FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => SILNIKI => TECHNIKA => Silniki OHV 1.3 1.5 1.6 => Wątek zaczęty przez: satizo w Maj 22, 2006, 20:44:00 pm
-
Poddaje sie....wlansie wrocilem od samochodu i rece mi do kostek opadly.
Walcze z tym od dnia kiedy go kupilem.
Mam nastepujacy problem. zaznaczam,ze nie mam LPG
Po pierwsze:
Odpalam zimny silnik np. rano jadac do pracy i jesli za pierwszy razem nie odpale za drugim podejsciem kiedy juz zlapie ledwo trzyma sie na obrotach, niemilosiernie nim szarpie a proby dodania mu gazu koncza sie gwaltownym spadkiem obrotow i gasnieciem.
Silnik zachowuje sie tak jak by palil na 2 cylindry. Po chwili sie normuje i obroty wskakuja na mniejw iecej 2 tys.
Po drugie:
Silnik cieply, wskaznik temperatury wskazuje 90 stopni. Wolne obroty, pracuje rowno. W chwili kiedy proboje gwaltownie dodac gazu, raz dostaje dziury, poprostu sie nie wkreca tylko slychac zasynane powietrze a po chwili reaguje, albo wrec strzela w puszke co przed chwila mi sie stalo probojac cos temu zaradzic. Po za tym dosc wolno mimo cieplego silnika spada z obrotow. Czasem wrecz powoli ida w gore a po chwili spadaja.
Po trzecie:
Trasa. Predkosc stala powiedzmy 100 km/h prosta droga. Czuc od czasu do czasu jak by na ulamki sekund tracil iskre badz nie dawkowal paliwa. Skoki sa bardzo krotkie i nie ma reguly co do predkosci, kata wzniesienia obciazenia auta. Czasem to samo zdarza sie w chwili podjazdu pod gorke.
Przed chwila zdjalem obudowe filtra powietrza. Odpialem silnik krokowy (jesli to ten blisko pokrywy zaworow i ciegna gazu). Kiedy ta wtyczka byla odpieta blyskawicznie spadal z obrotow.
Odpialem czujnik przepustnicy (jesli to ten od strony chlonicy), zadnych zmian.
Odpialem czunik temperatury w kolektorze ssacym, obroty sie podniosly, ale nadal mial dziure podczas dodawania gazu.
Generalnie czegokolwiek bym nie zrobil nie udalo mi sie uzyskac plynnego wkrecania sie na obroty.
Wyczyscilem czujnik polozenia walu, posprwdzalem polaczenia z cewka zaplonowa, styki kabli WN. Generalnie staralem sie zorbic wszystko co mi przyszlo do glowy.
Zadnych efektow.
Moze ktos z was spotkal sie juz z takim przypadkiem i wie jakie jest lekarstwo bo ja sie poddaje.
Dodam jeszcze, ze komputer nie wyswietla zadnych bledow.
Najbardziej denerwujaca jes dziura w gazie, kilka razy z tego powodu juz mi zdechl na skrzyzowaniu. Nie chcial bym miec stluczkiz tego powodu
Pomozcie
-
u mnie wariuje z obrotami w zimę. Raz jak mu daję gazu to szarpie i w końcu zdycha a przy hamowaniu dostaje szału i wchodzi nawet na 2000RPM. To jest akurat wina automatycznego ssania i jednopunktowego wtrysku. Jedyny patent jaki na to znalazłem to:
1. podczas dodawania gazu, gdy widze, że dostaje muła pulsacyjnie naciskam na gaz
2. jak dostaje muła podczas zmiany biegów np z 1 na 2 i zaczyna szarpać to wrzucam na luz puszczam sprzęgło wciskam gwałtownie gaz znów dwójka i jedzie normalnie
narazie nic więcej nie moge powiedzieć
-
jezu ludzie ile razy mam pisac to samo sprawdzic należy poł?czenia komputera z całymi wiazkami kabli - najlepiej popsikac jakim? wd 40 włozyc kilka razy i wyciagnac zeby piny sie przeczysciły i dopiero podpi?ć - te problemy ktore opisujecie to bym postawil własnie na te poł?czenia, a komp może nie wyswietllac błędów ale czasem moze to jest pewnie uzaleznione od tego ktore piny nie stykaja.
pozdrowienia
-
jankiel#1857, jak pisalem...posprawdzalem wszytskie wtyczki, przeczyscilem i dalej kupa
-
te od komputera tez sprawdzile???? powyciagaj je i powkladaj kilka razy , i zrob reset komputera , ja jeszcze mam podejzenie ze czasem ktory? z tranzystorów sie zatyka , ale tam sa niestety tylko scalaki -rozbieralem calego kompa to wiem:) .
reset komputera powinien pomóc , a moze lambda sie juz wypalila ,ile ma przejechane tys km??
