FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Elektryka => Wątek zaczęty przez: talrep w Styczeń 06, 2004, 19:00:11 pm
-
mam problem ze swoim akumulatorem. nie dziala jak nalezy. chyba przyszedl juz na niego czas. myslac o zakupie nowego zastanawiam sie czy zamiast 45Ah nie wladować akusia o pojemnosci 55Ah. tylko czy alternator bedzie w stanie go naladować? moj brat tak zrobil w swoim poldasie i jest zadowolony ale ja postanowilem zasiegnac waszej opinii.
-
Do polonezow fabrycznie montowali 45 Ah (jak wyczytałem w Morawskim, bo sam nigdy nie miałem fabrycznie nowego - i chyba niestety juz nie bede mial). Ale zawsze mialem 55 Ah i tez nie narzekam. 10 Ah roznicy to nie jest tak znowu duzo, zeby alternator nie mogl sobie poradzic. Zreszta co jakis czas mozna go wyciagac i podladowywac recznie. Raz na rok, przed zimą, zawsze tak robie (nie jest bardzo niedoladowany).
-
Levis to jeszcze zależy do jakiego Poloneza. Stare Polonezy oraz Fiaty 125p miały słabe alternatory 44A i do nich faktycznie zalecane jest stosowanie akumulatora 45Ah, gdyż jest po prostu najbardziej optymalny. Ponadto nie potrzeby stosowania aku o większej pojemności, gdyż na dobrą sprawę wiele to nie da... Moja stara (ponad 4 lata) Centra spisuje się praktycznie bardzo dobrze i auto pomimo, że ma już 13 lat odpala bez większych problemów nawet w temperaturze niższej od -15 stopni. Ponadto za akumulatorem niższej pojemności przemawia to, że znacznie szybciej się ładuje.
Jeżeli chodzi o Polonez MR93 to spokojnie w tych egzemplarz z powodzeniem można stosować akumulator 55Ah, gdyż auta te mają już zmodyfikowany lepszy alternator 55A i wtedy nie ma problemu polegającego na tym, że akumulator jest niedoładowany.
Pozdrawiam
Jeff
-
W moim Caro 1.6GLI 1995r. fabrycznie był zamontowany Piastów 55Ah. Wytrzymał 7 lat. Teraz mam Centrę 54Ah i jestem zadowolony. Sądzę ,że do Caro MR93 optymalny to 54Ah. Do starszych modeli polecam 45Ah-taki mieliśmy w dużym Fiacie i nie było problemów.
-
Ja polecam centre 55Ah, mam taki trzy lata i nie ma problemu.
-
pojemność swoją drogą ale najwazniejszy jest prąd rozruchu! miałem dwa lata temu centrę 55 teraz mam centrę 45 która ma dwa razy wiekszy prąd rozruchu i kręci jak głupa:-) jak nie masz zabudowanej konkretnej muzy ze wzmacholami itp nie ma większego sensu pakować większego akusia.
-
Ja mam 62AH PROFI z rysunkiem takiego bialego niedzwiadka mam go juz dwa lata i nigdy nie bylo zadnych problemow z rozruchem jest git.
-
Jak najbardziej byly montowane fabrycznie 55 Ah w modelach GLI, przynajmniej ja mialem taki, dzialal mi 4 lata, potem mialem varte byla bardzo dobra nigdy mnie nie zawiodla zima ale po 3 latach uzytkowania urwala sie cela i szlag ja trafil. Teraz mam centre od lipca i narazie odpukac wszystko jest w porzu...
-
Proponuje kupić centre Future. Ma taki prąd rozruchowy, że kreci jak szalony.
-
Co za róznica czy aku ma 45 czy 120 Ah. To nie określa jego prądu ładowania - można tym samym prądem ładować tylko naładowanie 120 zajmie więcej czasu.
A już na pewno się zgodze że wielkość aku nijak się ma do zdrowia rozrusznika. Napięcie to samo i tyle. Jakbyśmy podłączyli aku 24V do 12V rozrusznika to i owszem kręciłby jak szalony ino że krócej ;), a tak po prostu rano mamy duużo większy zapas czasu na problemy z odpaleniem bo aku ma wystarczająco dużo energii w sobie żeby pozwoliś na 5-10 (nie śmiejcie się mam auto w którym aku 65Ah i 380A rozruchu wystarcza na jedną pełną próbę odpalenia albo 1.5 niepełniej (Diesel - więc świece + kręcenie a rozrusznik ma 2.8kW) prób rozruchu przy -20 (aha pamiętajcie że wraz z temperaturą drastycznie spada pojemność akumulatora)
-
Obserwowaliście kiedyś amperomierz w ładowarce akumulatorów? Przu ustalonej wartości początkowej prądu ładowania, watrość ta spada wraz z naladowaniem akumulatora! Więc akumulator ni ebędzie pobierał zawsza całego prądu z alternatora (wersja Jeffa). Nie patrzyłem na schamaty, ale czy naprawdę nie ma w poldziu ogranicznik aprądu ładowania??
