko dorobić wspornik wspomy (nad alternatorem) i 2 kółka napinaj?ce..., żeby poszło na tym samym pasku co alternator.
2 bieżni się nie opłaca, bo koło drogie, a do tego nie przyspawawsz bieżni, bo wtym kole jest guma i j? wypalisz!!, 2 sprawa to, że belkę trzeba przespawywać :(
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: mastah22 w Maj 11, 2005, 16:07:48 pm
Kara?#1878, cos mi tu nie gra a jak chcesz napedzic to jednym paskiem skoro standardowa bieznia z pompy wspom jest całkowicie inna niz w roverze...
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Maj 11, 2005, 16:40:07 pm
Cytuj (zaznaczone)
Kara?#1878, cos mi tu nie gra a jak chcesz napedzic to jednym paskiem skoro standardowa bieznia z pompy wspom jest całkowicie inna niz w roverze...

No wła?nie sam się zastanawiam. Dlatego z mił? chęci? nabędę uszkodzone koło napędowe paska klinowego z silnika rovera. Może dopasuję je do pompy i założę wspomę.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: adamdial#498 w Maj 11, 2005, 17:25:21 pm
jak to jak, s? pompy do poldka od wspomy z kołem wielorowkowym, np przy dizlach i tam pompa jest napędzana tym samym paskiem co alternator!!
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Karaœ#1878 w Maj 11, 2005, 19:27:52 pm
Cytat: "adamdial#498"
jak to jak, s? pompy do poldka od wspomy z kołem wielorowkowym, np przy dizlach i tam pompa jest napędzana tym samym paskiem co alternator!!


Wła?nie tak :)
Poza tym, w Roverze ze wspomaganiem *(możliwe i że z klim?) koło z bieżni? na alternator ma jeden rowek więcej  :?  Więc u mnie wyszło tak, że na altku wszystkie s? użyte, na wale 1 wolny, a na sprężarce 2 wolne  :?
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: mastah22 w Maj 11, 2005, 23:56:21 pm
Kara?#1878, ale Ty masz wspome z rovera prawda??ja tu myslałem o zwykłej...No ale teraz juz nie mam co o tym myslec.Cała kasa przeznaczona na "modernizacje" została utopiona w remoncie uszczelki pod głow...Tak ze w tym miesiacu wspoma odchodzi w zapomnienie... :cry:
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Karaœ#1878 w Maj 12, 2005, 11:00:01 am
tak, ja mam od Rovera, ale tu teraz cały czas pisałem o Polonezowskiej. ja nie mogłem takiej zastoswać, bo w tym miejscu mam sprężarke od klimy,
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: OLO w Sierpień 09, 2005, 23:21:13 pm
Który? Bo mam obu :lol:
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: mastah22 w Sierpień 09, 2005, 23:47:04 pm
interesuje mnie caro
bo w plusie da sie zmiescic 2 koło bez problemu...
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Karaœ#1878 w Sierpień 10, 2005, 11:42:19 am
a ile to roboty przerobić pas przedni?  :lol:
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Sierpień 10, 2005, 14:11:16 pm
Cytuj (zaznaczone)
a ile to roboty przerobić pas przedni?

No wła?nie ile??
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: mastah22 w Sierpień 10, 2005, 16:21:36 pm
mniejsza o to chce zobaczyc sposób w jaki rozwiazales mocowanie pompy wspomy w roverku...
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: gosc wawa w Sierpień 24, 2005, 23:11:14 pm
jak byłem ostatnio na giełdzi na Żeraniu to mieli kompletne wsp (przekładnia pompa przewody zbiorniczek) do polda za 100pln
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: mastah22 w Sierpień 24, 2005, 23:12:39 pm
ale nei do rovera
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: tomallus1 w Sierpień 28, 2005, 12:38:05 pm
jak kto? ma w roverku pompę w oryginalnym miejscy to gdzie ma bagnet i czy mu nie przaszkadza?
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Karaœ#1878 w Sierpień 29, 2005, 23:18:41 pm
bagnet jest standardwowo i nie przeszkadza... ;)
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: tomallus1 w Sierpień 31, 2005, 15:05:07 pm
"bagnet jest standardwowo i nie przeszkadza... "

Standardowo to znaczy z lewej strony dosyć blisko otworów gwintowanych w bloku?
A tak apropos to ?niło mi się dzisiaj że miałem wspomę, założyłem bez problemów i zajefajnie się je?dziło. To był piękny sen.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: maras w Grudzień 05, 2005, 20:27:02 pm
Powrócę do starego tematu.  Kilka miesięcy temu były zdjęcia poldorovera ze wspomaganiem. Było to chyba auto ddobrego. Ma może kto? te zdjęcia, bo ostatnio intensywnie zaczołem my?leć nad t? kwestia w moim poldzie
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: ddobry w Grudzień 25, 2005, 15:44:56 pm
wspomaganie od 1.6 pasuje do 1.4  na 100% sprawdzalem
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: tomallus1 w Grudzień 26, 2005, 10:18:52 am
jakto pasuje?
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: mastah22 w Grudzień 26, 2005, 10:20:39 am
tomallus1, chodzi o 1.6 rovera i 1.4 tego samego producenta. :twisted:
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: tomallus1 w Grudzień 26, 2005, 10:36:04 am
aha :cry:
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: n/z Van 1860 w Grudzień 26, 2005, 11:45:28 am
EE ja sobie dałem spokój ze wspom? bo i tak nie ma gdzie tego wsadzić. A kombinować z napinaczami i puszczać ten pasek pentelk? to więcej mocy bedzie żarło. Belki mi się nie chce ci?c dla głupiej wspomy
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: mastah22 w Grudzień 26, 2005, 12:08:39 pm
no ja własnie kombinuje zeby nie ciac belki tylko dospawac koła do abimexa,albo bosha do roverowskiego,powinno sie to zmiescic tyle ze trzeba bedzie dzwigac silnik potem zeby wymienic pasek od alternatora.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Van w Grudzień 26, 2005, 12:27:56 pm
u mnie zapomnij by weszło. Między koło a belkę nie da rady niczego wstawić bo nawet palec nie wchodzi. Moze lepsze niż spawanie to dać dorobić koło?? Nie wie tylko jak zrobili by te rowki do paska alternatora, no chyba ze dotaczać tez koło do alternatora i zakładać zwykły pasek. Wtedy to wszystko się zmie?ci :mrgreen:
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: mastah22 w Grudzień 26, 2005, 12:59:28 pm
jakos to zmieszcze mam tokarke w pracy tak ze problemów byc nie powinno ;)
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: tomallus1 w Grudzień 26, 2005, 13:18:32 pm
A nie my?leli?cie o wspomie elektrohydraulicznej. Silnik elektryczny napedza konwencjonaln? pompe. Może nadał by sie do tego jaki? mały rozrusznik.

[ Dodano: 2005-12-26, 13:19 ]
wtedy nie było by problemu z kombinowaniem napędu i można by to gdziekolwiek wcisn?ć.

[ Dodano: 2005-12-26, 13:23 ]
oprócz tego dodatkowe zalety: można wył?czyć, może działać przy wył?czonym silniku
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: ddobry#1564 w Grudzień 27, 2005, 00:20:30 am
wyjasnienie dla niedowiezajacych. wspomaganie polonezoskie od polonezoskiego silnika 1.6 pasuje do rovera. na 100% odkrylem to niedawno. mam fabrycznie zamontowane wspomaganie w roverku < tzn bylo  u ojca teraz jest umnie> i pompa jest identyczna jak w 1.6. kolo pasowe to poprosyu dolozone do oryginalnego roveroskiego kolo od pompy dowy od polonezowskiego 1.6. roznica polega natym ze tzreba przedluzyc weze,dorobic plaski uchwyt do pompy no i to ze pompa jest dogory nogami zamontowana wstosunku do  polonezowskiego 1.6

[ Dodano: 2005-12-27, 00:23 ]
aha kolo pasowe  walu korbowego jest oryginalne  a do wspomy jest poprostu nakladka zrobiona z kola od pompy wody od 1.6. postaram sie zrobic wmiare dokladne zdjecia i wstawic na forum ewentualnie moge wysylac na meila. aha niestety na dzien dzisiaejszy  niedam rady zrobic zdjecia uchwytu pompy  gduys niehcce mi sie tego rozbierac a przyznam sie szczerze bardzo "ch*"ow... robota.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Grudzień 27, 2005, 08:33:24 am
I tak mnie nie stać na wspomę  :sad: .
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: tomallus1 w Grudzień 27, 2005, 09:35:11 am
ddobry jak tylko bedziesz mial foty to dawaj je tutaj

[ Dodano: 2005-12-27, 09:39 ]
i jeszcze jedno ile teraz masz miejca miedzy kołami pasowymi a belk? przedni??
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Senn#1869 w Grudzień 27, 2005, 10:17:38 am
Cytat: "mastah22#1900"
no ja własnie kombinuje zeby nie ciac belki tylko dospawac koła do abimexa,albo bosha do roverowskiego,powinno sie to zmiescic tyle ze trzeba bedzie dzwigac silnik potem zeby wymienic pasek od alternatora.


AndrewS w swoim kancie musi dzwigac silnik do wymiany paska rozrzadu. Z tego co pamietam to luzuje jedna poduche i lewarem go ciut do gory dzwiga.
Ddobry, zapodawaj foty. U mnie przed kolem rozrzadu miejsca jest od pyty to moze sie skusze na wspomaganko.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Grudzień 27, 2005, 14:39:33 pm
Wolałbym chyba założyć pompę z rovera. Przynajmniej dzia?ł sensowniej niż ta do poldka.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Senn#1869 w Grudzień 27, 2005, 15:10:16 pm
Bocian_s#313, co znaczy, ze dziala sensowniej? Orginal generalnie lepszy, ale drozyzna jak fix. Jak ja zaluje ze nie kupilem nowki sztuki za 180 zeta. Kolega z Kobylki kiedys handlowal, a ja baran odpuscilem. W sklepie chyba 800 zeta kosztuje.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: ddobry w Grudzień 27, 2005, 15:44:10 pm
tomallus1 mam tam jakies 2-3 cm. bocian co ty hcesz od wspomy poldka u starszego smiga jak zla umnie tez. a co do roweroskiej zycze powodzenia min 450 zl.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Van w Grudzień 27, 2005, 16:40:21 pm
A ja mam pompę od Mitsu  :mrgreen:  Jakby co jabede zakładał. lezy sobie grzecznie zalana płynem. Ogl?dałem alkernator od mitsu i kurde taki podobny do rowerowego. Chyba identyczny i 65A daje  :roll:
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: mastah22 w Grudzień 27, 2005, 22:22:02 pm
Cytuj (zaznaczone)
AndrewS w swoim kancie musi dzwigac silnik do wymiany paska rozrzadu. Z tego co pamietam to luzuje jedna poduche i lewarem go ciut do gory dzwiga.
nie tylko on my w carówkach tez zeby zmienic pasek rozrzadu musimy dzwigac silnik ;)
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Grudzień 28, 2005, 09:52:08 am
Cytuj (zaznaczone)
bocian co ty hcesz od wspomy poldka

Zależy jak? pompkę masz. Do Poldków s? dwa rodzaje. Jedne zmniejszaj? siłę wspomagania ze wzrostem obrotów a drugie nie. Z racj że lubię kręcić silnik wysoko to mogłoby mi sie niechc?cy wylecieć z trasy. Dlatego zanim się założy wspomę to trzeba obadać jaka pompa jest w zestawie żeby potem nie mieć nieprzyjemno?ci.

Pozatym mam mieszane uczucia po je?dzie poldkami ze wspom?. Może za mało przejechałem (jakie? 500km), albo oba miały te gorsze pompy.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Senn#1869 w Grudzień 28, 2005, 10:26:09 am
Bocian_s#313, sadze ze to kwestia przyzwyczajenia. Jak siadam do ojca roverka to tez wydaje mi sie ze zaraz do rowu wjade, ale z czasem mozg sie przyzwyczaja i delikatnie miacha raczkami na boki hehe. A co do tych pomp to wiedzialem ze sa dwa rodzaje. Jedna chyba firmy ZF, a druga jakas polska, ale nie wiedzialem ze ktoras z nich staje sie "toporna" w miare wzrostu predkosci. :shock:
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: OZi1845 w Grudzień 28, 2005, 10:37:11 am
ZF i Daewoo
Bardzo łatwo jest je rozruznic chociażby po zbiorniczku wyrównawaczym.


Tak to wyglada przy ZF:
(http://img479.imageshack.us/img479/8644/10009690se3tg.jpg) (http://imageshack.us)

A tak przy Daewoo:
(http://img479.imageshack.us/img479/2609/img31675jz.jpg) (http://imageshack.us)
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: ddobry#1564 w Grudzień 28, 2005, 14:48:07 pm
(http://img356.imageshack.us/img356/9950/dsci02733lz.jpg) (http://imageshack.us)

[ Dodano: 2005-12-28, 14:49 ]
(http://img356.imageshack.us/img356/1940/dsci02741lw.jpg) (http://imageshack.us)

[ Dodano: 2005-12-28, 14:50 ]
(http://img356.imageshack.us/img356/9034/dsci02750lf.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img356.imageshack.us/img356/7649/dsci02769gj.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img356.imageshack.us/img356/9574/dsci02770xh.jpg) (http://imageshack.us)

[ Dodano: 2005-12-28, 14:52 ]
jak widac na fotkach jesli wiatrak jest od strony pasazera to musi byc zamontowany tylko na 2 srubach i byc lekko po ukosie. w niczym to nieprzeszkadza w kazdym badz razie umnie. ja zaostawilem wiatrak po stronie pasazera dlatego zeby wrazie wu  latwo wyjac alternator. decyzja nalezy dowas gdzie sobie umiescicie wentylator

[ Dodano: 2005-12-28, 14:56 ]
(http://img529.imageshack.us/img529/5972/beztytuu344439rg.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img529.imageshack.us/img529/8887/beztytuu3445r28bh.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img529.imageshack.us/img529/6810/beztytuu34t430sv.jpg) (http://imageshack.us)
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: maras w Grudzień 28, 2005, 16:00:11 pm
ddobry#1564, To jest wspomaganie ZF-a, czy to koreańskie, bo na zbiorniczku wydaje mi się, że widzę znaczek DU? A tak wogóle, to które z nich miało zmienn? siłe wspomagania?
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: ddobry w Grudzień 28, 2005, 16:22:11 pm
wspoma chyba daewoo. co do  sily wspomagania to niewiem.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Van w Grudzień 28, 2005, 17:22:51 pm
a u mnie jest AŻ tyle miejsca  :P
(http://img442.imageshack.us/img442/9724/zdjcie0213ab.th.jpg) (http://img442.imageshack.us/my.php?image=zdjcie0213ab.jpg)
(http://img338.imageshack.us/img338/7338/zdjcie0228jy.th.jpg) (http://img338.imageshack.us/my.php?image=zdjcie0228jy.jpg)
Więc chyba ze wspomy niiiciii :?
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: tomallus1 w Grudzień 28, 2005, 18:20:25 pm
No i u mnie tez jest tyle mijasca co u vana
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: maras w Grudzień 28, 2005, 23:50:45 pm
Jestem wła?nie po pomoarach, więc tak: odległo?c od koł pasowego do nakrętki ?ruby mocuj?cych sanki-12mm(po prawej stronie, a więc w najwęższym miejscu), a odległo?ć do belki 19mm. Z tego wynika, że jakby zmniejszyć blachę od sanek i górne ?ruby przesun?c trochę w dół, to koło od ohv powinno się zmie?ić, bo widać, że jest wyra?nie cieńsze od napędzaj?cego alternator, a to ma ok20mm. Wszystkie podane przeze mnie wymiary s? przybliżone, gdyż miałem problemy z latark? :mrgreen:
A może kto? zna szerokosć koła od napędu pompy w ohv?
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: ddobry#1564 w Grudzień 29, 2005, 00:39:42 am
mam zwykle cvaro z 96 sanki tez. co do srub mocujacych blache co tzryma sanki nic tam niezmienialem . przelozylem wszystko tak jak bylo u ojca. co do tego ze van masz tam tak malo miejsca prosta porada obrucic poduszki  o 180 stopni w poziomie i przesunac sruby mocujace podpore skrzyni biegow. powinny byc tam az 3 sruby. to pomoze w 100%
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: n/z Bocian w Grudzień 29, 2005, 13:53:19 pm
Cytuj (zaznaczone)
prosta porada obrucic poduszki o 180 stopni w poziomie i przesunac sruby mocujace podpore skrzyni biegow. powinny byc tam az 3 sruby. to pomoze w 100%

Można nieco ja?niej. Jakie trzy ?ruby??
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: ddobry w Grudzień 29, 2005, 15:37:18 pm
jak mocujesz skrzynie  biegow do karoseri. powinny byc tam oryginalnie conajmniej 2 lub trzy  miejsca wkretu srob. wkazdym bad zrazie ja tak mailem we wszystkich polonezach. sa one od siebie oddalone o jakies 5 mm . jak sie wkreci w najdalsza od przodu i do tego poduszki sie obruci  to silnik sie minimalnie cofnie. poduszki jak wiadomo niesa symetryczne jak w zwyklym silniku tylka sa sruby lekko przesuniete wzgledem siebie.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Van w Grudzień 29, 2005, 17:26:55 pm
A wał wyjdzie za zderzakiem. Chyba zeby znależc wał od DF z jugosłowiańskim mostem (jest troszkę krótszy)
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: maras w Grudzień 29, 2005, 17:59:35 pm
Wał ma wielowypust, żeby możliwe było kompensowanie zmian długo?ci, więc powinienen się trochę skrócić, tylko nie wiadomo, czy jest możliwe skrócenie akurat w tym zakresie. Jak wczoraj mierzyłem, to się o kilka mm pomyliłem, można by wcisn?ć 23-24mm, więc ponawiam pytanie, zna ko? szeroko?ć koła pasowegood napędu pompy z ohv???
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: mastah22 w Grudzień 29, 2005, 19:20:54 pm
nareszcie temat zaczyna byc sensownie prowadzony,sa zdjecia i dowody,sa pomiary i brakuje tylko grubosci tego koła...Niech ktos sie zlituje... :roll:
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Elwood#1887 w Grudzień 29, 2005, 23:48:39 pm
Cytuj (zaznaczone)
więc ponawiam pytanie, zna ko? szeroko?ć koła pasowegood napędu pompy z ohv???

Zmierze wam jutro rano :D  ale w dohc  :lol:
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: AndrewS#100 w Grudzień 30, 2005, 00:17:07 am
nie no spoko rover to tez DOHC  :mrgreen: a tak btw to ten temat  powinien byc do wspomagania wklejony bo tak to nikt go nie znajdzie jak bedzie szukal
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Elwood#1887 w Grudzień 30, 2005, 16:36:00 pm
Grubosc koła w ohv to 32,7 mm a w dohc 40mm. Grubosc biezni na pasek klinowy w ohv 19mm w dohc 16,7mm Srednica zewnetrzna ohv ok 122 mm, dohc ok 133mm  :D
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Van w Grudzień 30, 2005, 17:10:47 pm
Czyli prawie prawie. :mrgreen: A co z uchwytem mocuj?cym pompę??
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: mastah22 w Styczeń 02, 2006, 00:04:59 am
Cytuj (zaznaczone)
A co z uchwytem mocuj?cym pompę??
sie zmontuje,gorzej z przedłuzeniem wezy...
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Elwood niezalogowany w Styczeń 02, 2006, 02:03:38 am
Cytat: "mastah22#1900"
Cytuj (zaznaczone)
A co z uchwytem mocuj?cym pompę??
sie zmontuje,gorzej z przedłuzeniem wezy...


