FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Opony Felgi Śruby => Wątek zaczęty przez: Tomek_ w Maj 16, 2009, 11:31:22 am
-
witam
musze kupic opony na przod do caro 1.6
moze wyda wam sie to smieszne bo opona jak opona ;) ale mam debica navigator i lekki deszcz, albo troche żwirku i auto leci jak chce podczas nawrt lekkiego hamowania,
raz malo nie rozwalilem jakiegos goscia to sie przedemna zatrzymal bo kola pojechaly po asfalcie
na Michelin alpine nie mialem tego problemu
jak kupilem auto to musialem kupic 2 opony na przod, kupilem firestony i sa super, ale poszly na tyl bo mialem juz strasznie popekane, a na przod dalem zdobyczne navigatory
oto cala historia ;)
chcial bym kupic cos niedrogiego a dobrego, aby jezdzic bezpiecznie ;)
z tego co widze roznica w cenie za opone od firm nie jest taka duza, mysle ze sie oplaci
dlatego pytam sie osob doswiadczonych jakie oponki by polecili i w miare dobrych pieniadzach ;)
pozdrawiam
-
Ja mam Dębicę PASSIO 2. Poniżej 150 zł z montażem za sztukę. Lepsze niż Kormoran , które miałem wcześniej.
-
Ja miałem na wszystkich czterech kołach, KORMORANY IMPULSERY.
Cena podobna do DĘBICY.
Po zmianie na 15" koła z tymi oponami sprzedałem koledze utek, a ten na nie nie narzekał. Opony dobrze się sprawdzały na suchym i mokrym.
-
Ja mam u siebie Uniroyal Rallye 680. Oponki kupowałem na deszcz i naprawdę dobrze się spisują na mokrym. Poprzednio miałem Dębice i to była porażka - dlatego zmieniłem. Cena dość spora bo chyba 170 za oponę, ale póki co jestem z nich zadowolony...
-
mam nawigatory na wszystkich kołach, zauważyłem że nie lubią skręcać w prawo. nawet delikatne dotknięcie hamulca w prawym skręcie (na mokrej nawierzchni) powoduje ucieczkę z toru jazdy. co za kretyn wymyślił bieżnik jednostronny. wszystkie opony mają bieżnik skierowany w jedną stronę.
nie polecam i więcej nie kupię.
-
widze ze kazdy ma cos innego ;)
wiec polece na firme ;)
a czy ma znaczenie jakie parametry bedzie miala opona ?
165,175 czy 185 ?
grubość widze za sa zwykle 70
znalazlem fulde za 115 zł
http://allegro.pl/item633550559_nowe_opony_letnie_fulda_175_70r13_ecocontrol.html
250 zł za 2 opony z wysyłka i 20 zł za przekładke z wywazeniem, mam jedynie nadzieje ze zostaną mi na dłużej :D
musze obczaić w miescie co maja
ps. cena jak za tak kiepskie opony powala :roll: (navigatory)
-
ze sie wtrace no im szersza tym lepiej sie trzyma ale bez przesady przy zwyklym zawieszeniu nie zalozysz 205 185 styknie 165 hmm za cienkie
-
Poprzednio miałem Dębice i to była porażka
Popieram, Królową Marketów użytkowałem przez dwa sezony i odradzam... Codziennie przynajmniej raz przy wejściu w zakręt słyszałem piszczące opony, a jeżdżę raczej wolno (poważnie). A już na mokrym asfalcie to miałem śmierć w oczach, pamiętam jak raz w sytuacji jazdy w korku (a więc przy raczej minimalnej prędkości) ktoś przede mną nagle zahamował, ja ostro po hamplach, koła się zblokowały a auto jakby się nic nie stało sunie dalej jak po szynie... Jak tylko mogłem to kupiłem inne lacze...
-
mlody ja tez mam zielonego :D
ogolnie pomimo iz do fabryki mam pare km to zawiodlem sie na debicy juz kilka razy
np kupilem dentki do rowera i byly baaaaaaaaaardzo asymetryczne, nie dalo sie jechac, wziolem made in tajwan i gitara
chyba wezme te fuldy 175/70
czy na liczniku jest roznica w zaleznosci od obwodu opony ?
-
Tylko czy fulda za 115 zł będzie lepsza od dobrej dębicy? Dębicę już za 90zł można kupić, więc to nie jest tak, że każda do niczego jak i ze stomilem.
-
bo nie chcialem sie pchac w koszta za bardzo :D
zobaczymy jak bedzie z uzywkami w dębicy ;) byle nie z dębicy :D
-
polecam passio 2:)Nie ma porownania z poprzednikiem.Mialem wczesniej w seicento i na mokrym wjechalem pani w tył(ek;))i dlatego teraz jest poldziu:)
-
wjechałes bo .......
bo jesli wina opon to wiesz ;) ....
-
Najprostszy sposób na wzmocnienie auta ? Załóz Dębice Vivo i auto na mokrym chodzi jak 500Km mustang :) Kormorany tez nadają się raczej do palenia laka niż normalnej jazdy.
A tak na poważnie -jak ktoś chce mieć auto które dobrze się prowadzi to jak najszybciej zmienić kola na 14 albo 15 cali - powód jest prosty - dużo większa ilość rożnego rodzaju opon(producentów i rozmiarów) i mniejsza cena niż za 13 cali gdyż wszystkie auta nawet maluchy tupu punto czy corsa śmigają na 14. 13 to jedynie fso, matizy i maluchy na dzień dzisiejszy. Poldon w serii ma kiepskie zawieszenie i dlatego prowadzenie należy poprawić dobrymi oponami :!:
-
Ja od siebie polecam oponki BF GOODRICH TOURING 175/65R13 cena koło ~ 150 trzymają bardzo dobrze ale bieżnik wrażliwy na ostrą jazde.
-
175/70 R13 kormoran impulser - w pizdu z tym na mokrym,
185/70 R13 passio - o boże święty....
kupuj cos markowego,tyle w temacie
-
odswiezam temat.
jako ze ostatnio troche sypnelo a ja mam letnie oponki tzn obecnie 2 lietnie i 2 zimowki zalozone a szykuje mi sie wyjazd na pare kilometrow to chce miec pelne 4 zimowki. przegladajac alledrogo w oponkach o rozmiarze 185 nie ma nic ciekawego ( moze i jest zalezy dla kogo ) to szukalem w 175 zmalazlem:
http://moto.allegro.pl/item850410202_zimowe_opony_falken_175_70r13_hs435_made_in_japan.html
gdzies mam przekonanie do tych opon. bieznik wydaje sie solidny itp itd/ no ale do czego daze.
ma ktos zalozone opony 175 na obojetnie ktora os ?? jak sie zachowuja wazsze opony ?? jest roznica miedzy 185 a 175 ??
-
oby nie Debica Vivo. jedno wielkie bagno. to sie wcale nie trzyma drogi. na zime wolalbym 175 a 185 bardziej na suche. cieple dni
-
oby nie Debica Vivo. jedno wielkie bagno. to sie wcale nie trzyma drogi. na zime wolalbym 175 a 185 bardziej na suche. cieple dni
ok ale nie mowimy o letnich tylko zimowych. chcialbym mic konkretna odp zalezy mi na czasie :)
a vivio nie sa wcale takie zle. kiedys sie pospieszylem i zalozylem na tyl dosc mocno zajechane vivio a jak to w zyciu pech chcial ze spadl snieg i byla dosc ladna szklanka ale daly rade szczescliwie dojechalem i przyjechalem. wszystko zalyzy od kierowcy :)
-
a vivio nie sa wcale takie zle. kiedys sie pospieszylem i zalozylem na tyl dosc mocno zajechane vivio a jak to w zyciu pech chcial ze spadl snieg i byla dosc ladna szklanka ale daly rade szczescliwie dojechalem i przyjechalem. wszystko zalyzy od kierowcy :)
Jakoś nie umiem sobie tego wyobrazić :) Ogolnie Vivo to bardzo kiepskie opony w lecie a na śniegu ciężko podjechać pod nawet małe wzniesienie, jak czytam twojego posta to mam wrażenie jakbyś nigdy nie miał zimówki i skali porównawczej. Dębica Frigo to bdb opona zimowa w głębokim śniegu lepsza od Michelin Alpin. Jakbym miał polecać opony na zime to mam 3 kandydatki
- Dębica Frigo
- Sava Eskimo
- Kleber Krisalp
-
Jakbym miał polecać opony na zime to mam 3 kandydatki
- Dębica Frigo
- Sava Eskimo
- Kleber Krisalp
Mam frigo i na mokrym asfalcie się ślizgają i przez to o mało wczoraj gościowi w dupę nie wjechałem :?
-
Jakbym miał polecać opony na zime to mam 3 kandydatki
- Dębica Frigo
- Sava Eskimo
- Kleber Krisalp
Mam frigo i na mokrym asfalcie się ślizgają i przez to o mało wczoraj gościowi w dupę nie wjechałem :?
zalezy ile lat maja ,jak mocno wcisnales hamulec i czy to byl mokry asfalt ,czy mokry lód (tak jakos ze 3* na minusie mamy :P )
-
opony maja 1,5 sezonu, a na asfalcie były koleiny :P z hamulcem raczej delikatnie się obchodzę :P
-
W moim Poldoroverze mam Dębice Passio, koła standard 70R13 ale dałem mu gumki 175-tki, o "numerek" węższe, niż były fabrycznie. W lutym strzeli im trzy latka.
Są to bardzo dobre opony. Wykonane są z czarnej gumy, to ich wielki atut. Są też okrągłe, to ich bardzo duża zaleta. A to, że do tego wszystkiego mają nawet bieżnik - uważam za bezsprzeczną rewelację! Samochód nie tylko na nich stoi i się nie przewraca, ale (!) można na nich jechać do przodu, do tyłu, a nawet można skręcać!
Ale jeśli chodzi o współczesne na nich hamowanie, przyśpieszanie, próba przyczepności na zakręcie - to nie wypowiadam się, bo na tyle mam w sobie rozsądku, że tego sprawdzał nie będę. Szkoda Poldoroverka rozwalić..