-
napewno przydaloby sie wrzuci go na analizator ,albo przynajmniej lambde przetestowac czy dziala
ale skoro problemy sa tez na zimnym silniku (kiedy lambda nie pracuje) to pewnie bedzie cos innego
tak glupia sprawa : swiece i kable WN
cewki z modulem tez lubia padac - gdybys tak porzyczyl od kogos :D na probe modul to by mozna bylo wyeliminowac zaplon
jakby zaplon okazal sie sprawny to zostaje zasilanie (benzyna)
-
jankiel#1857, te od koma tez sprawdzalem, wkladalem i wyjmowalem.
Sonda lambda ma jakies kolo 10 tys wiec nie powinna byc zuzyta.
Kable sa OK bo nie ma dyskoteki, ale nie wiem jak swiece, bo jeszcze do nich nie zagladalem. Wczoraj rozwalilem sobie lapie i musialm skapitulowac.
Po wczorajszych zabiegach jest troszke lepiej ale i tak ma dziure w gazie.
Nie wiem jaka powinna byc prawidlowa dawka paliwa, ale wczoraj kieyd silnik pracowal na jalowym paliwo poprostu lalo sie strumieniem do gardzieli, az zbieralo sie na przepustnicy. Nie wiem czy tak powinno byc bo do tej pory mialem do czynienia tylko z gaznikowcami.
Po gwaltownym dodaniu gazu srumien wygladal jak z prysznica. Jak na moj gust troszke za duzo tego i go zalewa, stad dziura w gazie.
KGB, Wydaje m sie,ze jak by modul padl to szarpalo by nim ciagle, a jemu to sie zdarza od czasu do czasu
-
byc moze w sumie nie sprawdzałem jak u mnie paliwo leci ale chyba jest za duzo jak mowisz ze leci jak z prysznica a moze wtrysk padł . Nie miałem doczynienia z taka usterka .
-
ja nie mam pojęcia o abimexach ale obstawiałbym pompę paliwa. Je?li wszystko sprawdzałe?, czy?ciłe? to tylko pompa zostaje. Ewentualnie jak nie pompa to i tak wg mnie co? z układem paliwowym. Może jaki? regulator ci?nienia paliwa (jest tam cosik takiego? :) ). Nie mówię już o takich rzeczach jak wymiana filtrów...
-
A teraz ja sie wypowiem!
mam to samo co autor posta!
Z tym ze mam LPG
mam to samo jedyna rzecz jaka nie wymienilem juz na nowa to:
Wtryskiwacz, regulator cosnienia (we wtrysku), komputer wtrysku, wszystko inne mam NOWE! i lipa!
Na gazie chodzi ok! Na benzynie to sie dzoeja cuda niewidy. daje szybko gazu to go muli a dopiero potem sie wkreca na obroty! Wlasnie jakby tylko powietrze dostawał.
Mam na to wlasna koncepcje: moj wtryskiwacz lipnie reaguje na sybnał z komputera bo jest zastany bo poprzedni wlasciciel jezdzil tylko na gazie! Albo czujnik przepustnicy dziala z opóznieniam ale nie dam glowy bo nie wiejm jhak dziala.
Wtryskiwacz słabo rozpyla benzyne, albo poprustu za wolne reaguje na sygnał z kompa.
-
sprawdzie pompę paliwa - to naprawdę jest najczęstsza przyczyna mulenia sie po dodaniu gazu.
niestety jest to droga naprawa, a do tego dopóki nie wyjmiesz starej pompy to nie będziesz wiedział jaka jest zainstalowana. fso wykazało się geniuszem i były dwa typy pomp w abimexie, z dwoma różnymi kołnierzami mocuj?cymi i oczywi?cie dwoma różnymi obudowami. sam wkład pompy na allegro kupić można za około 150 zł (zamiennik) lub oryginał za około 300 zł. to sam wkład, obudowa zostaje ta sama. robocizna ok 60 zł lub samemu kanał, opuszczanie zbiornika paliwa na opaskach (które napewno będ? do wymiany bo przerdzewiałe), wyjęcie pompy i szukanie pasuj?cej.
aby ustalić czy to pompa raz na zawsze sprawd? ci?nienie paliwa zdejmuj?c przewód paliwowy tuż przed wtryskiem (czyli inaczej mówi?c za filtrem paliwa) i zmierz - powinno wynosić 0,07 MPa - ok 1 bara. Jak będzie mniejsze, to padnięta pompa i ?więto lasu.
pozdrawiam.
-
tomsoo, nie mam jak sparwdzic cisnienia na pompie niestety :(
Ale mam nadzieje,ze juz poczatkiem czerwca bede mal gaz wiec klopoty powinny sie skonczyc, bo tylko dopalanie bedze na benzynie.
