FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Napęd => Wątek zaczęty przez: Guciu1801 w Kwiecień 15, 2006, 22:23:09 pm
-
przełożenia skrzyni IV wg Kaima:
I 1:3,753
II 1:2,138 lub 1:2,303
III 1:1,378 lub 1:1,493
IV 1:1
R 1:3867
[ Dodano: 2006-04-15, 22:24 ]
te dane byly dla skrzyni DF.
[ Dodano: 2006-04-15, 22:24 ]
dla polda zaraz podam
-
Caro
1 3,778
2 1,944
3 1,307
4 1
5 0,803
Borek
1 3,753
2 2,132
3 1,378
4 1
5 0,881
Rover
1 3,830
2 1,971
3 1,321
4 1
5 0,806
Najpopularnijsza skrzynia do fiat dohc miała
1 3,612
2 2,045
3 1,357
4 1
5 0,870
W skrzyniach 4 biegowych przelozenia były takie same ( z wyjatkiem 5 :) ). Róznice w charakterystyce jednostki napedowej korygowano przełozeniem tylnego mostu
-
rowniez wg Kaima:
skrzynia IV
I 1:3,778
II 1:1,944
III 1:1,307
IV 1:1
R 3,526
skrzynia V
wszystko tak samo + piatka ma 0,803.
dane sa z ksiazki o kancie, dwie ostatnie skrzynie byly montowane razem z silnikiem z polda. Wiec pewnie maja takie same przelozenia jak w polonezie
-
chodzi mi glownie o 4 z borka bo cos strasznie szybko mi sie to auto rozpedzalo
-
Borek miałkrótszy most 43/10 tak ijak w roverze :P
-
Elwood#1887, no wlasnie nie moge byc pewien tego mostu a narazie nie mam jak sprawdzic, chyba wezme do na lewarek i pokrece kolem liczac obroty
-
Cudów nie ma :D Albo silnik jest dłubany albo most jest krótszy. Zauwazcie ze starsze wersje miały krótsze biegi niz nowsze caro -pózniej w trosce o zuzycie paliwa i trwałosc ohv-ek wydłuzyli przełozenia mostów i w skrzyniach :roll:
-
silnik na bank nie dlubany , 100% seria, przeciez 70 letni dziadek nie bawil sie w tuning, pytam dlatego bo chce miec pewnosc. no i ten borewiczowy swist hmmm miodzio :mrgreen:
-
Dziadek moze i sie nie bawił ,ale w FSO sie bawili :mrgreen: Moze to akurat ta lepsza wersja :mrgreen: Ja ostatnio jechałem DF rocznik 75 - silnik miał przejechane ponad 80 tys i na gazniku chodził ciszej i równiej niz nie jedno MPI na hydraulice :twisted:
-
ano akurat egzemplarz ktory ogladalem ma 65 tys przebiegu przez 20 lat ,a silnik to wersja AA czyli slabsza, sprezanie ma po 13 na kazdym garnku,ale musze sie jeszcze zastanowic
-
hmm tu sie nie ma nad czym zastanawiac :)
-
CyCu#1904, malo wiesz,przeciez 4,3 bylo non stop w roverku stosowane
-
ale mu chodzi o ohv pewnie
-
ale mu chodzi o ohv pewnie
no właśnie... :smile:
[ Dodano: 2006-04-18, 12:04 ]
a tak apropos fajnie jakby roVerki kładli do kombi... :D :love:
-
Częstym błędem jest zmiana mostu na taki o innych przełożeniach bez stosownej zmiany napędu prędko?ciomierza. najlepszym przykładem jest SENN jeżdz?cy na mo?cie 3,9 roverkiem. Stwierdził że po zmianie mostu na seryjne 4,3 nie odczuł różnicy. Z punktu widzenia wska?ników na desce rozdzielczej napewno nie.
Ja u siebie jezdziłem najpierw z mostem 41/10(PN 1500) a teraz na 3,9 (Pn 1600). Osobiscie uwazam ze czuc bardzo duza róznice ;) Na krótszym moscie miałem bardzo krótka 1 i 5 a biegi ciasno zestopniowane co w wysokoobrotowym 1800 powodowało ze był nie do zdobycia na ulicy. Minus był taki ze rozsadna predkosc na trasie była w granicach 130 Km/h, nie mniej na miasto bardzo dobry most :twisted: . W momencie załozenia dłuzszego mostu biegi sie dosc znacznie wydłuzyły tzn 1 i 5 sa takie jak powinny byc. W porównaniu z poprzednim ukł?dem obroty przy danej predkosci sa około 500/600 nizsze ale daje to juz odczuwalna róznice - spod swiateł nie daje juz rady kazdemu ale biegi sa za to przyjemnie długie i w trasie mozna juz jechac normalnie nie majac wskazówki w pionie. W DF który jest lzejszy zestaw 1800 + 3,9 to idealne rozwiazanie na miasto :D
PS Bocian mam ten sam problem: fiat nie produkował skrzyni do wersji 3,9 (sa tylko do 3,72 i 4,1 :? )
-
NO wszystkie znaki na ziemi i drodze na ostrołękę :lol: wskazuj? że będę zmuszony do powrócenia do licznika rowerowego który jako jedyny ma szansę wskazywać prawidłow? prędko?ć i przebieg.