-
Passio w roverku? Jak je założyłem na tył do siebie to po deszczu musiałem z dwójki ruszać...
-
Oczywiście! Są to najlepsze opony ze wszystkich, bo.. tańszych już po prostu nie ma! Przelatałem na Dębicach Passio (dwa zestawy) przez pięć lat prawie sto tysięcy km, codziennie, zima-lato, świątek-piątek do Warszawy i z powrotem i powiem jedno - za 104 PLN sztuka nic lepszego się nie znajdzie. Nie spowodowałem Poldkiem ani jednego wypadku, ani jednej stłuczki, nawet nie drasnąłem nim niczego. Częstokroć w zimie pozwalałem sobie na wyprzedzanie nim całych kolumn pojazdów, tylko ja się na to decydowałem. Acz na własną odpowiedzialność. Jeden ruch nie tak - i tragedia gotowa. Pięknie się na nich bokiem jeździ, tylko trzeba się nauczyć. Zarzucisz tyłem w lewo, w prawo i każdy pięknie oddala się od Poloneza i nie chce już siedzieć na zderzaku.. Doskonałe oponki!
-
tylko jakoś przód na mokrym nie bardzo chciał skręcać :) no ale moje passio na przodzie nie miały już dużo do TWI :)
-
Najlepiej na nich hamuje się na mokrym asfalcie albo jeszcze lepiej, na zaśnieżonej drodze. W mieście jest lepiej, bo można widzieć to jakże piękne, narastające przerażenie w ludzkich twarzach, gdy widzą, że wszystkie samochody hamują normalnie, a w Polonezie przednie koła raz po raz stają w miejscu, a samochód jeszcze jedzie.. I ta ich niepewność - wchodzić już na pasy, jest przecież już zielone, ale Polonez rośnie jeszcze w oczach a przednie koła "szszsz..." w miejscu.. Takich doznań nie dadzą żadne inne opony - tylko niepowtarzalne, jedyne w swoim rodzaju - Dębica Passio! Ich nazwa na prawdę - jest dobrana perfekcyjnie!
-
Ja skręcałem, one NIE ;/
(http://images49.fotosik.pl/241/98cc901a8a243d4fm.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=98cc901a8a243d4f)
-
Z letnich Vivo i Passio I to opony dla samobójców. Nie wiem jak sie jezdzi na Passio II ale nie mam zamiaru sprawdzać juz :).
Co do opon zimowych to polecam Nokian`a , chyba jedne z niewielu dobrych zimówek na rynku. Tylko fakt... cena niezbyt przyjazna.... :?
Wiele opon przetestowalem zimowych w Norwegii i tylko Nokian i Michelin w tamte rejony się nadają , a tam są zimy nie tak poblazliwe jak u nas. Wiec u nas tym bardziej bede dobre na nasze warunki :).
-
Ja skręcałem, one NIE ;/
[url=http://images49.fotosik.pl/241/98cc901a8a243d4fm.jpg]Obrazek (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=98cc901a8a243d4f)[/URL]
Widzisz! Nie dość, że piękne, tanie, to jeszcze opony posiadające nie tylko własną inteligencję, ale i integralną wolę, która czasami stoi w sprzeczności z zamiarami kierowcy! Niejednokrotnie już płynąłem Polonezem w kierunku dowolnie dobranym przez te jedyne w swoim rodzaju oponki, ale na razie kończyło się zawsze na modyfikowaniu kształtu przydrożnych zasp. I oby jak najdłużej, szkoda by takiego fajnego Poldorovera rozbić..
-
Barnii Bardzo smutny widok. Jakie będa dalsze losy poldroverka ? ; -(
-
Barnii Bardzo smutny widok. Jakie będa dalsze losy poldroverka ? ; -(
To stara fotka z Maja. Teraz auto wygląda mniejwiecej tak:
(http://images35.fotosik.pl/95/1a6296524c2e5634m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=1a6296524c2e5634)
-
a testowaliście już może Barumy Bravurisy w rozmiarze 195/50r15??
cena nie straszy... może właściwości też nie :)
-
a testowaliście już może Barumy Bravurisy w rozmiarze 195/50r15??
cena nie straszy... może właściwości też nie :)
Kliknij tu: http://www.opony.com/opony_osobowe_Barum_BRAVURIS_opinie.html
Od ilości opinii aż głowa może rozboleć.
-
Ja mam z przodu zimowe YOKOHAMY, co prawda temat jest o 13" a ja mam 14", jestem bardzo zaskoczony, tym bardziej że kupiłem używki. Rozmiar 185/60 14". Z tyłu mam opony zimowe z TRUCKA, chyba Dębica, w ogóle się do niczego nie nadają, no może do ogródka czy na podwórko do wkopania jako kwietnik. Dupa tańczy na nich masakrycznie :mrgreen: A są do tego o wiele wyższe niż przód, Normalnie tył mam jak w drezynie wysoko :lol: Kapcie są 175/70 lub 80, niestety napisana jest tylko szerokość laczka.
-
na zime to te http://www.netcar.pl/opony/zimowe/osobowe/dayton/DAYTON+DW510+175-70R13+82T,,0,5-02,115534732,szi.html
na lato te http://www.salon-opon.com/index.php?strona=opona&id=16606 lub jej 2 generacja rain expert
-
Ja mam z przodu zimowe YOKOHAMY, co prawda temat jest o 13" a ja mam 14", jestem bardzo zaskoczony, tym bardziej że kupiłem używki.
YOKOHAMA to juz wyzsza półka opon . Pozatym to jest jeszcze chyba jedyna japońska marka która trzyma poziom caly czas i nie robi gówna pomimo ze produkcje równiez mają w Chinach. Ale jak sie chce to nawet w chinach mozna dobry sprzęt zrobić tylko nie idąc w calości na oszczędnośc. Tylko ze oni bardziej krolują w oponach letnich , ale zimówki tez mają spoko. TOYO juz nie ma takiej renomy w europie jak Yokohama. Tylko szkoda ze u nas w PL Yokohama jak i Toyo są mało popularnymi oponami.... U na królują marki takie jak Continental , Michelin , Bridgestone , Dayton (choć znikł w tym roku a szkoda bo była to dobra alternatywa dla Dębicy , Barum czy Sava , słyszałem ze nazwe mieli zmienic) , Barum , Dębica , Sava , Kleber , BF Goodrich , badziewny GoodYear.
Hankook równiez robi dobre opony , przynajmniej do dostawczych , zresztą wogóle koreańce sie podciągly przez ostatnie lata w produkcji opon. A cena jest umiarkowana ich i są zbyt drogie. Na pierwszy montaz do malych dostaczych VW nawet szły , ale co z tego jak to równiez mało popularna marka w PL.
W/g hurtowni opon z którymi wspólpracowalismy i im felgi dostarczalismy to w zimówkach zawsze najlepszą sprzedaż miały dwie marki , Kleber i Dayton , i to z pośród praktycznie czterech chyba najwiekszych hurtowni w PL tak było.... Kleber swoim Krisalp HP a Dayton najpierw modelem DW500 pózniej DW510.
a z 13" polecam wlasnie Daytona lub klebera , opony w porównaniu z dębicą w podobnej cenie.
-
Sterciu, ja mam letnie TOYO T1R 195/50/15 :P
dobrze mi się na nich jeździ, identyczne używa Mr D.
Oponki są bardzo dobre, ciężko zerwać przyczepność :twisted:
-
Sterciu napisał/a:
Hankook równiez robi dobre opony , przynajmniej do dostawczych , zresztą wogóle koreańce sie podciągly przez ostatnie lata w produkcji opon. A cena jest umiarkowana ich i nie są zbyt drogie. Na pierwszy montaz do malych dostaczych VW nawet szły , ale co z tego jak to równiez mało popularna marka w PL.
EDIT: Mała poprawka poniewaz zgubiłem slowo "NIE"
[ Dodano: 2009-12-27, 17:04 ]
BARTEK#1925, ja mam letnie TOYO H-08 215/75/16C w Ducato zalozone , ale tam sa juz dostawcze ze znaczkiem "C". Dobrze się na nich jezdzi tylko mają jedną duzą wade , po jednym sezonie czyli jakiś 50kkm juz prawie nie ma bieznika , co w Michelinie , Nokianie to jest dopiero polowa ich zuzycia i średnio starczają na dwa sezony.
Toyo są u nas tez mało popularne ale to z tego względu poniewaz jest jeden dystrybutor tych opon w PL , ten sam co Nokiana , nie to co innych bardziej popularnych marek opon które sprowadza kto popadnie. Ogólnie Toyo są nienajgorsze i sam teraz wlasnie mysle aby kupic albo Toyo PROXES CF1 albo Nokian H na lato w rozmiarze 185/6014 do Corolli. Ale co kupie to się jeszcze okaze. Chcialem wziąsc własnie Yokohamy ale ogólnie cięzko jest z ich dystrybucja ....
Ja przykladowo jezdze w Carinie na BF Goodrich Profiler 2 i o ile te opony byly calkiem przyzwoite i calkiem przyzwoicie się trzymaly jak byly nowe na mokrej nawierzchni , tak jak troche się przytarły to i na mokrej nawierzchni trzeba brac troche poprawkę na nie. Ale moze to dlatego ze mam rozmiar szersze niz producent wskazuje , zamiast 185/65/14 zalozne mam 195/60/14.W Is`ie mam letnie Yokohamy i w/g mnie rewelacja i na suchym i mokrym , tragedia na sniegu , kompletne zero przyczepności.
-
Ja mam aktualnie na zimę Dębicę Frigo na tyle 2 sezon na przodzie 3 sezon, co prawda nie mam dużego porównania bo miałem jak dotąd z zimówek jeszcze jakieś stare goodyery (które też się nieźle sprawowały), wracając do Frigo uważam że naprawdę dobra opona typowa na śnieg nie koniecznie sprawdzająca się na mokrym.