Kupujesz 2 takie same komplety i powinno styknac  :D Ewentualnie jak gwinty nie pasuja to zawsze mozna dorobic jakas redukcje u tokarza albo nawet moze uda sie kupic juz gotowe.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: ddobry#1564 w Styczeń 02, 2006, 04:38:30 am
Van#1860 z walem  nic niebedzie.  co do przedluzania wezy zaden problem rurecze wspawasz albo  dajesz weze do przedluzenia umnie w miesice niema problemu z taka czynnoscia.   AHA ZAPOMNIALEM  DODAC . NA OSTATNIM ZDJECIU WIDAC  JAK WSPOMA BYLA JESZCZE W AUCIE MOJEGO OJCA I TAM BYLO ZALEDWIE JAKIES 5  MM MIEDZY KOLEM A PASEM WZMACNIAJACYM. aby dokrecic kolo pasiow tzreba poluzowac podzuszki silnika i go lekko podniesc.

[ Dodano: 2006-01-02, 04:43 ]
(http://img329.imageshack.us/img329/7038/beztytuu34t430sv114qa.jpg) (http://imageshack.us)   tu widac  nawet jaka jest mala odleglosc miedzy kolem a sruba mocujaca blache tzrymajaca  sanki.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: maras w Styczeń 02, 2006, 13:25:52 pm
ddobry#1564, a możesz sprawdzić, jaka jest szeroko?ć bieżni koła napędzaj?cego pompę? A tak wogóle, to te dwubieżniowe koło pasowe jest wykonane z jednego kawałka, cz w FSO jako? je łaczyli z dwóch? Pompa na pędzana jest zwykłym paskiem klinowym, czy tak jak alternator, wieloklinowym?

[ Dodano: 2006-01-02, 13:27 ]
ddobry#1564, a możesz sprawdzić, jaka jest szeroko?ć bieżni koła napędzaj?cego pompę? A tak wogóle, to te dwubieżniowe koło pasowe jest wykonane z jednego kawałka, cz w FSO jako? je łaczyli z dwóch? Pompa na pędzana jest zwykłym paskiem klinowym, czy tak jak alternator, wieloklinowym? Widzę, że te ?ruby mocuj?ce blaczę od sanek s? chyba odwrotnie założone, niż u mnie, bo przy moim nakrętki s? wła?nie od strony komory silnika
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: ddobry w Styczeń 02, 2006, 13:37:52 pm
zwykly pasek klinowy. co do kola to pisalem wczesniej ze jest to zwykle kolo  od roverka i do tego jest dolozone 2 kolo co jest na 98% przerobionym kolem do pompy wody od zwyklego  polonezowskiego silnika. bierznie zmierze i podam wymiary wieczorem
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Van w Styczeń 04, 2006, 17:15:29 pm
Był? dzi?przymiarka koła od pompy wody od ohv no i co. Nie miesci się. jest zamało miejsca. Gdyby wywaić całkowicie t? blachęto było by wtedy jakies 2mm luzu. Więc bez ruszania belki albo przestawiania silnika nie da rady  :!: Póżneij cykne fotki bo mi bateria siadła i nie było jak.
I zmierzę odległo?c miski od belki zawieszenia. bo to chyba bedzie miar? dlaczego jest u niektórych więcej miejsca a belka wygl?da na tak? sam?. Bedziemy wiedzieć czy silnik jest cofnięty czy to belka inna
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: mastah22 w Styczeń 04, 2006, 18:12:07 pm
obrócenie poduszek o 180 stopni jest raczej niewykonalne,specjalnie by to sprawdzic wchodziłem do kanału,przeszkoda nie jestwał czy skrzynia a drazek kierowniczy który znajduje sie naprawde bardzo blisko tyłu misy olejowej...
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Senn#1869 w Styczeń 05, 2006, 14:37:30 pm
Po pierwsze, niech ktorys z modow przeniesie wszystkie posty z tego tematu poczawszy od wiadomosci ddobrego z piatej zakladki wysłanego: 2005-12-25, 15:44 do tematu stricte przeznaczonego do tej dyskusji czyli Tutaj (http://www.fso.inds.pl/viewtopic.php?t=2034)

Po drugie jeszcze zapodam foty, (niepamietam czyj to poldorover) z rozwiazaniem pompy po stronie dolotu na kole wielorowkowym i zdaje sie orginalnej roverowskiej. Jak widac ponizej jest tam kupe miejsca pomiedzy kolem, a belka. Kolko na wale bedace bieznia na pasek pompy wspomy jest jakies male. To eliminuje problem srub mocujacych sanki.

(http://img228.imageshack.us/img228/6348/polonez0101xc.jpg)
(http://img228.imageshack.us/img228/5198/polonez0017uk.jpg)

Zastosowanie paska wielorowkowego zamiast klinowego eliminuje problem rownego prowadzenia co pozwolilo na rezygnacje z jednej krawedzi. Dzieki temu mozna zastosowac ciensze kolo i zyskujemy miejsce.
Tak wiec solucja jest taka.

1. Ze wzgledu na koszt stosujemy pompe od ohv
2. Zmieniamy kolo na wielorowkowe
3. Na wale stosujemy orginalne roveroskie kolko dwubierzniowe
4. Zakladamy osprzet od ohv
5. Cieszymy sie :)
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: maras w Styczeń 05, 2006, 15:35:02 pm
W moim jest mniej miejsca już teraz, z jedno bieżniowym kołem :(
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Senn#1869 w Styczeń 06, 2006, 13:55:38 pm
Panowie i Panie, klamka zapadla - kupuje wspome :mrgreen:  Bedzie rzezba wiec i relacja tez sie znajdzie.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Styczeń 06, 2006, 14:27:01 pm
Seen wszystko ładnie piknie pod warunkiem że masz w?sk? belkę przedni?. U mnie miejsca jest naprawdę mało. Dlatego też nie za bardzo się wyrywam ze wspom?. Po drugi i tak nie mam kasy, a szkoda bo na allegro widziałem dzisiaj pompę roverkow? za 120zł "kup teraz".
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Senn#1869 w Styczeń 06, 2006, 14:50:59 pm
Tez ja widzialem, ale kurde nie wiem w koncu co robic. To mi podrozy koszty :) Chyba ze kolo sprzedalby mi wspome bez pompy do ohv.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: mastah22 w Styczeń 06, 2006, 16:18:01 pm
Cytuj (zaznaczone)
Seen wszystko ładnie piknie pod warunkiem że masz w?sk? belkę przedni?. U mnie miejsca jest naprawdę mało.
dokładnie...
Cytuj (zaznaczone)
na allegro widziałem dzisiaj pompę roverkow? za 120zł "kup teraz".
ja bym wolał pokombinaowac jednak z załozeniem wspomy z ohv,mysle ze taniej by to wyszło...Tylko kwestia tego miejsca własnie...
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: ddobry#1564 w Styczeń 07, 2006, 17:21:36 pm
senn na twoich zdjeciach jet inna pompa niz polonezowska. . co do belki jak macie  malo miejsca to odkrecacie sani  linka do drzewa i lekko do tylu. miejsce sie samo zorbi :). aha jesli dobrze kojaze to ciezko jest dostac kolo do ambimexa  a dorobienie duzo kosztuje . kumpel wymyslil przerubke zwyklego kola  w ktore jest wkrecane inne ., jak bede miec mozliwosc zrobie fotki.  aha w roverku  kolo pasowe niedotyka  sanek . zostaje tam wprawdzie niewielki ale zawsze jakis luz  wiec  z sankami nietzreba nic robic.

[ Dodano: 2006-01-08, 02:11 ]
co wy jestescie tacy uparci na roveroskie wspomaganie. wswiacie od ohv a przerubka  nie bedzie wiecej kosztowac niz 100zl. + 100-250 kompletne wspomaganie. ostatnio kupilem na allegro kompletne za 100zl . dziala juz jest zamontowne.  przerubka kola pasowego jesli ktos niechce kombinowac ze znalezieniem takiego jak ja mam to proscizna . wybiera sie wsrodku na tokarce  srodek oryginalnego kola. gwintuje   na lewy gwint i wkreca sie drugie dorobione juz kolo z identycznym  gwintem. tak wlasnie dorobilismy kolo do ambimexa. postaram sie zrobic fotki tego kola ale beda tylko ju zamontowanego bo kumplowi niebedzie sie chcialo go zdejmowac. a i podam wam dokladna cene  przerobki tego kola wraz z materialem.. a  jesli ktos  na serio juz ma  tam tak malo miejsca  a mowimy o jakis max 15 mm to niech sobie wezmie mlotek i powali  :)  tak tez idize sobie  poradzic z brakiem  przestrzeni.  aha co do tych poduszek  to da rade  je obrucic   bo one i tak sie troche przekrzywia w przod ze drazek niebedzie nic dotykac a z przodu silnika zawsze te kilka mm bedzie wiecej miejsca.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: ddobry#1564 w Styczeń 07, 2006, 17:36:14 pm
maras foty sa w temacie "PLUS 1.4 ??"
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: maras w Styczeń 07, 2006, 23:08:54 pm
Wiem, wiem, widziałem, nawet brałem czynny udział w dyskusji
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Styczeń 09, 2006, 15:55:03 pm
Obracanie poduszek itditp piękna sprawa ale co będzie jak przyjdzie wymienić kable WN. U mnie z ledwo?ci?dajęradę zdj?ć przewód do cewki a jak bym jeszcze przesun?ł silnik o kilkana?cie mm do tyłu to nie wiem jakbym zmieniał przewody WN. Chyba że bym wyci?ł miejsce na kopułkę w tym pseudowyciszeniu. W tym miejscu ma ze 2cm.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Van w Styczeń 09, 2006, 18:29:43 pm
u mnie kopułka do przegrody ma sporo miejsca. smiało można ja ?ci?gac  cał? razem z przewodami.

[ Dodano: 2006-01-09, 18:35 ]
ale ja nie mam wygłuszenia
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: maras w Styczeń 09, 2006, 19:41:58 pm
Dzisiaj na laborkach z silników zuważyłem, że silnik roverka, a wł?ciwie jego przekrój, ma założone dwubieżniowe koło pasowe, oryginalne. Zmierzyłem i jest ono szersze o ok 16mm od pojedynczego, u mnie po odchudzeniu blachy bez problemu by się zmie?ciło. Silnik ten podobno pochodzi z poloneza, wskazuje na to tezż wyższa pokrywka zaworów. Je?li był oryginalnie ze wspomaganiem, to musiał to być jaki? ciekawy egzemplarz i go pocieli :cry:
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Van w Styczeń 09, 2006, 19:48:24 pm
zamienić koło  :roll:
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: maras w Styczeń 09, 2006, 21:45:16 pm
Być może będzie moje, powiedzieli, że chyba nie będzie żadnego problemu. Następn? laborkę będe miał za dwa tygodnie
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: ddobry#1564 w Styczeń 09, 2006, 23:35:55 pm
maras  daj znac czy to kolo bedzie jedno czy dwu czesciowe tak jak moje
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: maras w Styczeń 10, 2006, 16:51:38 pm
koło jest jedno czę?ciowe, było wykonane jako dwubieżniowe, nikt nic nie przerabiał. Tak jak pisałem, jest szersze o 16-17mm, ?rednica zew. tego drugiego ok 96mm
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Senn#1869 w Styczeń 11, 2006, 09:12:25 am
To musi byc orginalne kolo od R214 bo tam na pewno jest jednoczesciowe.
W ostatnia niedziele na zeraniu zapodalem sobie wspomke za cale 100 zeta :)

(http://img217.imageshack.us/img217/6131/obraz0032fi.jpg)

W przekladni brakuje mi jednej sruby. Nie zauwazylem jak bralem od kolesia, ale juz mam zamowiona na Kotsisa w Autoparts FSO. Kolo sciaga mi ja z fabryki. Dzisiaj odbieram.

(http://img217.imageshack.us/img217/2743/obraz0042oi.jpg)

Ddobry, skoro tak namawiasz na pompke od OHV to obliguje Cie do zrobienia fotek mocowania takiej pompki do roverka. Bedzie nam latwiej to zaadaptowac. :mrgreen: Teraz szukam orginalnego kolka na wal od rovera 214 i musze dotoczyc kolo na pompe zeby bylo wielorowkowe. Troche nie usmiecha mi sie robic kolka jak mowi ddobry. Wlasciwie to nie wiem kto by mi to zrobil.

P.S. Kolega z gieldy dorzucil mi kolo na wal od 1.6. Jak by co moge to za grosze komus opchnac.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Styczeń 11, 2006, 15:52:58 pm
qrcze  :cry:  :cry:  :cry: . Ale pieni?dze. Za tyle (jak bym miał tyle) to i ja bym wspomę zapodał do swojego :cry: .
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Elwood#1887 w Styczeń 11, 2006, 22:45:51 pm
Widze ze załozenie tej wspomy idzie wam jak krew z nosa  :lol: JAk ktos sie w koncu sprezy i przyjedzie na Czerniewice ze wspoma w 1,4 to ma u mnie browara  :D
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Van w Styczeń 12, 2006, 12:39:23 pm
senn już ma prawie wszystkie potrzebne cze?ci. Zreszt? założenie wspomy do zwykłego caro nie jest łatwe. U mnie naprzykład nijak nie wejdzie trzeba by dawać na jednym pasku wraz z alternatorem napinacze etc etc
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Styczeń 12, 2006, 13:36:27 pm
Jakbym miał ze 400zł to pewnie i wspomę już bym miał. Nie takie rzeczy się robiło  :mrgreen:  :lol:  :lol: .
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: ddobry#1564 w Styczeń 14, 2006, 02:18:02 am
sen takie kolo co podalem ostatni pomysl zrobi kazdy  tokarz . co do zdjec mocowania moze byc trudno bo musialbym pompe roodkrecic a to bedzie problem. no  chyba ze bede mial czas i jak bede robil przewod to sie juz poswiece i jesli niebedzie zdjec to zrobie rysunek z wymiarami. ale nieobiecuje na 100%. postaram sie.Elwood#1887.
 Elwood#1887 trzymam cie za slowo z tym piwem :)
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: maras w Styczeń 14, 2006, 16:26:03 pm
Ja też się zdecydowałem! Buduje wspomaganie w oparciu o oryginaln? pompeę roverow? i w tym miejscu mam pytanie, chyba nie ma żadnych przeciwskazań, aby pompe od 214 wrzucić do polda? Człowiek, od którego mam j? kupić, mówi, że nie jest pewien czy wszystko będzie pasowało z mocowaniami. Niestety, będzie mnie to wszystko (tzn.czę?ci) kosztowało jakie? 3 razy więcej, niż Senna, ale ja mam mniej miejsca, a roverowe koło jest mniejsze
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Styczeń 16, 2006, 11:18:30 am
Cytuj (zaznaczone)
chyba nie ma żadnych przeciwskazań, aby pompe od 214 wrzucić do polda? Człowiek, od którego mam j? kupić, mówi, że nie jest pewien czy wszystko będzie pasowało z mocowaniami.

Chyba nie. A w razie czego dorobisz wspornik pompy od nowa tak aby pasował. Jedna rzecz która moze sprawiać problemy to gwinty ?rub i węzy. mog? być calowe więc jak co? to miej na uwadze aby był to komplet. Węże FSOwskie i tak trzeba przedłużać więc można chyba poł?czyć Polska i angielsk? my?l techniczn?  :mrgreen: .
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Senn#1869 w Styczeń 16, 2006, 13:04:46 pm
No wlasnie, weze trzeba bedzie przedluzyc lub.... Czy ktos ma namiar na jakas firme w wawie co dorabia weze na zamowienie?
Ddobry nie marudz, tylko zapodawaj tutaj zdjecia lub rysunek wspornika.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Van w Styczeń 16, 2006, 20:11:54 pm
a ja dzis grzebi?c pod mask? bo znalazłęm tam zaczajona rud? kombinowałem jak zmie?cić tam wspomkę. Hmm a moze by tak na altku dać koło 2 bieżniowe i wspomkę nad nim. w sumie miejsce jest. a mocowania by się dorobiło np do mocowania łap i do tego wichajstra z przodu co doniczego nam nie służy :mrgreen:
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: mastah22 w Styczeń 17, 2006, 00:14:31 am
tez o tym juz myslałem ale mysle ze przy 2 bierzniowym kole akurat na altku łozyska wytzymywałyby bardzo krótko,mysle ze za duze byłoby obciazenie...
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Senn#1869 w Styczeń 17, 2006, 07:40:34 am
Czy ja wiem mastah22#1900, czy mialoby to wiekszy wplyw. Wydaje mi sie ze teraz przy jednostronnym obciazeniu bardziej cierpi lozysko. W przypadku drugiej biezni sily naciagu sie troche rozloza. Z drugiej strony zeby pasek sie nie slizgal trzebaby mocniej altka naciagnac. :?
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Styczeń 17, 2006, 11:59:07 am
To już lepiej dać dłuższy pasek klinowy i jakie? napinacze coby sensownie to działało. Tylko trzebaby dorobić koło pasowe na pompe o ?rednicy zbliżonej do koła na wale. Ale z drugiej strony wtedy spokojnie pasiłyby węże z poldkowej wspomy.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: ddobry#1564 w Styczeń 18, 2006, 22:57:29 pm
aha  wlasnie sie dowiedzialem , jak ktos niechce przedluzac  przewodu od OHV do rovera to moze uzyc przewodu od  lanosa, jest na 90% wystarczajaco dlugi  a koncowki ma te same. co do wspornika to  jak bede robic furke to zrobie tak zeby kazdy wiedizal co z czym i jak ma polaczyc  zeby dzialalo.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: mastah22 w Styczeń 18, 2006, 23:06:32 pm
cały czas sie waham czy kupowac,wspornik to pikus,ale szkoda mi 200zł na wspome... :?  Z jednej strony chciałbym chocby po to zeby "zonka" nie meczyła sie na postoju ale z drugiej  miałbym gdzie ta kase włozyc...
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Elwood#1887 w Styczeń 18, 2006, 23:16:22 pm
Cytuj (zaznaczone)
cały czas sie waham czy kupowac,wspornik to pikus,ale szkoda mi 200zł na wspome...  Z


Kto nie ryzykuje te nie ma :roll:  Ja bym sie nie zastanawiał(ale montaz u mnie jest sporo łatwijszy :twisted: )
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: ddobry w Styczeń 19, 2006, 00:01:05 am
mastah22#1900 jak dobrze poszukasz wspome kupisz za 100 zl , sam ostatnio taka kupilem na allegro a koles mial az 6 szt.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Styczeń 19, 2006, 08:19:47 am
Cytuj (zaznaczone)
ale z drugiej miałbym gdzie ta kase włozyc...

