FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Mechanika => Wątek zaczęty przez: MLP w Maj 27, 2006, 23:02:06 pm
-
Mam taki problem Poldek 1.6 96rok ATU + Gaz. (poł?czenia ?wiece zawory- wszystko sprawdzone i wyregulowane)
Po resecie kompa zapalam silnik (zimny), raczej zapala bez problemu i ustawia obroty na około 900-1000 , po pewnej chwili pracy (nie naciskam gazu) silnikiem zaczyna telepać a obroty spadaj? do około 700 (dodawanie gazu nic nie pomaga bo spadaj? do tych 700 i silnikiem telepie) na gazie to samo.
Teraz tak jak zapalę nagrzany silnik i nie odczekam chwili (zaraz jadę) to komp jagby się przeprogramowywał i wolne obroty kształtuj? się na poziomie 1500 na benzynie tak samo jak na gazie.
Co to jest za cholerstwo to ja już nie wiem.
Czemu tan sterownik nie chce trzymać stałych wpolnych obrotów ?
Czy to jest jaka? wada fabryczna czy co ?
Jak skasuję kompa i zapalam (silnik zagrzany) to też wolne obroty s? bardzo niskie tzn. przez chwilę s? normalne a po około 30 sekundach spadaj? nawet czasem do 500 obrotów.
Dodam że silnik krokowy mam sprawny i nie mam żadnej dziury przy przyspieszaniu tzn. samochód przyspiesza nirmalnie wszystko jest OK tylko te wolne obroty mnie rozwalaj?.
Mam jeszcze Seicento 900 na jednopunktowym ftrysku i tam jest normalnie jak zapalę zimny silnik to obroty w momencie odpalenia ustawiaj? się na 1500 jak silnik się zagrzewa to obroty spadaj? i zawsze na zagrzanym silniku wolne obroty maj? 800 obr/min.
Czy w ABIMEXIE w poldku też obroty na "ssaniu" powinny być wyższe niż normalnie ?
U mnie nie s?.
-
nie mam pojecia co może być przyczyn? takiego stanu rzeczy - skoro resetowales kompa to raczej nie wina zadnych błędów ja na dzień dobry bym sprobowal podpi?ć kompa i zobaczyć sygnał z lambdy oraz ocenic czy Ci sie nie brakuje tlenu lub nie jest go za dużo (choć stawiałbym na to 1)
filtr powietrza i paliwa czysty?
-
Nie wiem jak to jest w Abimexach - u siebie przeczy?ciłbym przepustnicę przy takich objawach :) Skoro na benzynie i na gazie to filtr paliwa raczej nie ma tu nic do rzeczy. Nie wiem jak z sond?.
-
pijany Russell pisze.
Abimex to po łacinie chcę żyć..... nie no żartuje, ale chyba zczaisz o co mi chodzi. ten wtrysk i jego cały osprzęt żyje wł?snym życiem. Co prawda Twój troche rzeczywi?cie szaleje, ale do falowania obrotów, tudzież za wysokich chwilowych obrotów, trzeba sie przyzwyczaic. A to przekażniki nie stykaj?, a to kabelek się załamał. Czy?ciłe? silnik krokowy??
-
nie wiem jak tam masz gaz popodlaczany ,ale ja stawiam na przepustnice lub na zaplon
bardziej mi pasuje ta przepustnica
silnik krokowy wyczyscieles ,ale czy dziala on prawidlowo ?
jest jeszcze mozliwosc ,ze czujnik temperatury sie zwalil i komp nie wie kiedy wlaczac ssanie i kiedy wylaczac
-
Silnik krokowy wyczy?ciłem sprawdzałem chodzi bez zacięć (zrobiłem sobie tester tego silnika)
Podejrzewam jeszcze czujnik temperatury ale jak podłanczam kompa do sterownika to temperatura jest prawidłowa.
Jak u was za startem zimnego silnika czy wchodzi on na wyższe obroty a w miarę zagrzewania one spadaj? ?
-
KGB, zapłon w abimexie jest nieregulowalny, ten sam problem miałem.... tyle ze u mnie to czujnik prędko?ci czgos tam za 80 zł pada. MLP, na benzynie wkręca sie na obroty , na gazie nie........... wniosek st?d prosty, skoro na gazie u mnie jest ok to cos z elektronik? nie bangla.
[ Dodano: 2006-05-28, 09:27 ]
rozumiem ze u Ciebie i na gazie i na benie działa tak samo?
[ Dodano: 2006-05-28, 09:28 ]
moze zielony kabelek?
-
Tak u mnie na gazie i na benzynie działa tak samo.
Najbardziej zastanawia mnie fakt że jak dodam gazu (przegazuje) zaraz po uruchomieniu nieważne czy zimny czy ciepły to się porzeprogramuje i wolne obroty ustawia na 1500 szału można dostać.
Czasem jak po przekręceniu kluczyka zaraz ruszam to też się tak stanie.
Czy kto? to zauważył u siebie ?
-
czasem tak jest po ostrym hamowaniu. niewiem czemu, cos ewidentnie ogłupia silnik, mówi?c mu ze musi dac gazu zeby nie zgasł :mrgreen:
[ Dodano: 2006-05-28, 09:44 ]
a próbowałes podpi?c kompa od innego abimexa?
-
Podpinałem innego kompa i to samo, chyba te układy kto? projektuj?c przekombinował.
Ale dziwię się bo w Oplach chodziły one znacznie lepiej, kumpel mioał kadeta i nie miał żadnych problemów.
-
No to jaki? czujnik padł. Skoro dwa kompy tak samo pracuj?, to musz? dostawac złe dane.