A co do letnich to miałem Passio, 3 sezony i dostały guzów, pod innymi względami za tą cenę nie były jeszcze takie najgorsze. Teraz na lato mam Uniroyale RainExpert przejeździłem nimi od czerwca do października na razie oceniam OK zobaczymy z czasem:))
-
Dziś się przejechałem po bardzo zaśnieżonych ulicach i muszę stwierdzić, że Dębica Frigo Directional świetnie sobie na śnieżku daje radę.
-
jest wyprzedaz lezakow magazynowych na opony.com w postaci Debicy Frigo S-30 165/80 R13,
teraz sa po 103pln ,jak ktos chetny to brac ,
dobra opona , w zielonym transeuropie (1.6gle) zrobily u mnie 50kkm od kiedy kupilem poldka ,a nie wiem ile jezdzily wczesniej ,
JA dwie kupilem na zmiane ,polecam - za taka cene nic lepszego sie nie trafi (opony w tej cenie ,bo 2 letnie lezaki)
-
Z zimowych opon najlepsze z jakimi miałem do czynienia to Kormoran Winter s-100. Mam je u siebie w polodoroverku i powiem, że robią genialną robotę, na śniegu auto jedzie jak przyklejone. Niestety to ich ostatni sezon bo już wiek je wykańcza, i bardzo żałuję że od dłuższego czasu już ich nie produkują bo na pewno wylądowały by u mnie znowu a używek prawie w ogóle już nie ma. A co do passio miałem je u siebie i są po prostu tragiczne a co jest najlepsze w tym wszystkim to idąc u siebie parkingiem to co 5 auto ma komplet passio na kołach ( w szczególności auta służbowe ).
-
ja w fiacie mam z Kormorana bo takie dostałem jak kupowałem i nie narzekam a w drugim aucie założyłem matadory bo jako letnie tez miałem z tej firmy i całkiem dobrze sie sprawują zarówno jedne jak i drugie
-
W Is`ie mam letnie Yokohamy i w/g mnie rewelacja i na suchym i mokrym , tragedia na sniegu , kompletne zero przyczepności.
Ja dziś wyciągłem moje koła letnie bo juz pora je przygotowywać do sezonu i jednak mała pomyłka , mam Nokiany Z G2 w rozmiarze 245/40/17 tył i 235/45/17 przód. Yokohamy miałem wczesniej przed Nokianami , a ze czesto opony zmieniam w dostawczych to juz sam nie wiem co jest na felgach załozne i gdzie :D. Niedawno kupilem do Corolli letnie Nokian H , oponki na których kiedys jezdziłem juz i naprawde chyba jedne z najlepszych na mokrą nawierzchnie.
-
Fulda Diadem Dirigo-mial ktos stycznosc ? bo musze zamowic opony letnie w tym tygodniu ale upatrzonych Uniroyalow RainExpert niema w 3ech sklepach internetowych i polecili mi te tez :|
-
Fulda Diadem Dirigo
Miałem 175/70R13 Fulda Diadem (podejrzewam, ze to starszy model tego co podałeś).
Na mokrym nie było jazdy kompletnie, co zakręt to i poślizg, na suchej nawierzchni dawały sobie radę jako tako. Nabrałem negatywnego zdania o Fuldach od tej chwili i staram się omijać wyroby tej firmy szerokim łukiem, ale wiem też, że ludzie jeżdżą na nich i są zadowoleni.
-
A jak się sprawują opony marki Dayton?
-
Kupiłem 1,5 roku temu nowe Fulda Carat Attiro na tył i stwierdzam, że są świetne. na suchym nie ma możliwości nawet zerwać przyczepności, na mokrym również zachowują się bardzo dobrze. Mają dość grube rowki odprowadzające-kałuże nie straszne. Mogę z czystym sumieniem polecić ten model Fuldy.
Na przodzie od 2 lat mam opony Maloya (z jakiegoś zachodniego kraju na licencji chyba Continentala) i do czasu jak nie kupiłem tych Fulda myślałem, że są super, jednak fulda lepsza. Barumy jakie wcześniej miałem to porażka.
-
dayton bardzo dobra opona sniegowa DW550 moge polecić każdemu co do lata nie testowałem bo u mnie lataja uniroyale deszczowe p 680 Rain expert, chociaż dayton dw 510 jest tak samo naciety jak moja deszczówa.
-
to jakie mozecie mi polecic opony do 190zł/szt ktore beda dobre ?
-
W renault laguna kumpel miał zołażone Toyo, zajefajne opony ale szybko bieżnik się skończył, fakt faktem ostro jeździł ale nie że palił laki itp.
-
to jakie mozecie mi polecic opony do 190zł/szt ktore beda dobre ?
Nokian H , nie wiem jaki rozmiar chcesz ale ja za 185/60/14 płaciłem 195zł/szt.
Aby sie do nich przekonac trzeba na nich pojezdzić , ja praktycznie w kazdej osobówce je mam i załuje ze do Cariny kupilem inne , ale z przymusu bo w rozmiarze 195/60/14 ten Nokian nie wystepuje :(. W/g mnie jedna z lepszych jak nie najlepszych opon letnich na rynku.
-
nie ma nikiana w rozmairze 185/70R13
-
No modelu "H" nie ma wogóle w 13" , ale SeBa nie podał jaki rozmiar więc strzeliłem. Teraz moda jest na rózne wieksze felgi do poldka to patrząc na cene sądziłem ze szuka czegoś minimum na 14" ;). W tym wypadku może 175/70/13 , model "i3" ale one zniką mu w oczach więc nie polecam. Jest jeszcze model NRe , ale styczności z nim nie miałem i nie chce wypowiadać sie o nim , tzn macalem je ale nie jezdziłem na nich ;).
EDIT:
p.s. sorki, nie zwróciłem uwagi ze w tytule tematu pisze "13" ;)
-
Sterciu, oczywiscie szukam tak jak podal Mariusz#1926, rozmiaru 185/70 R13 ,glownie chodzi mi o dobre hamowanie na mokrym
-
Hamowanie na mokrym to RainExperty (http://www.opony.com.pl/testy/index_testy1.asp?i_rodzaj=&rodzaj_pojazdu=osobowe&producent=Uniroyal&i_producent=&model=RainExpert&ilosc=33&pora_roku=letnie)
-
Sterciu, oczywiscie szukam tak jak podal Mariusz#1926, rozmiaru 185/70 R13 ,glownie chodzi mi o dobre hamowanie na mokrym
No to jezeli chodzi o hamowanie na mokrym to napewno te które poleciłem na samym poczatku byłyby dobre , ale niestety w tym rozmiarze nie wystepują...
-
Niezniszczalny bieżnik :mrgreen:
http://www.allegro.pl/item958864204_alufelgi_opony_debica_13_polonez.html
-
Wie ktos cos o tych oponkach??jak sie zachowuja na mokrym i suchym? http://moto.allegro.pl/item968073211_nowe_letnie_nexen_n2000_185_60r13_gdansk_wysylka.html
-
Jeszcze 2 D124 na tyle mam :mrgreen:
-
ju po rzeźbie widzę że na mokrym będzie tragedia.
-
ju po rzeźbie widzę że na mokrym będzie tragedia.
Za to na suchym będzie bajka :D
-
Dlaczego śmiesznie?? To jakie oponki by łanie wyglądały bo bym chciał szersze i niższe od 185/70 r13 bo mam teraz takie zimówki na takich felgach http://moto.allegro.pl/item967221219_felgi_polonez_cc_sc_125_punto_uno_panda_4x98_5j13.html
-
Te opony Dębica D124 są godne uwagi ?? jak patrzyłem na ceny w internecie są dosyć drogie :?
czeka mnie wymiana opon na letnie i przeglądam oferty :)
myślałem nad używanymi , ale po doświadczeniu z używanymi zimówkami , nie chce niespodzianek i wole nowe kupić..
jakie polecacie w miarę niedrogie ? ( jeżdze raczej spokojnie :wink: )
co myślicie o takich ?
http://www.oponeo.pl/dane_opony/49/6962/barum_brillantis_185_70_r13_86_t.htmlx
-
Ja mam wielosezonowe Dębica Navigator i nie narzekam czy zima czy lato.
-
Ja mam wielosezonowe Dębica Navigator i nie narzekam czy zima czy lato.
Jest jedna zasada. Jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego ;)
Ja też nie narzekałem, póki nie spróbowałem zimówek.
-
Ja mam wielosezonowe Dębica Navigator i nie narzekam czy zima czy lato.
Jest jedna zasada. Jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego ;)
Ja też nie narzekałem, póki nie spróbowałem zimówek.
też doszedłem do takiego wniosku, tyle że mnie utwierdziło w tym przekonaniu zatrzymanie się na drzewie na wielosezonówkach Firestone pewniej zimy :mrgreen:
-
Te opony Dębica D124 są godne uwagi ?? jak patrzyłem na ceny w internecie są dosyć drogie :?
czeka mnie wymiana opon na letnie i przeglądam oferty :)
myślałem nad używanymi , ale po doświadczeniu z używanymi zimówkami , nie chce niespodzianek i wole nowe kupić..
jakie polecacie w miarę niedrogie ? ( jeżdze raczej spokojnie :wink: )
co myślicie o takich ?
http://www.oponeo.pl/dane_opony/49/6962/barum_brillantis_185_70_r13_86_t.htmlx
Juz jezeli z tańszych to wolałbym opony SAVA bo są lepsze niz Barum.
Barum od zawsze były kartoflakami i nic się nie zmieniło do tej pory :roll: .
-
Panowie zastanawiam sie nad Uniroyal RainExpert w rozmiarze 185/70 R13.
http://www.opony.com.pl/testy/index_testy1.asp?i_rodzaj=&rodzaj_pojazdu=osobowe&producent=Uniroyal&ilosc=62&model=RainExpert&pora_roku=letnie
Co o tym sądzicie ?
-
Mistrz wody, każdy ci to powie.