Szkoda mi wydawac w tej chwili 300 zl jezeli bede uzywal benzyny sporadycznie.
Dzis np. po odpaleniu bylo OK ale po pzrejechaniu pol kilometra trzymal sie na 1,5 tys i strasznie nim szarpalo. Na wyzszych obrotach byl spokoj
-
moja opinia na ten temat jest taka ze kazdy abimex tak ma z tymi obrotami wiec nie ma co sie denerwowac a spalanie to rzeczywiscie powalajace.
-
jezeli do 1.5 zalozyles wtrysk od 1.6 bez sondy to zawsze bedziesz mial bogata mieszanke
gdyby byla sonda to by z czasem sie nauczyl nowego programu
a tak moze sie nauczyc tylko wolnych obotow
co do wolnego schodzenia z obrotow to odlacz na probe czujnik predkosci pojazdu (przy skrzyni biegow)
jak pomoze ,a silnik nie bedzie gasl to masz problem rozwiazany
-
mi pali gazu 12 a benzyny to nigdu nie sprawdzalem ale 10 bedzie palił na bank i to "normalne". Obroty ja mam takie:
ciagnie do odcięcia :P
podjezdzam do skrzyzowania wczesniej sprzegło obroty ustalaja sie nas okolo 1,100 a 1,500 jak stane w miejsacu spadaja na 850
jak jest zimny to ma wysokie obroty, ostatnio to nawet 2 tys ale jak stane w miejscu to ładnie spada do 1,100
Mam abimexa 1,6 z 96 roku z katalizatorem i sond? lambda (zamiast katashitu jest strumiennica)
-
potrzebował kilka dni,żeby z tym się wszystkim oswoić:D niewiem dokładnie ale spalanko mi teraz wychodzi poniżej 10l/km a co do tych obrotów to mase mu ?ci?gn?łem z akku na trochę...i z obrotami niema problemu jeszcze tylko filtr wymienię paliwa bo on jest chyba fabryczny:P
-
pali ci 10 l gazu? a co masz za instalke?
-
a co to jest gaz? :roll:
Jaq używam paliw ciekłych liczba oktanowa ok.95 z zasady shel v-power:)
-
gdzies bylo napisane ze pokrycie pinow od kompa cyna pomaga na te dolegliwosci, czy ktos to sprawdzal????
Mam takie male pytanko co to moze byc, moj abimex jak sie zagrzeje tak ze wentylator sie wlaczy wskakuje na 2tys obr na biegu jalowym i tak trzyma, probowalem go przydusic na biegu obr spadly do 1tys a pozniej znowu wracaly do 2 tys dlaczego tak sie dzieje czy ktos moze mi odp??? i cy u innych tez cos takiego wystepuje?????
-
obroty rosna w czasie jazdy na luzie czy na postoju tez ?
na benzynie czy na gazie ?
-
benzyna/gaz obroty trzyma na 2tys jak sie wlaczy wentylator chociaz nie za kazdym razem, nie wiem jak jest w czasie jazdy bo wtedy trzymam z reguly noge na gazie wiec trudno to jes tzaobserwowac, jak sane w korku i wlaczy sie wentylaotr to po pewnym czasie rosna obr.
wnioskuje ze na to zjawisko ma wplyw temperatura, moze cos z czujnikiem temp.????
-
to wyglada na na sprawke czujnika temp.
nietypowe uszkodzenie w postaci wzrostu rezystancji przy przekroczeniu pewnej temp raczej odpada
szybciej bedzie tak ,ze wlaczenie sie wentylatora powoduje spadek napiecia na czujniku
wiec klasyczna "choinka" tylko nie wiadomo czy w kablach ,czy w samym kompie (spadek napiecia zasilajacego komputer)
-
może warto sprawdzić alternator bo jak będzie miał za małe ładowanie to może sie wł?czać tryb awaryjny kompa
pozdro
-
ale siecilby sie check engine !!! ;)
-
przy wlaczonym wentylatorze ladowanie ma rzedu chuba ok 13.9 wiec chyba nie to, check engine sie nie swieci, jedno mnie zastanawia ze sie swieci jak wlacze zaplon jak zapale gasnie a wczesniej tego nie zauwazylem zeby sie swiecil przy wlaczonym zaplonie.
-
przy wlaczonym zaplonie CHECK sie ?wieci, w momencie kiedy zaczynasz krecic silnikiem gasnie po chwili. tak ma byc. nawet na logike tak musi byc. kluczyk w polozeniu "zapłon" oznacza ze silnik pracuje i zadna kontrolka sie nie swieci. a poniewaz auta jeszcze nie zapaliles to wywala Ci ze brak ladowania oraz check, bo zwykle glupie czujniki nie dostaja sygnalu bo silnik nie pracuje i dlatego sie swieci check. jak zaczynasz krecic silnikiem powinno od razu zgasnac.