FSO-Polonez Tuning Klub

GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Elektryka => Wątek zaczęty przez: Adamlolo w Sierpień 13, 2006, 17:14:11 pm

Tytuł: Roverek jechał zaczal skakac jak zaba i sie z zabował :(
Wiadomość wysłana przez: Adamlolo w Sierpień 13, 2006, 17:14:11 pm
Witam mam problem z moim Poldoroverasem  :cry: Jadac wczoraj ze sklepu moj poldorover przestal sie poruszac. Tzn. jechelaem sobie jak nigdy nic. Gdyz nagle zaczely sie dziac dziwne rzeczy. Zaczelo szarpac mojego poldorovera na gazie ale przestalo. Za pareset metrow znow zaczelo go szarpac i zgasl. Po ciezkich probach odpalil i jechal normalnie  :P I nagle znow szarpanie :| Wiec przezucilem go na paliwo i se jechal ale za okolo kilometr szarpanie ponowne i zgasl. Nawet ciezkie proby mu juz nie pomogly krecenie i koniec. Nie zagadal  :cry:  :cry:  :cry: Oczywiscie posprawdzalem pompe paliwa i takie tam rzeczy. I nic wszystko chodzi moze jakis czujnik strzelil ale sie nie znam zabardzo to co moglem to posprawdzalem  8)  I laweta 120 nie moje i  :cry:  :cry:  :cry: Prosze o pomoc bo moj poldorover nie chce odpalic co to moze byc bo ani na gazie ani na benzynie nie chce zagadac. Pozdrawiam :) :|
Tytuł: Roverek jechał zaczal skakac jak zaba i sie z zabował :(
Wiadomość wysłana przez: tomallus1 w Sierpień 13, 2006, 19:50:56 pm
Ja bym obstawiał czujnik położenia wału. Choć nie na 100%.
Tytuł: Roverek jechał zaczal skakac jak zaba i sie z zabował :(
Wiadomość wysłana przez: utek w Sierpień 13, 2006, 19:52:28 pm
A jakiego? wodnego prysznicu nie dostał?
Tytuł: Roverek
Wiadomość wysłana przez: Adamlolo w Sierpień 13, 2006, 20:32:40 pm
co do prysznicu to nie bylo zadnego jechal i sie ztrzymal aha teraz jak odpalam to czuc paliwem i nie przezuca recznie na gaz  :(
Tytuł: Roverek jechał zaczal skakac jak zaba i sie z zabował :(
Wiadomość wysłana przez: tomallus1 w Sierpień 13, 2006, 20:36:38 pm
Co znaczy, że "nie przezuca recznie na gaz"?
Tytuł: Roverek jechał zaczal skakac jak zaba i sie z zabował :(
Wiadomość wysłana przez: Arnold w Sierpień 13, 2006, 20:45:53 pm
Jeszcze obadaj rozrz?d, może pasek przeskawiwał (st?d to szarpanie) i w końcu spadł i nie zapali już - ale to najczarniejszy scenariusz...
Tytuł: Roverek jechał zaczal skakac jak zaba i sie z zabował :(
Wiadomość wysłana przez: Adamlolo w Sierpień 13, 2006, 20:53:13 pm
mjalem na mysli  ze nie mozna wlonczyc odpalania na gazie a co do lancucha to prawdopodobnbie byl wymjeniony jakies 10000km.temu tak mi powidziano mam go nie dawno i musze zawierzyc ze tak jest
Tytuł: Roverek jechał zaczal skakac jak zaba i sie z zabował :(
Wiadomość wysłana przez: tomallus1 w Sierpień 13, 2006, 20:58:32 pm
W silniku 1.4 rovera nie ma łańcucha. Tam jest pasek rozrz?du. Co do jego przeskoku poprostu nie wierzę. Spróbuj załatwić sobie sprawny czujnik położenia wału do tego poldka  na podmiane i sprawd? czy wtedy pali. Ja dopadłem używany za 60zł. No i po zmianie chodził jak nowy. Tylko ja miałem inny objaw poczytaj http://www.fso.inds.pl/viewtopic.php?p=215449#215449
Tytuł: Roverek jechał zaczal skakac jak zaba i sie z zabował :(
Wiadomość wysłana przez: Adamlolo w Sierpień 13, 2006, 21:10:37 pm
poniewaz jestem od nie dawna wlascicielem tego samochodu to prosze powioedziec gdzie sie znajduje czujnik położenia wału to go sprawdze
Tytuł: Roverek jechał zaczal skakac jak zaba i sie z zabował :(
Wiadomość wysłana przez: Godzill w Sierpień 13, 2006, 21:35:24 pm
podczepie sie :
ile kosztuje nowy czujnik polozenia walu i cewka do poldorovera
czy moze cos jeszcze zamulac silnik oprocz KabliWN ,swiec ,paliwa
Tytuł: Roverek jechał zaczal skakac jak zaba i sie z zabował :(
Wiadomość wysłana przez: tomallus1 w Sierpień 13, 2006, 22:38:07 pm
Czujnik położenia wału jest zamontowany od strony silnka (po lewej) w obudowe skoła zamachowego. Dostęp nie za ciekawy.
Tytuł: Roverek jechał zaczal skakac jak zaba i sie z zabował :(
Wiadomość wysłana przez: rafal250281 w Sierpień 14, 2006, 19:49:06 pm
u mne też tak było  diagnoza czujnik temperatur na chłodnic  plus przekażnik nad palony  ten pod kompem
Tytuł: Roverek jechał zaczal skakac jak zaba i sie z zabował :(
Wiadomość wysłana przez: Adamlolo w Sierpień 15, 2006, 10:42:05 am
kto mi powie jak sie zdejmuje palec z aparatu rover??prawdopodobnie przyczyna jest brak iskry na swiecach z cewki jest a na swiecach nie ma zprwdzalem to,kable sa nowiusienkie maja 48godzin(orginaly)
Tytuł: Roverek jechał zaczal skakac jak zaba i sie z zabował :(
Wiadomość wysłana przez: Godzill w Sierpień 15, 2006, 18:39:30 pm
czyli zeby sie dostac do czujnika to co trzeba zrobic sciagac skrzynie czy da sie go wydłubac
 :?

