FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Elektryka => Wątek zaczęty przez: g-re-g w Lipiec 20, 2006, 09:08:32 am
-
Jestem szczę?liwym posiadaczem caro+ MPI i spotkał mnie ciekawy problem, mianowicie
1. pompa paliwa nie podaje paliwa - sprawdzone po odkręceniu dopływu paliwa przy silniku -nic się nie dzieje po zakręceniu silnika.
2. samochód da się odpalić tylko na gazie, ale i tak po niezłych bólach.
3. STRASZNIE GRZEJˇ SIĘ PRZEKA?NIKI POMPY PALIWA I WTRYSKU (pomimo, że pompa nie podaje paliwa???). CZY TO NORMALNY OBJAW?? CZY MOŻE KTO| MIAŁ CO| PODOBNEGO??
4. Jeszcze ostatnie i chyba też ważne - jaki? fachman gazownik montował mi WYŁˇCZNIK pompy paliwa po przeł?czeniu na gaz (nie wiem niestety gdzie on jest), czy może kto? wie gdzie takie ustrojstwo się montuje i czy możliwe, że wła?nie ten wył?cznik blokuje pompę??- Dodam, że nie jestem do?wiadczony w sprawdzaniu i ewentualnym rozkręcaniu połowy samochodu, żeby dostać się do pompy i j? sprawdzić, chyba że kto? zna jaki? prosty sposób choć nie s?dzę, żeby takowy był !!!
-
Sprobuj podpiac pompe na krotko. Dostep jest latwy. Wyjmujesz kolo zapasowe i odkrecasz dekiel. Odepnij wtyczke i podaj napiecie 12V. Wylacznik od pompy montuje sie w bardzo roznych miejscach. Zaleznie od inwencji montera :)
-
Dzięki,
Rozumiem, że na krótko to ewentualnie można sprawdzić czy w ogóle działa - czy zatem wystarczy, że podł?czę dwa kabelki pod aku i zakręce i powinna chodzić (może gadam głupoty ale nie jestem magikiem w tych sprawach) :?:
A co z tymi przeka?nikami czy to norma, że s? gor?ce jak cholera :?:
Ewentualnie czy zna kto? jakiego? dobrego elektryka (elektromechanika) w WARSZAWIE coby wymienił w razie co pompę paliwa - niestety to nie skromny wydatek.
-
co do grzania sie przekaznika to wynika to ze zbyt duzego pradu przeplywajacego przez przekaznik (albo jego cewke, albo jego styki)...
odepnij pompe tak jak pisal Senn ale nie podlaczaj napiecia do pompy tylko podlacz zarowke samochodowa 21W do kabla, ktory przychodzi do pompy... obserwuj zarowke i wlacz zaplon, ewentualnie zakrec rozrusznikiem... zarowka powinna jasno zaswiecic! jesli tak jest to poszla pompa i pobiera zbyt duzy prad przez co przekaznik grzeje sie (jednak ten scenariusz ma slaby punkt, poniewaz w takim przypadku powinien spalic sie bezpiecznik pompy - sprawdz go)
-
No niestety bezpieczniki o dziwo s? dobre w tym i pompy !!
A jest szansa, że przeka?nik się popsuł - bo w sumie to jest tak skonstruowany, że nie widać czy jest dobry czy nie :?:
OSFALD
CZY MAM ROZUMIEĆ, ŻE JAK ŻARÓWKA NIE BĘDZIE SIĘ |WIECIĆ TO KLOPS I WYMIANA POMPY CZY MOŻE JEST JESZCZE CO| O CZYM POWINIENEM WIEDZIEĆ :?:
W sklepie internetowym jest wkładka Boscha do pompy paliwa (chodzi o wielowtrysk), która jest prawie połowę tańsza ok. 270zł niż pompa
Czy może kto? zna w WARSZAWIE LUB OKOLICACH dobrego ELEKTRYKA LUB ELEKTROMECHANIKA CO BY MI EWENTUALNIE WYMIENIŁ POMPĘ :?:
-
g-re-g, wymiana pompy nie jest trudna. Poradzisz sobie bez problemu. Problemem moze byc tylko odkrecenie srub mocujacych do baku. Czesto sa zardzewiale jak fix. Trzeba tez demontowac zbiornik paliwa. Postap tak jak mowi Osfald i jezeli to pompa to wymieniaj sam. Zaoszczedzisz pare stowek.
