Ja tak z zaworem nadmiarowym pompy oleju zrobiłem w swoim Poldoroverze. Tam jest o wiele lepiej z tym, bo pompa olejowa siedzi na przodzie silnika, a sam zawór jest na zewnątrz, można sobie jego korek odkęcić imbusem. Podłożyłem pod jego korerk a sprężynę dwugroszówkę, bo ona sama nie dała się rozciągnąć - hartowana. Ale ciśnienie nie wzrosło zauważalnie, po odpaleniu miał do końća jakieś 0,45 Mpa, a po zagrzaniu, od jakichś 2000 rpm - to samo. Na wolnych ciśnienie na zagrzanym spadało do jakichś 150 kPa. Olej syntetyk 5W40 zamiast półsyntetyka 10W40.
Sprawny silnik będzie gasił lampkę oleju już po pierwszych obrotach rozrusznika, i to nawet na gorącym silniku, który wcześniej pracował pod obciążeniem.