-
Nie wiem czy tak było kiedyś ale te opony w tym rozmiarze to cięzko znalezc a 200zł na opone to raczej nie widzi mi sie wydawać.
Chyba trzeba szukać 14 bądź 15 :|
-
No niestety opony nieużywane to nie jest tania sprawa, ale cóż. lepiej wydaj te niecałe 2 stówy na oponę uniryala bo na deszcz są kapitalne, a teraz tyle go mamy:
http://4tires.pl/p/265/3340/uniroyal_185;70r13_rainexpert_86t-13%22-osobowe-opony.html
a jak jednak wolisz tańsze to sawy sobie weź i tyle:
http://4tires.pl/p/265/2403/sava_185;70r13_effecta+_86t-13%22-osobowe-opony.html
Pozdrawiam.
-
Ja miałem 13" przód Pirelli fajne oponki, ale przy gwałtowniejszym hamowaniu z większej prędkości (nie koniecznie blokowanie się kół) potrafiły się "przydymić". Przynajmniej było je czuć w środku chodź na zewnątrz nic nie było widać.
Dobre na mokra pogodę, z nimi hamowanie to nie problem.
-
yamada, nie wiem dlaczego ale Sawy kojarzą mi sie z taksówkami i oponami na pierwszy montaż na Żeraniu :(
W ten weekend zniszczyłem już 3/4 swoich 8 letnich navigatorów :|
-
takie taxówki są o nazwie sawa to może dlatego :] A na żeraniu montują sawy bo jedne z tańszych i pewnie dlatego. :)
-
A co sądzicie o Fuldach ecocontrol czy warto, czy ktoś ma jakieś doświadczenia z nimi bo na stronach z oponami piszą że rewelka?
-
z 13 polecalbym BF goodrich. bardzo dobrze mi sie na nich jezdzilo..
-
A ja nie polecam kormoranów niby bieżnik spory ale za dobrze się nie trzymają
-
co polecicie na zimę??
-
Oczywiście najlepsze :D Ale w temacie.Ja mam FRIGO Dębica z" agresywnym "bieżnikiem i nie narzekam .Dożywotnia gwarancja :!: Chyba był mały rzut tych opon jak je kupowałem bo od razu znikły z półek sklepowych,i więcej ich nie widziałem :lol:
-
ja mam jakies 5 letnie kormorany z niewielka iloscia beznika, raczej juz sie nadaja do jazdy w trasy do pracy w niemiczech,
Mardas#1946, jak sie te frigo zachowuje przy wiekszych predkosciach??
-
Na śniegu b.db.na lodzie h.....wo,a przy większych prędkościach :?: jakie masz na myśli :?:
-
120km/h - 140km/h
[ Dodano: 26 Wrz 2010 19:18 ]
i czy halasuja jesli moza wiedziec
-
Sory, ale w zimie to tak szybko nie jężdżę.Z resztą po mieście to nie ma takiej opcji żeby rozwinąć taką prędkość,szczególnie w Lublinie :!: :!: :!: 99% jeżdżę po mieście. :D
-
Ja po mieście tez tak nie śmigam :) Ale czeka mnie co najmniej 6 tras rzędu 900km po autostradach. Wiec nie chciał bym ogłuchnąć i mieć pewność ze opony dadzą rade na rożnej nawierzchni.
-
Nie daję gwarancji :!: Pytaj tych co jeżdżą często w trasę.Na małych prędkościach nie zile się spisują. :D
-
Wszystkie Dębice zimowe chyba mają agresywny bieżnik. Najbardziej Frigo, nastepnie Frigo Dircetional, Frigo 2 już jest delikatniejszy.
Jeździłem na Frigo, że na lodzie nie trzymają to nic dziwnego do tego potrzeba kolców. Na śniegu super, na asfalcie hałasują, na wodzie słabo. Najszybciej jechałem na tym 150 jak już miały 4 lata i przeżyły jazdę na 2 kołach, poza tym okazało się że miałem wtedy 0.8 bara na jednej. Nie wiem czy to z wyżej wymienionych względów ale wyszły mi wtedy druty. Wyrwałem je kleszczami ale ostatniej zimy z dwóch mi już kilkadziesiąt drutów wyszło. W sumie 5 lat na zimówki to jak najbardziej w porządku ,a ja swoje trochę katowałem.
-
Ja mam frigo 1 i maja świetny bieżnik i świetne są na zimę +fajnie wyglądają...ani razu sie nie zakopałem kimo ze mój dom jest 150M od głównej i zima jaka była ostatnio to wiemy wszyscy i szorując podłożem i rozbijając się o śnieg jak w Dakarze o zaspy piasku dojechałem i wjechałem na podwórko drapiąc się po głowie i myśląc jakim cudem(wtf! !) i byłem pocieszony bo byłem sam i była 2 w nocy i wiało śnieg na drogę ze miejscami ponad wysokość kolana...Jeździłem na nich 360 dni roku bo nie miałem letnich i bieżnik trochę ucierpiał a najszybciej jechałem na nich 165 gpsowe jadać w 4 dorosłe osoby +worek jabłek z ogródka w bagażniku..buczenia głośnego żadnego nie słyszałem a nawet wydaje mi się ciszej od obecnych letnich...
-
Frigo 1 to znaczy S-30?
http://moto.allegro.pl/debica-frigo-13-165-uniwersalne-tanio-i1241527864.html <<-- te i te--->> http://moto.allegro.pl/debica-frigo-155-80-r13-i1245285825.html tylko ze ja mam 185/70 r13 i sa super jak ładny bieżnik.A FRIGO 2 nie wiem czy sa dobre jak poprzedniki.
-
Kupiłem właśnie Matadory Nordicca takie jak te (2 wersje bieżnika są):
http://www.ceneo.pl/770949
Bieżnik głęboki, powinien ładnie się wgryzać i wnioskując z wyglądu powinien być lepszy na wodzie niż Dębica. Na asfalcie ładnie się kleją, jedyne do czego mam zastrzeżenia to słabe wyczucie co się dzieje z przednimi kołami ale w sumie dla zimówek to chyba normalne. Są przy tym znacznie cichsze niż Frigo 1.
-
Dębice zimowe warczą. Mam w swojej Nexii takowe, założone, zdaje się, na jesieni 2007 roku, nie zmieniane na lato. Samochód przestał na nich ponad rok (13 miesięcy), gdy czekał, z prawym bokiem pogiętym, czy idzie do kasacji, czy do reanimacji. Na szczęście zreanimowano ją i nadal jeżdżę na tych samych Dębicach zimowych. Napompowane do 2.2 (tak je nabijam), na asfalcie warczą, no i przy tym ciśnieniu łatwo zerwać ich przyczepność, choć nie nabijam ich dużo za dużo.
W Poldku zwykłe wielosezonowe Dębice Passio I, choć pompowane na 2.5, nie zrywały przyczepności, gdy samochodem hamowałem o wiele gwałtowniej, niż Nexią. Zarówno zimówki w Nexii, jak i uniwersalne w Poldku - to 13 calowe 175-tki.
-
Dębice zimowe warczą
Co to znaczy warczą :?: Ja mam w tej chwili założone FRIGO [zimówki],i nic mi nie warczy, świetnie sie zachowują,po mimo że temperatura powietrza oscyluje w granicach 12-15 C.
-
W Poldku zwykłe wielosezonowe Dębice Passio I, choć pompowane na 2.5, nie zrywały przyczepności
Tragiczne opony, miałem u siebie. Przejeździłem 1 sezon letni i poszły do śmieci na suchym to jeszcze może do czegoś się nadawały ale na mokrym jazda na nich to "samobójstwo."
-
W starym Poldku (wąskie Caro) mam od 5 lat Navigatory 2 na lato i zimę. Pierwszej i drugiej zimy na śniegu bardzo dobre! Oj, jakie ja zaspy na nich pokonywałem :-) A mieszkam na wsi i często po nieodśnieżonych drogach musiałem jeździć z dala od głównej. Latem bez większych zastrzeżeń, ale z drugiej strony to tym samochodem za szybko nie jeździmy. Teraz już dość mocno się wyślizgały i na mokrym ładnie suną przy hamowaniu. Na śniegu ostatniej zimy też już grzebałem się tym poldkiem.
W golfie 3 zimy jeździłem na Frigo Directional i powiem tak - na śniegu rewelacja! Naprawdę wiele osób to potwierdza, że nie są gorsze od markowych dużo droższych opon. Niestety słabo sobie radzą na mokrym asfalcie - bardzo łatwo koła zblokować przy hamowaniu (nie mam ABS-u). Tak więc jak ktoś jeździ przeważnie w mieście (mało śniegu) to powinien raczej sobie odpuścić te Dębice. Ale w góry czy na wieś są super.
Latem śmigam na Passio 2. Nie jest najgorzej, ale na mokrym asfalcie też są raczej hmmm... takie sobie. Tylko, że tym samochodem jeżdżę dużo szybciej.
Do "nowego" poldka rovera poszły Frigo 2, zobaczymy jak będzie. Jeśli chodzi o jego letnie to za bardzo nie wypowiem się, bo za krótko jeździłem. Na przodzie jakieś Spider produkowane w Turcji, na tyle tradycyjne D124, które wyglądają na nówki (wysoki bieżnik), ale pewnie jakieś leżaki sprzed lat, jeździ się na nich tragicznie ze względu, iż strasznie kołysały na boki - pewnie się rozłażą od środka (płótno odeszło). Nie wiem do końca, bo nie były jeszcze zdejmowane - zimówki mam razem z felgami.
A Nokian... hmm, każdy mówi, że super, ale sorry, kto tyle wyda na opony... ja już wolę wziąć poprawki na Dębicę :-) Zimówki Dębicy na śnieg są naprawdę dobre, tylko na wodzie raczej słabe.
-
Jakie oponki polecacie do tych alusów?:
http://img510.imageshack.us/img510/2665/19122010010r.jpg
Tu założone są 175/70 R13. Muszę kupić nowe bo te które dostałem z felgami są w średnim stanie. Kupić taki sam rozmiar czy polecacie inny?