Sk?d ja to znam  :sad:
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: mastah22 w Styczeń 19, 2006, 16:47:55 pm
Cytuj (zaznaczone)
mastah22#1900 jak dobrze poszukasz wspome kupisz za 100 zl , sam ostatnio taka kupilem na allegro a koles mial az 6 szt.
tak wiec przypomnij sobei prosze od kogo ja kupiłes :)
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: tomallus1 w Styczeń 19, 2006, 17:17:14 pm
ddobry  dobrze się skup i przypomnij sobie
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: OLO_35 w Styczeń 20, 2006, 05:30:50 am
Cytat: "maras"
Wiem, wiem, widziałem, nawet brałem czynny udział w dyskusji

Może mi kto? znale? ten temat?
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Senn#1869 w Styczeń 20, 2006, 09:47:03 am
Temat Plus 1.4 (http://www.fso.inds.pl/viewtopic.php?t=197&postdays=0&postorder=asc&start=0)
Dyskusja o wspomie zaczela sie gdzies w okolicach piatej zakladki.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Styczeń 20, 2006, 09:51:00 am
Ja to chyba wogule zrobię porz?dek z tym tematem. :mrgreen:
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Senn#1869 w Styczeń 20, 2006, 09:59:41 am
Bocian kurde juz dawno w tamtym temacie pisalem zeby jakis mod przesunal tamta dyskusje i nawet okreslilem od ktorego momentu. Nie wiedzialem ze masz do tego uprawnienia bo juz dawno bym Cie opitolil.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Styczeń 20, 2006, 10:48:36 am
NO nareszcie. Po wielkich bulach udało się zrobićporz?dek z tym tematem. W sumie to możnaby wywalić nieco żeby był krutszy tylko komu siębędzie chiało.

PS. przepraszam że dopiero teraz ale już zapomniałem jak to się robi a wczesniej nie miałem za bardzo warunków żeby z tym podziałac.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: ddobry w Styczeń 20, 2006, 22:16:38 pm
wspome kupilem oid tego kolesia "sampol_wolomin"
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Senn#1869 w Styczeń 21, 2006, 22:56:39 pm
Znany w kregach warszawskich. Ostatnio mial fajne felgi. Pierwszy raz takie widzialem Niby normalne FSOwskie piecioramienne oble, ale z rantem :shock:  Szkoda ze ich nie lyknalem. Rarytasik.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Van w Styczeń 22, 2006, 00:15:42 am
teraz wspomy na allegro sporo. :mrgreen:
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: maras w Styczeń 23, 2006, 23:24:02 pm
No i już po zakupach :) Mam roverow? pompę i resztę pierdół od poloneza, dla zainteresowanych zdjęcia, jak pompa sie prezentuję  w poldzie. Widać, że będzie miejsce na dwubieżniowe koło(którego chwilowo jeszcze nie posiadam), a jak odchudzę blachę od sanek, będe miał ok 4mm luzu do belki. O koszty tej operacji lepiej nie pytać...

(http://img230.imageshack.us/img230/6431/0601232024390yc.jpg) (http://img236.imageshack.us/img236/1069/0601232024190vm.jpg) (http://img222.imageshack.us/img222/1655/0601232025045cu.jpg)
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: AndrewS#100 w Styczeń 24, 2006, 00:09:12 am
jak tak patrze na te foty to wydaje mi sie ze po zalozeniu kola dwubiezniowego pompa wspomagania nie bedzie w osi z kolem na wale, albo mi sie zdaje bo zdjeice jest troche z boku
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: mastah22 w Styczeń 24, 2006, 00:21:11 am
tez mi sie to jakos dziwne wydało...
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Styczeń 24, 2006, 12:25:09 pm
Ale wy macie dużo miejsca pod maską   :shock: .
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Van w Styczeń 24, 2006, 12:33:55 pm
pewnie ze mj? dużo
a ja nie wiem tak się przygl?dałem i wyszło ze chyba koło dwobierzniowe znajduje się blizej silnika. znaczy sięma mniejsze odsadzenie
i naprawde nie wiem czemu ta odległo?c jest tak rózna. może naprawde silnik jest cofnięty. dokonałem dokładnych oględzin i miska z belk? się nie spotka tam jest dużo moejsca. jedynie co sięmoże spotkac to ł?czenie silnika ze skrzynk z dr?zkiem kierowniczym. ale to mozna by z deka podpiłować.
no jak inaczej wytłumaczyc róznice w odległo?ciach w karówkach. Belk??? ogl?dałem wygl?daj? na identyko
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: mastah22 w Styczeń 24, 2006, 13:36:17 pm
nie no mnie sie osobiscie wydaje ze mam minimalnie wiecej mniesca niz Maras...
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: maras w Styczeń 24, 2006, 17:31:14 pm
Cytat: "AndrewS#100"
wydaje mi sie ze po zalozeniu kola dwubiezniowego pompa wspomagania nie bedzie w osi z kolem na wale

Wszystko jest w osi, zreszt? na pierwszym zdjęciu prawie to widać, Faktycznie, fotki wyszły mi troszkę z boku

[ Dodano: 2006-01-24, 19:02 ]
Na wszelko wypadek dzisiaj sprawdziłem jeszcze raz, przyłożyłem listewkę do koła pasowego na wale i wypadało to dokładnie w miejscu, gdzie na rolce był ?lad od paska. Z tego wniosek,że wszystko pasuje idalnie, na szczęscie :mrgreen:
A tak wogóle, to nie wie kto? gdzie można kupić za rozs?dn? cenę dwubieżniowe koło pasowe?
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Senn#1869 w Styczeń 25, 2006, 13:06:49 pm
Musisz pytac na allegro, ale ja ostatnio pytalem i kolesie chcieli ok 150 zl  :shock:
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: AndrewS#100 w Styczeń 26, 2006, 21:22:09 pm
ty Senn moze ojcu odkrecimy ?? :mrgreen:
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Styczeń 27, 2006, 08:20:15 am
Cytuj (zaznaczone)
ty Senn moze ojcu odkrecimy ??

Pomóc wam  :lol:  :lol:  :lol: .
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Senn#1869 w Styczeń 27, 2006, 08:26:16 am
Cytat: "AndrewS#100"
ty Senn moze ojcu odkrecimy ?? :mrgreen:


No mozna mozna, ale chyba szybko by sie zorientowal jak by mu bicepsy za szybko rosly hehe.

A ponizej macie fotki jaka rewela jest w pluszaku z miejscem na druga bieznie :smile:

(http://img85.imageshack.us/img85/7425/dscf09006lr.jpg)

(http://img85.imageshack.us/img85/5165/dscf09042hk.jpg)

(http://img85.imageshack.us/img85/6605/dscf09053wh.jpg)
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Styczeń 27, 2006, 09:30:43 am
Qrcze chyba przespawam sobie cał?przedni?belkę z pluszaka. Dużo to roboty ??
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: tomallus1 w Luty 04, 2006, 09:54:33 am
mam pytanie: czy kolumna kierownicza do przekładni ZF i koreańskiej jest taka sama?
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Van w Luty 04, 2006, 11:26:15 am
nie trzeba całej belki
wystarczy jej wewnętrzn? cze?ć
bo w plusie jest ona wcięta. Wiec wystarczy pół belki i jest zmienione  :mrgreen:
hmmm a roboty. napewno chłodnica out a czy silnik może mógłby zostać. Potrzeba by tylko stara belke odpowiednio ?ci?c. zawsze można założyć now? cze?c na zakłedkę i zespawać. Roboty troszkę ale nie tragicznie i chyba to jedyne rozwiazanie by się za co? zabierać
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: maras w Luty 13, 2006, 23:09:37 pm
No i mam podwójne koło pasowe. I tu niemiła niespodzianka, w roverku 1.4 były dwa rodzaje kól (chodzi o to napędzaj?ce alternator), starsze miały 5 rowków, a nowsze 4 rowki (tak mi kiedy? kto? tam powiedział, a ja zapomniałem spytać o ten szczegól przy zaawianiu) Mam nadzieje,że uda się to jako? pogodzić. A tak wogóle, to chciałem przestrzec, je?li kto? tego nie wiedział, przy ewentualnym zakupie
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Senn#1869 w Luty 14, 2006, 08:13:03 am
Hmm, ja tez jakis tydzien temu zakupilem dwubierzniowe kolko od R214, ktore siedzialo na wale od poldorovera. Powiem szczerze ze nie wiem ile ma rowkow. Musze dzis sprawdzic, ale maras czy to budzi Twoje obawy co do grubosci kolka?

Tak BTW dalem za kolko 50 zeta
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: maras w Luty 14, 2006, 23:40:08 pm
to kosztowało nas to tyle samo :D
Co do grubo?ci, to różnica wynosi jakie? 0,5mm, więc niewiele (a może i s? równe, tylko ja nie dokładnie przymierzałem). W pięciorowkowym "boki" maj? grubo?ć ok 1mm, a w czterorowkowym ok. 3mm. jutro przymierze, czy pasek pasuje do tego podwójnego
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Elwood#1887 w Luty 14, 2006, 23:50:14 pm
Z tego co wiem to lepiej nie zabierac sie za samodzielne przeróbki belki przedniej która stanowi bardzo wazny element konstrukcyjny :? W plusach 1,6 ze wspoma pekaja podłuznice które sa"odchudzone" w stosunku do tych w MR 93. W roverze ze wspomaganiem i po przeróbkach pasa Made in Homemade moze byc naprawde nieciekawie :(
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Senn#1869 w Luty 15, 2006, 08:23:27 am
Pekniecia wystepuja dokladnie w tych miejscach jak ponizej na fotce. Przerabialem to. Troszke spawanka i jest ok.

(http://img45.imageshack.us/img45/8951/pekniecia2ul.jpg)
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: dawid.kęty w Luty 15, 2006, 10:53:18 am
czy kto? mógłby podać wykaz czę?ci do takiej inwestycji do roverka podaje maila d.grabski@interia.pl będz wdzięczny
 :)
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Luty 15, 2006, 10:59:48 am
Na AK w analogicznym temacie s? zdjęcia wspomy założonej na jednym pasku klinowym. W takiej opcji praktycznie nie trzeba ruszać pasa przedniego. Jednyny problem to podstawa pompy i napinacz z dwiema rolkami. Ale za to przewody ci?nieniowe pasuj? seryjne  :mrgreen: .
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Senn#1869 w Luty 15, 2006, 11:15:58 am
Hmmm, widzialem to Bociek, ale czy nie trzeba stosowac jakiegos wspornika, zeby podnosic gruby waz od chlodnicy. Poza tym kombinacja z napinaczem. Plusem jest to ze zostawiasz miejsce na klime, ale ja i tak nigdy jej nie zaloze.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Van w Luty 15, 2006, 11:42:20 am
z tego co patrzyłęm an ten temat to chyba żle rozwi?zany jest napęd alternatora. pasek poprostu w zbyt małym stopniu zapina się na jego kole, co może wrózyć slizganiem sięprzy deszczyku i kałużach. trzeba by z deka przesun?c rolki napinaj?ce by powieżchnia styku koła z paskiem wynosiła 50% wtedy bedziemy pewni ze to poprostu sie nie bedzie slizgało
(tej zimy zbudowałem kosiarkę ogrodow? wiec temat pasków już przerobiłem w licznych próbach)
ciekawe rozwiazanie na jeden pasek. wystarcz? stare rolki od rozrz?du troche tulejek, blaszek i wio. takie rozwi?zanie jest najłatwiesze do zastosowania gdzie nie ma miejsca. ale powyginany pasek id?cy przez napinacze bedzie zabierał więcej mocy niż dwa osobne :!:

[ Dodano: 2006-02-15, 11:44 ]
a co do belki. by dała rade można wspawać w nia blaszkę 2mm.b?dz profil z takiej blachy. nie ma bata by się zerwało.
Ostatnio ogl?dałęm silnik V6 2,9 i gdyby odchudzić belkę i z deka zaj?c się misk? silnik opadnie na tyle ze nie potrzeba bedzie przerabiać maski. Wyjdzie cichociemny  :twisted:
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: mastah22 w Luty 15, 2006, 11:51:21 am
Mnie tez to nie pasuje.Jesli kiedys zdecyduje sie wydac te 200zł na wspome i flache za koło pasowe to dotocze je tak zeby werszło do Carówki i dało sie napedzic osobnym paskiem,pasek to nie problem wazne zeby dopasowac mocowanie i dorobic napinacz pompy,a dzieki AK teraz widze ze da sie bez oporów zamontowac pompe obok kol.wydechowego,i seryjne weze wystarcza :)
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: ddobry#1564 w Luty 21, 2006, 18:20:48 pm
oto foty wsoprnika do 1.4   na ile mogle  natyle pokazalem wymiary.  mam nadsizeje ze sie to komus przyda


(http://img142.imageshack.us/img142/3576/1444ik.jpg) (http://imageshack.us)   (http://img142.imageshack.us/img142/2255/1455wl.jpg) (http://imageshack.us)  (http://img142.imageshack.us/img142/9569/1465no.jpg) (http://imageshack.us)  (http://img142.imageshack.us/img142/4940/1470jn.jpg) (http://imageshack.us)  (http://img321.imageshack.us/img321/9256/1489xm.jpg) (http://imageshack.us)  (http://img321.imageshack.us/img321/5255/1492ka.jpg) (http://imageshack.us)   (http://img142.imageshack.us/img142/6084/1503tb.jpg) (http://imageshack.us)  (http://img142.imageshack.us/img142/7513/1510iv.jpg) (http://imageshack.us)
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: mastah22 w Luty 21, 2006, 18:23:16 pm
zajefajnie,dzieki mam nadzieje ze sie to przyda :)
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: maras w Maj 07, 2006, 21:51:38 pm
No i jestem szczę?liwym posiadaczem roverka ze wspom?:mrgreen: Nie obyło się bez problemów, np to,że koło pięciorowkowe od alternatora(ze starszych roverów) przyczodzi kilka milimetrów bliżej na wał, niż moje oryginalne,czterorowkowe, no ale dało się przerobić obudowę rozrz?du  wszystko pasuje. Potem miałem problem z cieknoc? pomp?(zachciało mi się oryginalnej, roverowej). Przy okazji wymy?liłem bardzo skuteczn? i prost? blokadę wału
(http://images4.fotosik.pl/26/zgwz83tczvans1yr.jpg)
(http://images3.fotosik.pl/62/e09fw6njpuu1olth.jpg)
(http://images4.fotosik.pl/26/ur9ppo4gy56i59fi.jpg)
(http://images2.fotosik.pl/62/re4ia256un7gov9w.jpg)
(http://images4.fotosik.pl/26/sfkn5codplusc4dc.jpg)
(http://images1.fotosik.pl/62/pkg1rreclb9h9oun.jpg)
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: AndrewS#100 w Maj 07, 2006, 22:36:53 pm
blokada super  :D
dobrze ze sie zapiera o dwa zeby na kole zamachowym  
wspoma zreszta tez gratulacje
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: maras w Maj 07, 2006, 22:55:46 pm
dzięki, można by dospawać jaki? k?townik do tego ceownika i przykręcać w miejsce sryb rozrusznika, ale kawałek drewna, jak widać też dobry ;)
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: mastah22 w Maj 08, 2006, 17:11:47 pm
Gratulacje
Kolejny przyjkład ze da sie :D
Pamietam na Czerniewicach jak nikt nie dawał mi szansy a tu nawet oryginalne 2 bierzniowe koło z poldrovera miesci sie do zwykłej carówki  :mrgreen:
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Senn#1869 w Maj 09, 2006, 06:46:33 am
Podejrzewam ze sam sobie tej szansy nie dawales mastah hehe. A tak BTW to Elwood bedzie musial cala krate browca postawic :)
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: mastah22 w Maj 09, 2006, 16:30:09 pm
ale sie zmobilizowałem i mam :D
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: OLO w Maj 10, 2006, 18:29:14 pm
Mam takie samo koło - też na 5 bieżni. Tył - na styku z kołem rozrz?du lizn?łem troche na tokatce - bardziej dla wyrównania w sumie, przód też stoczony kołnierz - zostawiłem tylko te 3 pełne bieżnie do paska (mam 3PK). Rozpiłowane o 4mm otwory na poduszki - fasolki, skrzynia przesunięta na seryjnych mocowaniach (w łapie s? seryjne otwory - "fasolki"). Zmie?ciło się bez problemów - mocowanie sanek mam bez zmian. D?wignia zmiany biegow dział? poprawnie, przewody z kopułki maj? wci?ż troche luzu, wszytsko działa.
Pompa ZF na prawdopodobnie fabrycznym wsporniku FSO - jest to ci?nieniowy odlew wspólny ze wsp. alternatora.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: mastah22 w Maj 10, 2006, 19:52:16 pm
Ale musieliscie sie bawic w przeróbki wezów nie??
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: maras w Maj 10, 2006, 22:48:52 pm
Ano trzeba było, najgorzej było z wężem pompa-przekładnia, zawiozłem go do firmy w Poznaniu, która się ponoć w tym specjalizuje, powiedziałem im, żeby przedłużyli go 1m, a oni,że może wspomaganie nie działać po takiej operacji, bo w węzu s? spirale,dławiki, itd, wszystko to zależy wła?nie od długo?ci węża. W końcu ustaliłem z nimi,że zrbi? mi ten długi w?ż z "wnętrzno?ciami" węża z ohv. Na szczę?cie takombinacja działa :mrgreen:
A zdecydowałem sie na pompę po prawej stronie,żeby wał silnika był równomierniej obci?żony
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: mastah22 w Maj 10, 2006, 22:52:08 pm
Cytuj (zaznaczone)
A zdecydowałem sie na pompę po prawej stronie,żeby wał silnika był równomierniej obci?żony

eeee wale to za 400zł mam drugi silnik z przebiegeim 80-90tys który nie widział gazu :)
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Maj 11, 2006, 09:20:45 am
A ja walę wspomaganie. Za darmo mam siłownię (kiera 36cm) i kilka konióff więcej  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:  :lol: . A browca i tak już piłem z elwoodem  :mrgreen:
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Grudzień 03, 2007, 21:29:38 pm
Odkopuję trupa.

Byłem ja se w sobotę w sklepie i chciałem kupić pasek klinowy do napędu alternatora. Pani nie wiedziała dokładnie jaki to ma być pasek więc wyciąga katalogi i pyta:
- do 1,4 ze wspomaganiem czy bez
- ja zdziwo przecież wspomaganie nie byo seryjnie więc skąd w katalogu
- pani patrzy i patrzy. poszła do regału i przynosi dwa paski
- patrzymy w katalog oznaczenie jak do wspomagania
- zdziwko, patrze na pasek i widzę trzy kliniki czyli pod seryjne koło roverowskie
- zmartwienie bo ostateczie okazało się że nie ma  w sklepie paska do alternatora do rovera...

