Witam kupiłem poloneza atu 1.6GLI, abimex, 1997r, gaz na sterowniku AL-700. Problem z nim jest taki że podczas "wkręcania na obroty" silnik zachowuje się tak jakby nie palił na wszystkie cylindry, tzn tak jakby się dławił wydając przy tym dźwięk jakby był bez pokrywy filtra powietrza, ale trochę ciszej i strzela w dolot, jak obroty się ustabilizują to silnik chodzi równo i cicho. Objawy występują zarówno na lpg i benzynie. Samochód odpala dobrze i na wolnych obrotach też chodzi równo i cicho. Świece nie zaolejone, wszystkie jednakowego jasno brązowego koloru.
Wymienione przewody zapłonowe, świece, filtry paliwa, gazu i powietrza;
wyregulowane zawory;
uszczelniony dolot;
podmieniane moduł z cewkami, CPWK, obudowa filtra powietrza :D (wszystko z samochodu w pełni sprawnego);
rozrząd sprawdzony;
parownik wymyty, wyczyszczony, membrany w porządku.
Na korku wlewu oleju pojawia się jasna maź(ojeju nie przybywa, płynu nie ubywa, płyn czysty bez oleju i bąbli powietrza). Kontrolka check nie zapala się w czasie jazdy, diagnostyka spinaczem również nie wykrywa błędów.
Pomóżcie co jeszcze mam sprawdzić bo już mi brak pomysłów. Pozdrawiam