-
jeśli zimówki to dobry rozmiar :)
-
A jeśli na lato?
-
jeśli na zime to tylko i wyłącznie - Michelin Alpin
dałem 450 zł za komplet z odzysku miały chyba 3-4 lata, latam na nich 3 sezon i zarówno na śniegu jak i na lodzie mają bardzo dobrą przyczepność
-
Dzięki za porady :)
-
na lodzie
Nie pisz bajek
-
załóż tą samą oponę tylko nową ( producenci mają jeszcze tzw okres w którym opona może przeleżeć jako nowa na magazynie) rozpędź auto do 50 km i zmierz drogę hamowania, następnie zrób to samo z opona po 4 sezonach porównaj wyniki a potem pisz
-
robiłem i są zaskakujące na Daytonie DW510 i jest różnica 8,5metra przy 50 między nowymi a po 3 sezonach. Zresztą każdy ci to powie że opona po 3-4 sezonach zachowuje się inaczej
test robiony na skodzie fabii z ABS
-
na takiej samej( ubity śnieg na drodze w gminie Konopnica ) i w tym samym dniu i na tym samym odcinku i miały bieżnik taki sam bo to DW510 i samochód był ten sam i kierowca też ten sam i nie wiem co jeszcze było takie samo.
-
dobra niech będzie po twojemu że opona po 4 sezonach zachowuje się tak samo jak nowa . Koniec.
[ Dodano: 2011-01-05, 17:18 ]
no i przy tej samej głębokości bieżnika? .
i tu wbiłeś sobie gola:)
po 2 opona się starzeje a tym samym ulega zmniejszeniu jej elastyczność ( robi się twarda ) co pogarsza jej przyczepność i własności jezdne.
-
no i przy tej samej głębokości bieżnika? Jak to zmierzyłeś, że jesteś pewny pomiaru.
Zastrzeliłeś mnie. :D Jak opona po kilku sezonach może mieć taki sam głęboki bieżnik jak w przypadku nowej?
-
nie ma co mówić o tym, że 4 letnia opona nie nadaje się do jazdy z racji samego wieku
Czy Ty czytasz co się do Ciebie pisze?
opona się starzeje a tym samym ulega zmniejszeniu jej elastyczność ( robi się twarda ) co pogarsza jej przyczepność i własności jezdne
-
wszystko zależy od tego jak się przechowuje opony, sąsiad kupił kpl nowych zimówek i przez lato trzymał w blaszaku, oczywiście opony do wyrzucenia bo się nie nadawały do jazdy
moje były widocznie przechowywane w dobrych warunkach ;)
co do lodu, faktycznie troszke przesadziłem, chodziło mi to że w porównaniu z innymi trzymają się na lodzie wyśmienicie, co prawda nie jechałem na nowych oponach zimowych i nie mam porównania jak zachowują się moje alpiny a jak nowe - a szkoda
-
Witam
Dawny temat, szykuję się do zakupu nowych oponek na lato 185/70/13. Przeprowadzam renowację oryginalnych stalówek pod ten projekt. Zastanawiam się w co uderzyć? Auto głównie na weekendowe letnie wycieczki. Przez zimę stoi w garażu podziemnym. Dylemat czy inwestować w markowe opony czy w "noname"? Proszę o normalne odpowiedzi <lol>
-
W tym rozmiarze praktycznie nie ma tanich opon...
Niewiele droższe od bliżej nieokreślonych wynalazków azjatyckich można kupić Barumy 2, albo Uniroyale Rainsport albo RainExpert. Szczególnie Uniroyale drugie są bardzo dobre, tylko nie nadają się do zabaw na szutrze bo błyskawicznie rozwala się ich deszczowy bieżnik. Być może nie dotyczy to modelu Rallye380, ale na tym nie jeździłem i ma on bieżnik typowy dla opon ze wczesnych lat 90 czy wręcz 80tych no i jest dość drogi.
-
to przeprowadz renowacje oryginalnych stalowek 14 cali i kup opony 185/65/14
za roznice w cenie opon miedzy 13 i 14 spokojnie kupisz felgi od trucka
-
Najlepsze opony do Poloneza to wg mnie Continentale Eco Contact. Mam w kilku swoich autach te gumy i w połączeniu z dobrymi amortyzatorami sprawiają że Polonez zaczyna przypominać w prowadzeniu normalne auto.
Niestety ich dostępność jest już słaba. Mogę polecić też Uniroyale Rain Expert 3, pasują do Poloneza, precyzyjnie i bezpiecznie się na nich jeździ:
https://www.oponeo.pl/dane-opony/uniroyal-rainexpert-3-185-70-r13-86-t#154356176
-
to przeprowadz renowacje oryginalnych stalowek 14 cali i kup opony 185/65/14
za roznice w cenie opon miedzy 13 i 14 spokojnie kupisz felgi od trucka
Pomysł dobry, tyle że one moim zdaniem fatalnie wyglądają. Coś mi nie pasuje w średnicy samej obręczy, powinien być 13 albo 15 cali, i nic poza tym.
-
Najlepsze opony do Poloneza to wg mnie Continentale Eco Contact. Mam w kilku swoich autach te gumy i w połączeniu z dobrymi amortyzatorami sprawiają że Polonez zaczyna przypominać w prowadzeniu normalne auto.
mialem, ale w rozmiarze 195/50/15 i wtedy faktycznie jest roznica w prowadzeniu ;>
ten blad fabryki jakim jest zostawienie 13 calowych felg w 1993 trzeba napietnowac,a nie polecac opony po dwie i pol stowy sztuka,
najtansze zetexy 185/65/14 za polowe ceny beda lepsze ,a do stowy taniej jest wybor opon roznych marek,
http://www.opony.com.pl/opony/zeetex/zt1000/185/65R14/86/H/?idp=79468
ja wiem,ze to temat o 13 ,ale ostatni wpis byl w roku 2011 ,a przez 6 lat dostepnosc spadla diametralnie,a ceny wzrosly i 13 staly sie kompletnie nie oplacalne, a juz na pewno nie na stalowych felgach
-
Pomysł dobry, tyle że one moim zdaniem fatalnie wyglądają. Coś mi nie pasuje w średnicy samej obręczy, powinien być 13 albo 15 cali, i nic poza tym.
masz problemy jak mrowka z moczem,
jak niby dziwnie wygladaja 14 ? wygladaja przeciez jak felgi od PN, tylko ciut wieksze, co nie kazdy nawet zauwazy
-
Być może nie dotyczy to modelu Rallye380, ale na tym nie jeździłem i ma on bieżnik typowy dla opon ze wczesnych lat 90 czy wręcz 80tych no i jest dość drogi.
Ja w GLD jeżdżę na Uniroyalach Rallye 380 ale nie 185/70 tylko 175/80 ;) Jestem z tych opon zadowolony. Ponieważ kolega który odświeżył temat ma w opisie Polonez SLE, wnioskuję, że ma przejściówkę lub akwarę i jak najbardziej polecam te opony, bo nie dość, że dobrze się na nich jedzie to jeszcze wygląd mają bardzo adekwatny do starego wąskiego Poloneza <spoko>
https://www.oponeo.pl/dane-opony/uniroyal-rallye-380-175-80-r13-86-t#135267215 <spoko>
Co do 185/70 to Toyo 330 wydaje mi się być dobrą opcją, są też w jeszcze akceptowalnej cenie. Zaznaczam jednak, że na tych nigdy nie jeździłem, natomiast wśród rodziny i znajomych mam użytkowników innych opon tego producenta i opinie są pochlebne
https://www.oponeo.pl/dane-opony/toyo-330-185-70-r13-86-t#70820436
-
Mogę polecić też Uniroyale Rain Expert 3, pasują do Poloneza, precyzyjnie i bezpiecznie się na nich jeździ:
trójki szybko się ściarają, są miekkie, ale wystarczające precyzyjne, starczają na 60 tys przy normalnej-szybszej jeździe
-
Tez mysle nad zmianą opon. Mam dwa pytania.
1. Czy felga od trucka rozni sie tylko średnica?
2. Czy próbował ktos założyć na felge od trucka opone o szerokości 195?
-
Szerokość jest ta sama. Odsadzenie może trochę większe, ale zbliżone. W każdym razie jeździ się bardzo dobrze.
-
1. Czy felga od trucka rozni sie tylko średnica?
sa rozne modele, roznia sie wygladem ;]
nie wiem jaki masz problem, przeciez truck to Polonez wiec pasuja na 100%
2. Czy próbował ktos założyć na felge od trucka opone o szerokości 195?
pewnie ktos juz jezdzil na 195/60/14, bo taka opone da sie normalnie zalozyc na felge j5
-
Ja nawet specjalnie zmieniłem felgi na 6j do zimowek 185/65 bo truckowe mi się nie podobały przez szerokość. moim zdaniem 185 przy 5j to max.
mam w fiacie 195/60 14 na 6j i juz jest balononowata, ale w sumie styl fso.
wczoraj wsadziłem na bliźniaki 215/75 zamiast 175/75 na 5j 16 w iveco to jest balon z wodogłowiem :) ale tu wygląd nawet się poprawił-dragster :) z przodu 205/65 i przełożenie lepsze
-
Alternatywą dla felg z trucka mogą być felgi Fiata 5,5j et 32 14 cali. Do tego opona 185/65 r14.
-
Będą pasować do Caro MR93 bez żadnych dodatkowych dystansów?
http://allegro.pl/felgi-fiat-oryginal-5-5j14-4x98et35-b-ladne-i6770832088.html
-
beda pasowac, jak rozpilujesz otwor centrujacy oczywiscie,
ale ET35, wiec beda siedziec węziej niz felgi z Trucka, chociaz moze to byc nie zauwazalne
-
A jaka jest średnica otworu centrującego felgi polonezowskiej bo różne wartości natrafiam, 58,5mm; 58,1?
