FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Mechanika => Wątek zaczęty przez: katran w Marzec 31, 2006, 19:00:49 pm
-
Witam. Mam pewien problem z samochodem a mianowicie zwiekszone spalanie. Najpierw podam ze w czasie zimy samochod spalal maksymalnie 11.5 L LPG w miescie. Jednak ostatnio zauwazylem ze wskaznik na butli wskazuje prawie rezerwe. Po analize tego ile przejechalem od ostatniego tankowania oceniam ze auto moze teraz palic ok 15-16L LPG. Jednak od ostatniego tankowania zrobilem przy aucie kilka rzeczy, ktore wedlug mnie jednak powinny spowodowac spadek spalania.
1. Wymienilem swiece. Sa napewno dobrze dobrane bo maja ten sam symbol sa to Iskry do gazu. Po zalozeniu silnik zaczal rownomie pracowac i zniknely strzaly w kolektor dolotowy.
2. Odczytalem kody bledow z komputera bo od czasu jak kupilem auto palila sie kontrolka check engine. Mialem kod 33 - zbyt wysoki poziom sygnalu z czujnika cisnienia w kolektorze dolotowym. Okazalo sie ze gumowy wezyk, ktory chyba biegnie do czujnika, wisial sobie po prostu do niczego nie podlaczony. Poszukalem przy silniku i znalazlem trojnik. Jeden koniec przylaczony jest w okolicy kolektora dolotowego, drugi polaczony jest wezykiem z instalacja gazowa(chyba?) a trzeci koniec trojnika byl wlasnie wolny. Na ten wlasnie koniec zalozylem ten wezyk od czujnika. Nie pasowaly do siebie srednicami ale jakos to zrobilem. Wyglada na to ze instalator gazu nie zrobil wszystkiego jak nalezy.Po podlaczeniu kontrolka check engine zgasla, spadly wolne obroty (przedtem ok 1000-1500 obr) silnik zaczal lepiej pracowac i samochod jezdzi o wiele plynniej.
3.W czasie zimy oslonilem chlodnice kartonem bo silnik wogole si9e nie grzal i bylo zimno we wnetrzu auta. Ostatnio zrobilo sie cieplej a ja kilka dni jezdzilem z tym kartonem. Silnik szybko sie nagrzewal do 90 stopni celsjusza i jak wylaczale silnik to przez jakis czas pracowal jeszcze wentylator chlodnicy. Teraz karton jest zdjety i silnik nagrzewa sie do ok 70 stopni.
W zwiazku z tym wszystkim mam pare pytan:
1. Czy wymiana swiec mogla zwiekszyc spalanie? Swiece sa dobrze dobrane jedyna zmiana to to ze sa do gazu
2. Czy wezyk od czujnika podcisnienia mogl byc celowo zdjety? Wtedy pali sie kontrolka check engine ale moze spada spalanie gazu?
3. Jaka powinna byc optymalna temperatura pracy silnika? Czy to ze przez kilka dni jezdzilem z temperatura 90 stopni moglo zwiekszyc spalanie?
Moze ktos ma inne pomysly co moglo spowodowac zwiekszenie spalania. Za wszelka pomoc z gory dziekuje.
-
Temperatura pracy silnika to jest 90 stopni. wszelkie znacz?ce odchyły ?le wpływaj? na jego eksploatacje a dokł?dniej na olej który w za niskiej temp szybko bedzie się brudził i zużywał. jesli nie trzyma tej temp to termostat do wymiany. u mnie temp trzyma wg wskazań ok 92st. wymiana swiec nie powinna przynie?c zwiekszenia spalania.
A do sprawdzenia spalania trzeba dokonac kilkakrotnego pomiaru i wzi?sc ?rednia
A pali więcej bo wiosna i się szybciej smiga :P az sięprosi by przycisnac :mrgreen:
Zrób reset komputera. i dokonaj ponownego pomiaru spalania.
