FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Elektryka => Wątek zaczęty przez: korek w Kwiecień 24, 2006, 20:40:07 pm
-
W zeszłym tygodniu wymieniałem kilka rzeczy w moim 1.6 GLE, uszczelkę pod głowic?, pasek rozrz?du, uszczelniacze zaworów itp ale nie o tym rzecz
Silnik skończyłem składać o 1szej w nocy i chc?c sprawdzić czy wymiana uszczelki się udała (robiłem to po raz pierwszy) chciałem odpalić polda, niestety po kilku strzałach w ga?nik sobie odpu?cilem bo pó?no, s?siedzi itd itp
Nazajutrz zabrałem się ponownie za odpalanie wózka ale z tym samym skutkiem - pomy?lałem że musiałem ?le założyć pasek rozrz?du - nie chciał odpalać, strzelał w ga?nik, i tak nie byłem na 100% pewien czy znaki na kołach s? w linii jak zakładałem pasek.
Co? mnie jednak tknęło i sprawdziłem przewody WN zanim zabrałem się za ustawianie kół rozrz?du, wg numeracji na kopółce kable były podł?czone dobrze (rozumiem że na kopółce podł?czamy kable wg kolejno?ci zapłonów, czyli tam gdzie numerek 1 na kopółce podł?czam do 1szego cylindra, numerek 2 do drugiego itp licz?c cylindry od chłodnicy),
po zdjęciu kopółki palec rozdzielacza był ustawiony na 1szy cylinder a akurat 2gi i 3ci były w najwyższym punkcie - po zamianie kolejno?ci na kopółce wózek odpalił jak ta lala, chodzi bez problemowo.
Mam w zwi?zku z powyższym pytanie(a):
1. czy dobrze rozumuję że na kopółce mam zaznaczone który cylinder ma w danym momencie zapłon
2. jeżeli tak to co u mnie jest spierniczone
3. czy moge to tak zostawić? - nie mam lampy stroboskopowej do ustawiania zapłonu
Zaznaczam że aparatu zapłonowego nie ruszałem podczas grzebania przy silniku, musiało to już tak byc jak wózek dostałem od siostry, kopółka też jest założona jak trzeba
za sugestie z góry dzięki i pozdrawiam
-
Dziwne... Nie powinno tak być. Wszystkie oznaczenia powinny się zgadzać. Gdzie? jest bł?d. W pasku rozrz?du raczej nie. Inaczej aparat ustawiony, w innym położeniu.
-
korek,
a w jakim położeniu masz obecnie aparat zapłonowy?(w jakim położeniu jest ta "gruszka" z podci?nieniowego przyspieszacza zapłonu?)
Powinien być mniej więcej tak:
(http://img20.imageshack.us/img20/6087/aparatimg0987ve.jpg) (http://imageshack.us)
a je?li tak masz.
to ustaw cechy na kole pasowym i pokrywie rozrz?du na ?rodkowej (tylko tak żeby było na 1 a nie na 4)!
pó?niej zdejmij kopółke i sprawdz w jaim położeniu jest palec
W celu ustawienia poluzuj aparat i ustaw według impulsatora!
Je?li zakres obrotu aparatem jest za mały odrkęć nakrętke wyjmij aparat ustaw i włóż na swoje miejsce tak aby? mógł ewentualnietrochę opó?nić lub przyspieszyć! ;)
Co? jest jeszcze nie jasny? :mrgreen:
no to pytaj! ;)
-
No ja mam z deka inaczej, moze uda mi sie pozniej fotke pstryknac i wstawie j?, u mnie "ta gruszka" z tego co pamietam nie jest tak blisko silnika (moge sie mylic).
Głownie trapi mnie pytanie czy moge z tym bez problemu tak je?dzić (czy ma to wpływ na osi?gi/spalanie itd) bo jak na razie po wymianie uszczelki i kilku innych rzeczy to nawet zapłonu nie chce mi się ustawiać tym bardziej że nie mam lampy stroboskopowej.