Jak dobrze liczę to wewnętrzna krawędź felgi wejdzie głębiej w nadkole względem oryginału o: 6mm + 1/4 cala czyli ok 12,5 mm, natomiast zewnętrzna będzie wystawała o 0,5 mm
Dobrze myślę?
Do tych felg planuję kupić opony KORMORAN RUNPRO B3 195/60R14
-
czesci mm to juz zostawmy w spokoju, liczysz dobrze ,ale ET29 jest dla 13 (nie wszystkich,na pewno jest model ET28) ,a w Trucku to wyglada na mniejsze, chyba 25,
nie wiem jakie,jutro sprobuje odczytac na feldze,albo porownac do 13
ten rozmiar nie jest tani, rumproB3 kosztuje 217pln/szt ,czyli tyle samo jak 185/65/14 continental ecocontakt3 ,a wiec opona o klase cenowa wyzsza,
półka cenowa kormorana ,czyli barum czy sava osztuja od 140pln,
wiec 195/60/14 jest mocno nieoplacalna, a dodatkowo dostajesz plywanie w koleinach gratis,
zrobisz jak zechcesz, ale do 195mm to proponuje juz 195/55/15 - cena ta sama,a wyglad i prowadzenie lepsze (na gladkim,bo w koleinach ten sam problem)
-
Na allegro komplet tych kormoranow kosztuje cos koło 650zl więc tanio.
A jak z komfortem jazdy na 15 calowych felgach?
Chciałbym znaleźć kompromis pomiędzy prowadzeniem, komfortem i wyglądem.
-
Jak kompromis no to 185/65/14,
-
Bierz 185/65/14, tak wygląda mój Caro Plus na takich kołach:
(https://images84.fotosik.pl/423/4e4223825aaa6db8med.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/4e4223825aaa6db8)
Opony to Dębica Passio 2.
-
Chcialbym trochę szersze opony mieć. Wydaje mi sie ze 195 byłyby optymalne.
Felgi z trucka? Patrzylem na allegro i olx to felgi z trucka tanie raczej nie sa. Za to felg od fiata jest bardzo duzo.
-
185 są wystarczające, ale jak chcesz, to 195/60 tez są ok. tylko felgi od fiata sobie weź 6j. zazwyczaj jest et 35. do tego dystans 2x5m org z przodu i 20mm z centrowaniem z tyłu
-
Felgi z trucka?
na zdjeciu sa felgi od fiata, z trucka inaczej wygladaja,
za 650pln komplet to mala roznica cen wzgledem 185,wiec jeszcze mozna sie skusic
-
185 są wystarczające, ale jak chcesz, to 195/60 tez są ok. tylko felgi od fiata sobie weź 6j. zazwyczaj jest et 35. do tego dystans 2x5m org z przodu i 20mm z centrowaniem z tyłu
Wezmę felgi 5,5j, nie będą potrzebne mi dystanse, poza tym 195 na takiej feldze będzie wyglądało jak 185 na 5j więc klimat ogumienia Poloneza zostanie utrzymany. :-)
-
Wezmę felgi 5,5j
Będzie balon. Do 195 lepsze będzie 6j, na szerszej oponie wzrosną także opory toczenia.
-
"balon" bedzie taki sam jak 185/65/14 na 5j ,wiec calkiem sympatyczny, lepsze to niz naciag,
mam 165/65/15 na 4j ,wiec "balon" jest spotęgowany przez nizszy profil ,a i tak podoba mi sie
-
A czy ktoś może ma zdjęcie szerokiego Poloneza na stalówkach z Multipli? Stoję przed podobnym dylematem; 14 cali Truck lub 15 Multipla.
-
swiety zielonego dziadka postawil na 15cali z fiata, pomalowane na bialo,wiec widac wyraznie jak leza
zmierzylem ET w felgach i truckowe wydaja sie miec o ~2mm mniejsze, ale dokladnosc pomiaru bez szalu ;>
-
A czy otwory na szpilki w felgach fiata beda pasowac do poloneza?
-
Tak,przecież polonez z fiata się wywodzi,jedyna różnica to ten otwór centrujący który wystarczy przejechać papierem ściernym,aby go powiększyć o te ułamki milimetra,a jak masz już "wyrobioną" piaste od wielokrotnego ściągania kół,to powinny wejść bez szlifowania
-
Czy na oryginalne alufelgi 13" Poloneza wejdą węższe opony niż 175 ?
-
165/80 dobrze leza
-
Po co takie wąskie zakładać?
-
po co nie dość że wygląda to słabo to jakoś dziwnie mi sie na takich wąski prowadził.
Polecam 185/70/13. do poloneza i 125p jak znalazł.
-
Po co takie wąskie zakładać?
dobre zimowki w dobrej cenie byly swego czasu dostepne w tym rozmiarze,
no i bez wspomy zlej kierownica krecic,
to standardowy rozmiar PNa i DFa, waskie PN na takich wyjezdzaly z fabryki
-
Aaa, rzeczywiście :) No i na śnieg wąskie sie lepiej nadają. Nie mniej dziwnie wygląda polonez na kołach do pikaczento
-
to tylko mniejsza szerokosc, nie rzuca sie w oczy, a srednica jest duza, wieksza niz 185/70,
ja mam do swojego na przod zimowki 165/65/15 i z patrzac z boku nikt tej szerokosci nie zauwazy - to ze uwage odwracaja naklejki "max 80km/h" to inna sprawa ;p
-
Odkop. Chcę pierwszy raz kupić całkowicie nowe opony :d i założyć do felgi '13 5,5J (chyba) opony 165/80 falken. Znalazłem je w fajnej cenie jak na nowe opony. Chodzi właśnie o komfort jazdy i lekkie kręcenie kierownicą. W tej chwili mam 8-letnie barumy i goodride 175/70. Warto, czy będą dziwnie siedzieć na tej feldze? Marka opon jest OK? Chodzi oczywiście o te z mojego PN: http://forum.fsoptk.pl/index.php?topic=49713.360
Choć to tylko 1cm różnicy, wiec chyba nie powinno być źle. Na 125p mam ten rozmiar i fajnie miękko się jedzie. Z tego, co zrozumiałem z postów powyżej, rozmiar 165/80 jest "wyższy" niż 185/70? Czy lepiej iść w rozmiar z kombiaka - 175/80?
-
Mam dziwne wrażenie, że jak zmieniłem 20 lat temu ze 165 na 185 to kierownicą kręciło się lżej.
-
Większość głosów jest taka, że na 165/80 powinno się kręcić lżej, niby opona węższa, więc tak powinno być na logikę :P. W grę jeszcze wchodzi 175/80, trucker parę lat temu takie zakładał do swojego 1.5SLE, pamiętam, że jechało się mega komfortowo. Ciekawe, jaki to ma wpływ na przekłamanie licznika kilometrów.
-
Mozna policzyć dokladnie średnicę kół ale z tego co pamiętam średnica 165/80 jest większa niż 185/70 a srednica 175/80 jeszcze wieksza.
165 na feldze 5,5 cala bedzue raczej kiepsko wyglądać. To oprymalna szerokość pod oponę 185.
Chociaż ja jestem zdania że w Polonezie najlepiej spwadzaja się opony 185/65r14.
-
Szybkie liczenie:
175/70 - 122,5
185/70 - 129,5
165/80 - 132
175/80 - 140
Przy 175/80 zatem miałbym pewnie największy komfort, i fajnie by wyglądały na feldze ze względu na wysokość, ale z kolei w porównaniu do 175/70 licznik może mi przekłamywać w drugą stronę. 185/70 mam do wyboru nexeny. Muszę temat przemyśleć.
-
niby opona węższa, więc tak powinno być na logikę :P.
Ale nacisk na cm2 większy.
-
No to nie wiem - w fiacie mam stare 165/80, i kierownica chodzi bardzo lekko. 185/70 miałem kiedyś na OZ-tach w moim pierwszym polonezie, i pamiętam, że chodziła opornie. Może stan drążków itd robił różnicę. Fakt faktem, na cokolwiek przejdę ze 175/70, będzie lepiej, ale i tak temat do przemyślenia, bo następną wymianę opon pewnie będę przeprowadzał za wiele lat.
-
Jak masz już dosyć zużyte i stare opony to obojętne jaki rozmiar wybierzesz to poczujesz sporą różnicę na plus w samej jeździe i komforcie. Ja bym wybrał 185/70. Jak dla mnie najlepiej wygląda ten rozmiar w polonezie z tych co podałeś no i też duży wybór opon jest
-
Skłaniam się ku 175/80, podobno fabryka też zalecała ten rozmiar, i wydawałby się to rozsądny kompromis. Ciekawi mnie tylko skala przekłamań licznika kilometrów przy tym profilu, ale powinna być minimalna. Nie wyglądają źle na aucie:
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/p720x720/67456116_2363611030563687_678789945858457600_o.jpg?_nc_cat=102&_nc_sid=110474&_nc_ohc=hzxt3HFOMSMAX93DKHt&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&_nc_tp=6&oh=fa770de2c25fb3948772e003b570075a&oe=5F17C6CB)
-
Nie spotkałem się nigdy z oponami 175/80 na szerokim zawieszeniu. Upewnij się może czy nie będzie obtarc o nadkola.
-
Fabryka takie opony dopuszczała: instrukcja mówi o 165R13, 175R13 i 185/70. 175R13 szły bodajże do kombi.
Myślę nad tymi: https://www.oponeo.pl/dane-opony/uniroyal-rallye-380-175-80-r13-86-t#302869505
-
Ja wiem, tylko mowie ze nigdy nie widziałem szerokiego na takich oponach. Chociaż może mało widziałem.
-
Nie spotkałem się nigdy z oponami 175/80 na szerokim zawieszeniu. Upewnij się może czy nie będzie obtarc o nadkola.
Na szerokim miałem 185/Polonez z dystansami 20mm na fabrycznej feldze i nie tarło.