-
jezeli krociec (na ktory teraz zalozyles wezyk od czujnika cisnienia) byl wolny ,to silnik lapal lewe powietrze ,aw iec cisnienie przed przepustnica bylo wyzsze (mniejsze podcicsnienie) i dobrze wyregulowany gaz byl podawany we wlasciwych ilosciach
gdy teraz zalozyles wezyk ,to przed przepustnica jest wieksze podcisnienie i z miksera jest wysysana wieksza ilosc gazu
musisz poprostu wyregulowac parownik na nowo ,tak by z zalozonym przewodem ,mieszanka byla taka sama jak wczesniej ze zdjetym i bedzie palil tyle samo (w uproszczeniu :) )
-
1. Jak sie robi reset komputera i dlaczego to sie robi?
2. Jak mam wyregulowac parownik i czy sam wogole to zrobie czy musze jechac do warsztatu zajmujacego sie gazem?
[ Dodano: 2006-03-31, 23:21 ]
Chciałbym jescze zapytac: jesli bedzie konieczna regulacja u specjalisty to na co zwracac uwage? Wolalbym nie jezdzic do warsztatu kilka razy a nie wiem gdzie w mojej okolicy znajduje sie jakis zaufany warsztat. Chcialbym zeby samochod palil przynajmniej tyle co do tej pory tzn: ma trasie 9-10 w miescie 11-12. Jesli udaloby sie zmniejszyc spalanie to byloby super.
-
poczytaj sobie o regulacji parownika
mysle ,ze sam sobie poradzisz ,bo u ciebie to sprowadza sie wlasciwie do wkrecenia obu srub regulacyjnych
reset kompa zrobisz przez odlaczenie akumulatora
pozniej musisz go nauczyc troche ,czyli wlaczyc silnik zeby sie nagrzal do 90 C i przejechac sie troche ,a pozniej stanac na 2min ,zeby popracowal na wolnych obrotach
oczywiscie to strojenie na benzynie sie robi
-
Poczytalem o regulacji parownika i jednak chyba zdam sie na fachowca. Przy okazj od razu wymieni filtr gazu. Chcialem sie dowiedziec na co zwrocic uwage przy regulacji. Po czym odroznic fachowca od partacza? Czy koniecznie musi posiadac analizator spalin? Chcialbym aby samochod mial niskie spalanie, nie zalezy mi na osiagach. Wazne zeby rowno jezdzil. Jak powinna byc wyregulowana instalacja? Jaka ma byc wartosc lambda? Na co zwrocic uwage zeby mechanik dobrze wyregulowal wszystko? Pierwszy raz bede oddawal samochod do mechanika i bylbym wdzieczny za wszelkie porady.
-
jezeli sam nie masz pojecia jak to wyregulowac ,to niestety nie odroznisz specjalisty od partacza
co do Lambda to ma miec 1
analizator moze mu sie przydac ,ale moze tez uzyc komputera
a tak wogole to mozna to zrobic pod blokiem ,bo trzeba zmniejszyc cisnienie w parowniku jedna srubka i po paru jazdach probnych odpowiednio ustawic srube na wezu
-
Zastanawialem sie czy wogole jechac na ta regulacje. Znowu sciagnalem wezyk z czujnika podcisnienia zeby mniej palil jak dawniej i jakos da sie jezdzic. Co prawda ze sprawnym kompem samochod rowniej jezdzi ale z niesprawnym tez nie ma tragedii. Jakie sa szanse ze po regulacji i przy sprawnym kompie samochod bedzie palil mniej niz obecnie. W czasie zimy samochod palil srednio 9-10L LPG w trasie i 11-12 L LPG w miescie. O czym wogole decyduje ten czyjnik podcisnienia w kolektorze i jakie sa skutki jazdy kiedy jest on podlaczony a jakie kiedy jest odlaczony?