Moja odpowiedŹ
Bosh silver. Dwa lata gwarancjii, zawsze uznają, a zdąży się w tym czasie zepsuć (17 z hakiem V to i na niego za dużo było) Dobry do dobrych samochodów.
Jeden z niewielu (jedyny?) całkowićie hermetyczny i prawdziwie bezobsługowy. Jak chcą sprawdzić co go zabiło to musza w nim wiercić dziurki ( i na plasterki :). A jak przyjedziesz własnym wozem do servisu to muszą dac zastępczy.......
Pozdrawiam!!!!!!!!!!!!!
-
zakładam że alternatory się "wzmocniły" ostatnio bo do wszystkich praktycznie aut można założyć wspomaganie (elektryczne we fiatach) i klimatyzację (też z reguły elektryczną) o takich kwiatkach jak ABS,ESP,itp itd... (40 A bezpiecznika) i inyych nie wspomnę. Po prostu firmie taniej jest robić jeden model większych alternatorów i tyle.
-
W Auch... [Oszą] jest fajny akumulatorek...
Centra 55 Ah, 460 A
Koszt: 149,99
Chyba dosc tanio i oferta do wziecia... Ja bralem dzis ;-)
-
W Auch... [Oszą] jest fajny akumulatorek...
Centra 55 Ah, 460 A
Koszt: 149,99
Chyba dosc tanio i oferta do wziecia... Ja bralem dzis ;-)
Cena przyzwoita, ale ja z reguły nie kupuję akumulatorów z hipermarketu, gdyż one tam potrafią leżeć po kilka(naście) tygodni...
Pozdrawiam
Jeff
-
Ja zakupiłem do 1,9 w Tesco 60 parę Ah nie wiem, jaki dokładnie, ale jest spory za 149,99 ze 4 miechy temu i biega bez problemu pali bez rozgrzania świec
-
Ja zakupiłem do 1,9 w Tesco 60 parę Ah nie wiem, jaki dokładnie, ale jest spory za 149,99 ze 4 miechy temu i biega bez problemu pali bez rozgrzania świec
No to oczywiste, że problemy nie wystąpią zaraz po zakupie tylko będą się uwidaczniały (o ile wogóle) dopiero po 2-3 latach eksploatacji. Wiesz nie upieram się, że wszystkie aku z hipermarketów są złe, lecz jeżeli coś stoi tam przez kilka tygodni to wiadomo, że traci swoje właściwości względem produktu, który się nie zastał... Wiesz jeżeli kupuję aku średnio raz na 6 lat (w przypadku silnika benzynowego, sprawnego) to oszczędność powiedzmy 30zł nie jest dla mnie istotna, gdyż wyżej cenię jakość. Pomimo, że w Poldku nie ruszałem aku, tak we wcześniejszym Fordzie (dieslu) miałem z tym podzespołem dużo problemów (w tym również z gwarancją i pod tym względem nie polecam firmy Jenox) i dlatego staram się opierać wszystkie moje rady bazując na doświadczeniu. Zapewne za kilka(naście) miesięcy będę musiał wymienić aku w Polonezie 2.0. Obecnie jest tam 5 letni aku 55Ah (notabene był wcześniej w 125p) i w stosunku do mojej Centry również 5 letniej 45Ah bardzo słabo kręci. Dodam tylko, że Polonez 2.0 ma oryginalny alternator Ford Motorcraft, który jest o wiele lepszy od tego z mojego Poldka...
Pozdrawiam
Jeff
-
miałem 54Ah ale musiałem ręcznie podgiąć naciągnąć sprężynkę w regulatorze napięcia aby drugi stopień ładowania włączał się dopiero na nieco wyższych obrotach , a tak to był nie doładowany.
-
Nie ;) . Jeżeli układ ładowania jest niesprawny to zarówno 45Ah jak 120 Ah będzie niedoładowany. Wynika to z bilansu energii i pojemnośc aku nie ma znaczenia.
