FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Mechanika => Wątek zaczęty przez: katran w Marzec 24, 2006, 21:58:55 pm
-
Witam. Mam pytanie dotycz?ce ekonomiki jazdy. Posiadam Poloneza 1.6 GLi 95r LPG. Zastanawiałem sie nad zmniejszeniem spalania. Chodzi mi o pokonywanie krótkich odcinków drogi np kiedy dojeżdżam do ?wiateł i widzę z daleka że jest czerwone, wiem że będę musiał się za chwilę zatrzymać. Lepiej jest pokonać t? odległo?ć z wł?czonym biegiem (hamowanie silnikiem) czy "na luzie"? Podczas jazdy "na luzie" silnik osi?ga prędko?ć obrotow? wolnych obrotów ale podczas hamowania silnikiem podobno podawanie paliwa jest całkowicie odcinane i ponownie zaczyna byc podawane w momencie gdy silnik osi?ga minimalne obroty przy których nie ga?nie. Więc to drugie rozwi?zanie powinno być bardziej korzystne. Chciałem sie dowiedzieć czy kto? ma własne spostrzeżenia na ten temat? Czy odcinanie podawania paliwa funkcjonuje również przy je?dzie na LPG? Czy wogóle co? takiego istnieje? Mam instalację gazow? Bedini i wtrysk Abimex. Byłbym wdzięczny je?li kto? mógłby opisać jak to wygl?da w tym przypadku.
-
Podczas jazdy "na luzie" silnik osi?ga prędko?ć obrotow? wolnych obrotów ale podczas hamowania silnikiem podobno podawanie paliwa jest całkowicie odcinane i ponownie zaczyna byc podawane w momencie gdy silnik osi?ga minimalne obroty przy których nie ga?nie.
Tak wlasnie jest :)
Tylko ja jakos nie moge sie do tego przyzwyczaic :D Zazwyczaj wciskam sprzeglo i reka na lewarek by w odpowiednim momencie wrzucic bieg i wystrzelic do przodu ;)
-
ale to juz bylo
w twoim przypadku bezdyskusyjnie lepiej jest jezdzic na luzie
-
chyba jednak lepiej na luzie. zawsze oszczędza się nie tylko paliwo ale i podzespoły
-
na top gear był test coprawda nie podlka ale było tak:
auto podczas jazdy na luzie spala paliwo , a podczas hamowania silnikiem paliwo jest odcinane , co do tego nei mam zadnych w?tpliwo?ci... i nie mówcie ze jazda na luzie jest bardziej ekonomiczna... :?
-
moze jest bardziej ekonomiczna ale nie jezli chodzi o paliwo tylko o elementy silnika itp itd sa rozne sposoby rozumienia ekonomicznej jazdy, ale jezeli chodzi o paliwo to pewnie masz racje
-
w abimexie nie ma dyskusji
paliwo jest odcicnane po 3s ,a przywracane przy 1400obr/min
wiec mozna zaobserwowac samemu ,ze czesto dawkowanie nie zdazy sie wylaczyc
no i przy jezdzie na gazie - gaz nie jest odcinany
-
a jak jest GSI?
-
Jazda na luzie jest oszczędniejsza w przypadku naszych poldków.
Na benzynie to może i odcina dopływ paliwa, ale na gazie niestety nie.
nie ma znaczenia jaki wtrysk Gli czy Gsi
dopiero instalki 4 generacji maj? odcięcie.
Mam tez diesla i napewno nie odcina paliwa.
Więc tylko luuuuuuuuuuz
-
Własnie najbardziej zależało mi na tym czy gaz jest odcinany. Jeżeli nie to rzeczywi?cie lepiej je?dzić na luzie.
-
ja to zawsz smigam na luzie jak widze swiatla z daleka to juz jade na luzie i zanim sie dotoczy to juz jest zielone swiatlo a ja wtedy jade gdzies 40 km/h a jak na biegu to strasznie zwalnia a pozatym to na luzie jest cichutki hehe :lol:
-
Nom - faktycznie jesli chodzi o jazde na gazie to temat wogole niepasuje - bo gazu nic nie odcina.