Normalnie mnie zatkało jak zobaczyłem w katalogu oznaczenie paska do wspomagania  w 1,4.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Elwood#1887 w Grudzień 03, 2007, 23:50:04 pm
To w koncu były fabryczne rovery ze wspoma czy nie ? Disel byl na pewno to wiem, ale do rovera montowala fabryka czy dilerzy w opcji ? A moze montowano je tylko w tej krótkiej wersji rovera 1600 ?
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: AndrewS#100 w Grudzień 04, 2007, 00:00:19 am
no wlasnie to dziwne, bo po co mieli wprowadzac dane do katalogow dla w sumie bardzo krotkiej i nietypowej wersji 1.6
a moze poprostu jest blad w katalogu
moze Adamus z AK cos wie wiecej,
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Fistasz w Maj 01, 2008, 12:14:30 pm
A roverki w Plusach?
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Senn#1869 w Maj 01, 2008, 15:45:03 pm
Fistasz nie sadze. Nigdy nikt nie widzial poldorovera z oryginalnie wlozona wspoma. Moze byly takie przymiarki i ktos umiescil dane w katalogu. To wszystko.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Piotrek#1923 w Maj 01, 2008, 16:59:41 pm
Ja widziałem roverka ze wspoma, klimą, orciari i kilkoma innymi gadżetami  :)
Mam nawet zdjęcia  :)
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: BARTEK1925 w Maj 01, 2008, 18:52:13 pm
a to nie była ta limonkowa edycja ???
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Fistasz w Maj 01, 2008, 20:22:30 pm
A moze było to na zamówienie podobnie jak klima tylko było za drogie?
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Zoltan#1930 w Maj 01, 2008, 21:29:49 pm
to ja coś dorzucę do tego tematu

zamontowałem z wielką pomocą Jimo#1921, wspomę od ohv w moim roverze 1.4
została zakupiona kompletna wspoma JKC (niewiem czy dobrze pisze), w kazdym razie ta z mniejszą przekładnią. pold jest z 95r i mial juz wyciętą seryjnie dziurę na wspomaganie, zakrytą gumą. Tą gume wystarczyło wyjąc i zastąpić bardziej przetłoczoną, by zakrywała przekładnie, obyło sie bez cięcia.

pompa została przymocowana poprzez mocowanie konstrukcji wlasnej(z napinaczem) do dziur, prawdopodobnie od mocowania poduszki ( te niewykorzystane z przodu silnika) i umieszczona nad alternatorem(dośc wysoko, by byl do altka dobry dostęp)

napęd, paskiem kilinowym od koła alternatora( drugie kolo  z alternatora bodajże od uno) drugie kolo zostało umieszczone na centrycznym trzpieniu, przykrecone od nwaierconej w oście alternatora dziury. na koniec zabezpieczone przez przekręceniem kilkoma spawami.

węże oczywiscie starczyły(chodzi mi od te zagniatane), zbiorniczek płynu został zamocowany do wiatrołapu pod szyba, jeden wąz idący do chlodnicy plynu trzeba było przedłużyć.
chlodnica plynu, z racji tego , ze nie miescila sie przed chlodnicą wody( za szeroka i nie bylo jak puscić węzy) została zamontowana pod zderzakiem w poziomie, wyjscia na węze akurat znalazły sobie przejscie w fabrycznej dziurze w belce poprzecznej.

wszystko zostało połaczone ze sobą do kupy i chyba działa, niewiem bo nie miałem jak kupić paska :) koło pompy zrobiła sie troche plątanina weży, znajduje sie tam parownik od elpidżi na dodatek.

i tyle by bylo, robota zajeła ok 5 h

jimo, dawaj ludziom zdjęcia :D
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: jimo#1921 w Maj 02, 2008, 00:37:04 am
(http://img155.imageshack.us/img155/8845/p5013173uc7.th.jpg) (http://img155.imageshack.us/my.php?image=p5013173uc7.jpg)    (http://img404.imageshack.us/img404/5844/p5013145ha6.th.jpg) (http://img404.imageshack.us/my.php?image=p5013145ha6.jpg)    (http://img151.imageshack.us/img151/6795/p5013146ak2.th.jpg) (http://img151.imageshack.us/my.php?image=p5013146ak2.jpg)    (http://img404.imageshack.us/img404/367/p5013147dc5.th.jpg) (http://img404.imageshack.us/my.php?image=p5013147dc5.jpg)    (http://img88.imageshack.us/img88/7365/p5013149kp4.th.jpg) (http://img88.imageshack.us/my.php?image=p5013149kp4.jpg)    (http://img155.imageshack.us/img155/4329/p5013150uf2.th.jpg) (http://img155.imageshack.us/my.php?image=p5013150uf2.jpg)    (http://img88.imageshack.us/img88/6895/p5013153uc9.th.jpg) (http://img88.imageshack.us/my.php?image=p5013153uc9.jpg)    (http://img262.imageshack.us/img262/5092/p5013154mk5.th.jpg) (http://img262.imageshack.us/my.php?image=p5013154mk5.jpg)    (http://img88.imageshack.us/img88/6754/p5013155xw7.th.jpg) (http://img88.imageshack.us/my.php?image=p5013155xw7.jpg)    (http://img151.imageshack.us/img151/592/p5013156la2.th.jpg) (http://img151.imageshack.us/my.php?image=p5013156la2.jpg)    (http://img206.imageshack.us/img206/9853/p5013157mb0.th.jpg) (http://img206.imageshack.us/my.php?image=p5013157mb0.jpg)    (http://img337.imageshack.us/img337/2997/p5013158js4.th.jpg) (http://img337.imageshack.us/my.php?image=p5013158js4.jpg)    (http://img246.imageshack.us/img246/1215/p5013159ba7.th.jpg) (http://img246.imageshack.us/my.php?image=p5013159ba7.jpg)      (http://img337.imageshack.us/img337/4241/p5013161uz0.th.jpg) (http://img337.imageshack.us/my.php?image=p5013161uz0.jpg)    (http://img151.imageshack.us/img151/6633/p5013169fg5.th.jpg) (http://img151.imageshack.us/my.php?image=p5013169fg5.jpg)    (http://img151.imageshack.us/img151/7112/p5013172ks3.th.jpg) (http://img151.imageshack.us/my.php?image=p5013172ks3.jpg)
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Zoltan#1930 w Maj 02, 2008, 10:46:05 am
niewytrzymałem i pojechałem dzis i kupiłem pasek- wspoma działa :D jest superowo
ah ah ah... hehe
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: lotoja w Maj 02, 2008, 11:13:06 am
Zoltanno, wspomniałeś coś o zaciskanych przewodach , skąd i od czego ????
Mam założone orginał dwubieżniowe koło pasowe wału, orginał pompę rover 416,
ale wychodzi mi mocować z lewej strony, i wtedy węże będą dość długie. Co zastosować??
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: mastah22 w Maj 02, 2008, 22:20:24 pm
hehe niezle zaczarowane to mocowanie,pamietam jak tez czarowalem zeby zalozyc to do swojego,ale balem sie rozwiazania z altkiem bo tam juz i tak te łozyska maja krótka zywotność a co dopiero kiedy je bardziej obciazy kolejny pasek. Estetyka jak u mnie :D Wazne ze dziala nie?? :D
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Elwood#1887 w Maj 02, 2008, 22:49:55 pm
Ale partyzantka   :P   Wazne ze dziala ,w fordzie jest jest jeszcze wiekszy patent  i jest ok  :)

[ Dodano: 2008-05-02, 22:53 ]
Cytat: "Senn#1869"
Nigdy nikt nie widzial poldorovera z oryginalnie wlozona wspoma
To czemu w plusach jest odchudzona belka ? Pewnie byly jakies przymiarki ale jak to bywa nic z tego nie wyszlo albo wyszlo z 15 szt
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: maras w Maj 02, 2008, 23:15:29 pm
Wspornik, jakby co ja mam na sprzedaż :) Oryginał od roverka z napinaczem :mrgreen:
Co do węży,ten, łączący chłodnicę oleju ze zbiorniczkiem moze być obojętnie jaki, byle olejoodporny, gożej z tym od pompy do przekładni, dorobienie takiego węża kosztowało mnie 120zł :roll:
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: mastah22 w Maj 02, 2008, 23:19:37 pm
eee trzeba bylo dac znac :) Jeszcze bys na dobrą Finlandie zaoszczedził :)
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: jimo#1921 w Maj 02, 2008, 23:23:39 pm
eee maras niepijący ;)
no jestem ciekaw jak to działa, bo wczoraj nie miałem szansy wypróbować ze względu na pasek ;)
Już zapomniałem jak się jeździ poldem ze wspomą hyhy..
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: mastah22 w Maj 02, 2008, 23:25:40 pm
A no tak zapomnialem na Czerniewicach tez nie chcial piwa :D Ale to nie szkodzi,najwyzej to ja bym na ta finlandie przystukał :)
A tak na powaznie to jakby ktos kiedys chcial cos kombinowac z wezami to dajcie znac :)
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Grakoz w Maj 03, 2008, 12:50:45 pm
może, niektórzy pamiętają ja też miałem napęd wspomagania paskiem z alternatora, miało to kilka wad a największą było rozwalenie alternatora (koledzy z forum "prorocy" przewidzieli) naprawa kosztowała mnie prawie 200 zł (nie pamiętam co tam było do wymiany bo to już ze dwa miechy temu). od razu po awarii dorobiłem podwójne koło pasowe na wał (jedna bieżnia wielorowkowa na alternator, druga klasyczna na pasek klinowy). teraz jest dobrze, wszystko chodzi super. ogólnie nie polecam napędu wspomagania z alternatora.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Zoltan#1930 w Maj 03, 2008, 13:34:44 pm
z alternatora na pewno jest prosciej rozwiązać napęd. pozatym łożysko w altku jest wręcz odciązone w stosunku do tego gdy jest na nim tylko jedem pasek.
jeden pasek daje tylko jedną sile, ktora mocno obciąza łozysko, u mnie wyszło tak ze drugi pasek (do pompy) dośc sporo rownoważy siłe jaka działa na łozysko altka tj. wypadkowa sił jest mniejsza niz na 1 pasku. to tyle co do napędu, mam pytanie:

zaobserwowałem , ze przy ok 2,5-3 kobr pompa wpada w dośc spore wibracje, jakby cos w niej w srodku bylo niewyważone, dodam , ze jej łozyskowanie nie okazuje żadnych luzów, kolka napędowe są centryczne, pasek czy napięty mocniej czy słabiej-to samo

no ale oczywiście jezdzi sie fajnie:) na początku to kilka razy mi sie zdarzylo prawie wypaść z drogi do środka zakrętu :D co te przyzwyczajenia robią z ludźmi :]

[ Dodano: 03 Maj 2008 13:36 ]
aha, Jimo oczywiście jak sie spotkamy to sie przejedziesz :) no i zalatw mi kierownice od jakiegoś malucha czy cos :D
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Van w Maj 03, 2008, 15:18:49 pm
maras wspornik masz do pompy z osobną bieżnią czy na wspólnej ?? jak osobna to moze się usmiechnę :)
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Arnold w Maj 03, 2008, 16:45:55 pm
Nie było fabrycznych 1.4 ze wspomaganiem - źródło: ludzie pracujący w FSO.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: jimo#1921 w Maj 03, 2008, 18:28:48 pm
Cytat: "Arnold#1910"
Nie było fabrycznych 1.4 ze wspomaganiem - źródło: ludzie pracujący w FSO.

Arnold a ktos ostatnio o tym pisał? przecież nikt nie stawiał takiej tezy.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: lotoja w Maj 03, 2008, 19:25:46 pm
wykonałem dzisiaj wspornik pompy , został i jeszcze napinacz ale nie rolka, tylko tak jak w altku. Zajmie całość mniej cennego miejsca pod kolektorem.
mastah22, powiedz mi co to za patent z tym wężem bo od myślenia szlag mnie trafia :x
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: kara w Maj 03, 2008, 19:55:24 pm
Witam wszystkich, nie bardzo wiedziałem czy podpiąć się z tym pytaniem pod ten temat czy założyć nowy, więc w razie czego proszę administrację o przesunięcie tematu. [:

Otóż chciałbym w nowo nabytym Caro z dieslem z 95 roku zamontować wspomaganie niskim kosztem. Przebrnąłem przez 15 stron tego tematu i szukajkę na forum ale zasadniczo dalej niewiele wiem o wspomaganiu do tegoż silnika. Czy mógłby mi ktoś powiedzieć jakiego wspomagania powinienem szukać po giełdzie/allegro? Zgaduję że w dieslach były one nieco inne niż w pozostałych wersjach silnikowych, czym się one różniły? Fajnie by było gdyby to było oparte o ten typ reagujący na zmianę prędkości. Czytałem że Caro wyprodukowane po 94 roku mają już seryjnie przygotowane miejsca do montażu wspomagania (samej pompy?), niezależnie od tego czy schodziły z taśmy z nim czy bez, a że ze mnie mechanik kiepski to i roboty z przerabianiem czegokolwiek dokładać bym sobie nie chciał. Fajnie by było więc gdyby to wspomaganie można było zamontować bez wiercenia, cięcia i frezowania. Za wszelkie cenne rady będę dozgonnie wdzięczny. [:
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: santi86 w Maj 03, 2008, 19:58:01 pm
do diesla to pompę wspomagania proponuje szukać z citroena (od niego jest silnik 1,9) , a przekładnia i cała reszta od PN
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Fistasz w Maj 03, 2008, 20:40:04 pm
Przekładnia, walek, weze zbiorniczek z PN. Wspornik, pompa, kołopasowe z citroena. Łaczysz i działa.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: mastah22 w Maj 03, 2008, 21:34:31 pm
Cytat: "lotoja"
wykonałem dzisiaj wspornik pompy , został i jeszcze napinacz ale nie rolka, tylko tak jak w altku. Zajmie całość mniej cennego miejsca pod kolektorem.
mastah22, powiedz mi co to za patent z tym wężem bo od myślenia szlag mnie trafia :x
zaden patent mialem na mysli ze mam w okolicy goscia ktory zakuwa i dorabia nam weze do widlaków i jest z tego co czytam dosc tani...
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Fistasz w Maj 03, 2008, 21:42:39 pm
u mnei tez jest takowa hurtownia tylko nigdy zaden wąz mi potrzebny nie był wiec nawet sie ei dowadywałem co i jak tam wyglada. lotoja,  na zaden patent nie licz bo sam wez nie zakujesz.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: lotoja w Maj 04, 2008, 07:12:33 am
dzięki Panowie , poszukam zakuwacza w Łodzi bo w Opolskie czy Żnin dalekooooo :twisted:  :D  :D
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: G.T. w Maj 04, 2008, 19:27:42 pm
a ja u siebie mam przerobione wspornik z OHV , dzieki czemu pompa jest tam gdzie w Roverkach czyli pod kol ssacym, przedluzalem waz cisnieniowy od pompy do przekladni, a waz od zbiorniczka do pompy nie jest cisnieniowy wiec kupilem zwyklego weza, jako naped mam wkrecone kolo pasowe pompy wody z OHV w kolo pasowe roverka, do tego pasek klinowy z jakiegoc seata i wszystko dzialczy  :mrgreen:
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Maj 06, 2008, 19:08:49 pm
Coś kiedyś obiło mi się o uszy o jakimś wężu od lanosa. Może ktoś zna szczególy. Podobno sięga pod kolektor ssący.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Senn#1869 w Maj 06, 2008, 21:46:54 pm
Też to słyszałem. Podobno pasuje i jest odpowiednio długi.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: G.T. w Maj 07, 2008, 07:00:10 am
ciekawe jaki jego koszt skoro ja za przedluzenie dalem 80zł
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Zoltan#1930 w Maj 11, 2008, 00:42:40 am
zadam pytanie jeszcze raz, bo nik nie odpowiedzial:

co może być, jeli pompa wpomagania drży? problem pojawia sie powyzej 2,5 kobr. zaczyna wpadać w dziwny rezonans. dodam ze lozysko pompy nie wykazuje luzów, pompa dobrze przymocowana, pasek napięty

tak wogóle, to co tam jest w środku tej pompy?
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Fistasz w Maj 11, 2008, 07:54:55 am
sprawdz jeszcze to mocowanie i próbuj dołozyc jakis wsornik zeby było stabilniejsze.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: jimo#1921 w Maj 11, 2008, 09:13:49 am
Cytat: "Fistasz"
sprawdz jeszcze to mocowanie i próbuj dołozyc jakis wsornik zeby było stabilniejsze.

Czy nie napisał, że mocowanie dobre? Jest już zrobiony dodatkowy wspornik.
Gdyby to była kwestia mocowania to nie byłoby tak wyraźnej różnicy przy przechodzenu przez 2,5krpm. Pompa mniej lub więcej ale wibrowałaby cały czas.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Fistasz w Maj 11, 2008, 09:43:17 am
Wim ze tak napisał. Ale sprawdzic nei zaszkodzi. gdzies na forum byly zdjecia rozebranej pompy wspomagania. sprobuj ich poszukac to bedziesz wiedział co tam w niej jest i co mozebyc uszkodzone.
Cytat: "jimo#1921"
Pompa mniej lub więcej ale wibrowałaby cały czas.

No własnie i moze dopiero po przekroczeniu tych 2.5krpm drgania sa na tyle duze ze odczuwalne?
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: maras w Maj 11, 2008, 23:05:38 pm
tak wygląda pompa wspomy wewnątrz,ale to jest oryginalna roverkowa
(http://img136.imageshack.us/img136/9448/060630203931pf4.th.jpg) (http://img136.imageshack.us/my.php?image=060630203931pf4.jpg)
Co do wibracji przy danych obrotach, wszystko wskazuje na rezonans, możliwe, ze wałek jest skrzywiony, może ktoś miał kiedyś pasek za mocno napięty

[ Dodano: 2008-05-11, 23:07 ]
Aha, w tej pompie, w tym wirniku, a konkretnie w jego wycięciach powinny być te wałaeczki, które leżą tam po prawej stronie
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Zoltan#1930 w Maj 12, 2008, 22:26:04 pm
maras, wibracje zaczynają sie przy ok 2,5 kobr, nastepnie dalej są, w najwiekszy rezonans wpada przy ok 3.

z tego co widze to ta pompa jest raczej nienaprawialna, wiec chyba upoluje jakąs inna na zlomie, albo pojade z reklamacja do sprzedawcy. ale co ciekawe dziala wspoma bez jakichkolwiek zarzutów, chodzi bardzo lekko. co do walka, nie widac by byl skrzywiony

dziekuje za zdjęcie poglądowe :)
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: maras w Maj 13, 2008, 00:48:53 am
Zoltanno, nie ma za co, tak wyglądała moja pompa, strasznie ciekła, stąd sylikon na obrzeżach. Ta co jest na zdjęciu, jest faktycznie nienaprawialna,ale to jest roverkowa, a czy JKC jest też nienaprawialna, tego nie wiem . Skrzywienie może być nie zauważalne, ale wystarczające to generowania takich drgań.
Z moją wspomą było też wiele akcji, ale głownie były to hałasy. Zresztą do dzisiaj słyszalny jest szum przy przekładni, wewnątrz samochodu :?
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: lookaash w Czerwiec 26, 2008, 13:50:45 pm
Panowie, potrzebuję pilnie odpowiedzi, jakie jest przełozenie (stosunek średnic skutecznych koła napędzanego do napędzającego) przy pompie wspomagania w roverze 400 oraz z jakiego materiału zrobione jest koło pasowe pompy?
Grazie tanto  :D
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: maras w Czerwiec 26, 2008, 14:30:20 pm
jak nie zapomne, to C pomierze wymiary kół

[ Dodano: 2008-06-26, 20:35 ]
koło na wale - fi 91mm, na pompie fi 100mm
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: lookaash w Czerwiec 26, 2008, 22:53:01 pm
Wielkie dzięki! Koło na wale masz oryginalne roverowskie (wieloklinowe)?
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: maras w Czerwiec 27, 2008, 01:22:50 am
Tak, jasne, mam całą pompę ze wspornikiem oryginalne, więc koło na wale też musiało takie być