-
Wąskie fabrycznie bywały na 175, szerokie to raczej 185/70 może takie wolisz : https://www.oponeo.pl/dane-opony/uniroyal-rainexpert-3-185-70-r13-86-t#294937299
-
To taki duży wybór opon w tym rozmiarze jeszcze jest? A ja myślałem, że już ciężko o takie, a tu proszę. Nawet widzę Barum jest.
https://www.oponeo.pl/wybierz-opony/s=1/letnie/t=1/osobowe/r=1/185-70-r13
-
Nawet widzę Barum jest.
Mam te Barumy i o ile na suchym dobrze się trzymają drogi to na mokrym jest średnio. I druga sprawa, wykonane są z jakiejś twardej mieszanki, po prawie 50 tys km zeszło może ze 2 mm bieżnika, albo nawet mniej. Musiałbym zmierzyć.
-
Ktoś tu kiedyś te chińskie nexeny chwalił. A te niby nasze kormorany, to niedostępne widzę.
-
Nexeny są koreańskie. W niektórych autach są montowane w fabryce. W Skodzie rapid np.
-
https://www.oponeo.pl/dane-opony/uniroyal-rainexpert-3-185-70-r13-86-t#294937299
Polecam. Kolega ma i jest bardzo zadowolony z tego jak się trzymają na suchym i mokrym.
-
Ktoś tu kiedyś te chińskie nexeny chwalił. A te niby nasze kormorany, to niedostępne widzę.
Założyłem właśnie do Pandy Nexeny 155/80R13. Bieżnik na oko niespecjalny ale są zupełnie dobre na deszczu. Nie tak dobre jak Uniroyale, ale dobre, bezpieczne. Na suchym na moje odczucie nawet lepsze ze względu na większą powierzchnię kontaktu z nawierzchnią (wcześniej w Pandzie miałem Uniroyale RainExpert 1).
https://www.oponeo.pl/dane-opony/uniroyal-rainexpert-3-185-70-r13-86-t#294937299
Polecam. Kolega ma i jest bardzo zadowolony z tego jak się trzymają na suchym i mokrym.
Owszem. Tzn. wydaje mi się że ta mieszanka na gumy mogłaby trzymać dużo lepiej na suchym gdyby bieżnik nie miał takich głębokich rowków do odprowadzania wody, ale to opona reklamowana jako typowa deszczówka i w tej roli jest rewelacyjna. Nawet przy wpadnięciu z dużą prędkością w dużą kałużę w ogóle nie czuć żeby dochodziło do jakiegoś auquaplamingu, tną wodę jak noże. Mam takie 175/65R14 na Plusie GTI, już trzeci rok.
Można zapomnieć o lataniu bokiem po deszczu Polonezem na tych Uniroyalach, nawet z Roverem pod maską, obojętnie kiedy, dajesz pełny gaz, na każdych innych oponach tyłek ucieka, na Uniroyalach jedzie jak po szynach, jakby droga była sucha.
Mam te Barumy i o ile na suchym dobrze się trzymają drogi to na mokrym jest średnio. I druga sprawa, wykonane są z jakiejś twardej mieszanki, po prawie 50 tys km zeszło może ze 2 mm bieżnika, albo nawet mniej. Musiałbym zmierzyć.
Mój Plus jak go kupowałem to miał Brilantisy 2, już stare. Na oko wyglądały ok. na deszczu był absolutny brak trzymania, nie dało się hamować, ani skręcać. Guma była tak twarda, że nawet na suchym nie hamował, nawet nie piszczały przy zablokowaniu kół, tylko szumiały jakby plastikiem trzeć o asfalt.
-
https://www.oponeo.pl/dane-opony/uniroyal-rainexpert-3-185-70-r13-86-t#294937299
Polecam. Kolega ma i jest bardzo zadowolony z tego jak się trzymają na suchym i mokrym.
Nie polecam. Miałem to g. w Musie, przy 13stopniach jazda jak na łyżwach, do tego szybko parcieją.
Być może są dobre na głębokie kałuże czy coś... Przenigdy tego nie kupię.
Przymierzam się do nexenów 185/70r13 albo Vredestein Quatrac 5
-
https://www.oponeo.pl/dane-opony/uniroyal-rainexpert-3-185-70-r13-86-t#294937299
Polecam. Kolega ma i jest bardzo zadowolony z tego jak się trzymają na suchym i mokrym.
Nie polecam. Miałem to g. w Musie, przy 13stopniach jazda jak na łyżwach, do tego szybko parcieją.
Być może są dobre na głębokie kałuże czy coś... Przenigdy tego nie kupię.
Przymierzam się do nexenów 185/70r13 albo Vredestein Quatrac 5
Nie kupujcie nigdy Sailunów i Fortun.
Syf, miękkie , szybko ginie bieżnik,Fiat jest na nich niestabilny.
Lepiej dołożyć i kupić Barumy, jeszcze trafiają się w 185/70/13.
-
Lepiej dołożyć i kupić Barumy, jeszcze trafiają się w 185/70/13.
A tam wyżej kolega odradzał. Co kraj, to obyczaj, jak widać. Ciężko coś widzę ustalić w tym temacie, bo każdy pisze co innego.
-
A tam wyżej kolega odradzał. Co kraj, to obyczaj, jak widać. Ciężko coś widzę ustalić w tym temacie, bo każdy pisze co innego.
Dlatego dosyć miarodajnym porównaniem są uśrednione opinie i parametry podane na etykiecie UE
-
Ja bym kupił KORMORAN.
-
Muszę na spokojnie przemyśleć temat, co wrzucić na te felgi. Pewnie już po urlopie się zdecyduję - przez brak czasu poldek pojedzie w Polskę na starych oponach. Po powrocie dokonam wyboru :]
-
Mogę polecić Fuldy Ecocontrol - sporo kilometrów na nich nakręciłem w poprzednim aucie (Favorit); zero problemów.
W Poldasie - jak jeszcze miał koła R13 - miałem Zeetexy (kurde, nie pamiętam teraz modelu) - nie narzekałem.
-
Dzisiaj siedziałem w poldku na 185/70 - kręci się wyraźnie ciężej niż u mnie. Bez wspomagania chyba nie ma sensu się pakować w ten rozmiar. Pewnie się skuszę na te 175/80.
-
Ciekawi mnie tylko skala przekłamań licznika kilometrów przy tym profilu, ale powinna być minimalna.
....
Fabryka takie opony dopuszczała: instrukcja mówi o 165R13, 175R13 i 185/70. 175R13 szły bodajże do kombi.
Myślę nad tymi: https://www.oponeo.pl/dane-opony/uniroyal-rallye-380-175-80-r13-86-t#302869505
przeklamanie licznika zniknie, bedzie pokazywal wartosci bliskie rzeczywistym (jezeli teraz twoj licznik pracuje fabrycznie, czyli zawyza 5km/h przy 185/70/13),
ale problemy z 175/80 sa dwa, jednak sa to problemy zasadnicze,
pierwszy to bardzo marny wybor, a wiec i parametry raczej liche,
drugi to cholernie wysoka cena, jak te ktore linkujesz,
to zasadniczo model opony do jaktajmerow i klasykow, na co wskazuje rowniez wyglad,
dodatkowo w tej cenie bedziesz mial dwie opony 165/80, ktore do normalnej jazdy moga sie okazac lepsze, ewentualnie jest wiekszy wybor modeli w tym rozmiarze,
inna sprawa, to jakie masz felgi, jezeli to aluminiowe 13 fabryczne o szerokosci 5j to rozumiem, ze szukasz opon pod felgi,
jezeli to stalowe 13, to najlepiej zmienic na 14 i opony 185/65/14
-
Szukam opon pod felgi, u mnie są aluminiowe 13, podobno 5,5J.
-
jezeli felga faktycznie ma ponad 5j, to 165 bedzie slabo wygladala, 175 niewiele lepiej, ale widze ze jest jeden osobowy model do wyboru,
najlepsza opcja w takim ukladzie bedzie 185/70 , gdzie Nexen jest w przyzwoitej cenie i ma dobre parametry https://www.oponeo.pl/dane-opony/nexen-n-blue-hd-plus-185-70-r13-86-t#267218756
modelu teraz nie sprawdze, ale po biezniku widze, ze mam takie w roverku (kilka dni temu latalem, wiec sie przyjzalem bieznikowi ;> ) i sa w porzadku
-
Teraz mam 175/70 jak wspomniałem, i wygląda to tak:
(http://fotki.lighting-gallery.pl/images/Beton/2020-06-28/285414.jpeg)
Tego 5,5J nie jestem pewien, sugerowałem się tylko opinią oponiarza, wszelkie oznaczenia zniknęły pod warstwami lakieru :P
-
A tam wyżej kolega odradzał. Co kraj, to obyczaj, jak widać. Ciężko coś widzę ustalić w tym temacie, bo każdy pisze co innego.
Dlatego dosyć miarodajnym porównaniem są uśrednione opinie i parametry podane na etykiecie UE
Niby tak, ale w testach wychodzą duże rozbierzności nawet przy jednakowych etykietach.
Moje Barumy były stare, i był to model sprzed kilkunastu lat, więc coś mogło się zmienić.
Uniroyali przerobiłem ostatnio dwa komplety i mogę polecić, do normalnej jazdy, bo przy agresywnej szybko się ścierają, tyle że teraz mocno poszły w górę.
Myślę że najlepszym wyborem ze względu na stosunek cena-jakość są w tej chwili Nexeny i Dębice.
Na Nexenach jeździłem wczoraj ostro w potwornej ulewie, trzymały dobrze, dobrze hamowały i skręcały auto był bardzo stabilne.
-
Myślę że najlepszym wyborem ze względu na stosunek cena-jakość są w tej chwili Nexeny i Dębice.
No własnie tylko że Dębic nie produkuje w rozmiarze 185/70/13. Ja na swoim Polonezie mam Kormorany wielosezonowe....bieżnik wygląda bardzo źle.....