-
Jazda na luzie to prawidłowy odruch i na pewno poprawia ekonomię jazdy.
-
Jazda na luzie to prawidłowy odruch i na pewno poprawia ekonomię jazdy.
Ekhm, pozwole sie nie zgodzic z tym twierdzeniem jako bezwzgledny przesiwnik jazdy na biegu jalowym. Ciekawe czy pozniej obliczac ile kropel paliwa zaoszczedziles, a ile straciles przy zbednej przegazowce.....
-
Jazda na luzie to prawidłowy odruch i na pewno poprawia ekonomię jazdy.
Ekhm, pozwole sie nie zgodzic z tym twierdzeniem jako bezwzgledny przesiwnik jazdy na biegu jalowym. Ciekawe czy pozniej obliczac ile kropel paliwa zaoszczedziles, a ile straciles przy zbednej przegazowce.....
jakiej przegazowce ? po co ?
-
jaka jazda na luzie? po co?
-
mam rozumiec ,ze napisales cos bez sensu ,a teraz glupa walisz ??
-
a jak? wy tu widzicie w ogóle oszczednosc? Bo ja zadn?. Ile zaoszczęsdzicie? 0,5l na bak paliwa?? Bez sens... to wyłaczcie swiatła, radio, zróbcie hamulce, jeżdzijcie do 2,5 tys i zmiana biegu, nie przekraczajcie 80, gasnie auto w kazdej mozliwej sytuacji, dla oszczednosci, wtedy urwiecie jakies 1-2 litry ale nie na tym czy jeżdzi sie na luzie czy biegu :shock:
-
Lodówa#1826,
jak hamujesz silnikiem na gazie to ani nie hamujesz mocno ,ani nie oszczedzasz - wiec dlaczego nie wrzucic na luz ?
-
mowiac krotko... Kazdy je?dzi jak lubi/umie/chce i takie teorie jak tu czytam to powinny byc wywalone w kosmos, bo s? ostro przesadzone i nie wiem z czego wziete... a ta oszczednosc jest taka ze ja wieksz? ilo?ci? sliny splune niz wy zaoszczedzicie paliwa jad?c na luzie, czy nie jad?c na luzie.
-
Jazda na luzie to prawidłowy odruch i na pewno poprawia ekonomię jazdy.
Ekhm, pozwole sie nie zgodzic z tym twierdzeniem jako bezwzgledny przesiwnik jazdy na biegu jalowym. Ciekawe czy pozniej obliczac ile kropel paliwa zaoszczedziles, a ile straciles przy zbednej przegazowce.....
a czemu bezwzględny przeciwnik jazdy na luzie?
-
a czemu bezwzględny przeciwnik jazdy na luzie?
Ponieważ podczas jazdy w kazdej chwili trzeba miec mozliwosc dodania gazu i ucieczki np. ze skrzyzowania. Druga sprawa gdy bieg jest zapiety hamulce s? mocniejsze.
mam rozumiec ,ze napisales cos bez sensu ,a teraz glupa walisz ??
Moje zdanie mialo taki sam sens jak jazda na luzie. Zrobilem to celowo.
-
no wlasnie gdy podawane jest paliwo (gaz) to hamulce wcale nie sa takie mocne jak ci sie wydaje
dodatkowo jak sie turlasz pod swiatlo czerwone to wcale nie musisz miec mozliwosci dodania gazu w kazdej chwili
w poprzednim watku na ten temat byl podawany link do jakiegos goscia od jakzd oszczednosciowych ,ktore glownie opieraja sie na jezdzie na luzie - wynik 4l/100km Polonezem robi wrazenie :mrgreen:
-
ekonomiczna jazda dieslem to jest ok 4l. wiec.... nie wierze w te 4 silnikiem benzynowym, w dodatku polonezem :evil:
-
glownie opieraja sie na jezdzie na luzie - wynik 4l/100km Polonezem robi wrazenie :mrgreen:
Heniek sluchaj jest sprawa, chce pokazac tym cFaniaczka ze polonez potrafi nie spalac paliwa. Wezmiemy linke i mnie pociagasz troche, ja wlacze silnik i bede na luzie. Zrobimy ze 100km i sprawdzimy ile spalil.