A jeśli układ ładowania jest sprawny to nie ma po prostu potrzeby stosowania większego aku jak 45Ah.
Mi się jednak wydaje, że tak. Gdyż od początku pisałem (chyba już kilkadziesiąt razy), że przy sprawnym układzie aku 45Ah to optimum dla Poldka (kiedyś nawet podawałem przykłady). A co do większych aku to na starym altku przy jeŹdzie miejskiej ze światłami (a to jednak ponad pół roku) będzie niedoładowany i im większa jest jego pojemność tym bardziej to będzie widoczne. Jeżeli natomiast układ jest niesprawny to wiadomo, że w każdym przypadku będzie nieciekawie i to jest oczywiste.
Chociaż trochę odbiegając od tematu to słyszałem, że w starym altku można trochę pomieszać z regulatorem napięcia i ładuje już od niższych obrotów (niestety nie znam szczegółów), gdyż było o tym więcej na oryginalnym Forum...
Pozdrawiam
Jeff
-
Wszystko wskazuje na to ,że akumulator w moim Poldku wyzion?ł ducha. Pochodziłem dzis po marketach, żeby zrobić rozeznanie i mam kilka typów.
JENOX 50Ah za 149zł
BUDGET 50 Ah za 119zł
CAR JACK 50 Ah za 119zł
CENTRA 55Ah za 179zł
BOSCH 50 Ah 219zł
Co s?dzicie o tych pierwszych trzech? Czy s? warte zainteresowania? CAR JACK ma niby 2 lata gwarancji, ale ile faktycznie wytrzyma? Miał kto? styczno?ć z marketowymi akumulatorami? (jenox, budget, car jack)
-
jak masz 1,6 gli to kup jaki? 55 ah np centra jest dobra , a jak akumulator ci wyzionoł ducha to sprawd? napięcie ładowania przy wł?czonych ?wiatłach powiniene? mieć 13,9V do 14,4 V jak masz inaczej to zawsze będzie padał akku.
-
Mój kumpel kiedy? kupił akumulator z marketu i skończyła się gwarancja i akumulator zakończył swój żywot
-
ja obecnie posiadam akku moll - jest to niemiecka firma jak na razie nie mam z nim problemow 55Ah
-
U mnie siedzi 61 :mrgreen: noo problemos :roll:
-
ja mam 65AH z Centry...Ma 4 rok i nie zamierza chyba umierac ;) powiem wam ze jeszcze nigdy go nie ładowałem...
[ Dodano: 2005-12-07, 01:13 ]
a te CAR-Jack i Budget to totalna lipa,moze uda sie dotrwac do konca gwarancji...
-
Wszystko wskazuje na to ,że akumulator w moim Poldku wyzion?ł ducha. Pochodziłem dzis po marketach, żeby zrobić rozeznanie i mam kilka typów.
JENOX 50Ah za 149zł
BUDGET 50 Ah za 119zł
CAR JACK 50 Ah za 119zł
CENTRA 55Ah za 179zł
BOSCH 50 Ah 219zł
Co s?dzicie o tych pierwszych trzech? Czy s? warte zainteresowania? CAR JACK ma niby 2 lata gwarancji, ale ile faktycznie wytrzyma? Miał kto? styczno?ć z marketowymi akumulatorami? (jenox, budget, car jack)
Ja mam Jenoxa 62 Ah poraszka to zbyt lekkie słowo ?wiatło w ?rodku ?wieciło sie ok 8 godzin i nie było czym zakręcić nawet jeden obrót. W maluchu miałem Centre chyba 45 Ah aku miał 7 lat i odmawiał dopiero przy dużych mrozach. Teraz tylko Centra z dużym prondem rozruchu. A co do marketów to na aku jest wybita data produkcji więc żaden problem sprawdzić jak długo stoi.
Pozdrowionka wszystkim
-
Kupiłem EXIDE 55Ah , produkowany przez Centrę. Cena 161zł. Gwarancja na 3 lata.
-
Ja zalozylem do swojego 96 AH :) Ze starego samochodu - ale akumulator byl nowy i szkoda go bylo sie pozbyc.