-
a ja jak już co niektórzy wiedz? mam most 4,55 8)
-
kurde, ja nie wiedizlaem, i jak sie jezdzi???? jak predkosc max? trzeba czesciej machac biegami?? przyspiesznie duzo lepsze? polecasz czy nie? :mrgreen: :mrgreen:
-
on już taki był jak go kupiłem 8) Dla mnie jest w sam raz a co do machania biegami to już się przyzwyczaiłem bo 1.4 tak czy tak jest wysokoobrotowy. V max nie testowałem a co do przyspieszania to Bocian kiedy? powiedział że rakieta - nie Poldek :mrgreen:
-
no ale powiedzmy 130-140km/h osiagnie spokojnie? czy tak jak ktos kiedys pisal, ze na takim moscie to 120km/h to MAX?
co do przyspieszenia to do mnie jak i do innych pewnie lepiej przemawiaja liczby, niz np. okreslenie rakieta :mrgreen: :mrgreen: Nie mow, ze nie mierzyles ile masz do setki? ;) ;)
:mrgreen:
-
Na tym mo?cie to jet dopiero jazda.
120..haha chyba na III
Mam trucka z tym mostem,
roverek osi?gnie tyle co na standardowym, przecierz wiadomo że V jest nadbiegiem, ale za to będzie miał lepsze przyspieszenie
-
Poldek#1838, i tutaj kolego sie mylisz bo TRUCK ma wyzsze koła
-
Poldek#1838,
licznik będzie ci pokazywać tyle samo!
ale faktycznie pojedziesz szybciej lub wolniej!
bo jak nie zamienisz ?limaka to będzie "tak samo"!
-
ja mam 1,4 na mo?cie 3,9 i liczkin kantuje o ok 10% czyli jak zegar 100 to ja 110 zapitalam. jakbym dał 4,55 to jak zegar 100 to poldek 85 :)
[ Dodano: 2006-04-18, 21:31 ]
a rozwi?zanie problemu innego mosto. Nadrukować sobie nowe zegary odpowiednio wyskalowane :roll:
-
No tak
Pojade napewno wolniej , ale różnica jest bardzo mala. więc czy rover na moscie
4,3 pójdzie 180, czy na moscie 4,55 170 to ma małe znaczenie,
bo bł?d licznika i tak jest ok 10 %.
Liczy sie to że ma lepsze przyspieszenie
-
a rozwi?zanie problemu innego mosto. Nadrukować sobie nowe zegary odpowiednio wyskalowane
Jednak nadal pozostanie problem wskazania kilometrów :(. Tak BTW skoro mój poldek na 3,9 da radę wkręcić się na 6000RPM na IV i to na LPG to tym bardziej da radę się wkręcić na tyle samo na mo?cie 4,55, co daje już ponad 150km/h (jak mnie pamięć nie myli)..
Prawdopodobnie pojęcie Vmaxa na poziomie 120km/h wi?że się z realn? sesnown? prędko?ci? w trasie. Przy tej prędko?ci hałas i spalanie będzie jeszcze do przyjęcia. tak s?dzę. Jak dla mnie styknie i tak sporadycznie latam szybciej.
Ostatecznie dam odpowied? na ten pal?cy problem przed wakacjami (mam nadzieję).
Jedno nie ulega w?tpliwo?ci. Dynamika samochodu wyra?nie się poprawi zwłaszcza przy większych prędko?ciach :mrgreen: .
-
Witam,
nieco sie ju zpogubilem w tych przelozeniach. U siebie w DF-ie mam most standardowy czyli 41/10 a skrzynie wrzucilem od Borewicza i własnie 1 i 5 wydaje mi sie jakas krótka. Na jakim moscie 3,9 czy 4,3 bede mógł osi?gn?c wyzsz? prędko?ć??
Napiszcie prosze bo juz sam nie wiem!!!!
-
batorejro,
tzn:
gdy wzrasta przyspieszenie maleje Vmax
a gdy chcesz mieć większy Vmax wtedo dieje się to kosztem przyspieszenia! :?
co? za co?! :sad:
-
A caro+ jakie miały przełożenie mostu? Zwłaszcza GSI?
-
jechałem licznikowe 120 km/h na III biegu i to było ok. 6000 obr/min. My?lę że 180-190 to powinien polecieć (je?li silnik poci?gnie)
-
batorejro, przy moscie 3,9 maszlepszy v-maxaprzy 4,3 lepsze przyspieszenie
-
gdy wzrasta przyspieszenie maleje Vmax
Niestety nie zawsze tak jest- kolejny przykład na to jak bardzo rózni sie teoria od praktyki :D Teoretycznie im dłuzsze przelozenie tym wiekszy V max, niestety ze wzrostem predkosci rosnie opór powietrza i to do kwadratu tzn predkosc rosnie 2 razy a opory 4 razy :? wiec na długim przelozeniu silnik nie bedzie miał"siły" aby wkrecic sie na wysokie obroty. Stosujac krótsze przełozenie powodujemy ze silnik dokreci sie do wyzszych obrotów i automatycznie mamy wtedy wyzsza predkosc maksymalna. Np silnik 2,0 dohc najwieksza predkosc maksymalna rozwija na mostach 3,9 i 3,7
-
A caro+ jakie miały przełożenie mostu? Zwłaszcza GSI?