Na stacji:
Heniek, wisz ty :shock: Spalil tylko 4l :shock: A Heniek drapiac sie w glowe odpowiada: Robi wrazenie, caly czas cie ciaglem na lince a tyle paliwa wzlopal. :mrgreen:
-
:lol: :lol: :lol: :lol:
[ Dodano: 2006-03-26, 12:20 ]
na luzie 4litry ........możliwe........
na 50km :lol:
-
:lol:
nie czytaliscie tego artykulu i sie wypowiadacie
oczywiscie ,ze te 4l byly wyliczone z najlepszego odcinka ktory mial moze z 20km ,ale nie bylo to z gorki caly czas
samochody do tych jazd sa przygtowane ,gazniki regulowane pod dane parametry jazdy
ale i tak wynik jest niezly
a tak na marginesie to silnik 1.6 na wolnych obrotach pali 0.8l/h -benzyny oczywiscie ,bo gazu pewnie wiecej
-
skoro tak bylo to ten artykuł nie tyczy sie naszego tematu jazdy na luzie czy nie. Wiec temat oszczednosci luz/bieg smieszny jest :lol:
-
oczywi?cie że hamulce s? mocniejsze przy je?dzie na gazie. Jak s? wyższe obroty to podci?nienie do serwa też jest większe.
-
nie wierze w te 4 silnikiem benzynowym, w dodatku polonezem
ty sie ?miej mu stary jak miał borka to było w 1990r to mu spalał 5/100 beny :mrgreen: a ja wole niemęczyc autka i jak jest tylko mozliwo?ć to wrzucam na luz :P
-
Każdy je?dzi jak lubi. :)
-
nie wierze w te 4 silnikiem benzynowym, w dodatku polonezem
ty sie ?miej mu stary jak miał borka to było w 1990r to mu spalał 5/100 beny :mrgreen: a ja wole niemęczyc autka i jak jest tylko mozliwo?ć to wrzucam na luz :P
taaaa...... borek na starym ga?niku i klasycznym zapłonie na bank spalił 5 :evil:. To jest wynik zanizony z litr, dwa przynajmniej. W sumie to nie ma mozliwosci wypalenia beny do koncam chyba ze wypalił i pchał na stacje :mrgreen: Rekord polonezem jaki osi?gn?ł mój kumpel Borkiem ze zrobionymi hamulcami, ga?nikiem z caro i zaplonem z modułem to ok. 7/100 z błędem pomiarowym 0,5-1l, ale byla to jazda ostro taksówkarska i nizej nie da sie zejsc chcac jechac normalnie.
-
a jednak :twisted:
-
fiatem jadac glownie 70km/h na V (2500obr/min) spalilem 6.5l/100km srednio na trasie 240km
wiecej nie moglem jechac bo bylo glosno i mamuska darla pape ,ze sie rozleci
silnik Poloneza 1.5 ,zaplon elektroniczny ,gaznik ustawiony na serie ,cis na cylindrach : 12.5 ,10 ,11 ,12.5
tak podcisnienie jest wieksze przy wyzszych obrotac i zamknietej przepustnicy - dlatego awaryjnie hamuje sie z silnikiem ,z duzych predkosci to pomaga ,w miescie przy 60km/h jest bez znaczenia
-
to widze dobrego fiata miales.... mój fiat z igiełka silniczkiem , gazem wyregulowanym idealnie , wsio porobione ,hamulce ok w sumie super był spalił na trasie przy 80 , 8 litr ...........................
-
8l gazu to bardzo dobry wynik
ja ganialem na benie (gdyby mial gaz to by jeszcze ze dwa lata dluzej mi posluzyl ,momi braku polowy podwozia :evil: )
-
nie zdaża mi się jezdzić na luzie , siako? tak nie lubię , przyzwyczajenie z dieslowskich dostawczaków i jazdy w górach , dużo więcej pzrez to mi nie żre - w granicach normy ;)