[ Dodano: 2008-06-27, 01:25 ]
Tam powinno być 90mm. To są wymiary  na zewnątrz bieżni, czyli tam gdzie przychodzi rowek paska
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: poldorover w Wrzesień 09, 2008, 19:19:28 pm
witam, założyłem do swojego Poloneza Caro Rover 1.4 16V wspomaganie, pompa jest od Fiesty i jest zamontowana w pobliżu termostatu na uchwycie własnej roboty, przekładnia ZF od Trucka, chłodnica nie wiem od czego -dość duża, zbiorniczek oleju od Sierry, a przewody dorobione, konieczne też było założenie rolki w celu zwiększenia opasania koła pasowego wału korbowego, dorobienie przewodów kosztowało  mnie około 200zł, przekładnia 130zł, pompa za free, zbiorniczek i chłodnica też, wspomaganie działa bez zarzutu, polecam
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: G.T. w Wrzesień 09, 2008, 19:49:58 pm
tos sie kolego wykosztowal na to
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: poldorover w Wrzesień 09, 2008, 21:59:31 pm
wspomaganie warte  zachodu, teraz już nie potrzebuje pasażera do pomocy przy kręceniu kierownicą. :wink:
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Cyneq w Wrzesień 10, 2008, 11:05:06 am
O matko z córką... ale Cie skasowali za przewody, mogłeś mówić.
Ja przewód ciśnieniowy dorobiłem za 40 zł i to nawet dłuższy niż potrzeba, a przewód jest na ciśnienie wielokrotnie większe niż to co daje pompa, bo ten zakład robi takie cuda do ciężarówek.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: G.T. w Wrzesień 10, 2008, 15:46:37 pm
ja w zabrzu za  dorobienie weza cisnienieniowego dalem 80zł
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: poldorover w Wrzesień 10, 2008, 16:24:09 pm
dorobienie samego przewodu ciśnieniowego mogło kosztować w granicach 100zł
dodatkowo kupiłem jeszcze przewody olejoodporne: doprowadzający do pompy i powrót + 2l oleju Hipol ATF 2D

[ Dodano: 10 Wrz 2008 16:31 ]
widziałem na forum zdjęcia na których pompa montowana jest nad alternatorem, lub napędzana za pomocą dwu-bieżniowego koła pasowego na wale korbowym osobnym paskiem niż alternator, u mnie alternator i pompa jest napędzana jednym paskiem, do tego dochodzi rolka, no i ładnie to pod maską wygląda :D
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Piotrek#1923 w Wrzesień 10, 2008, 17:29:42 pm
poldorover, wrzuć fotki jak ładnie wygląda  :)
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: poldorover w Wrzesień 10, 2008, 17:54:25 pm
Polonez został na działce w niedziele zrobie zdjęcia i wrzuce na forum :cry:  :cry:  :cry:

[ Dodano: 10 Wrz 2008 18:09 ]
na początek fotka auta
(http://img361.imageshack.us/img361/2998/s60017467qd7.th.jpg) (http://img361.imageshack.us/my.php?image=s60017467qd7.jpg)
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: G.T. w Wrzesień 10, 2008, 20:15:59 pm
no ja osobisice nie uwazam zeby moj sposob BRZYDKO wygladal
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: poldorover w Wrzesień 10, 2008, 21:14:13 pm
tego nie powiedziałem :wink:
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Wrzesień 11, 2008, 09:45:14 am
Dziewczyny nie drapać się  :lol: .
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: poldorover w Wrzesień 14, 2008, 20:00:44 pm
(http://img82.imageshack.us/img82/2482/s6001748ye2.th.jpg) (http://img82.imageshack.us/my.php?image=s6001748ye2.jpg)
(http://img82.imageshack.us/img82/2359/s6001749vm3.th.jpg) (http://img82.imageshack.us/my.php?image=s6001749vm3.jpg)
(http://img82.imageshack.us/img82/6033/s6001750pb0.th.jpg) (http://img82.imageshack.us/my.php?image=s6001750pb0.jpg)
(http://img225.imageshack.us/img225/7453/s6001752pr5.th.jpg) (http://img225.imageshack.us/my.php?image=s6001752pr5.jpg)

[ Dodano: 14 Wrz 2008 20:06 ]
(http://img82.imageshack.us/img82/4994/s6001751xu6.th.jpg) (http://img82.imageshack.us/my.php?image=s6001751xu6.jpg)
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Zoltan#1930 w Wrzesień 14, 2008, 20:50:20 pm
z tego co widać bankowo bedzie sie slizgac pasek na głownym kole, jak tylko dostanie wody, chyba ze napięty jak struna co znowu doprowadzi do szybkiego zuzycia łozysk i paska
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: poldorover w Wrzesień 14, 2008, 21:07:03 pm
obawiałem się tego, ale pasek na szczęście nie ślizga, i nie jest naciągnięty mocno, można go jeszcze troche podciągnąć  bez szkody dlas niego, być może dlatego nie ślizga że pompka jest bardzo mała (VOLVO 400) i nie stawia dużego oporu

[ Dodano: 14 Wrz 2008 21:09 ]
p.s. wcześniej mówiłem o pompie od Fiesty. Szlak ją trafił, więc zamontowałem niemalże identyczną od Volvo do już zrobionych uchwytów
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: iwan w Wrzesień 14, 2008, 21:27:19 pm
poldorover, a masz czerwone odblaski na tylnich lampach? Niebiescy moga sie przyczepic.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: poldorover w Wrzesień 14, 2008, 21:31:49 pm
wiem, wiem, odblasków brak, ale podobno można na miejscu przy niebieskich zmienić lampy, zedrzeć folie z szyb itd, więc w bagażniku jeżdżą stare lampy
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: G.T. w Wrzesień 16, 2008, 01:09:47 am
z calym szacunkiem ale to niby jest to lepsze rozwiazanie? zaloze sie ze po jednym upalaniu w Boleslawiu w malopolskiem, pod wplywem kurzu ktory tam jest BANKOWO ZACZALBY SIE SLIZGAC
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: poldorover w Wrzesień 16, 2008, 15:29:44 pm
dojeżdżam poldkiem co tydzień na działkę 5km bez asfaltu, jest kurz, i wilgoć, ze wspomaganiem zrobiłem już 1200km, narazie nie nażekam, nie twierdze że to jest lepsze rozwiązanie, ale nie niszczy alternatora
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: G.T. w Wrzesień 17, 2008, 01:27:46 am
moje rozwiazanie tez nie niszczylo, mialem kolo z pompy wody OHV wkrecone w kolo pasowe walu
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: KraseK w Wrzesień 17, 2008, 12:43:04 pm
Wszystko fajnie ale pamietaj ze koła n awale korbowym powinno byc opasane paskiem w 3/4 swojego obwodu.
Wiec powinno isc u ciebie z koła pasowego na rolke, potem na pompe wspomyi potem na alternator.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Joker w Wrzesień 17, 2008, 12:56:17 pm
Cytat: "poldorover"
dojeżdżam poldkiem co tydzień na działkę 5km bez asfaltu, jest kurz, i wilgoć, ze wspomaganiem zrobiłem już 1200km, narazie nie nażekam, nie twierdze że to jest lepsze rozwiązanie, ale nie niszczy alternatora


no to pozostaje poczekac na zime, lub ciagle deszczowe dni (wilgoc non stop) i wtedy stwierdzic czy sie slizga czy nie, choc obstwiam ze na 100% bedzie...
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: poldorover w Wrzesień 17, 2008, 16:37:22 pm
jak będzie ślizgało to wstawie jeszcze jedną rolkę, i trochę dłuższy pasek
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Zoltan#1930 w Wrzesień 17, 2008, 21:55:20 pm
Cytat: "poldorover"
jak będzie ślizgało to wstawie jeszcze jedną rolkę, i trochę dłuższy pasek


i na pewno wtedy bedzie dobrze. kazde rozwiązanie jest dobre jesli działa i jest trwałe
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Wrzesień 18, 2008, 11:40:46 am
Słabsze wspomaganie to pikuś ale słabsze łaowanie to już poważy problem. Nie zapominajcie że alternator stanowi czasem powazne obciążenie silnika.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: poldorover w Wrzesień 18, 2008, 15:59:33 pm
narazie nic nie ślizga :D  :D  :D
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: BARTEK1925 w Styczeń 18, 2009, 14:16:44 pm
kastyk zajrzyj do działu "GIEŁDA", tam Kolega Michael sprzedaje kompletną wspomę JKC (pompa, przewody, przekładnia i inne bzdety) za 150 zł :wink:
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: kastyk w Styczeń 18, 2009, 14:31:17 pm
Cytat: "jimo#1921"
(...)
Później kupujesz pompę wspomagania JKC, koło pasowe na wał (skąd będzie napęd pompy do Twojego rozwiązania) odpowiednie przewody olejowe do połączenia pompy z przekłądnią, chłodniczkę oleju i zbiorniczek wyrównawczy. Na koniec pasek klinowy i tyle.


Pompę JKC? Myślałem o oryginalnej pompie z Rovera 214 chociażby, by uniknąć dorabiania wspornika, używając oryginalny. IMHO o wiele łatwiej dorobić przewody olejowe niż wspornik :)

Czy do przekładni JKC będą pasować pompy roverowskie?

Edycja:
Nie zauważyłem postu powyżej, właśnie o to mi chodziło: pompa roverowska, przekładnia poldkowska. Będzie OK?
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: mareks#1181 w Styczeń 25, 2009, 13:09:18 pm
W moim roverku mam wspomaganie składak,czyli pompa jest z innej firmy niż przekładnia ale wszystko od poloneza pochodzi.Wspornik to takie coś w kształcie  U ale tak spasowane żeby obejmowało wspornik alternatora.Do tego dospawana rurka ,żeby można było pompę umocować.Wstepnie wszystko tak spasowane,aby koło pompy było w osi koła od pompy wody zwyklego poloneza spasowane z kołem pasowym rovera.Koło rovera zostało tak ze 2mm ścięte od strony chłodnicy i podobnie potraktowano koło pompy płynu ale z obu stron, a to celem coby podczas hamowania nie ocierało o nadwozie.Działa to już spokojnie z rok.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: kuuuba777 w Sierpień 10, 2009, 17:00:35 pm
może wie ktoś jakie ma wymiary koło pasowe od roverka? i to od ohv(ta część na której chodzi pasek od pompy wspomy)? bo możliwe że będę miał możliwość wytoczenia takiego podwójnego koła
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Wojt@s w Sierpień 10, 2009, 21:10:42 pm
Cytat: "kuuuba777"
może wie ktoś jakie ma wymiary koło pasowe od roverka? i to od ohv(ta część na której chodzi pasek od pompy wspomy)? bo możliwe że będę miał możliwość wytoczenia takiego podwójnego koła

chcesz oryginalne koło? ja takie kupiłem od kolesi co ściągają angole za 50 zł ;]
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: kuuuba777 w Sierpień 10, 2009, 22:12:33 pm
nie chcę oryginalnego. Z tego co napisałem można wywnioskować ale wyjaśniam: chcę zrobić sobie wspomę w roverku używając wspomagania poldkowego bo takie mam na stanie a tak to musiałbym wszystko od rovera kupować co się wiąże ze sporą kasą a dużo ilością gotówki jakoś nie dysponuje, z resztą jak wiekszość ludzi:)
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: marcij w Sierpień 11, 2009, 10:48:11 am
Cytat: "kuuuba777"
nie chcę oryginalnego. Z tego co napisałem można wywnioskować ale wyjaśniam: chcę zrobić sobie wspomę w roverku używając wspomagania poldkowego bo takie mam na stanie a tak to musiałbym wszystko od rovera kupować co się wiąże ze sporą kasą a dużo ilością gotówki jakoś nie dysponuje, z resztą jak wiekszość ludzi:)


Ja osobiscie nie bawilbym sie w dorabianie kola pasowego , bo to sa nie male pewnie koszty. Ktos na forum dodrobil koleczko do alternatora i pedzi pompe wspomagania za posrednictwem altka. Mozna tez zmienic kolo paswe na pompie wspomagania , na wielorowkowe i napedzac ja jednym paskiem z alternatorem , dorabiajac jakis maly napinacz. Ale to tylko moje zdanie , przeszukaj forum , to znajdziesz wiele opisow i zdjec z roznymi rozwiazaniami.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: kuuuba777 w Sierpień 11, 2009, 13:27:05 pm
ale ja będę mieć takie koło za piwko góra za flaszkę! ja już wybrałem sobie sposób zamontowania i pisałem dlaczego... chodzi mi tylko o wymiary wiec jeśli ktoś ma to niech się podzieli:) najwyżej wymontuje obydwa i zaniose kolesiowi tylko problem w tym że aby to zrobić muszę przejechać 90km i wrócić. Poza tym odkręcenie tych kół nie należy to lekkich, łatwych i przyjemnych rzeczy z tego co czytałem...
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Wojt@s w Sierpień 11, 2009, 21:59:27 pm
Cytat: "kuuuba777"
nie chcę oryginalnego. Z tego co napisałem można wywnioskować ale wyjaśniam: chcę zrobić sobie wspomę w roverku używając wspomagania poldkowego bo takie mam na stanie a tak to musiałbym wszystko od rovera kupować co się wiąże ze sporą kasą a dużo ilością gotówki jakoś nie dysponuje, z resztą jak wiekszość ludzi:)


koło pasowe 50 zł, wspornik pompy wraz z rolką samonapinającą 50 zł, pompa 80 zł, dorobienie węża 50 zł - czy to dużo za osprzęt roverkowy i przyjemność z kręcenia jednym paluchem kierą? reszta poldkowa...

[ Dodano: 11 Sie 2009 22:00 ]
Cytat: "kuuuba777"
ale ja będę mieć takie koło za piwko góra za flaszkę! ja już wybrałem sobie sposób zamontowania i pisałem dlaczego... chodzi mi tylko o wymiary wiec jeśli ktoś ma to niech się podzieli:) najwyżej wymontuje obydwa i zaniose kolesiowi tylko problem w tym że aby to zrobić muszę przejechać 90km i wrócić. Poza tym odkręcenie tych kół nie należy to lekkich, łatwych i przyjemnych rzeczy z tego co czytałem...


Wymiana koła pasowego w roverze = góra 30 minut ;]
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Van w Sierpień 12, 2009, 08:38:06 am
milego odkrecania sie dorobionego koleczka :)
po co kombinowac skoro jest gotowe rozwiazanie i o niebo lepsze niz pompa z ohv??
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: OZi1845 w Sierpień 12, 2009, 18:53:53 pm
A i tak najlepsza opcja jesl elektryczna pompa z AstryG, dwa zeze do przekladnii, dwa przewody do aku oraz dwa kabelki sygnalowe na plus po stacyjce i ladowanie. Wszystko dziala miodnie :)
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Sierpień 12, 2009, 21:59:07 pm
Cytat: "OZi1845"
najlepsza opcja jesl elektryczna pompa z AstryG
I daje możliwości zabawy w dualdrive itditp...
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Excalibur#1937 w Sierpień 12, 2009, 22:45:49 pm
Cytat: "OZi1845"
A i tak najlepsza opcja jesl elektryczna pompa z AstryG, dwa zeze do przekladnii, dwa przewody do aku oraz dwa kabelki sygnalowe na plus po stacyjce i ladowanie. Wszystko dziala miodnie :)

Przypominam tylko, że to u mnie miało zapindalać... wrrr
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Grakoz w Sierpień 12, 2009, 23:59:50 pm
przerabiałem napęd pompy wspomagania poprzez alternator, nie polecam bo po pewnym czasie rozwala alternator.

OZi1845,  a jaki jest koszt takiej elektrycznej pompy?
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: OZi1845 w Sierpień 13, 2009, 15:15:39 pm
Cytat: "Excalibur#1937"
rzypominam tylko, że to u mnie miało zapindalać... wrrr
wali mnie to, kup se na allegro

Cytat: "Grakoz"

OZi1845, a jaki jest koszt takiej elektrycznej pompy?

ceny sie troche wachaja ok 350pln
podchodzi taka pompa jak ponizej na aukcjach
http://motoallegro.pl/item688815139_opel_astra_ii_pompa_wspomagania.html

http://motoallegro.pl/item703229065_opel_astra_g_ii_pompa_wspomagania_czesci.html

http://motoallegro.pl/item704157625_elektryczna_pompa_wspomagania_opel_astra_g_zafira.html

http://motoallegro.pl/item706946245_pompa_wspomagania_opel_astra_ii_gwarancja_tanio.html
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Grakoz w Sierpień 13, 2009, 23:51:36 pm
a gdzie masz ją u siebie zamontowaną ?
mi coś wspomaganie stawia opór tzn na niskich obrotach podczas kręcenia słychać dźwięk nadmiernego obciążenia dla silnika. czy może to być spowodowane tym, że pompa wspomagania jest do góry nogami i jednocześnie ssie i tłoczy płyn. czy też może to oznaka zużycie pompy?
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Sierpień 14, 2009, 07:51:12 am
Cytat: "Grakoz"
a gdzie masz ją u siebie zamontowaną ?
Już parę razy prosiłem o fotki i nadal nie mogę się doczekać ...
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: wito w Sierpień 14, 2009, 10:34:39 am
Cytat: "Bocian_s#313"
Cytat: "Grakoz"
a gdzie masz ją u siebie zamontowaną ?
Już parę razy prosiłem o fotki i nadal nie mogę się doczekać ...


Ma ją nad lewym kołem za reflektorem tam gdzie w seryjnym rowerku akumulator.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Sierpień 14, 2009, 14:17:33 pm
Cytat: "wito"
tam gdzie w seryjnym rowerku akumulator.

A gdzie zatem ją wcisnąc jak ma się tam jednak akumulator...
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: OZi1845 w Sierpień 14, 2009, 14:53:09 pm
Wyglada to tak:

(http://images39.fotosik.pl/176/8a479df4a9f9e0f2m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=8a479df4a9f9e0f2)
(http://images41.fotosik.pl/176/de4d1ed895665071m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=de4d1ed895665071)
(http://images43.fotosik.pl/180/4bb994f552f71894m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=4bb994f552f71894)

Zdemontowalem weze z pompy jkc i wkrecilem weze z tejh oplowskiej i tyle zabawy z mojej strony + prady. Przewody mozna zawsze dorobic dluzsze.

[ Dodano: 2009-08-14, 14:54 ]
Mozesz ja wciskac obok akumulator, duzo miejsca nie zajmuje i moze byc w dziwnych pozycjach
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Grakoz w Sierpień 14, 2009, 19:34:04 pm
hmm ciekawy sposób montażu :D . a jakby ją zamontować tak jak zbiorniczek od spryskiwaczy w plusie tylko po drugiej stronie?
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: OZi1845 w Sierpień 14, 2009, 19:42:58 pm
pewnie, ze sie da tylko kwestia przedluzenia przewodow.. narazie wymiotuje tym autem ale jak mi przejdzie to przerobie wlasnie tak, ze sie schowa w blotnik
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: kuuuba777 w Sierpień 19, 2009, 17:07:27 pm
Cytat: "OZi1845"
A i tak najlepsza opcja jesl elektryczna pompa z AstryG, dwa zeze do przekladnii, dwa przewody do aku oraz dwa kabelki sygnalowe na plus po stacyjce i ladowanie. Wszystko dziala miodnie
Cytat: "Van#1860"
milego odkrecania sie dorobionego koleczka  
po co kombinowac skoro jest gotowe rozwiazanie i o niebo lepsze niz pompa z ohv??