Jak na razie poldek odpala mi od pierwszego kręcenia na gazie więc jeżeli nie trzeba to nie przestawiałbym aparatu.
ps. dzięki za zainteresowanie :)
-
korek, oczywi?cie że tak możesz je?dzić!
tylko musisz pamiętać o tej zamianie kolejno?ci! ;)
-
Witam
Doł?cze sie do tej rozmowy
Wiec tak
zmieniłem uszczelke pod głowic? spanowałem głowice złożyłem do kupy wszystko, skończyłem to o godz 3.10 w nocy a następnego dnia wstałem rano i o godz 7.00 odpaliłem pali za 1 razem za dotknięciem. Więc jazda próbna; pod górke wjeżdzamy i kapota wogóle nie ma mocy i silnikiem strasznie telepocze jakby mocy nie było gaz jest itp aa i ustawianie zaworow było mechanik specjalny ustawiał zawory przestawiłem zapłon tak na oko w prawo i jest lepiej ale i tak to samo
POMOCY
LUDZIE RATUJCIE !!
Jakie? pytania od razu bede odpowiadał jak ktos pomoze dostanie buzi od najładniejszej Polki :mrgreen: :mrgreen:
[ Dodano: 2006-05-14, 23:11 ]
Może być też powodem tego mój kumpel przy rozgrzanym silniku przy temp 90 stopni ci?nienie oleju ma 0,1 - 0,2 co? takiego a umnie przy tym samym wskazówka pokazuje 0 ale ja miałem tak kiedy go kupiłem a kupiłem go 4 lata temu
TO MNIE TEZ NIEPOKOI
POMOCY LUDZIE BŁAGAM :( :( :( :cry: :cry: :cry: :cry:
-
a pasek rozrzadu nie jest przestawiony??jakos znajomy objaw mi sie wydaje
-
G.T. ma rację, podobny objaw miałem w poldofordzie jak rozrz?d był spó?niony o dwa z?bki
-
po 1 to nie chce mi sie wierzyć ze to TY zmieniałe? uszczelke pod głowic?
po 2 na bank odpalił od dotkniecia za 1 razem... zimny silnik, paliwa w ga?niku brak, w przewodach i od tykniecia...
po3 jak auto je?dziło przed wymian? uszczeli i czemu byla zmieniana.
-
ad 1. Uszczelke zmieniałem z koleg? co ma też Poloneza do 2.00 rano
ad 2 na zimnym silniku z 3 sek pokreci i zapala ale gdy puszcze to ga?nie i drugi raz i musze go trzymać na gazie przez chwile
ad 3 autko miał zmienian? uszczelke ponieważ strasznie sie mulił i Klubowicze odpowiedzieli że to uszczelka. Wcale sie nie myluli to była uszczelka i gdy planowano głowice to nie zmierała na 2 i 3 cylindrze. Autko przez zmian? uszczelki strasznie sie mulił nie mógł wyjechać na 2 pod górke.
A już sprawdzone ci?nienie
na 1 jest 11,1
na 2 jest 8,3
na 3 jest 10,7
na 4 jest 10,2
Chyba prawdopodobnie wiem co jest przyczyn?
Gdy to zmienie to dopiero powiem bo teraz nie chce zapeszać :mrgreen: :mrgreen: :D :D :D
-
Powiem Wam ciekawostkę.
Swego czasu awaryjnie założyłem do polda kopułke na której numeracja końcówek totalnie nie odpowiadałe aschematowi 1-3-4-2 - ale kable poskladalem sposobem - tzn olałem numeracje na kopółce (zawsze tak robię) wiem gdzie mam w aparacie styk na 1 cylinder i dalej ustawiam kable wg kolejno?ci jaka obowi?zuje w poldolocie - i zawsze ?miga
-
Wiem już co było cały aparat zapłonowy nie żyje załozyłem nowy i ?miga jak najęty :roll: :roll: :roll: :roll:
-
Powiem Wam ciekawostkę.
Swego czasu awaryjnie założyłem do polda kopułke na której numeracja końcówek totalnie nie odpowiadałe aschematowi 1-3-4-2 - ale kable poskladalem sposobem - tzn olałem numeracje na kopółce (zawsze tak robię) wiem gdzie mam w aparacie styk na 1 cylinder i dalej ustawiam kable wg kolejno?ci jaka obowi?zuje w poldolocie - i zawsze ?miga
U mnie w ogóle nie ma oznaczen na kopułce :roll: Zapłon ustawiam tak ze podłanczam kable w kolejnosci 1342 tak by pierwszy wypadł nad palcem i jeden kreci rozrusznikiem a 2 rozdzielaczem. Jak strzela, to wyciagamy aparat, przekrecamy wałek o 180 stopni wkł?damy tak jak było i dalej. W jakims połozeniu musi zapalic :)