W 2011 roku jak jechaliśmy do Czerniewic nic złego na nich się nie działo.. Powiedzmy do spokojnej statecznej jazdy wystarczą, lecz teraz z racji wieku wolał bym Baruma , ewentualnie Fuldę, oprócz jak wcześniej pisałem Chińskiego badziewia ( Nexen z tego wszystkiego jest ok).
-
najlepiej zmienic na 14 i opony 185/65/14
To muszę Ci przyznać rację. Nie wiem czego się bali inzyniery z fso upierajac się przy 13-stach.
Ja wczoraj wrzuciłem alu a stalowki sprzedałem. Alu wizualnie ładniejsze ale mechaniczne to stalowki są lapsze.
-
Teraz mam 175/70 jak wspomniałem, i wygląda to tak:
Tego 5,5J nie jestem pewien, sugerowałem się tylko opinią oponiarza, wszelkie oznaczenia zniknęły pod warstwami lakieru :P
wyglada jakby byly raczej 5j, maja normalny rant, ale to alu, wiec gruba scianka - jezeli wzornik na zewnatrz pokaze 5.5 lub prawie 5.5 to jest 5j, bo to wzornik do stalowych felg,
najlepiej mierzyc w srodku, ale do tego opona musi byc zdjeta
najlepiej zmienic na 14 i opony 185/65/14
To muszę Ci przyznać rację. Nie wiem czego się bali inzyniery z fso upierajac się przy 13-stach.
Ja wczoraj wrzuciłem alu a stalowki sprzedałem. Alu wizualnie ładniejsze ale mechaniczne to stalowki są lapsze.
ladny wzor, tylko jakas szeroka sie wydaje, to jest 6j ?
-
ladny wzor, tylko jakas szeroka sie wydaje, to jest 6j ?
5,5. Et28 4x98.
-
Tales Mógłbyś zapodać jakiś link, albo napisać producenta i model tych felg? Ładnie wyglądają.
-
Felgi dezent. Modelu nie znam, kupiem używane mocno styrane.
-
pamietam, ze dezent, bo kiedys chcialem kupic takie 15, ale byly tylko nowe i w zbyt wysokiej cenie,
bardziej mi sie podobaly puntowskie z HGT, ale uzywane byly w cenie nowych dezentow,
kupilem inne (uzywane), a po kilku latach majac do wyboru HGT i dezenty wolalem HGT,
jednak ten wzor ciagle mi sie podoba
masz moze fotke pod katem, bo navigatory na niej wygladaja na bardziej naciagniete niz 195/65 na 6j (stalowej, ale z kolpakiem, wiec ciagle porownanie adekwatne) ?
-
Mam takie zdjęcie pod ręką. Może zdjęcie trochę przeklamuje. W realu nie wyglądają na naciągnięte.
-
Sprawdziłem felgę - na jednej zachowało się niewytarte oznaczenie, jest to jednak 5J :)
Znalazłem jeszcze takie opony w tym rozmiarze nad którym myślałem wcześniej, promocja na uniroyale się skończyła i kosztują prawie 290zł/sztuka, więc je sobie na pewno odpuszczę.
https://www.oponeo.pl/dane-opony/hankook-ra08-175-80-r13-97-95-q-c#285157009
-
Na Twoim miejscu sprzedalbym te alu 13, kupił 14 i opony 185/65r14. Opon w takim rozmiarze jest do wyboru, do koloru.
-
to jest opona ciezarowa i etykieta jest dziwna - pewnie opony ciezarowe maja porownywane parametry inaczej,
nie chce mi sie wierzyc, ze twarda opona bedzie w osobowce tak dobra na mokrej nawierzchni i slaba pod wzgledem oporow toczenia,
bo w osobowce obciazysz ja na poziomie 1/3-1/2 jej nosnosci - mam ciezarowe opony w ROYu i na pusto zachowuja sie raczej odwrotnie,
opona ciezarowa to zly wybor, jezeli oczekujesz komfortu, wiec odpusc je sobie,
na 5j 165/80 nie beda jeszcze zle wygladaly, wiec poszukaj raczej w tym rozmiarze
-
Pisałem już dwa razy, że felg nie chcę zmieniać, bo są ładne i pasują do auta. Nie będę brał 14 tylko dlatego, że są większe, a ciężej znaleźć ładne 14 z epoki...
Fakt, przeoczyłem, że wyszukiwarka załączyła mi wyszukiwanie innych niż osobowe. To poszukam chyba w tych 165/80. Prawie 300zł za oponę to przegięcie, chyba, że te uniroyale stanieją za jakiś czas.
-
w 165/80/13 masz najlepsze i najdrozsze Falkeny https://www.oponeo.pl/dane-opony/falken-sn-832-ecorun-165-80-r13-83-t/266036968
... za 160pln/szt
-
No to pewnie zakupem tych się skończy. Widzę, że Tomekk zakładał ten rozmiar do fabrycznych alufelg i źle to nie wygląda z boku:
http://forum.fsoptk.pl/index.php?topic=47527.40
Pod podwozie nie zagląda się codziennie, więc razić nie będzie :d Te fabryczne alufelgi też miały 5J?
-
tak, alusy fabryczne sa 5j, stalowe tez, tylko te starsze stalowe z lapkami pod kolpak sa 4.5j
-
https://www.oponeo.pl/dane-opony/radar-dimax-classic-185-70-r13-86-v-m-s?utm_source=facebook.com&utm_medium=referral&utm_term=drp-newsfeed-v3&utm_content=single-product&utm_campaign=fb-retargeting&fbclid=IwAR0g92P3-NAkJKZlMOJf_5FIH0o87SaDj0eTJ8DaC7h8vllwXfc9Nfoi7gI
Pojawił się nowy model opony w rozmiarze 185/70R13 :) bieżnik wygląda fajnie, oldskulowo i cena też jeszcze w miarę ludzka. Tylko producent dla mnie kompletnie nieznany, ale gdybym miał kupować chyba bym zaryzykował.
-
Jakoś mi to przypomniało D124, tylko więcej ma tych elementów / pasów :)
Cena to już zależy jak dla kogo. Osobiście to bym poszukał jakiś kilkuletnich używek z zapasem bieżnika (np. 50zł/szt @ olx).
-
Z tego co udało mi się na szybko znaleźć, to marka tych opon pochodzi z Singapuru. Wysoki indeks prędkości jak na 13 cali.
-
Po zrobieniu 1600km na 175/70 wiem, że będę brał opony tylko i wyłącznie z wysokim profilem. Polskie drogi są ciągle beznadziejne nie tylko na śląsku, może odłożę kasę na te balony 175/80, albo poczekam, aż znowu będą w promocji.
-
Po zrobieniu 1600km na 175/70 wiem, że będę brał opony tylko i wyłącznie z wysokim profilem. Polskie drogi są ciągle beznadziejne nie tylko na śląsku, może odłożę kasę na te balony 175/80, albo poczekam, aż znowu będą w promocji.
Zawsze jak wracam z innych części Polski do domu, to cieszę się, że jadę ładną drogą, i nagle widzę znak ,,miasto powiat Łódź" i jakość drogi jakbym się cofnął 30 lat wstecz, same dziury i łaty... a Uniroyale szczerze polecam, fajna opona do starszego auta, nie tylko użytkowo ale i wizualnie
-
Jak znalazł do Polonezów 2000 z mocnymi silnikami.
Trzymać będzie, ale i bokiem poleci i tanie.
https://www.oponeo.pl/dane-opony/radar-dimax-classic-205-60-r13-86-v-m-s#304021224
-
Tylko ze na felgę 5cali szeroką raczej nie wejdą. A już na pewno kiepsko to będzie wyglądać.
-
Oczywiście że nie. Miałem na myśli szerokie felgi.
-
Ja bym tam chinolom nie ufał.
-
Miałem okazję na spocie zrobić zdjęcie porównawcze - polonez kombi, z przodu jeszcze fabryczne D-124 o rozmiarze 175R13, czyli okolice 175/80, z tyłu już 185/70. Skłaniałbym się ku tych 175R13, gdyby znowu były dostępne, fajnie auto na nich wygląda. Tylko na tą chwilę wszędzie puste stany.
(http://fotki.lighting-gallery.pl/images/Beton/2020-07-12/285876.jpeg)
(http://fotki.lighting-gallery.pl/images/Beton/2020-07-12/285875.jpeg)
-
Ja bym tam chinolom nie ufał.
Po pierwsze Radar to nie Chiny tylko Singapur, po drugie mówię o oponach do histirycznego samochodu rajdowego.
Alternatywa w tym rozmiarze to Dunlop za 7 stów od sztuki, a na slickach bym osobiście jeździć nie chciał, bo auto nie bardzo się chce ślizgać, jak się ślizga to ciężko opanować, a wszelki brud na drodze to większy dramat, no i jeszcze trzeba uważać na chmury.
-
Skłaniałbym się ku tych 175R13, gdyby znowu były dostępne, fajnie auto na nich wygląda. Tylko na tą chwilę wszędzie puste stany
Chyba mi leżą dwie takie opony, nieużywane, ale zdaje się jedna ma jakieś przecięcie z boku, chyba nie na wylot, ale cóż z tego? Pochodziły chyba z zapasówek, ale wiadomo, starocie. Ona mają takie nacięcia w kształcie Y?
-
Miałem okazję na spocie zrobić zdjęcie porównawcze - polonez kombi, z przodu jeszcze fabryczne D-124 o rozmiarze 175R13, czyli okolice 175/80, z tyłu już 185/70.
fabryczne w kombiaku, to byly D-124 185/70/13,
a te 175R13 to sa z borewicza, albo moze jakiegos waskiego,
zadne szerokie na takich nie wyjezdzaly
-
Nie no widać że już nie Stomil a Dębica i to napis stosowany od 1994 roku.Czyli wychodzi na to że opony nie od Plusa.
-
nie wiem,czy dobrze widze, ze produkcja z 1997 i napis Debica, wiec wiadomo, ze nie lezak lub zdjete z waskiego, tylko wyprodukowane pozniej - jednak na pewno nie wyjechal na nich z fabryki PN, tylko byly kupione luzem