Dobra... przekonaliście mnie, odpuszcze sobie kombinacje z pompą od ohv ale narazie nie mam kasy żeby zamontowac któreś z rozwiązan przez was zaproponowanych. I tu pojawia się moje pytanie... Co wkręcić, tymczasowo, w otwory po przewodach w przekładni? Bo te śrubki dość specyficzne są (drobny gwint i dziurki). Jak wkręce je do końca to się coś stanie? Czy musze skombinowac takie same tylko krótsze?
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: mateo#1939 w Sierpień 19, 2009, 17:50:49 pm
podejdzie taki zestaw do poldorovera???

http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=714700761

http://moto.allegro.pl/item713984879_rover_414_416_podstawa_pompy_wspomagania_rolka.html

[ Dodano: 19 Sie 2009 17:53 ]
i to kolo pasowe

[ Dodano: 19 Sie 2009 17:53 ]
http://moto.allegro.pl/item707756547_rover_45_czesci_kolo_pasowe.html

[ Dodano: 21 Sie 2009 19:47 ]
nie ma nikogo kto sie wypowie

[ Dodano: 26 Sie 2009 22:13 ]
a ja kupilem i zamontowalem caly zestaw z 414 z rolka samonapinajaca wszystko kosztowalo mnie jakies 200 zloty.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Barnii w Wrzesień 13, 2009, 12:33:25 pm
Cytat: "Grakoz"
hmm ciekawy sposób montażu :D . a jakby ją zamontować tak jak zbiorniczek od spryskiwaczy w plusie tylko po drugiej stronie?


Cytat: "OZi1845"
pewnie, ze sie da tylko kwestia przedluzenia przewodow.. narazie wymiotuje tym autem ale jak mi przejdzie to przerobie wlasnie tak, ze sie schowa w blotnik


Nie da się jej tak zamontować, aby wystawała tylko szyjka z wlewem, jeśli tak ja zamontujemy dolny wąż ciśnieniowy będzie wystawał z pod zderzaka:)

Żeby wszystko się zmieściło, trzeba pompę podnieść do góry :)

(http://images39.fotosik.pl/194/8ed9d588b79a35dem.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=8ed9d588b79a35de)

(http://images46.fotosik.pl/197/1676294af885f066m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=1676294af885f066)

(http://images50.fotosik.pl/198/0fc1d72fa864b81dm.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=0fc1d72fa864b81d)
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: OZi1845 w Wrzesień 14, 2009, 15:19:15 pm
Ciekawy montaż
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Stingerek w Wrzesień 14, 2009, 16:17:10 pm
Ozi, też zastanawiam się nad tą pompą w związku z tym mam kilka pytań:
- jaki jest pobór prądu ?
- jakich kabli trzeba uzyć (czy są bardzo grube) i czy jest to tylko para przewodów (+12V i tyle ?)
- jesli tak , to wpadłem na pomysł guziczka w kabinie ktory poprzez przekaźnik sterowałby pompą (to znaczy włączał i wyłączał)
- jak sprawa chłodnicy płynu ? czy jest zastosowana u ciebie ? a jeśli nie to czy olej się nie przegrzewa i jakie to może mieć skutki.

Czy połączenie tego do poldka, to poprostu podpięcie do AKU, dwa przewody dla płynu do polonezowskiej kolmuny ze wspomą i już ? Czy jest to Plug&Play czy trzeba np przerabiać końcówki weży czy gwintować np otwory w kolumnie czy coś ?

Mógłbyś napisać małe HowTo ?
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: OZi1845 w Wrzesień 14, 2009, 19:19:05 pm
Wszystko juz zostalo napisane w tym temacie.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Barnii w Wrzesień 14, 2009, 21:38:05 pm
Oryginalny przewód ciśnieniowy pasuje, ale wtedy musisz pompę gdzieś wcisnąć pod maska tak jak Ozi. Żeby wsadzić ja w to miejsce co ja, trzeba dorobić dłuższy przewód.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: mateo#1939 w Wrzesień 14, 2009, 22:01:13 pm
panowie a czy nie prościej i taniej jest zastosować. pompę wspomagania z rovera. jedynie trzeba przedłużyć wąż od pompy do przekładni na 150cm. i do kupić wąż olejo odporny między zbiorniczek a pompę jakieś 130cm.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Barnii w Wrzesień 14, 2009, 22:12:02 pm
Może i prościej ale taniej... wątpię ;) Poza tym ja chciałem mieć wszystko schowane.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: mateo#1939 w Wrzesień 14, 2009, 22:15:14 pm
pompę, wspornik z rolka samo napinającą i kolo 2 bieżnie 110pln, wąż ciśnieniowy 60pln. olej 24pln, pasek 14pln. 204pln. czy drogo za ta elektryczna trzeba dac ze 300 plus węże. jak ma ładnie wyglądać.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Stingerek w Wrzesień 14, 2009, 23:00:26 pm
ani prościej ani taniej.
po pierwsze, koło dwupasowe, zbiorniczek, chłodnica, wspornik pompy z napinaczem.
Druga sprawa to nie każdemu dwupasówka wejdzie. U mnie jest miedzy belką a kołem może 1cm.
A tak (mając już kolumne od poldka ze wspomą (50zł na szrocie) i końcówkę wałka kierowniczego ta krótką także koszt zamknie się w 300zł.. gdzie za samą pompę ze wspornikiem do roverka zapłacimy koło 200zł.. a za 100zł reszty gratów ciężko będzie dostać.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Barnii w Wrzesień 14, 2009, 23:06:18 pm
Cytat: "mateo"
za ta elektryczna trzeba dac ze 300 plus węże. jak ma ładnie wyglądać.


Nie wiem gdzie taka cenę znalazłeś, ja za swoja zapłaciłem połowę z niej...
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Zoltan#1930 w Wrzesień 14, 2009, 23:08:33 pm
Zawsze można cofnąc silnik do tyłu. U mnie było tak mało miejsca, że paska od alternatora nie można było przecisnąc! to się dziury do przykręcania poduszek w belce rozwierciło ( zrobione tzw. fasolki) i silnik do tyłu, dokręcić i już 3 cm miejsca i dwupasowe koło jest.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Wrzesień 15, 2009, 08:33:00 am
Ale jednak opcja prztyczka elektryczka i dualdriva korci  :twisted:  :lol:  :lol:  :lol:
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Stingerek w Wrzesień 15, 2009, 22:45:42 pm
A prawda. I chyba się zdecydowałem na wspomaganie :)
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Grakoz w Marzec 01, 2010, 11:14:57 am
wskrzeszam temat bo chciałem pochwalić się III ewolucją wspomagania w moim roverku.

I ewolucja to oczywiście przekładnia kierownicza ze wspomaganiem plus oryginalna pompa od poloneza napędzana paskiem z alternatora (wymysł mechanika, który się tego podjął,  gdzieś w tym temacie są chyba zdjęcia jak to wyglądało). działało to jako tak ale niestety po pół roku jazdy szlak trafił alternator.

II ewolucja polegała na zastąpieniu napędu pompy z alternatora na normalne z wału silnika co wymusiło dorobienie nowego koła pasowego czyli połączeniu w jedno oryginalnego koła z rovera z kołem od wspomagania z poloneza. poprawa znaczna, alternator żyje do dzisiaj z tyci problemami innego pokroju ale to w innym temacie.

III ewolucja, na 100% ostatnia to zamiana pompy od poloneza na oryginalną od Land Rovera Freelandera. niestety zamontowanie pompy od poloneza w przy silniku od rovera było dość niefortunne (raczej to wina mechanika, który to robił), pompa zamontowane była do góry nogami, na zmodyfikowanym wsporniku od poloneza przez co nie była idealnie  wlinii z kołem pasowym. ułożenie takie spowodował pęknięcie wspornika (dwukrotnie).
Jakiś czas temu wpadło mi w ręce kompletne wspomaganie właśnie z Freelandera z silnikiem 1,8 czyli pompa, wspornik, koło pasowe, wszystkie śruby a nawet pasek (na zdjęciach widać że jest już lekko popękany ale założony został aby to działało w najbliższym czasie zostanie wymieniony na nowy).
tak więc teraz wspomaganie chodzi jak fabryczne, miałem obawy o to czy zmieści się pompa koło parownika od gazu ale weszło z 2 cm luzem. musiałem dokupić krótszy przewód hydrauliczny i dorobić nowy powrotny a wszystko zajęło mi 3 godz pracy w dwie osoby.

(http://images43.fotosik.pl/266/140f861db2790fc8m.jpg) (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/140f861db2790fc8.html) (http://images42.fotosik.pl/178/ab84123c689e5604m.jpg) (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ab84123c689e5604.html)

zapytacie pewnie o koszty, i tu jest właśnie haczyk. mnie cały ten komplet kosztował dosłownie "kratę piwa" :D dodatkowe koszty to nowy przewód hydrauliczny i kruciec do połączenia pompy z przewodem bo pompa od poloneza na nakręcany a od rovera wkręcany.
jeśli ktoś zdobędzie podobny zestaw to naprawdę polecam go zamontować. pozdrawiam
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Grakoz w Marzec 01, 2010, 15:34:13 pm
wiem, że ameryki nie odkryłem. jak ponad dwa lata temu kombinowałem ze wspomaganiem to czytając forum nie widziałem żeby ktoś miał zamontowane oryginalne z rovera, widziałem za to adaptowane z poloneza i dlatego kombinowałem. swoje trzy grosze dołożył mechanik i jakoś to wyszło.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Wojt@s w Marzec 03, 2010, 21:55:59 pm
ponad rok już śmigam na oryginalnym roverkowym napędzie  wspomy ;)
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: TranceEternity w Marzec 04, 2010, 21:10:45 pm
No właśnie stoję teraz przed podobnym problemem zakupu wszystkiego do wspomagania.
Poszukam na allegro  jakiegoś rozbitego Roverka na części i kupie wszystko od razu.
1.4 1.6 1.8 to wszystko te same elementy ?

Sprężarka od klimy już w drodze :D
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: romoo w Kwiecień 21, 2010, 11:18:41 am
A  była kiedys w roverowskim silniku klima.
BO poprzednik miał a teraz nic w nowym FSO.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: manieko58 w Maj 03, 2010, 13:38:58 pm
Ja wkładając silnik rovera do mojego atu+ miałem o tyle dobrze że wspomaganie już było oryginalne i moge doradzic wykorzystanie takiego do poldka bez wspomagania. Oczywiście nie obyło się bez przeróbek ale wszystko pięknie działa. Po pierwsze musiałem dorobić koło pasowe zeby napędzać pompe(pompa miała zwykły pasek klinowy) więc kumpel dotoczył mi koło na pasek klinowy które dokręciłem na śróby do oryginalnego koła od roverka, troche trzeba skrócić przewody olejowe i teraz umocowanie pompy.Moją zamontowałem na dorabianym uchwycie zamontowanym nad alternatorem(przykręcony jest do głowicy na dwię śróby) a do napędu wykorzystałem pasek od omegi A bo od poldka był za krótki.Troche zabawy jest z uchwytem ale idzie zrobić ,a jeszcze troche przewód wodny do chłodnicy trzeba przesunąć i tyle.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Fist w Maj 09, 2010, 12:24:42 pm
dysponuje zestawikiem napinacza lapy i pompy i teraz tlyko zastanawiam sie czym to przykręcić, jakimi śrubami :)
Tytuł: Re: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: wentyl w Maj 18, 2010, 10:55:27 am
wczoraj załozyłem wspomaganie do rowera 96rok bajka wrazie pytan dzwon 505459105

[ Dodano: 18 Maj 2010 10:56 ]
wspomaganie rower

[ Dodano: 18 Maj 2010 11:01 ]
Cytat: "go�ć"
czy ktoś zakładał wspomaganie od zwykłego do roverka, a czy w ogóle w roverkach było montowane wspomaganie?
ja zakładałem wspomaganie bez napinacza jest super
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Ślimak w Lipiec 11, 2010, 18:19:07 pm
Nie wiem jak wy panowie ale ja tam bez problemu zamontowałem pompę wspomagania z poloneza atu plus (wspomaganie daewoo) do poldroverka...

Nic trudnego :P

(http://img822.imageshack.us/img822/8607/060720101540.th.jpg) (http://img822.imageshack.us/i/060720101540.jpg/)

ImageShack.us (http://imageshack.us)
(http://img194.imageshack.us/img194/3604/060720101541.th.jpg) (http://img194.imageshack.us/i/060720101541.jpg/)

ImageShack.us (http://imageshack.us)
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Barnii w Lipiec 11, 2010, 22:05:42 pm
W bloku rovera są tam takie fajne 3 nagwintowane otworki, wystarczy dorobić sobie wspornik i pompę idzie beż problemu przykręcić :)
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Ślimak w Lipiec 12, 2010, 09:20:27 am
Wystarczyło właśnie rozwiercić otworek 6mm na otworek 8mm w bloku

O tak
(http://img249.imageshack.us/img249/9559/060720101536.th.jpg) (http://img249.imageshack.us/i/060720101536.jpg/)

Następnie fabryczny uchwyt pompy ohv należy przeszlifować aby mieścił się przy silniku i miał ruch do naciągu paska
(http://img337.imageshack.us/img337/1351/060720101538.th.jpg) (http://img337.imageshack.us/i/060720101538.jpg/)

Następnie ustalamy pozycję pompy i dokonujemy pomiaru odległości uchwytów pompy od bloku silnika aby wykonać dystanse aby można było dokręcić pompę do silnika i aby ustawiły nam pompę równo z blokiem silnika
(http://img819.imageshack.us/img819/7189/060720101537.th.jpg) (http://img819.imageshack.us/i/060720101537.jpg/)
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Ślimak w Lipiec 12, 2010, 12:09:55 pm
Jakieś zdjęcie jest nie do końca idealne! jeździłem i nic się nie dzieje....
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Grakoz w Lipiec 13, 2010, 09:35:25 am
u mnie to wyszło po około roku
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Ślimak w Lipiec 13, 2010, 14:08:55 pm
No zobaczymy! Ale ja to wykonałem na fabrycznym uchwycie do silnika ohv...
Nie ma żadnych dorabianych konstrukcji
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Stingerek w Wrzesień 07, 2010, 09:55:47 am
Dl chętnych do wspomagania do rovera.
mam gotowy zestaw wspomki, wszystko zwymiaruję i sfotografuję...
Zadnych kół za 150zł czy pomp za 160.... i łap czy wspomagaczy !
Cena kompletnego wspomagania ze zwykłęgo poldka (czyli około 150-170zł) plus cena jednego węża (27zł) i koła pasowego robionego na zamówienie (25zł u najbliższego tokarza)

Dodatkowo zwymiarowany wspornik "przejściówka" pomiędzy orginalnymi otworami w silniku a pompą z poloneza.
Może nawet dzisiaj zrobię dokładne fotki i skończy się wreszcie naciąganie ludzi na "super wspomę za 500zł.."
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: manieko58 w Wrzesień 12, 2010, 12:46:46 pm
No i można założyć pompe od ohawki ja też mam w swoim tylko po przeciwnej stronie niż kolega ślimak.

[ Dodano: 12 Wrz 2010 13:09 ]
U mnie wygląda to tak:
http://yfrog.com/n3dsc00881auj
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Stingerek w Wrzesień 25, 2010, 16:58:27 pm
To i ja się pochwalę:

(http://i20.photobucket.com/albums/b201/stingerek/Zdjcie019-1.jpg)

(http://i20.photobucket.com/albums/b201/stingerek/Zdjcie020.jpg)

(http://i20.photobucket.com/albums/b201/stingerek/Zdjcie021.jpg)

(http://i20.photobucket.com/albums/b201/stingerek/Zdjcie022.jpg)

(http://i20.photobucket.com/albums/b201/stingerek/Zdjcie023.jpg)

(http://i20.photobucket.com/albums/b201/stingerek/Zdjcie024.jpg)

(http://i20.photobucket.com/albums/b201/stingerek/Zdjcie025.jpg)

(http://i20.photobucket.com/albums/b201/stingerek/Zdjcie027.jpg)

(http://i20.photobucket.com/albums/b201/stingerek/Zdjcie028.jpg)

(http://i20.photobucket.com/albums/b201/stingerek/Zdjcie029.jpg)

(http://i20.photobucket.com/albums/b201/stingerek/Zdjcie031.jpg)

(http://i20.photobucket.com/albums/b201/stingerek/Zdjcie032.jpg)

(http://i20.photobucket.com/albums/b201/stingerek/Zdjcie033.jpg)


Kilka słów celem podsumowania:
Wymieniono koło pasowe silnika
Wymieniono koło pasowe alternatora
Wspornik pompy rzeźbiony
Z przewodów orginalnych pasowały tylko dwa:
- pompa-zbiorniczek
- chłodnica-przekładnia
Natomiast
- pompa - przekładnia - kupiony w sklepie z częściami do traktorów za 27zł.
- zbiorniczek-chłodnica - opaskami ścinięty i zrobiony z dwóch jeden.

Problemy podczas instalacji:
- trzeba było wyjąć cały bagnet od oleju, i jego wewnętrzną część która wchodzi do miski (tzn taką metalową rurkę) skrócić o 1cm bo ni jak nie mogłem go wsadzić.

Mega problemem było później zainstalowanie chłodnicy, a konkretnie węża powrotnego (brak miejsca)

[ Dodano: 2010-09-25, 17:03 ]
A tak to działa:

http://www.youtube.com/watch?v=Ae1KktqGaCc

Nagrywane kotletem schabowym - ale coś tam widać :)
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Stingerek w Wrzesień 25, 2010, 18:04:13 pm
Bo ma rozwalone 2 czy trzy popychacze - p*dole nie robię :)
Musiałbym kupić kilka popychaczy nowych pewnie ze 4... narazie mam ważniejsze wydatki :)
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: mastah22 w Wrzesień 25, 2010, 20:01:09 pm
To juz jest bida... Masz na wspome ale na podstawowe elementy silnika juz nie?
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Excalibur#1937 w Wrzesień 25, 2010, 21:30:06 pm
Ciekawe, że obroty tak pływają. U mnie przy kręceniu na postoju obrotek ani drgnie. Aż tak by pompa silnik obciążała?
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Szakal# w Październik 10, 2010, 14:47:25 pm
Jak rozwiązaliście kwestie, że dwubieżniowe koło do roverka ma na kole alternatora 5 rowków?
Zmienialiście koło alternatora i pasek ... Bo to co tam ktoś pisał że mu pasek czterorowkowy lata po kole pięciorowkowym i jeden rowek ma pusty to wielka bzdura ... Bo oba paski są tej samej szerokości i piątka ma ciaśniej rowki ... A byłem wczoraj w serwisie rovera i koła czterorowkowe dwubieżniowe nie istnieją ...

[ Dodano: 10 Paź 2010 14:48 ]
Bo ja już kupiłem praktycznie wszytko i przymierzam się do montażu ...
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Przem w Październik 10, 2010, 14:50:58 pm
Szakal_wawa, musisz zostawic 1 rowek od strony silnika wolny na kole 2 biezniowym i nic nie lata
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Stingerek w Październik 10, 2010, 15:10:08 pm
Ja mam takie kółko:
Bo dwubieżniowe z roverka mnie nie interesowało, za ciasno bym tam miał.
(http://i20.photobucket.com/albums/b201/stingerek/Zdjcie022.jpg)

(http://i20.photobucket.com/albums/b201/stingerek/Zdjcie025.jpg)

Wyrzeźbione ze środka orginalnego kółka.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Szakal# w Październik 10, 2010, 16:43:33 pm
Cytat: "Przem_91"
Szakal_wawa, musisz zostawic 1 rowek od strony silnika wolny na kole 2 biezniowym i nic nie lata


Ale pasek do czterech rowków ma 18 mm a do pięciu 19 ... czyli wynika że rowki nie są tej samej szerokości ... i pasek może się ślizgać :( ...