Do KGB: Dzieki za wszystkie odpowiedzi
-
czujnik podcisnienia gra glowne skrzypce przy dawkowaniu paliwa i niepamietam ,czy bierze udzial w ustalaniu konta zaplonu - musialbym sprawdzic ,a narazie nie mam gdzie
w kazdym razie to wazny czujnik przy jezdzie na benzynie - na gazie jest pomijalny
szanse na powrot do porzedniego spalania sa duze ,jezeli regulacji dokona kompetentna osoba
ale tak jak pisalem sam tez moglbys wkrecic srube na parowniku i sprawdzic ile pali
-
Obejrzalem dokladnie parownik i jest na nim jedna sruba (wyglada na plastikowa ale moze mi sie wydawac) ktora chyba sluzy wlasnie do regulacji. Gdy czytalem opisy regulacji to spotkalem sie z opisem drugiej sruby na wezu. U mnie nie znalazlem takiej sruby. Szukalem na wezu miedzy parownikiem a kolektorem. Jest na nim jeden element, chyba elektrozawor bo sa przylaczone do niego dwa przewody. Czy moze u mnie byc tylko jedna sruba? Czy sa takie instalacje? Chcialbym sie jeszcze dowiedziec do czego moze sluzyc okragly otwor na jednej stronie parownika. Ma srednice ok 10-12mm Jest chyba nagwintowany. Czy tam ma byc cos wkrecone?
-
KGB, Człowieku jestes mechanikiem??? Powiedz jak ustawic prawidłowa mieszanke bez analizy?? Na wech,słuch?? Tak własnei robia partole... Znasz sie na wielu sprawach ale czasem jak cos palniesz to nogi dretwieja...
Gdy czytalem opisy regulacji to spotkalem sie z opisem drugiej sruby na wezu. U mnie nie znalazlem takiej sruby. Szukalem na wezu miedzy parownikiem a kolektorem. Jest na nim jeden element, chyba elektrozawor bo sa przylaczone do niego dwa przewody. Czy moze u mnie byc tylko jedna sruba?
napisz z którego roku masz auto,to po pierwsze...
Masz Krokowy??
(http://www.omvlgas.it/eng/images/mullennium_th.jpg)
Czy srube regulacyjna??
(http://www.czakram.pl/produkty/21rg_/21rg0101001.jpg)
[ Dodano: 2006-04-02, 17:39 ]
Chcialbym sie jeszcze dowiedziec do czego moze sluzyc okragly otwor na jednej stronie parownika. Ma srednice ok 10-12mm Jest chyba nagwintowany. Czy tam ma byc cos wkrecone?
Nie nei nalezy tam niczego wkrecac ani tym bardziej zaslepiac.
-
Do mastah22: Najpierw krotka uwaga: W poszukiwaniu rozwiazania mojego problemu wszedlem na forum strony FSO Car Team i tam przegladalem tematy. Natrafilem na jeden obszerny o regulacji LPG i chociaz malo znam sie na temacie to wydaje mi sie ze udzielasz sensownych rad. Mialem juz tam opisac swoj problem ale widze ze sam na mnie trafiles. A wiec do rzeczy.
Polonez Caro 1995 rok 1.6 gli Abimex instalacja chyba Bedini (napis na centralce do sterowania).
Na wezu miedzy parownikiem a kolektorem jest element taki sam jak na zdjeciu pierwszym po prawej stronie. Przy parowniku (wchodzi w obudowe) jest sruba podobna do tej z dolnego zdjecia (tez ma sprezyne pod kolnierzem).
Mam wielka prosbe: czy moglbys przeczytac caly temat od poczatku i w miare mozliwosci udzielic odpowiedzi na moje pytania.
-
1. Czy wymiana swiec mogla zwiekszyc spalanie? Swiece sa dobrze dobrane jedyna zmiana to to ze sa do gazu
nie nei mogło przez to zwiekszyc sie spalanie.
. Czy wezyk od czujnika podcisnienia mogl byc celowo zdjety? Wtedy pali sie kontrolka check engine ale moze spada spalanie gazu?
nie to nie było celowe,to raczej przeoczenie gazownika
Jaka powinna byc optymalna temperatura pracy silnika? Czy to ze przez kilka dni jezdzilem z temperatura 90 stopni moglo zwiekszyc spalanie?
ok 80-90stopni.Wzrost temp. płynu chłodniczego nie ma wpływu na spalanie LPG.
. Jak mam wyregulowac parownik i czy sam wogole to zrobie czy musze jechac do warsztatu zajmujacego sie gazem?
Sam tego nie zrobisz dokładnie,podłacz spowrotem podcisnienie i jedz na prawdziwa regulacje na komputerze/analizatorze.
Nie podłaczone podcisnienie powodowało zasysanie lewego powietrza co powodowało m.inn zwiekszenie sie obrotów+nierówna prace.
