FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Elektryka => Wątek zaczęty przez: martin222 w Czerwiec 21, 2006, 17:12:22 pm
-
witam
mam problem z odpalaniem na gor?cy silnik
odpalam na benzynie
?wiece byly niedawno wymienaine
pomocy
-
może to być wina np.: ssania, zalewania się silnika (przy ga?niku w momencie gdy pływak jest dziurawy lub iglica walnięta albo ?le ustawiona), ?le ustawiony zapłon.
Najpierw napisz co to za motor, ga?nik czy wtrysk ;)
-
to jest 1,6 GLI z 96 roku na wtrysku
-
BARTEK, przecież jest w opisie ;)
martin222, opisz może bliżej problem. Nie zapala wogóle? Czy może pali ale zaraz ga?nie? A może trzeba dłużej kręcić żeby zapalił?
-
Na zimny silnik zapala bez zadnego problemu. Na gor?cy silnik ciężko odpala kilka razy i długo go trzeba kręcić ,ale w końcu zapali po dużych trudach. Jak juz odpali wszystko jest OK
-
BARTEK, przecież jest w opisie ;)
martin222, opisz może bliżej problem. Nie zapala wogóle? Czy może pali ale zaraz ga?nie? A może trzeba dłużej kręcić żeby zapalił?
Sorki :oops: nie zauważyłem,
ale wiesz że ludzie czasem różne rzeczy w opisach pisz? ;) i nie zawsze ma to odniesienie w rzeczywisto?ci
-
wiesz co mialem podobny problem do Twojego z odpalaniem, na gor?cym silniku trzeba byłol nim długo kręcić dopiero za którym? razem zaskoczył i trzeba było dodać gazu żeby nie zgasł odrazu, mechanik rzucił hasło pompa paliwa, ze nie usmiechalo mi sie wymieniac pompy wymienilem filtr paliwa i problem znikl :D
-
Ja ma też taki problem silnik zimny pali od strzału np. w zimie -15 stopni pali na dotyk a w lecie jak jest rozgrzany trzeba tylko chechłać a jak odpali to kupa dymu z ruły leci i tak choćby go zalewa. Wiecie co może być tego przyczyn?? Proszę o rady jak zwalczyć ten problem.
S?siad mi gadał że mam złe warto?ci cieplne ?wiec czy co? takiego, ale ?wiece mam nowe z paremetrami katalogowymi do Poloneza.
-
a nie ubywa Ci przypadkiem boryga??
-
w 2000r borygo było wlane do kreski max, w 2005 było na kresce min a w 2006r spadło troche poniżej czyli ubywa bardzo niewiele (przez te okres było zrobone jakie? 11tys km). Niedawno wymieniłem termostat i dolałem.
-
pytam bo sadziłem ze moze uszczelka pod glowica Ci juz padła, wtedy by się zgadzało to z dymienie z rury, ale teraz to nie wiem, pozostawie t? kwestie lepszym odemnie w tym temacie :D
-
Z reguły jak ma problemy z paleniem jak jest juz cieply cos dzieje sie z pompa, gdyby na cieplym silniku powaznie tracil moc byloby to juz na pewno z winy niewydolnosci pompy, moze w tym przypadku sam filtr paliwa wystarczy wymienic, jak juz ktos wczesniej napisal
pozdrawiam
-
w 2000r borygo było wlane do kreski max, w 2005 było na kresce min a w 2006r spadło troche poniżej czyli ubywa bardzo niewiele (przez te okres było zrobone jakie? 11tys km). Niedawno wymieniłem termostat i dolałem.
Nie mów, że od 2000 r nie wymieniałe? płynu...
-
od 2000r płyn nie był wymieniany bo auto praktycznie większo?c roku stało w garażu, mama nim robiła jakie? 1400km na rok, w 2005r ja zrobiłem prawo jazdy i w rok zrobiłem 5000km. W lipcu wymieniłem termostat i spu?ciłem troche płynu (ok1L) i dolałem nowego do kreski max :D
-
Ale płyn i tak wymienia się co 2-3 lata, zależy jaki. Petrygo chyba co 2, a resztę co 3, bo zmienia swoje wła?ciwo?ci i zachowuję się jak woda, a w zimę do czego to może doprowadzić, to nie muszę mówić.
A z tym zapalaniem, to cewki macie sprawne????