[ Dodano: 10 Paź 2010 16:44 ]
Cytat: "Stingerek"
Ja mam takie kółko:
Bo dwubieżniowe z roverka mnie nie interesowało, za ciasno bym tam miał.
Wyrzeźbione ze środka orginalnego kółka.


A wspoma z rovera ... Bo ja kupiłem całą z roverka ... a widzę że u Ciebie jest inny pasek do wspomy ...

[ Dodano: 10 Paź 2010 16:45 ]
Mi jak dobrze pójdzie to po przycięciu sanek zostanie jakieś 3-4 mm przestrzeni do belki ...
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Przem w Październik 10, 2010, 17:01:49 pm
Szakal_wawa, mam wspome w roverze i wiem co mowie, nic sie nie slizga.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Stingerek w Październik 11, 2010, 00:05:45 am
Cytuj (zaznaczone)

a widzę że u Ciebie jest inny pasek do wspomy ...

Tak, zwykły pasek od zwykłego poldka.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Szakal# w Październik 27, 2010, 20:01:12 pm
Koledzy ... wyjąłem przekładnie ... i jak to jest z tą zaślepką w ścianie grodziowej ... nową zaślepkę co mam to jest cała gumowa ... a ta stara tak jakby była metalowa ? albo jakaś dziwna ... to trzeba jakoś wycisnąć czy jak ? ... bo walnąłem w to parę razy młotkiem ale jakoś nie chce wyjść ...
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Stingerek w Październik 27, 2010, 22:38:23 pm
Bierzesz długą rurę.... składasz oparcie fotela, przyciskasz rurę do tej gumy i z tylnego siedzenia walisz młotem aż się ta blacha zegnie i wyleci.
Dobrze jest odkręcić dolne śruby od wspornika pedałów, i go podwazyć.

Ja tak robiłem, po 20 minutach walenia młotkiem blacha się wygięła i dało się ją wydłubać.
Nową gumę wkładasz i uszczelniasz silikonem.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Elwood#1887 w Październik 27, 2010, 23:14:58 pm
Cytat: "Szakal_wawa"
a ta stara tak jakby była metalowa ?
Blacha oblana guma -jak chcesz sie tego pozbyc to wiercisz otwor lub kilka otworow obok siebie w blasze i wycinasz nozycami albo brzeszczotem. Jak poluzujesz pedaly to jest szansza ze podczas wykonywania otworu blacha sie zlamie i wyjmiesz cala, potem zakladasz gume(ta od przekladni), kolnierz ma isc pomiedzy pedaly a bude i skrecasz tak jak bylo
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: OLO w Październik 28, 2010, 06:38:10 am
Napierdalać mocniej to na pewno wyjdzie :/
Guma jest przyciśnięta do ściany grodziowej wspornikem pedałów. Wystarczy go odkręcić a guma wyjdzie sama
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Szakal# w Listopad 02, 2010, 07:42:42 am
Koledzy dwa pytanka:
Ile dokładnie wchodzi oleju do takiego układziku ? Bo muszę zamówić olej na alledrogo i nie wiem czy dwie butelki litrowe wystarczą ... (układ org rovera i przekładnia JKC)
Czy w przekładnie JKC muszę wkręcić śrubę od ogranicznika skrętu ? w zwykłej przekładni miałem śrubę a w tej nowej nie ma ... czy ją przełożyć ?
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: jimo#1921 w Listopad 02, 2010, 09:26:03 am
Szakal_wawa, wystarczy Ci jedna flaszka, jeszcze troszkę zostanie.
Jeśli pamięć mnie nie myli to wchodzi mniej jak litr.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: OLO w Listopad 02, 2010, 12:07:35 pm
JKC ma wbudowane ograniczniki. Te co są na wąsach były potrzebne w ZF-ie
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Szakal# w Listopad 02, 2010, 19:47:21 pm
Dzięki koledzy ... wspoma założona ... myślałem że się z cenami lepiej zmieszczę a tu ponad sześć stówek poleciało ... dodam bo tam nikt wcześniej nie pisał że węża od wysokiego ciśnienia to żeby wcisnąć to trzeba wygiąć tą oryginalną końcówkę od pompy o 90 stopni ... a jak się wygnie to przewody od nowa do zakucia ... i przy pompie JKC trzeba trochę przesunąć przewody hamulcowe ... bo przy samej przekładni przeszkadzają ... i w moim (minusik) nie było otworów na montaż chłodnicy oleju ... a jest ciężki dostęp wiertarką bo pod kątem ... a no i nie wiedziałem że aby włożyć nowy wałek to trzeba było odkręcić całą kolumnę kierownicy ... ale jakoś poszło (bez kanału przed blokiem)

Jeszcze raz dzięki za pomoc :D
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Stingerek w Listopad 02, 2010, 23:23:57 pm
Cytuj (zaznaczone)

Ile dokładnie wchodzi oleju do takiego układziku ? Bo muszę zamówić olej na alledrogo i nie wiem czy dwie butelki litrowe wystarczą ... (układ org rovera i przekładnia JKC)

Hipol ATF 15zł/litr - przesyłka wyjdzie drożej.
Oleju wchodzi litr.. jednak ja mam bardzo długie przewody i zbiorniczek koło puszki filtra więc weszło mi jakieś 1.2L


Cytuj (zaznaczone)

myślałem że się z cenami lepiej zmieszczę a tu ponad sześć stówek poleciało

Z ciekawości zapytam co i ile cię kosztowało.

Cytuj (zaznaczone)

a no i nie wiedziałem że aby włożyć nowy wałek to trzeba było odkręcić całą kolumnę kierownicy ... ale jakoś poszło (bez kanału przed blokiem)


Nie trzeba :) wystarczy wkładać jednocześnie przekładnię... i zakładać od razu wałek, ale odkręcenie całej kolumny jest wygodniejsze.

Wrzucaj dokładne fotki, dla potomnych.. i dla zaspokojenia mojej ciekawości.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Szakal# w Listopad 03, 2010, 20:10:43 pm
Cytat: "Stingerek"
Z ciekawości zapytam co i ile cię kosztowało

Wyszło mnie to dokładnie 644 zł za części ... robota moja + bezcenna wiedza z forum i Wasza pomoc ... postaram się jak najszybciej wrzucić fotki ... przekładnię zalałem Mobilem ... płaciłem po 22 zł za litr ... jeden nie starczył ... ale węże u mnie tez długie (wysokociśnieniowy 135 cm, powrotny 125) ...
Cytat: "Stingerek"
Nie trzeba :) wystarczy wkładać jednocześnie przekładnię... i zakładać od razu wałek, ale odkręcenie całej kolumny jest wygodniejsze.

Właśnie tak myślałem że pewnie by dało radę ... ale nie chciało mi się jeszcze raz odkręcać przekładni ...
Cytat: "Stingerek"
zbiorniczek koło puszki filtra

też mam tam zbiorniczek ...

Jeszcze raz dziękuję :D

[ Dodano: 13 Lis 2010 22:29 ]
U mnie to wyszło tak:
http://zapodaj.net/10fcdb7b9de7.jpg.html
http://zapodaj.net/deefc8bee893.jpg.html
http://zapodaj.net/bc2807c4651a.jpg.html
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Styczeń 15, 2011, 06:28:07 am
Odkopię temat jako że też "pragnę" wspomagania w borkostworku.

Ostatnio spotkałem się z opinią że pompa od rovera jest gorsza niż ta z poldka. Może mi to ktoś zweryfikować. Mam cały zestaw wspomy z pluszaka więc chyba JKC i nie wiem czy rzeźbić z oryginalną pompą FSO czy pójść na łatwiznę i zapodać oryginał z rovera. Szakal_wawa, Widzę że wszystko weszło na styk. Czy nie musiałeś cofać silnika??
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: jimo#1921 w Styczeń 15, 2011, 08:20:49 am
Bocian_s#313, jak pamiętam pisał to chyba Stingerek - chyba miał na celu wywołanie tylko burzy w szklance wody.
Śmiało montuj pompę z rovera. W przypadku moim i Zoltana praca wspomagania przy biegu jałowym silnika była bardzo dobra. Może to być subiektywna ocena jednakże obaj uznaliśmy, że kołem kierowniczym kręci się łatwiej niż przy pompie JKC (Obaj mieliśmy porównanie). Pamiętam, że chyba do podobnych wniosków doszedł Mateo po zamontowaniu pompy z rovera w swoim kombi. Cena pompy rovera jest podobna do pompy JKC (c.a. 40zł), z tym że do pompy od rovera masz gotowy wspornik i nie trzeba nic przerabiać.

edit: Gwoli ścisłości - kierownica ~36cm, opony 185/60/14 lub 165/70/14.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Szakal# w Styczeń 15, 2011, 10:10:47 am
Cytat: "jimo#1921"
Bocian_s#313, jak pamiętam pisał to chyba Stingerek - chyba miał na celu wywołanie tylko burzy w szklance wody.
Śmiało montuj pompę z rovera. W przypadku moim i Zoltana praca wspomagania przy biegu jałowym silnika była bardzo dobra. Może to być subiektywna ocena jednakże obaj uznaliśmy, że kołem kierowniczym kręci się łatwiej niż przy pompie JKC (Obaj mieliśmy porównanie). Pamiętam, że chyba do podobnych wniosków doszedł Mateo po zamontowaniu pompy z rovera w swoim kombi. Cena pompy rovera jest podobna do pompy JKC (c.a. 40zł), z tym że do pompy od rovera masz gotowy wspornik i nie trzeba nic przerabiać.

edit: Gwoli ścisłości - kierownica ~36cm, opony 185/60/14 lub 165/70/14.


Dołączam do tej grupy i potwierdzam ... montuj pompę z rovera ...
Ja mam opony 195/70/13 i chodzi leciutko jednym małym paluszkiem :)
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Szakal# w Styczeń 15, 2011, 10:12:23 am
Cytuj (zaznaczone)
Szakal_wawa, Widzę że wszystko weszło na styk. Czy nie musiałeś cofać silnika??

Nie musiałem ... zostały mi 3 mm luzu pomiędzy kołem pasowym, a belką ... wszystko fabrycznie ... musiałem go tylko unieść do zmiany koła ... no i żeby teraz zmienić pasek też trzeba go unosić ...
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Stingerek w Styczeń 15, 2011, 13:56:04 pm
Tak zgadza sie to moja opinia na podstawie doswiadczeń z pompą od rovera. Kolega ma w aucie i niestety tak właśnie działa  że na posotju ciężko się kręci. Tzn lekko w porównaniu do braku wspomy ale dużo cieżej niż na mojej przekładni.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: myszaradom w Styczeń 15, 2011, 18:58:09 pm
Ja mam oryginalne wspomaganie od rovera 1,8 z kołem pasowym od freelandera, wszystko się mieści wspomaganie chodzi luks :D
Jednym palcem się kręci, silnik chodzi poprawnie na wolnych obrotach podczas kręcenia
Przewód można dorobić z przewodu od caro plusa, wystarczy go przedłużyć i odpowiednio podgiąć mogę zrobić foto na jutro :D
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Styczeń 15, 2011, 20:52:33 pm
myszaradom, Dawaj. Zawsze się przyda.
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Grakoz w Styczeń 16, 2011, 00:06:25 am
ja też mam wspomaganie z freelandera i na postoju kręcą kierownicą czuć opór na silniku (słychać wyraźnie, że lekko spadają mu obroty) ale ja mam opony 195/55/15
Tytuł: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: myszaradom w Styczeń 16, 2011, 11:25:32 am
Tu jest kilka fotek
http://img715.imageshack.us/g/dscf4501s.jpg/
A tu najlepiej widać
(http://img440.imageshack.us/img440/4084/dscf4511t.jpg) (http://img440.imageshack.us/i/dscf4511t.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
Wystarczy wziąć stary, oryginalny przewód, pójść do specjalisty a on dorobi go na odpowiednią długość, nawet gwint pasuje (przewód-pompa)
Tytuł: Odp: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: HARNAŚ w Luty 17, 2011, 22:52:32 pm
Mam pytanie odnośnie paska. Kupiłem części do wspomy od Freelandera 1.8 i musze nabyć teraz pasek, wg katalogu Gates pasek do Poloneza Rovera 1.4  ze wspomaganiem ma kod 3PK763 (choć z tego co wiem Roverów ze wspomą oficjalnie nie było), natomiast pasek do Freelandera 1.8 ma już kod różniący się o jedną cyfrę czyli 3PK753 (a wspoma i napinacz chyba niczym się nie powinna różnić), daradzi ktoś który pasek łyknąć?
Tytuł: Odp: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: manieko58 w Luty 21, 2011, 21:15:28 pm
a ogladałeś te paski czym one wzrokowo się różnią? może długość jest inna albo któryś ma więcej rowków
Tytuł: Odp: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: myszaradom w Luty 21, 2011, 21:17:36 pm
Pewnie galancie się ceną różnią skoro wątpliwość hehe
No kupić od freelandera w końcu od tego cały zestaw jest.
Tytuł: Odp: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: HARNAŚ w Luty 21, 2011, 22:37:08 pm
Kupiłem od Freelandera, chyba pasuje :)
Tytuł: Odp: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Kwiecień 08, 2011, 13:57:51 pm
Podepnę się pod temat bo i ja w końcu zaznałem wspomagania w roverku. Co prawda dopiero w księżycowym gziku po swapowanku ale do borka też już się zbiera zestaw.
Poszedłem po najmniejszej linii oporu i zrobiłem wspomę na elementach rovera. Jedynie przewód pompa-przekładnia dałem do przerobienia (koszt ok. 55zł). Zbiorniczek z poloneza umocowałem przy prawej lampie. Jak porobię fotki to pokażę...

Całkowity koszt zabawy to jakieś 200-250zł.

Podsumowując fajnie się jeździ z roverkiem na wspomie. Różnica jest taka że siła wspomagania jest odczuwalnie mniejsza w porównaniu z pompą JKC.

A jeszcze w  sprawie pasków. To mam założony 3PK750. Ostatnia liczba mówi o długości paska. wszedł z ledwością i napinacz automatyczny jest prawie na maxa naciągnięty.
Tytuł: Odp: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: SeBa w Kwiecień 10, 2011, 13:53:44 pm
Bocian porób fotek prosze ;)
Tytuł: Odp: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Kwiecień 10, 2011, 14:24:05 pm
No i zaliczyłem wtopę...

Przewód od powrotu do zbiorniczka wyrównawczego nie był przymocowany i przesunął się do "wiatraczka" alternatora. niestety koło to wycięło otwór i spiiii mi cały płyn ze wspomagania. Na szczęście napinacz paska klinowego jest automatyczny i udało się szybko zdjąć go pod marketem. Ale się ciężko kręci teraz. Musze albo połączyć do kupy albo zmienić i tym razem solidnie umocować.

A fotki czemu nie jak się sprężę to porobię.
Tytuł: Odp: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: CzaroT-11 w Kwiecień 27, 2011, 11:13:15 am
Mam nie używanego Poloneza 1.6 i używanego 1.4. Chciałbym założyć wspomaganie do Rovera. Pierwsza myśl. Przełożyć z 1.6. Jednak czytając ten temat widzę, że trzeba kupować części od aut marki rover (np. pompa) bo z Poloneza do Poloneza nie pasuje. Mając tego 1.6 na części co muszę dokupić dokładnie aby założyć wspomaganie do 1.4? Jestem troszkę zielony i wolałbym się upewnić co i jak, żeby niepotrzebnie nie wydać kasy. Z góry dzięki za pomoc i podpowiedź :)
Tytuł: Odp: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Stingerek w Kwiecień 27, 2011, 11:26:58 am
Cytuj (zaznaczone)
Chciałbym założyć wspomaganie do Rovera
Zakładaj, problemem będzie tylko i wyłącznie wspornik pod pompę - ktory wykona ci kazdy lepszy spawacz za przysłowiową flaszkę.

Cytuj (zaznaczone)
Jednak czytając ten temat widzę, że trzeba kupować części od aut marki rover (np. pompa) bo z Poloneza do Poloneza nie pasuje.
WIele osob ma pompy z poloneza - to tylko kwestia wspornika i ewentualnie koła pasowego

Jest kilka opcji i każda jest dobra:

Pompa z poloneza z kołem pasowym od rovera + wyrzeźbiony napinacz paska i wszystko pasuje i chodzi na jednym pasku - wtedy pompa jest NAD alternatorem.

Pompa z rovera wraz ze wspornikiem i napinaczem oraz kołem dwupasowym - wtedy pompa jest po drugiej stronie silnika i trzeba kupić dłuższe przewody

Pompa od poloneza z kołem pasowym od poloneza - koło pasowe silnika przerobione na dwubieżniowe pod zwykły pasek + koło pasowe alternatora od zwykłego poloneza - dwa paski od zwyklego poloneza, dorabiany wspornik i dłuższe przewody (ja tak mam)

Pompa elektryczna od Astry - najprostsze wyjscie i praktycznie plug and play - zakładasz osprzęt wspomagania ze zwyklego poloneza (przekladnia, walek, guma, chlodnica, itd ) i to tego pompe elektryczną chowasz gdzieś w błotnik i już.

Tytuł: Odp: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Marcin OBR w Kwiecień 27, 2011, 12:17:13 pm
Ja wykorzystałęm wspornik z OHV ki i śmiga już 3 lata i nic sie nie dzieje
Tytuł: Odp: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Stingerek w Kwiecień 27, 2011, 12:31:46 pm
Co kraj to obyczaj - dlatego najlepiej jest wziąć wszystko do ręki i podumac samemu - tu chyba nie ma dwóch tak samo założonych wspom do roverka - czy się mylę ?
Tytuł: Odp: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: BARTEK1925 w Kwiecień 27, 2011, 13:02:24 pm
Najlepiej to przede wszystkim sumiennie przeczytać ten temat od deski do deski ;) wszystko jest podane na tacy.
Tytuł: Odp: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: kuba9449 w Maj 03, 2011, 09:30:32 am
Wie ktos czy byly 2 rodzaje walkow laczacych kolumne z przekladnia ze wspoma? Mam jakis walek ale jest on za krotki z 1-2 cm. Przekladnia jkc.
Tytuł: Odp: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: SeBa w Maj 03, 2011, 11:33:39 am
zapewne masz od ZFa wałek
Tytuł: Odp: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Maj 09, 2011, 11:27:21 am
Obiecane fotki mojej wspomy:
(http://img638.imageshack.us/img638/7021/pic00038.th.jpg) (http://img638.imageshack.us/i/pic00038.jpg/)(http://img835.imageshack.us/img835/73/pic00039.th.jpg) (http://img835.imageshack.us/i/pic00039.jpg/)(http://img820.imageshack.us/img820/9850/pic00040z.th.jpg) (http://img820.imageshack.us/i/pic00040z.jpg/)(http://img121.imageshack.us/img121/3628/pic00041q.th.jpg) (http://img121.imageshack.us/i/pic00041q.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
Tytuł: Odp: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: myszaradom w Maj 09, 2011, 11:35:59 am
Obiecane fotki mojej wspomy:
Bocian ale z tym dolotem to żeś wymodził hehe
Czyli ze wspomaganiem stanęło na seryjnej pompie rovera;)
Gdzie ty masz parownik zamontowany?
Tytuł: Odp: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Maj 09, 2011, 15:12:16 pm
ale z tym dolotem to żeś wymodził
Docelowo szukam rury od diesla aby połączyć przepustnicę z puszką filtra powietrza.