-
Senn#1869
Ale wynika z tego że przydałby sie kanał, żeby dostać się do pompy, czy może się mylę :?:
Aha z góry jak wyj?łem koło zapasowe i odkręciłem to kółko to też widziałem jakie? ?ruby (chyba rozmiar 8 lub 10) chyba mocuj?ce od góry pompę!!!
Czy wiecie co to jest ta wkładka
POMPA PALIWA PN BOSCH /wkład wielopunkt/ cena 232.79zł
Bo jest jeszcze druga - i co to ma być może kto? wie :?:
POMPA PALIWA PN BOSCH cena 375.41zł
-
g-re-g, kanalu nie potrzebujesz.
Wyjmujesz kolo, odkrecasz dekiel, rozpinasz kostki/przewody paliwowe, kladziesz sie pod samochodem. Odkrecasz duzy waz gumowy od wlewu, dwie sruby mocujace szelki pod zbiornikiem paliwa. Przed rozpoczeciem pracy odlacz akumulator zeby nie bylo jakiegos bum :)
-
ok dzięki na razie spróbuje z żarówk? i zobacze co dalej -bo może ten wył?cznik się zepsuł, co by mi najlepiej pasowało znale?ć go i wymienić :D , ale znaj?c życie to będzie lepsza zabawa
-
nie montować gazu i będzie mniej kłopotów. (mam nadzieję że nikt się nie obrazi za tą wypowiedź i nie zostanę zlinczowany) :|
-
nie montować gazu i będzie mniej kłopotów. (mam nadzieję że nikt się nie obrazi za tą wypowiedź i nie zostanę zlinczowany) :|
RACJA, a teraz troche matematyki:
wiemy, że prawdziwe są stwierdzenia:
gaz = wiecej kłopotów
gaz = oszczedności
podstawiając:
więcej kłopotów = oszczędności
Niech każdy sobie policzy ile jeździ i bedzie wiedział czy warto. Ja w ciagu roku zaoszczedziłem dzieki jeździe na gazie tyle ile potrzeba na kompletny remont poldka razem z silnikiem. Nie warto się pomęczyc z drobnymi problemami?
-
Zgadza sie. Od zalozenia gazu zarobilem co najmniej na 5 silnikow 1.8 mlodszych o 5 lat od mojego seryjnego :)
-
może za mało jeździłem (około 30000 rocznie) i dlatego nie opłacało mi się gazować poloneza. po 3 latach zmieniłem na skodę felicję 1.3MPI i też nie gazowałem jej. polonez miał 14 lat w momencie zmiany auta i w silniku tylko głowica była robiona. silnik jeździ w polonezie tracku i narazie wszystko jest ok.
uważam że jeśli konstruktor przewiduje jako paliwo benzynę to silnik powinien być nią zasilany.
-
może za mało jeździłem (około 30000 rocznie) i dlatego nie opłacało mi się gazować poloneza. po 3 latach zmieniłem na skodę felicję 1.3MPI i też nie gazowałem jej. polonez miał 14 lat w momencie zmiany auta i w silniku tylko głowica była robiona. silnik jeździ w polonezie tracku i narazie wszystko jest ok.
uważam że jeśli konstruktor przewiduje jako paliwo benzynę to silnik powinien być nią zasilany.
W tym przebiegu to chyba jest jedno 0 za dużo. Jeśli nie to znaczy że z matematyką jesteś na bakier.
-
Wiecie co? Przez 160000 na gazie w OHV, stwierdzam ,że jedyną wadą LPG jest dłuższy czas tankowania.
-
pompe mozna sprawdzic bez wyciagania nawet koła , tam gdzie idzie wiązka kabli pod zamkiem od klapy trzeba znalezc niebieski kabelek i dac tam plus i wtedy wiadomo czy pompa pracuje :) przerabiałem ten temat hmmm ze 2 lata temu :)
pozdro
-
pompa moze proacowac ale cisnienia nie dawać
-
W tym przebiegu to chyba jest jedno 0 za dużo. Jeśli nie to znaczy że z matematyką jesteś na bakier.
przepraszam. masz rację. za dużo zer. ale nie byłem jedynym kierowcą. ile robili kilosów moi staruszkowie to nie wiem