-
Polonez Caro Plus z klimatyzacj? akumlator CENTRA FUTURA 60Ah 640A pr?du rozruch kreci jak szalony jestem bardzo zadowolony z tego akumlatora
-
5 lat temu kupiłem akumulator sznajder 62Ah i kręcił do tej pory przy czym na dzień dzisiejszy sładbo, ale bez problemu zapalił na tym aku, wwe prze?niu kupiłem sznajdera 65Ah i kręci jak szalony, zobaczymy jak długo, ale s?dz?c po porzednim to my?le że do 2010 powienien wtrzymać bez problemu, zapłaciłem za niego 170zł, widziłaem centry, bosche ale s? drogie a sznajdera mam sprawdzonego, więc nie ma sensu kombinować z innymi tanimi.
Naprawde polecam SZNAJDERA :roll:
-
a ja po ?więtach kupie chyba centre futura tylko powiedzcie mi jaki ma być pr?d rozruchu w poldim ?? ta centra co chce kupić ma 510A (EN) powinno wystarczyć?? chce żeby mial zapas
-
Jaki akumulaor zapakować najlepiej pod mache GSI ?
-
a ja po ?więtach kupie chyba centre futura tylko powiedzcie mi jaki ma być pr?d rozruchu w poldim ?? ta centra co chce kupić ma 510A (EN) powinno wystarczyć?? chce żeby mial zapas
jesli stanie sie cos zlego to zahamowany rozrusznik wciagnie ponad 540A zanim sie spali... przy normalnej pracy pobiera okolo 270A (wg morawskiego) wiec masz spoooory zapas
nie jestem zwolennikiem duzych pojemnosci w samochodzie (chyba, ze ktos czesto i glosno slucha audio na postoju, zostawia samochod na postojowkach, itp)... fabryka wsadzala do GLI 45Ah i to wiekszosci uzytkownikow zupelnie wystarcza... mysle ze 55Ah to rozsadne maksimum dla poldka... wazniejszy jest prad rozruchu - im wiekszy tym lepszy
wieksze pojemnosci musza byc ladowane albo wiekszym pradem (wieksze zuzycie paliwa) albo dluzej przy niezmienonym pradzie ladowania (niedoladowany akumulator) aby utrzymywac parametry eksploatacyjne...
-
Ostatnio jak kupowialem akusia to wszyscy mi zalecali do poldka 55Ah (zalecenia producenta) , wkoncu kupilem akumulator Titan :P z Carefouru za 139 zx ,tyle mam dobrze ze serwis mam na miejscu wiec jak cos by sie dzialo to jade jakies 4 KM do serwisu. Przedtem mialem Centre za 169 zx to wytrzymala moze 2,5 roku , ale podjezewam ze w sklepie gdzie go kupowialem musiall on dosc dlugo lezec. Zobaczymy jak sie Titan bedzie spisywal narazie udalo mi sie odpalic odrazu przy -15 stopniach wiec chyba bedzie mi dlugo sluzyl (mam taka nadzieje :D )
PZDR Pluton
-
Witam :!:
Podpinam sie bo sam mam problem za aku co prawda aku ma dopiero dwa lata ale juz niestety nie dziala poprawnie :!:
Prawdopodobnie ze wzgledu na to ze w zeszlym roku mialem spore problemy z altkiem, regulatorem itd... Glosn muza dwa wzmachole czeste granie ma postoju (potrafil caly dzien grac prawie na fuel a potem wsiadalem przekrencalem kluczyk i jechalem)
Akus nie konczy swego zycia w naturalny sposob. Na boku wyoslo mu spore wybrzuszenie :!:
Tak wyglada (http://www.autometa.com.pl/czesci/akumulator/banner1.jpg)
Jego zaleta jest to ze posiada 4 bieguny i jest to bardzo wygodnenp: podczas pozyczki pradu, ladowania itd...
Pewnie gdybbym o niego bardziej dbal to by sporo posluzyl ale poprzedni wlasciciel jezdzil bez ladowania i niestety akus zostal juz prawie zamordowany :(
Mam pytanie bo nie bardzo wiem gdzie dostac taki aku oraz jaka jest jego cena.
Moze ktos z okolic slaska mi pomoze :roll:
-
fabryka wsadzala do GLI 45Ah
jak ojciec kupował nowego poldka to w ?rodku był akumulator 60 Ah.była to centra.działał mi osiem lat.nigdy nie miałem najmniejszych problemow.działałby pewnie jeszcze dłuzej tylko prawdopodobnie jezdziłem całe wakacje bez ładowania nalezytego bo mi sie urwał kabel od alternatora (siarczył mi i ta siarka go przezarla przy klemie) i był tylko załozony pomiedzy ten cycek :D od alternatora a kleme.padł dopiero jak nie jezdziłem ze dwa tygodnie i były wtedy mrozy.