FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Elektryka => Wątek zaczęty przez: T-REX w Lipiec 17, 2006, 11:43:13 am
-
Od 5 m-cy zapala się kontrolka i przy jezdzie i na wolnych obrotach i na benzynie i na gazie. Więc zaczełem wszystko sprawdzać nowe kable i nowe ?wiece, podł?czyłem drugi komputer bosha ,zmieniłem czujnik położenia wału ,wstawiłem drug? cewkę zapłonow? ,silnik krokowy jest sprawny sonda lambda nowa dla wszystkiego sprawdziłem pompkę paliwa i smok i założyłem nowy filtr paliwa i nic nie pomogło.Jeszcze odł?czyłem wogle komputerek od gazu aby być pewnym że to nie gaz powoduje te problemy i alarm ale on odcinał tylko pompkę paliwa no i też to nie to.Diagnoza w zakładzie na komputerze nic nie wykazała wszystko sprawne .Go?ciu powiedział mi że poldki na boshu tak maja i nie jestem pierwszy z takim problemem.Może kto? z Was miał taki problem ze swoim CARO+ proszę o odpowiedz.
-
powodem jest albo czujnik temperatury na module wtrysku, albo czujnik temperatury plynu, albo czujnik TPS
-
ja sie do tego juz przyzwyczaiłem chociaż mam ten problem na gazie ze zaswieca mi sie check engine. U mnie bład jest 44 niski poziom z sondy lamda. a u ciebie jaki jest bł?d?
-
janek to brak Ci emulatora sondy lambda... podjedz do gazownika, kopnij go w zad i kaz zalozyc (ewentualnie naprawic)
-
o to chodzi ze mam emulator nawet go rozbierałem i nic poza przekaznikami i kilkoma opornikami tam nie ma jak kupiłem mojego poldzia to było ok po kilku miesiacach zaczelo sie swiecic wymienilem lambde i nic .gazownik tez nic. temat ten juz poruszałem ale jak cos to mozemy jeszcze raz bo po co ma mi sie to swiecic?
jakies propozycje?
-
powodem jest albo czujnik temperatury na module wtrysku, albo czujnik temperatury plynu, albo czujnik TPS
No wła?nie raczej to nie to ponieważ podł?czany był samochód 4 razy do kompa(w ASO i u elektryka i u kumpla który ma warsztat) i według komputera wszystko pracuje poprawnie wszystkie parametry s? w normie a w li?cie błedów brak .Co ciekawsze to samochód pali na trasie w normie tz.tyle ile zawsze palił pod moj? nog?
-
jesli komp wyswietlil Check Engine to MUSI zapamietac kod bledu... nie wolno odlaczac akumulatora po zaswieceniu sie lamki bo komp boscha traci dane diagnostyczne...
a podlaczali sie do kompa w momencie kiedy lampka swiecila sie czy nie dalo sie wylapac takiej chwili?
-
niektóre kody błędów s? tzw tymczasowe - tzn ze jezeli auto odpali 20 razy i nie zanotuje powtórnie tego błędu to samoczynnie komp go wykasowuje - jezeli masz poldka plusa to - po 1 zalezy z jakim wtryskiem po 2 tez nie wierze zeby nie dałosie odczytać kodu blędu - i jeszcze jedno jestem pewien na 99% ze bosch (mowa o monomotronic 1,7) po odł?czeniu zasilania pamieta błędy to mpi i abimex byly zapominalskie
-
Dzięki za podpowiedzi problem wygl?da tak że podłaczony był samochód pod kompa (bł?d sondy lambda podał że zwarcie)i jak było cyknięcie bo wtedy zapala się kontrolka to komputer traci poł?czenie z samochodem i błedów nie ma na li?cie wszystkie parametry w normie i sonda pracuje normalnie.Ponowne połaczenie sonda bez problemów wszystko gra znowu cyknięcie i rozł?cza kompa i jeszcze jedna próba i po paru minutach to samo co dzowne na wolnych obrotach zdarza się to czę?ciej niz podczas jazdy.Mistrzunio powiedział że taki bład na gazie to normalka i on wymienił by koło od czujnika położenia wału ale ja my?le że on nie ma racji gdyż problem jest z tym cyknięciem bo wła?nie cyka przekaznik od pompki paliwa (przekazniki wymieniłem na nowe i to samo) i do tego grzeje się bezpiecznik od pompki i sam przekażnik .Dziwi mnie fakt że komputer potrafi strasznie się nagrzać nawet tak że samochód przestaje jechać zmieniam na drugi i jadę dalej .Sprawdziłem instalację i usunełem 2 usterki :hammer: ale też to nie pomogło choc teraz Poldek jezdzi dużo lepiej :knightrider: Mechanik zza płotu (moj kumpel) jest przeciwnikiem gazu i twierdzi ze to wina gazu gdyż ingeruje się w instalację a potem s? problemy oczywi?cie mowa o samochodach na wtrysku
-
sprawdz wszystkie podlaczenia gazu - moze rzeczywiscie cos zle podlaczyli
co do grzania sie kompa wtrysku to nie wiem co by trzeba bylo podlaczyc by go grzac - wpinajac instalacje gazu nie podpina sie pod zasilanie kompa
centralka powinna byc podpieta jedynie
jednym kabelkiem do przewodu obrotow
jednym do TPS
dwa przewody do emulatora w wtryskiwacza (jezeli wielopunkt to dwa na kazdy wtryskiwacz)
dwa przewody do sondy lambda
naprawde ciezko cos zle podlaczyc
-
niektorzy (dla mnie... dziwni) gazownicy wpinali przekaznik resetujacy kompa wtrysku (odcinajac zasilanie) za kazdym razem kiedy system przelaczal sie na gaz... byc moze masz cos takiego u siebie T-REX?