3.91 czyli to samo co GLi/SPi
[ Dodano: 2006-04-19, 22:48 ]
Np silnik 2,0 dohc najwieksza predkosc maksymalna rozwija na mostach 3,9 i 3,7
czyli to sa raczej te dluzsze przelozenia wiec teoria a praktyka w tym wypadku ida w parze
-
4,3 lepsze przyspieszenie
Nie licz?c 4,55 czy 4,77, które seryjnie nie występowały w osobówkach.
O ile 4,55 jest w każdym benzynowym trucku to z 4,77 będzie problem bo to było tylko do sportu robione.
-
praktyka w tym wypadku ida w parze
Nie :) Silnik 2,0 jest silnikiem wolnoobrotowymo duzym momencie obrotowym wiec aby go nie przekrecic(slynne wypadajace korbowody) stosujemy długie przełozenia -gdyz on bedzie w stanie uciagnac na nich i osiagnac V max. Jezeli dobrze zrobisz duemile tzn wywazysz i odchudzisz wszystko tak aby mogła sie krecic powiedzmy do 7 tys to wtedy na krószym moscie pojedziesz wiecej niz niz na długim. Seru swój wynik 215 Km /h osiagnał własnie na moscie od rovera(4,3) !!! Inna sprawa ze przypłacił to koniecznoscia kolejnego remontu gdyz testował silnik na dotarciu. Tymczasem na moscie 3,7 V max w caro wynosi około 180 Km - stosujemy dłuzszy most aby nie zyłowac silnika i zachowac rozs?dne zuzycie paliwa(wiadomo im wieksze obroty i obciazenie to spali wiecej)
-
jak niby wsadzic 4.55 do caro/atu ? chyba chodzi o sama przekladnie upchnieta w normalny most
piszcie dokladniej ,bo ktos sie napali i kupi sobie most od trucka ,a potem bedzie wygladal jak dragster
co do Vmax i przelozenia mostu to zalezy od dokladnego doboru przelozenia ,jak i zgrania tego ze skrzynia biegow
bo zalozmy ,ze silnik ma maksymalny moment obrotowy przy 4kobr/min ,a max moc przy 6k
mozna tak dobrac przelozenia ,ze osiagnie max predkosc dla 4k ,czego nie bedzie mial sily zrobic dal 6k :mrgreen:
to mozna zrobic ,jak ktos lubi sie bawic
ale jak dla mnie samochod sluzy glownie do jezdzenia ,a nie zabawy w LEGO ,wiec uwazam ze nie warto dawac zbyt krotkiego mostu ,bo rosnie zuzycie paliwa i halas ,a elastycznosc wcale na tym nie zyskuje (elastycznosc ogolna ,a nie na poszczegolnych biegach)
-
jak niby wsadzic 4.55 do caro/atu ? chyba chodzi o sama przekladnie upchnieta w normalny most
piszcie dokladniej ,bo ktos sie napali i kupi sobie most od trucka ,a potem bedzie wygladal jak dragster
Nie licz?c 4,55 czy 4,77, które seryjnie nie występowały w osobówkach.
Czy to tak ciężko zrozumieć :twisted:
jak niby wsadzic 4.55 do caro/atu ? chyba chodzi o sama przekladnie upchnieta w normalny most
Tak dokładnie. Ma tak Arnold (podobno serwis mu to robił) i ja mam taki zamiar zrobić to samo.
-
dzieki za odpowiedz, jednak mam jeszcze jedno pytanie. chodzi oto ktory wg Was most jet krótszy ten 4,1 czy 3,9 i teraz jak przeliczyc wskazania predkosciomierza. w swoim DF-ie mam most 4,1 a skrzynie mam od borewicza chyba 1,5 ale juz nie pamietam i nie wiem za bardzo jaki mial most. jak mialem stara skrzynie IV to leciał 150 i jeszcze mogł troche na 4 biegu, teraz jednak 140 chociaz go wlasciwie nie mam gdzie sprawdzic ze wzgledu na stan dróg w województwie lubelskim.
[ Dodano: 2006-04-21, 02:25 ]
tzn. sprawa wygl?da dziwnie bo na starej skrzyni to na III biegu 110 moglem jechac a teraz to chyba tylko 90, zreszta rzadko go tak piłuję
-
Im większa liczba tym krótszy most i lepsze przyspieszenie (przynajmniej teoretyczne).
Im dłuższy most tym mniejsza liczga i teoretycznie większy Vmax.
-
jezeli to byl borewicz 1.5 to mial most 4.1 ,wiec powinno byc wszystko w porzadku