A reset kompa pozwala na wykasowanie błedów.Nie trzeba tez kompa "uczyc",on po resecie przyjmuje standardowe ustawienia.Nigdy zadnego "nie uczyłem" a błedy sie kasowały we wszystkich...
-
mastah22#1900,
a kto mowil o prawidlowej mieszance ?
chodzi u uzyskanie poprzedniego spalania
a co jezeli teraz jest prawidlowy sklad :evil: ?? poprostu zalozyciel watka bedzie taka odpowiedzia nieusatysfakcjonowany :P
-
Bylem dzis u gazownika. Niestey nic nie poradzil bo stwierdzil ze nie ma odpowiedniego komputera zeby podlaczyc sie pod sterownik od gazu. Na przewodzie od parownika do kolektora mam silniczek krokowy a ten mozna wysterowac jedynie przy pomocy komputera. Mam sterownik Bedini a to podobno nietypowa instalacja na tym terenie (lubuskie). Jesli ktos wie to ktorej generacji mam instalacje? Gazownik poradzil zebym zatankowal butle do pelna, wyjezdzil ja i znow do pelna. Wtedy bede wiedzial ile dokladnie pali samochod. Na poczatku tematu napisalem ze oceniam spalanie po podlaczeniu czujnika na 15-16L LPG. Stwierdzilem to na podstawie wskaznika na butli. Jednak gazownik stwierdzil ze wskaznik na butli moze czasem przeklamywac i nie nalezy sie nim tak bardzo sugerowac.
Chcialem dowiedziec sie jeszcze jedna rzecz. Mam butle 35L i zazwyczaj wchodzi do nej 80% pojemnosci czyli ok 28L (+-1L). Jednak ostatnio na dystrybutorze wyszlo 33L. Czym to moze byc spowodowane? Czy mogl sie rozregulowac lub uszkodzic zawor w butli? Czy moglo byc tak ze byla koncowka gazu na stacji i zatankowalem opary?
-
nie da sie zatankowac oparów...
-
albo plywak co sie nagial ,albo cie w bambuko na stacji zrobili
co do szacowania spalania po wskazaniu "zegareczka" to rzeczywiscie zupelnie nieadekwatne do rzeczywistosci
-
wiecej na t? stacje nie zagladaj.
da się wlac 33l wody do 28l akwarium?? (to taki prosty przykład) a jesli ci?gle tankujesz na tej samej stacji i obserwujesz wzrost spaania to pojedz na inn? bo chyba widze przyczynę KANTUJˇ NA LITRACH :P
-
Zatankowalem butle na innej stacji i weszlo 29.4L. Chyba w normie ale biorac pod uwage ze w butli jeszcze cos zostalo to chyba i tak duzo.
albo plywak co sie nagial
Jak plywak mogl sam sie nagiac? Nic nie majstrowalem przy butli.
co do szacowania spalania po wskazaniu "zegareczka" to rzeczywiscie zupelnie nieadekwatne do rzeczywistosci
Zawsze obliczam spalanie na podstawie licznika kilometow ktory wskazuje ile przejechalem na pelnej butli.
Czy moze ktos wie jaka to generacja instalacji gazowej?
-
pozornie to II ale w rzeczywistosci I...
-
wedlug mnie skoro masz silniczek krokowy to masz instalacje II generacji ja mam tak i do tej pory zyje w swiadomosci ze mam II generacji :mrgreen:
-
ma sterownik i silniczek krokowy ,wiec to jest II generacja
-
aaa kuirde pomylilem tematy,tyle ich jest ze juz mam problemy co i gdzie odpisuje :D wez sie w garsc... wez sie w garsc... wez sie w garsc... wez sie w garsc... :oops:
-
Bylem wczoraj na regulacji. Nie w jakims garazowym warsztacie ale w serwisie Daewoo, poniewaz instalacje Bedini byly montowane seryjnie w lanosach. Ale mechanik kompletnie nie widzial co zrobic bo podobno to jakas nietypowa instalacja.
Ale wytlumaczyl mi pare rzeczy.
