FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => LPG => Wątek zaczęty przez: sobekkk w Wrzesień 02, 2006, 18:04:28 pm
-
Witam
Samochod to polonez 1.5 na gazniku 94 roku
gaz lovato.
Silnik gasnie mi jak dojezdzam do skrzyzowia na spozegle, jade na luzie a nawet jak stoi w miejscu. Niemam tej rury od powietrza co powinna isc za lampe ale to raczej nie wina tego bo jak stoi w miejscu to jest to samo. czasami jest OK tzn trzyma obroty 900-1100 a czasami jak sie pusci gaz na luzie to obroty spadaja w tepie jak bym go zgasil :(
zauwazylem ze jak stoi w miejscu ( i cudem nie zgasnie) to gdy lekko przytkam rurke od powietrza to wzrastaja obroty silnika i to znacznie.
Filtr gazu czyscilem (niewiem gdzie kupic nowy)
srubka regulacyjna niewiele daje
membrany umyte i to cale urzadzanko tez ;)
co moze byc przyczyna takiego zachowania ??
-
lewe powietrze pod mixerem badz pod kolektorem
-
pod mikserem niema uszczelki :? mikser jest plastkowy
to ma tak byc czy zalozyc jakas uszczelke ? z czego zrobic ? silikon, papier ?
-
papier z bloku technicznego
-
zalozylem uszczelke pod mikser profilaktycznie a przyczyna byl gaznik dokrecony z sila 0.001Nm (palcami) i tak ze go nie zgubilem :lol:
ale teraz jest idealnie :D
WIELKIE DZIEKI ZA POMOC