[ Dodano: 2006-08-15, 18:39 ]
po lewej czyli tam gdzie rozrusznik
Tytuł: Roverek jechał zaczal skakac jak zaba i sie z zabował :(
Wiadomość wysłana przez: tomallus1 w Sierpień 15, 2006, 19:12:13 pm
Tak. Skrzyni nie trzeba zdejmować. Sam czujnik jest przykręcony, o ile dobrze pamiętam, na dwie ?ruby. Problem może być z wyjęciem, bo u mnie się zapiekł (przez co go zniszczyłem). Najlepiej to go po kablach wyszukać.
Tytuł: Roverek jechał zaczal skakac jak zaba i sie z zabował :(
Wiadomość wysłana przez: Adamlolo w Sierpień 15, 2006, 19:17:29 pm
Godzill, a jak zdjac palec z aparau aplonowego?? :lol:
Tytuł: Roverek jechał zaczal skakac jak zaba i sie z zabował :(
Wiadomość wysłana przez: Arnold w Sierpień 15, 2006, 20:25:42 pm
zdejmij kopułkę i oblukaj styki. Może za?niedziały. Przeczy?ć papierem ?ciernym delikatnie czy nawet ?rubokrętem - oczywi?cie nie za mocno bo wtedy nigdy iskry nie będzie :) A palec, żeby zdj?ć to pewnie trzeba zdj?ć pokrywę wałków, ale tego nie pamiętam, to niech mnie kto? poprawi jak się mylę :) A palec to się wogóle zdejmuje czy jest "zintegrowany" z wałkiem? :)
Tytuł: Roverek jechał zaczal skakac jak zaba i sie z zabował :(
Wiadomość wysłana przez: Godzill w Sierpień 15, 2006, 20:46:43 pm
zintegrowany plaec z walkiem
Tytuł: Roverek jechał zaczal skakac jak zaba i sie z zabował :(
Wiadomość wysłana przez: Arnold w Sierpień 16, 2006, 09:51:18 am
Takem my?lał, takem czuł :mrgreen:  Czyli przeczy?ć te styki najpierw :)
Tytuł: Roverek jechał zaczal skakac jak zaba i sie z zabował :(
Wiadomość wysłana przez: Adamlolo w Sierpień 16, 2006, 22:55:25 pm
:D roverek juz jest ok  - hula. Powiem co było. Mianowicie poszedł palec jak i kopulka. Pytałem jak sie wynjenia palec. A więc wyciaga się go bardzo prosto i szybko, tylko trzeba zdj?ć taki palstik który jest tam jako podkładka pod kopułkę i ?ruba jest juz na wierzchu, tylko ja odkręcić i założyc nowy palec i już jest po wymianie. Pisze to aby następni wiedzieli  :D
Tytuł: Roverek jechał zaczal skakac jak zaba i sie z zabował :(
Wiadomość wysłana przez: Arnold w Sierpień 17, 2006, 13:50:34 pm
Fajnie wiedzieć. A napiszesz jeszcze ile dałe? za kopułkę, bo słyszałem, że s? dosyć drogie...
Tytuł: Roverek jechał zaczal skakac jak zaba i sie z zabował :(
Wiadomość wysłana przez: Adamlolo w Sierpień 17, 2006, 22:53:16 pm
co do ceny to dalem za kopulke 20zl.a za palec 14zl. w sumie kosztowalo mnie to 34zl. :D kopulka jest fimy Włoskiej,palec tez.Podalem prawdziwa cene
Tytuł: Roverek jechał zaczal skakac jak zaba i sie z zabował :(
Wiadomość wysłana przez: Arnold w Sierpień 17, 2006, 23:03:21 pm
To ja gdzie? czytałem, że kopułka 140 czy co?  :shock: Na roverki.pl chyba.
Tytuł: Roverek jechał zaczal skakac jak zaba i sie z zabował :(
Wiadomość wysłana przez: Adamlolo w Sierpień 18, 2006, 06:21:29 am
ja Ci podalem cene mozesz sie sam przekonac jak co to moge podac tel.ja tez myslalem ze bedzie drozej :D a wydalem tylko tyle nawet za kable orginal tj.Angielskie dalem 106zl.choc gdzie indziej bylo drozej i to duzo.Ceny podalem pradziwe
Tytuł: Roverek jechał zaczal skakac jak zaba i sie z zabował :(
Wiadomość wysłana przez: AndrewS#100 w Sierpień 24, 2006, 21:32:02 pm
litosci panowie "palec zintegrowany z walkiem"
dlaczego tego nikt wczesniej nie zripostowal
ja bylemw wtedy na urlopie   :mrgreen:
Tytuł: Roverek jechał zaczal skakac jak zaba i sie z zabował :(
Wiadomość wysłana przez: boss64616 w Lipiec 11, 2007, 19:08:11 pm
ja w swoim poldku 4 dni temu mialem dokladnie tak samo tyle ze moj to 1.6 Gli wydaje mi sie ze jest to wina cewki zaplonowej badz modulu jeszcze tego nie iwem ale na dniach bede przy nim grzebal  8)