Seryjny przewod ktory biegnie od kolektora dolotowego do czujnika podcisnienia jest rozciety, umiesczony jest w nim trojnik, ktorego trzeci koniec jest wolny. W komorze silnika mam wezyk, ktory jak sie okazalo biegnie do centralki od gazu w kabinie. Mechanik powiedzial ze nie wie jak wyregulowac taka instalacje bo nie wie do czego sluzy wlasnie ten wezyk. Powiedzial ze moze jedynie sprawdzic komputerem jak teraz jest ustawiona instalacja. Podlaczyl komputer pod instalacje i wyszlo ze jezdze na ubogiej mieszance. I to wszystko co sie dowiedzialem.
Zadzwonilem dis do miejsca gdzie zakladali gaz i mechanik powiedzial ze ten wezyk informuje komputer gazowy o polozeniu przepustnicy i powinien on byc podlaczony do opisanego wyzej trojnika. Powiedzial tez ze kazde podlaczenie komputera pod centralke od gazu powoduje kasacje jej ustawien sterujacych i trzeba zawsze wyregulowac gaz. Mechanik w Daewoo powiedzial ze podpiecie kompa nic nie powoduje i nic nie regulowal.
Nie wiem co mam teraz zrobic. Czy jest mozliwe ze jezdze teraz na niezaprogramowanym komputerze gazowym? Po tym "przegladzie" w Daewoo samochod chyba zaczal wiecej palic. W zimie ok 9-10L LPG na trasie a teraz po przejechaniu prawie 200km wyszlo 10.54L LPG a przeciez jest cieplo wiec powinien palic mniej lub chociaz tyle samo.
Znalazlem dystrybutora instalacji Bedini na Polske i moze on mi powie gdzie ma swoje punkty serwisowe gdzie beda sie znac na takiej instalacji.
Czy ktos moze wie jak mozna zmniejszyc spalanie jesli po regulacji zostaniee zwiekszone? Na co wplywa krecenie sruba przy parowniku? Co sie dzieje gdy ja sie wkreca a co gdy wykreca?
Ma ktos jakies propozycje co robic?
-
jezeli podpiecie komputera kasuje ustawienia sterownika to musi to byc baaardzo nietypowy sterownik
przede wszystkim to srasz zarem : kiedys 9-10l a teraz 10.54l -czlowieku jak ty obliczyles spalanie na drugim miejscu po przecinku po przejechaniu 200km ?
wahniecia 0.5l wystepuja na roznym gazie - teraz jest akurat czas kiedy zmieniaja sklad
druga sprawa ,ze nie jezdzisz caly czas po tej samej trasie w ta i spowrotem ,wiec i spalanie nie bedzie zawsze takie samo
no i skoro masz uboga mieszanke to juz jej nie zubazaj bo silnik rozwalisz i wtedy dopiero oszczedzisz :lol:
jak jest uboga na kompie to jedz na analizator i niech ci sprawdza jak mocno jest uboga ,bo przy zbyt ubogiej tez wiecej pali
-
jezeli podpiecie komputera kasuje ustawienia sterownika to musi to byc baaardzo nietypowy sterownik
Widocznie moze takie istnieja, napisalem ze ktos tak powiedzial a nie ze tak jest na pewnokiedys 9-10l a teraz 10.54l
piszac 9-10L mialem na mysli srednie 9.5 a 10.54 to juz roznica 1Lczlowieku jak ty obliczyles spalanie na drugim miejscu po przecinku po przejechaniu 200km ?
(19.5L : 185km) x 100 = 0.1054 x 100 = 10.54 L/100km
Milo mi ze moglem pomoc w nauce obslugi kalkulatora
A co do tego na jakich ustawieniach teraz jezdze i co jest wogole grane to tak naprawde nie wiadomo bo mechanik u ktorego bylem wygladal jakby na poczekaniu probowal wymyslec co ma zrobic.
-
kalkulatro potrafie obslugiwac (i nie tylko to :P ) ,ale chodzi o to ,ze nie jestes w stanie wychwycic tego twojego 19.5l -to moze byc 19 lub 20 ,albo i jeszcze inaczej
mimo tankowania na tej samej stacji
lepiej znalezc mechanika ktory bedzie wiedzial o co chodzi :D