-
Miałem w poldzie podobny problem, tj. zapalała mi się kontrolka check engine, ale komputer nic nie wykazał (kilkakrotne sprawdzanie w odstępach kilku dniowych). Nawet elektryk robił oczy i nic nie potrafił wskurać. Jak się okazało zepsuty był regulator napięcia, a po jego wymianie wszystko przeszło (tyle tylko że zd?żyłem niestety i aku wymienić)
-
niektorzy (dla mnie... dziwni) gazownicy wpinali przekaznik resetujacy kompa wtrysku (odcinajac zasilanie) za kazdym razem kiedy system przelaczal sie na gaz... byc moze masz cos takiego u siebie T-REX?
o tym tez chcialem napisac jakby ktos zwrocil uwage ,ze jest wiecej kabelkow :mrgreen:
mam taki przekaznik i resetuje on kompa przy kazdym wylaczeniu silnika (zaplonu)
wstawiaja to bo podobno bosch lubi glupiec - w sumie dobry patent ,bo raz mi zglupial w czasie jazdy na gazie i wlaczyl ssanie
edit:
zapedzilem sie - przekaznik nie moze resetowac kompa po przelaczeniu na gaz bo by komp nie pracowal
-
Dzięki za zainteresowanie.Panie KGB jezdzę na gazie od samego poczatku to jest od 6 lat gdyby było co? zle podłaczone to od razu były by problemy ale dla pewno?ci jak pisałem odł?czyłem gaz aby sprawdzic czy to jest przyczyna no i niestety nie to jest przyczyn?.Panie g-re-g u mnie ładowanie jest ok tez to sprawdziłem 14,1 z tego co pamiętam Panie Osfald nie mam takiego przekaznika resetuj?cego w swoim Poldku. Jako ciekawostkę napisze że parownik od gazu zamocowany był do srubu od masy no i ciężar i czas zrobiły swoje ?rube wyrwało na żywca (skorodował ten kawałek blachy do czego przyczynił się ciężar parownika)i wszystko szalało na wybojach i jak się ruszało parownikiem masa traciła kontakt i wszystko cykało itd.ucieszyłem się :D jak to wymacałem bo myslałem że to jest przyczyn? :roll: noooooooo ale niestety to nie to choć samochód teraz jezdzi dobrze to jednak te cykanie mnie denerwuje :mad: Co ciekawe żaden z 2 elektryków jako? tego nie wybadał(zreszt? strasznie nie lubię jak kto? mi przy samochodzie grzebie ale siła wyzsza :!: )
-
skoro cyka przekaznik pompy paliwa to sprobuj pojezdzic na wyjetym bezpieczniku od pompy
to smierdzi jakims zwarciem w instalacji
co do samego kompa to pisales ,ze masz drugiego na podpiecie ,drugi tez sie grzeje ?
moglbys wychwycic czy po polaczeniu kabli od lambdy i jezdzie na benzynie zapali ci sie CE ,jezeli nie to problem lezy w emulatorze lambdy
-
bez tej masy komp mogl sie grzac w wypadku kiedy jakies inne urzadzenia zaczely pobierac mase wlasnie z komputera!
ja mam dla swietego spokoju masy pociagniete dodatkowo przewodami miedzianymi
-
U mnie też zapalała się lampka check engine,a podpięcie do kompa nic nie wykazało.Mechaniory nic nie poradzili :nonono2: .Dopiero sam wpadłem na to ,że może to być termostat powietrza,bo lampka zapalała się w wilgotne dni (w zimie i w lecie).Wymieniłem ten termostat i problem znikn?ł.
-
jesli cos moglo byc z temp na dolocie to tylko czujnik temperatury powietrza, ktory jest na wtrysku... pewnie byl tak zasyfiony, ze w koncu ten syf z niego zlecial do cylindrow i dziala poprawnie...
-
jesli cos moglo byc z temp na dolocie to tylko czujnik temperatury powietrza, ktory jest na wtrysku... pewnie byl tak zasyfiony, ze w koncu ten syf z niego zlecial do cylindrow i dziala poprawnie...
A która to lampa check engine bo ja w swoim pluszaku nie posiadam...
-
:urrg: :rudolf:
[ Dodano: 2006-08-04, 20:01 ]
ja tez jej chyba nie mam :roll:
-
macie macie... symbol silnika nad symbolem pedalu hamulca... lewy dolny rog :roll:
-
macie macie... symbol silnika nad symbolem pedalu hamulca... lewy dolny rog :roll:
Aha a to ten mi sie zapala jak nie ma wachy w zbiorniku albo jak przekrecam kluczyk.... :mrgreen: :mrgreen: i nigdy więcej...
-
http://www.autokrata.pl/ogien/232/clarkson_vs_polonez/ test poloneza przeprowadzony przez J Clarksina w TopGear :)