[ Dodano: 2006-05-28, 09:56 ]
Abimex to takie głupie stworzenie ze jak raz odczyta cos z błedem to potem to powtarza. niepamiętam ale chyba do ok 70 stopni polega na swojej pamięci, tj mapie wtrysku, więc teoretycznie do tej temp powinien głupiec... potem polega na czujnikach więc jesli s? walnięte to też głupieje
poprawcie mnie jak sie myle
-
Russell,
w abimexie nie ma zielonego kabelka :]
napewno jakis czujnik padl skoro na drugim kompie dziala tak samo
nie pamietam czy w abimexie jest TPS ? jezeli jest to mogl pasc
zostaje jeszcze czujnik temp i czujnik podcisnienia w kolektorze
w sumie takie nagle skoki obrotow moga byc zwiazane z czujnikiem podcisnienia
-
ja mam podobne objawy. Moral jest taki, ze po odpaleniu nie ruszam od razu, tylko po minucie, czy dwoch i w pierwszym okresie jazdy staram sie nie przekraczac 2500RPM. jade tak kilkaset metrow. Potem juz normalnie.
-
KGB, a widzisz. to dlatego nie mogłem go nigdy znale?ć :mrgreen: :mrgreen:
-
Czy w ABIMEXIE w poldku też obroty na "ssaniu" powinny być wyższe niż normalnie ?
Na pewno nie musisz sie przejmowac tym ze po uruchomieniu zimnego silnika obroty skacza na moment do 2-2,5 tys - jest to jak najbardziej normalny objaw- ssanie na wtrysku. Po chwili obroty powinny spasc do około 900 pózniej kiedy bedzie miał około 60 stopni(chodzi o czujnik w kolektorze ssacym a nie nie czujnik pod zegar który jest obok termostatu) powinien trzymac równo 800. Czestym objawem jest(zwłaszcza kiedy jest zimno na zewnatrz) gasniecie podczas wrzucania na luz.
Wydaje mi sie objawy które opisujesz swiadcza o tym ze silnik dostaje lewe powietrze. Sprawdz uszczelki i najlepiej wymien na nowe - gumow? uszczelke pod zespół wtrysku, papierowa pod dystans który otacza korpus wtrysku, i gumowa pod puche filtra lub mikser. Zobacz tez czujnik podcisnienia, serwo i przewód do niego -u mnie winne było rozwalone serwo. Swiadczym o tym fakt ze w pocz?tkowej fazie kiedy wtrysk podaje bogata mieszanke masz około 1000(powinno byc wiecej) póżniej kiedy juz podaje mniej i zaciaga lewe powietrze obroty spadaja. Najlepsza metoda to zagrzanie silnika i odpinanie po kolei czujników - cos sie musi zmienic.
PS co z DF 1.8 ??
-
od jutra zabiorę się za diagnostykę faktyczniew u mnie na zimnym nie ma wzrostu obrotów, czyli tak jakby "ssanie" nie działało.
Może to który? z czujników wariacji dostaje.
A 1.8 ma się dobrze ostatnio rozrusznik padł, w oryginalnym odkręciła się ?ruba od nabiegunnika i spaliła się cewka, złożyli?my taki rozrusznik z polskiego od poldka (tylko bendix i przód rozrusznika musiał być ze 132, chodził prawie rok aż się zembataka bendixa objechała). Ale ?miga bez problemu.
Też miałem z nim problemy ze stabiln? prac? na wolnych obrotach ale po regulacji zaworów (przerwy takie jak podaje producent wszystko jest OK).
Szkodaże nie da się do 1.8 DOHC zaaadoptować jakiego? konkretnego wtrysku bo zaraz bym do poldka wsadził. (Dać to się może i da ale ja nie mam zbytnio nato czasu) ;)
-
Russell,
w abimexie nie ma zielonego kabelka :]
napewno jakis czujnik padl skoro na drugim kompie dziala tak samo
nie pamietam czy w abimexie jest TPS ? jezeli jest to mogl pasc
zostaje jeszcze czujnik temp i czujnik podcisnienia w kolektorze
w sumie takie nagle skoki obrotow moga byc zwiazane z czujnikiem podcisnienia
KGB
treshold position sensor- czujnik polozenia przepustnicy (być moze przekręcilem fajfoklokow? nazwe)w abimexie jest - ba s? nawet stosowane dwa rodzaje ( nie mam pojecia od czego zalezalo jaki byl rodzaj)
odsyla do ksi?zki trzeciaka - s? podane informacje na temat rezystancji
co do samego czujnika podci?nienia (MAP-sensor) to jego samego bym rozwniez nie podejrzewal - raczej gumowy przewod laczacy go z kolektorem
-
W pierwszej kolejno?ci też bym sprawdził TPS (jak już co? to throttle position sensor) - gdyby on był uwalony to sterownik nie miałby zielonego pojęcia kiedy jest hamowanie silnikiem/wolne obroty(czyli krótko mówi?c zamknięta całkiem przepustnica) a kiedy noramalne otwarcie przpustnicy (jazda).
Tutaj tak na zdrowy rozum sterownik próbuje arbitrażu więc ustawia wolne obroty powiedzmy na poziomie 1500 i próbuje je tak trzymać. Oczywi?cie to jest moja teoria, oparta jedynie na przemy?leniach. Z ssaniem byłoby tak samo - sterownik rónież nie wie że nie naciskasz gazu więc nie stabilizuje wolnych obrotów - silnik może gasn?ć po nagłym wci?nięciu sprzęgła. Gdyby tps był całkiem zwalony to silnik będzie gorzej reagował na nagłe naci?niecie pedału gazu (może go przymulić b?dż nie będzie chciał się wkręcać jak powinien) ale to tylko na benzynie bo gaz rz?dzi się swoimi prawami.
To tyle wywodów teoretycznych 8)