FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => LPG => Wątek zaczęty przez: Trybulec w Sierpień 05, 2006, 10:44:04 am
-
Problem jest następujacy (polonez 1.4 instalacja z kompem dwu letnia),
podczas przeci?gania na obrotach do około 6000 odcina dopływ gazu. Wyglada to tak jakby nie było gazu i silnik leci z obrotów, hamuje do około 4000 i znowu to samo do 6000 i znowu w dół. Wcze?niej działo się tak raz na jaki? czas, obecnie to standart. Nadmieniam że problem nie występuje przy je?dzie na benzynie. Spalanie gazu ma w normie około 10 miasto. Dotychczas znienione zostały: ?wiece, kopułka, przewody, filtr gazu, filtr powietrza.
Czy kto? z do?wiadczonych fachowców ma na to jakis pomysł? :help:
-
Jesli to pełny komp gazu to mozliwe ze dociecie jest ustawione na 6k rpm,ale z reguły odciecie działa na zasadzie odpiecia gazu i samoistnego przepiecia na bene...
-
No chyba, że na benie nie chodzi przy takich obrotach i wtedy mog? one spadać, a przy 4000obr/min znowu się na gaz przeł?cza.
-
Słowo pisane jednak nie jest łatwe, no ale spróbuje jeszcze raz. Moim zdaniem gdyby to komp go odcinał to byłoby tak zawsze a kiedy? tego objawu nie było pojawiał się sporadycznie przy małej ilo?ci gazu. A je?li chodzi o zasilanie benzyn? to nie ma żadnych kłopotów, wiec je?li po odcięciu wrzucał by benzyne to powinien i?ć normalnie a on dusi sie na gazie do 4000 i znowu dopiero rusza (cały czas na gazie oczywi?cie).
-
To znaczy, że na benie bez problemu na zagrzanym silniku kręcisz go do odcięcia tzn 7000obr/min?
-
dokładnie.
problem dotyczy wła?nie gazu, a mam obawy co do fachowców w tej dziedzinie i obawiam się coby czego? nie schrzanili, reszta działa bez zażutu, (polecam 1.4 niezłe silniki)
no i jak czasem się nie spojrzy to jak dojdzie do 6000 to go odetnie.
-
Jaki masz komp gazu? Dziwnie pracuje ta jego odcinka. Ja mam bingo i u mnie odcinka polega na tym, co Mastah mówi, czyli przeł?czaniu na bene.
-
to nie jest odcinka,to jakis inny problem bo wszedzie odcinki pracuja tak jak mówiłem...
-
wła?nie, to nie jest odcinka z kompa to co? innego szkoda że jestem pionierem akurat przy takim problemie, no ale jak go rozwi?żę to będzie satysfakcja :lol:
-
Nie bój nic pewnie co? poradzisz. Moja kieszeń jest za to królikiem do?wiadczalnym w temacie "cholernie dużo pali ten mój oszczędny roverek". Nadal nie mam pozytywnych rezultatów, owych do?wiadczeń, maj?cych na celu zmniejszenie spalania. Jak narazie się nie zniechęcam. Życzę ci sił do dalszych działań.
-
moze poprostu brakuje mu gazu :smile:
-
to jest najbardziej prawdopodobne,tylke ze po prostu moze reduktor juz z racji wypracowania nie wyrabia z gazem na wyzszych obrotach,no chyba ze filtr gazu jest przytkany i ogranicza dopływ gazu do reduktora,ale to sie rzadko zdarza,pozatym piszesz ze go wymieniłes... Po wymianie filtra powietrza nalezałoby sie udac na analize/regulacje bo harakterystyka składu mieszanki sie zmienia.Spróbuj poki co odkrecic minimalnie reduktor.
-
A jaki masz już przebieg na LPG??
-
Dokładnie niestety nie mogę okre?lic, instalka ma 2,5 roku u mnie zrobiła 20 tys przez 1,5 roku. Poprzedni wła?ciciel mógł zrobic równiez jakie? 20 tys. Załóżmy że ma 50 tys.
Ale faktycznie może to być zbyt mała ilo?ć gazu ponieważ na 2 biegu dochodzi do 6000 obrotów a na 3 do 5700. Może to faktycznie parownik.
-
Na to wygl?da , że to parownik. U mnie w nesi parownik nawet 50k nie przepracował a już jest do wymiany :( za to w poldku na parowniku mam przejechane 160k.
-
jaka firma??
-
W nesi mam BRC a w poldku LANDI. W dodatku w poldku jest starsza instalacja niż w nesi. W Big Fiacie też miałem LANDI i też było wszystko wporz?dku. Membramę wymieniłem dopiero po 8 latach.
-
ja stawiam na odciecie gazu, moze w kompie instalacji cos sie nakopalo i przestawily sie maksymalne gorne obroty
-
Na bank jest tak ustawione w kompie instalacji gazowej ja tez tak mam i dowiedzialem sie dlaczego tak mam , a mianowicie instalator tak ustawil po to zebym go nie ciagal na obrotach bo po to sie zaklada gaz zeby bylo oszczedniej a nie zeby wyciskac i pozniej marudzic na instalke ze jest hu.... i duzo gazu pali! tak mi powiedzial baran jeden! :D
[ Dodano: 2006-11-06, 17:29 ]
EDIT: ale nie zawsze sie tak dzieje u mnie tylko nieraz jak mu dam w piz......czke to tak sie robi, ale cosik czuje ze ten instalator który pracuje w firmie ZAVOLI to jedna wielka pomylka zreszta co? czuje ze zawitam tam bo obroty mi szfankuja a ze instalacje mam jeszcze na gwarancji to nic nie bede dlubał
-
trybulec napisz nazwe kompa aktualnie sie bawie interfejsem powiem tyle ze po zresetowaniu kompa sie ustawia 6000rpm odciecie przejscie na benke moze chwile zajac dlatego obroty spadaja
opcja 2 50k kilometrów to wystarczajacy przebieg zeby chociaz filtr gazu zmienic
opcja 3parownik
opcja 4ise popaprało cos i mieszanka sie przestawila dlatego moze go dusic na wiekszych obrotach
rada zmien filtr gazu jak nie pomoze wizyta u gazownikow
-
Stary temat, ale obiecałem rozwiązanie problemu więc oto i on: problem znany (jak w temacie) roverek odcinał gaz tylko czym wyższy bieg to coraz wcześniej. Komputer gazu odcinał by jednakowo, więc to nie on za to odpowiadał. Problemem była uszczelka pod głowicą (niestety) dostała przestrzał na pierwszym cylindrze od strony kolektora wydechowego. Zimą było jeszcze ok, natomiast w momencie wiosennych wyższych temperatur stopniowo pojawiał się olej w zbiorniczku (niewielkie plamki). Ale ponieważ to rover i do tego robię nim czasem długie trasy wolałem nie ryzykować i zmieniłem uszczelkę. Po wymianie problem odcięcia gazu znikł. Do tego jeszcze taka mała sugestia, pamiętajcie o dobrych pomiarach szpilek od głowicy bo uszkodzenie mojej uszczelki było właśnie tym spowodowane (uszczelka zmieniana przez poprzedniego właściciela jakieś 30 tys wcześniej) osoba wykonująca wcześniejszą wymianę zbagatelizowała szpilki i głowica nie była prawidłowo dokręcona. I tak dobrze, że nie narobiło to większej szkody typu skrzywiona głowica. Temat uważam za zakończony.
-
Trybulec, godne pochwaly podsumowanie tematu.