Czyli ze wspomaganiem stanęło na seryjnej pompie rovera;)
Tak. Dorobiłem przewód pompa-przekładnia o długości 120cm. Tak się skubany układał że ostatecznie wylądował za silnikiem na ścianie grodziowej.

Gdzie ty masz parownik zamontowany?
Pod kolektorem ssącym. Dostęp prze..piiiiii... szczególnie do regulacji wolnych obrotów jak wszystko jest gorące ale nie dało się go inaczej wcisnąć po tej stronie silnika.
Tytuł: Odp: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Stingerek w Maj 09, 2011, 16:53:25 pm
Nie przejmuj się - u mnie wcale nie jest lepiej:

(http://i20.photobucket.com/albums/b201/stingerek/Zdjcie033.jpg)

Tyle że mam dolot fabryczny (i tak nie przykrecony) i aku po tej stronie co trzeba :)
Tytuł: Odp: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: myszaradom w Maj 10, 2011, 07:18:59 am
No ja też właśnie stingerek myślę gdzieś tu go wcisnąć tyle że zbiorniczek od wspomagania mam po drugiej stronie 9normalnie jak w plusie), zbiorniczek płynu chłodniczego też od plusa(moim zdaniem tak jest lepiej) no i dolot robię na stożku i wciskam gdzieś blosa:D
Do czerniewic mam nadzieje że złożę autko i pojadę na hamownie:D
Tytuł: Odp: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Maj 11, 2011, 11:14:46 am
i wciskam gdzieś blosa
A ja swojego właśnie wywaliłem ;)... Będę też kombinował z założeniem wspomy więc z powrotem mi się zabagni a tak dużo miejsca teraz mam pod maską ...
Tytuł: Odp: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Stingerek w Listopad 02, 2011, 00:49:08 am
Cytuj (zaznaczone)
Bocian_s#313, jak pamiętam pisał to chyba Stingerek - chyba miał na celu wywołanie tylko burzy w szklance wody.
Śmiało montuj pompę z rovera. W przypadku moim i Zoltana praca wspomagania przy biegu jałowym silnika była bardzo dobra
Teraz pragnę zdementować . owszem palnałem głupotę nieodpowiednio się przyglądając...
Pompa nie była z Rovera.... była pompa z poldka z kołem pasowym od rvera napędzana tym samym paskiem co alternator....

Tak to wyglądało:

(http://i20.photobucket.com/albums/b201/stingerek/Zdjcie004-5.jpg)

Pompa wspomy była mocno porzeźbiona wspornikiem... pompa od wspomy była zamontowana NAD alternatorem.

Jakby kto pytał jest zestaw do opchnięcia :)

I dlatego przełożenie było nieodpowiednie i chodziło to pożal się boże.

teraz jest orginalnie i chodzi miodzio.
Jak dotoczymy redukcję to będzie "prosty i gotowy patent"
Zrobię zdjęcia i zwymiaruję wszystko.
Tytuł: Odp: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: i66895@rppkn.com w Lipiec 17, 2012, 13:38:30 pm
Chciałbym podsumować wątek, bo już się trochę pogubiłem. Aby instalacja była jak najbardziej plug&play potrzebujemy:
-Pompę wspomagania z rovera 25/45 wraz z wspornikiem,
-Pasek z rovera 25/45,
-Zbiorniczek - z czego łatwiej zamontować z rovera czy z poloneza?
-Chłodnica  - z czego łatwiej zamontować z rovera czy z poloneza?
-Przekładnia - którą wybrać ZF czy JKC?
-Przewody.


Dodam że polonez caro nie +
Tytuł: Odp: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: piciek w Lipiec 17, 2012, 13:54:08 pm
(http://img4.imageshack.us/img4/9339/20120707195101.jpg)
wspoma JKC, dorobiony przewód - pompa - przekładnia, zbiorniczek w miejscu oryginalnym, chłodnica tam gdzie była, na fotce dokladnie widać.
w przypadku modeli sprzed plusa, konieczne może być przesunięcie silnika na belce o pare mm ze względu na dwubieżniowe koło pasowe.
Tytuł: Odp: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: i66895@rppkn.com w Lipiec 17, 2012, 16:52:40 pm
Szczerze mówiąc nie widzę tutaj chłodnicy wspomagania, ale rozumiem że jest ona zamontowana tak jak tu: (http://www.polonez16gle.republika.pl/chlodnica1.jpg)
.
A jak wygląda sprawa przesunięcia silnika, bo szczerze mówiąc nigdy tego nie robiłem.
Tytuł: Odp: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Rafał w Lipiec 17, 2012, 17:21:32 pm
Szczerze mówiąc nie widzę tutaj chłodnicy wspomagania, ale rozumiem że jest ona zamontowana tak jak tu: (http://www.polonez16gle.republika.pl/chlodnica1.jpg)
.
A jak wygląda sprawa przesunięcia silnika, bo szczerze mówiąc nigdy tego nie robiłem.

Tak, wygląda to tak samo.

Najpierw sprawdź czy czasem Ci dwubieżniowe koło pasowe nie podejdzie bez przesuwania silnika. Powinno wejść i powinno być kilka milimetrów między kołem pasowym a pasem przednim.

-Przewody.
Musisz dorobić we własnym zakresie.
-Pompę wspomagania z rovera 25/45 wraz z wspornikiem,
Nie zapominaj o napinaczu, polecam kupić z automatycznym.
Tytuł: Odp: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Lipiec 17, 2012, 23:33:08 pm
Cytat: i66895@rppkn.com w Dzisiaj o 13:38:30

    -Przewody.

Musisz dorobić we własnym zakresie.
A dokładnie jeden: pompa->przekładnia. bierzesz oryginalny taki przewód z OHVki idziesz do zakładu dorabiajacego przewody i prosisz żeby gumową część wymienili na taką o długości 120cm i zakuli na nowo. Potem po założeniu przewodu na auto ten metalowy kawałek rurki przy pompie trzeba delikatnie wygiąć aby się wkręcił we właściwe miejsce w pompie i nie wadził o karoserię.
Przewód zbiorniczek->pompa kupuje się na metry. dokładnie nie pamiętam ale jest to chyba coś koło metra "12-tki"

A i na koniec jeśli pompa wspomagania to tylko z nowszych K16. Mi się raz trafiła z innym gwintem do przewodu do przekładni i trzeba było dorabiać przewód z inną końcówką...
Tytuł: Odp: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: manieko58 w Lipiec 19, 2012, 00:21:49 am
http://forum.fsoptk.pl/index.php?topic=35552.msg611111#msg611111 a tak to u mnie wyglądało w roverze
Tytuł: Odp: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: HARNAŚ w Wrzesień 02, 2012, 23:20:41 pm
Cześć. A ja chciałem zapytać. Mam pompe od Freelandera 1.8, i czy to cholerstwo musi tak miauczeć?  W GSI miałem cichą pompe, a to na wolnych obrotach zagłusza mi silnik, gdyby nie to miałbym total cisze... Czy da się trafić cichutką?
Tytuł: Odp: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Stingerek w Wrzesień 03, 2012, 17:13:38 pm
Tak. U kolegi było bardzo podobnie, wymieniliśmy na inny egzemplarz.
Tytuł: Odp: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: HARNAŚ w Wrzesień 03, 2012, 21:52:16 pm
Czyli trafił cichą? :)
Tytuł: Odp: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Michał_22 w Wrzesień 10, 2012, 11:30:31 am
Mam przekładnie JKC i plusa z 98r, będę musiał zakładać inny wałek między kierownicą, a przekładnią? Czy pasuje ten z poloneza? Aha i jest jeszcze ta guma w ścianie grodziowej, trzeba ją wymieniać?
Tytuł: Odp: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Wrzesień 11, 2012, 08:57:44 am
Przekładnia i kolumna kierownicza zostaje bez zmian. najszybciej (niekoniecznie najtaniej) jest załozyć oryginalną pompę wspomagania od rovera wraz z mocowaniem, podwójne koło pasowe oraz przedłużyć dwa  przewody: 1. zbiornik-pompa (proste bo to zwykły przewód na opaski skręcane) oraz 2. pompa-przekładnia kierownicza (tu niestety sprawa bardziej skomplikowana bo trzeba oryginalny przewód poloneza zabrać do warsztatu dorabiającego przewody ciśnieniowe i wymienić  jego gumową  część na taką o długości ok. 120cm).

I na koniec jedna uwaga. Trzeba uważać kupując pompę. U Piotrka_T okazało się że pompa mimo że z rovera nie pasował gwint do przewodu. Dlatego jak kupujecie to pompy wspomagania to z modeli po 95r.
Tytuł: Odp: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: myszaradom w Wrzesień 11, 2012, 09:11:43 am
I jak dla mnie to tyle w temacie bo to już jest wałkowane po raz setny chyba.....
Tytuł: Odp: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Stingerek w Wrzesień 11, 2012, 09:18:33 am
Cytuj (zaznaczone)
2. pompa-przekładnia kierownicza (tu niestety sprawa bardziej skomplikowana
bo trzeba oryginalny przewód poloneza zabrać do warsztatu dorabiającego przewody ciśnieniowe i wymienić  jego gumową  część na taką o długości ok. 120cm).
Ja ten problem rozwiązałem w duuuuużo tańszy i skuteczniejszy sposób(nie każdy przecież ma taki warsztat pod ręką, za to sklepów z cześciami do maszyn rolniczych ... jak mrówków)

Oto co potrzebujemy:

http://allegro.pl/przewod-hydrauliczny-500mm-mtz-i2557136672.html

Uniwersalny przewód hydrauliczny z rozmiarem gwintu 18 lub 16mm (130cm około 20zł)

I prawie gotowe.

Przewody mają to do siebie że często mają gwint wewnętrzny, do pompy z poldka na przykład potrzebujemy wewnętrzny...

Więc kupujemy muffkę

http://www.hydrotech.lublin.pl/pl,k_30,elementy_zlaczne
Dokładnie taka jak nam pasuje....

Koszt około 4zł :)


No i śrube holenderkę mamy z orginalnej przekładni.. więc zostaje tylko "ucho hydrauliczne" wkręcane w przewód :)

Koszt okokło 4zł...


Tytuł: Odp: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: myszaradom w Wrzesień 11, 2012, 09:26:35 am
No to 30zł kosztuje wydłużenie starego przewodu na dowolny wymiar....
Tytuł: Odp: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: piciek w Wrzesień 11, 2012, 09:29:54 am
proste bo to zwykły przewód na opaski skręcane
jak się okazuje nie takie proste ;) musi być wąż olejoodporny, mam założony przewód "wodny" i wygląda po paru miesiącach tak:
(http://img337.imageshack.us/img337/1135/20120901144424.jpg)
a wyglądał tak:
(http://img12.imageshack.us/img12/8625/20120707195027.jpg)
Tytuł: Odp: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Maxiu w Wrzesień 11, 2012, 09:44:54 am
I kiedyś se pęknie.
Tytuł: Odp: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: piciek w Wrzesień 11, 2012, 09:50:17 am
spokojnie, na dniach się go wymieni bo psuje widok pod maską :)
Tytuł: Odp: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Marcin OBR w Listopad 16, 2012, 22:29:16 pm
Mam pytanko odnośnie co do łapy pompy, na allegro widziałem 2 rodzaje łap , jedne są z rolką a drugie z napinaczem. Czy jest to obojętne którą kupie ?? 
Tytuł: Odp: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Rafał w Listopad 16, 2012, 22:33:19 pm
Mam pytanko odnośnie co do łapy pompy, na allegro widziałem 2 rodzaje łap , jedne są z rolką a drugie z napinaczem. Czy jest to obojętne którą kupie ?? 
Tak, polecam kupić z napinaczem automatycznym. Mniej pierdzielenia się z paskiem. Tylko kupuj komplet łapa+napinacz, bo automatycznego napinacza nie założysz do łapy, w której był manualny i na odwrót.

Ogólnie to jak dobrze przypilnujesz allegro to za 60-80zł kupisz łape z napinaczem i pompą.
Tytuł: Odp: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Marcin OBR w Listopad 16, 2012, 22:35:49 pm
No narazie to wszystko osobno jest :p
Tytuł: Odp: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: lugol w Listopad 17, 2013, 15:14:46 pm
Witam, jestem tu nowy. Mam na imię Michał i jestem z Warszawy. Aktualnie jestem w trakcie rovera do Fiata 125p. Chcę założyć wspomaganie, przeczytałem temat od deski do deski i już mam trochę pojęcia i części. Mam pytanie o koło pasowe dwubieżniowe, czy prawdą jest, że trzeba też wymienić koło od rozrządu na wale, bo seryjne jest węższe? Jeżeli tak to może ktoś powiedzieć jakie to ma być?
Tytuł: Odp: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Rafał w Listopad 17, 2013, 18:20:31 pm
A ja przy okazji się podłączę pod temat... Czy ktoś jeszcze ma taki problem, że przy manewrowaniu po parkingu, kręcąc kierownicą silnik dość często gaśnie ? Gdzie szukać przyczyny ? Pompa Rover, napinacz automat. Czy może to mieć związek z za bogatą mieszanką na wolnych obrotach ?
Tytuł: Odp: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Maxiu w Listopad 17, 2013, 20:50:38 pm
Rafał mi się tak czasami dzieje, jak silnik jest bardzo gorący i załączony jest wentylator, w nowszych roverach jest czujnik ciśnienia w ukł. wspomagania, który podnosi obroty.

lugol fakt była 2 typy kół dwubieżniowych, a w parze z nimi małe koło rozrządu, różnica polega na ich wysokości. Generalnie chodzi o to że jak założysz niewłaściwe koło to będzie ono ocierało o osłonę rozrządu. Porównaj koło, które chcesz założyć z jednobieżniowym.
Tytuł: Odp: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: lugol w Listopad 17, 2013, 21:28:33 pm
Ba, tylko ja jeszcze nie mam tego koła, macie może jakieś wskazówki jakie mam kupić?
Tytuł: Odp: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Maxiu w Listopad 18, 2013, 10:04:01 am
Ale jednobieżniowe masz.
(http://naforum.zapodaj.net/thumbs/130ef730ebe9.png) (http://naforum.zapodaj.net/130ef730ebe9.png.html)
Koła różnią się wysokością h. Zmierz swoje i kup z takim h dwubierzniowe.
Tytuł: Odp: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: lugol w Listopad 18, 2013, 17:58:09 pm
O i to jest konkret, dzięki  :-)
Tytuł: Odp: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: romoo w Grudzień 03, 2013, 21:07:23 pm
A ja zeznam że włożenie pompy wspomagamnia od astry G jest bajecznie proste.
Kupujemy pompe elektryczną z wężem, ucinamy w połowie wąż zasilający od poloneza ucinamy w połowie wąż od astry.
Średnice te same i zakuwamy- 30zł-.
Cieszymy się wspomaganiem+ mała kierownica od Cinquecento  i Polonez  odzyskuje kierowność i jedzie tam gdzie chcemy.
Tytuł: Odp: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: oski981 w Styczeń 03, 2014, 01:27:41 am
A ja zeznam że włożenie pompy wspomagamnia od astry G jest bajecznie proste.
Kupujemy pompe elektryczną z wężem, ucinamy w połowie wąż zasilający od poloneza ucinamy w połowie wąż od astry.
Średnice te same i zakuwamy- 30zł-.
Cieszymy się wspomaganiem+ mała kierownica od Cinquecento  i Polonez  odzyskuje kierowność i jedzie tam gdzie chcemy.
i jak to sie sprawuje jak jest zasilana pompa.? Mam akurat dostep do czesci z vectry 2005r w angliku
Tytuł: Odp: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: AndrewS#100 w Styczeń 16, 2014, 12:57:54 pm
Kupujemy pompe elektryczną z wężem

Rozumiem ze ona pracuje caly czas. Można by pokusic sie o zrobienie ukladu ktory by ją odłączał powyżej konkretnej predkosci, tylko przekladnia dostosowana do wspomagania cieżej sie kreci, a to moze przeszkadzac nawet przy wyższych predkosciach, ale moze jakis falownik z regulacja od obrotów :-), dobra chyba sie zgalopowalem
Tytuł: Odp: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Michel18 w Luty 06, 2021, 21:34:28 pm
Sorki za odkop.
Pany takie pytanie do osób które dołożyły wspomę do minusa z roverkiem. Po zamontowaniu koła 2 bieżniowego ile wam zostało miejsca między kołem a pasem przednim? Byłbym wdzięczny ewentualnie za podrzucenie fotek.

U mnie jest to kilka mm, w momencie wykonania maks skrętu w prawo lub lewo silnik zaczyna ocierać kołem o pas przedni, przy mniejszych skrętach problemu nie ma. Zastanawiałem się nad dwoma rzeczami, jak idzie maksymalnie przesunąć silnik do tyłu oraz czy ewentualnie nie będzie to też kwestia starych poduszek silnika które po 26latach mogły już trochę usiąść.
Tytuł: Odp: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Luty 06, 2021, 22:24:45 pm
Mozesz zalozyc asymetryczne poduszki pod silnik lub zrobić fasolki w belce aby cofnac silnik do tylu. Rownie dobrze mozna spróbować z nowymi poduszkami biorąc pod uwagę zuzycie obecnych. Natomiast skrecajac kola na max w prawo lub lewo i kolo pasowe ociera o pas przedni jest to ewidentny efekt wypierania drazka kierowniczego srodkowego, tzn. ze drazek ten wypiera się o obudowe sprzęgła przesuwając jednoczesnie skrzynie i silnik w przod. Mozna podniesc silnik podkladajac podkladki pod poduszki lub jak wcześniej pisałem spróbować wymienic poduszki pod silnikiem.
Tytuł: Odp: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Elwood#1887 w Luty 18, 2021, 23:43:00 pm
 Szczelina jest taka ze przeciśniesz pasek na sztorc - ok 5mm i jest ok.  Jak obciera to poduszki  silnika i skrzyni do wymiany
Tytuł: Odp: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: OLO w Luty 19, 2021, 11:16:39 am
Ja stoczyłem czoło koła pasowego - zawsze kilka mm miejsca. Zrobiłem fasolki w belce - ok 5mm. Jakoś się zmieściło. Daj maila to Ci wyślę fotki jak wygladalo to u mnie.
Tytuł: Odp: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: bodzio333 w Październik 31, 2021, 21:39:21 pm
A ja mam pytanie jaki użyliście olej, ja zalałem Dextron II /Orlen/ i strasznie pompa piszczy na zimnym po odpaleniu. Wyczytałem że pompa z Rovera powinna być zalana olejem Dextron III
Tytuł: Odp: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Listopad 01, 2021, 09:06:40 am
To masz coś z pompa. Jeszcze się nie spotkałem aby przy ATF2 piszczala pompa wspomagania. Czy to aby napewno piszczy pompa czy pasek?
Tytuł: Odp: Rover - wspomaganie kierownicy
Wiadomość wysłana przez: Maćko w Listopad 01, 2021, 19:22:47 pm
A ja mam pytanie jaki użyliście olej, ja zalałem Dextron II /Orlen/ i strasznie pompa piszczy na zimnym po odpaleniu. Wyczytałem że pompa z Rovera powinna być zalana olejem Dextron III
Do wspomagania lałem zawsze co najtańsze mieli w najbliższym sklepie motoryzacyjnym, najczęściej był Hipol ATF II D.

Jak pompa wydaje jakieś dziwne dźwięki to być może jest źle złożona (jeśli ją rozbierałeś) albo za mocno ściśnięta przez wspornik (2 długie śruby).