FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Elektryka => Wątek zaczęty przez: katran w Październik 30, 2006, 21:12:45 pm
-
Witam. Mam pytanie co do żarówek. Obecnie mam w reflektorach dalekosiężnych zamontowane żarówki H3 55W. Czy można je wymienić na żarówki H3 100W? Oczywi?cie chodzi mi o markowe żarówki typu Hella a nie jakie? Xenony z Allegro.
-
mówiac dalekosieżne masz na my?li dodatkowe reflektory :?:
-
Tak, zamontowane zamiast przeciwmgielnych, pod zderzakiem.
-
no to w dodatowych powinno sie dac ;) jakbys miał jeszcze papiery badz pudełka po nich tam napewno jest napisne do jakiej mocy mozna zarówki wsadzic ;)
-
na bank jest do 55 lub 65W. problem jest w tym ze byc moze popal? Ci sie kostki albo instalacja. poszukaj w szukajce, bylo milion razy w dziale elektryka ze ktos chcial wsadzic mocniejsze. jak dla mnie temat do zamkniecia ;)
-
karol-1987 nie na bank bo sa dalokosiezne firmy Wesem np i do nich bez problemu wsadzasz 100W ;)
-
no napisałem na bank dlatego ze ostatnio z kumplem szukalem i wlasnie nie dostalismy nigdzie 100W... a czy 100W mozna tam wsadzic zalezy od tego jak jest to wszystko podlaczone, jesli masz na niteczce zapomnij o 100W... ;)
-
panowie ja u siebie mam 100W zadnych kostek nie popalily a mam je w seryjnych p.mgielnych
problemem natomiast jest cos innego
napis na takich zarowkach
NOT FOR USE IN EUROPE
one nie maja homologacji
[ Dodano: 2006-10-31, 17:05 ]
dodam jeszcze ze efekty takich zarowek nawet w tych lampach do ktorych ja je wlozylem jest bajera, bo swieca mi bardzo ladnie i daleko
-
przeliczcie se przekrój przewodu pod to obci?zenie 100 w = 12V*X
to jet pr?d rzędu 8,5A a na taki pr?d zgodnie z poradnikiem inżyniera elektryka :D potrzebny jest przewód (mówimy o miedzi) o przekroju 4mm kwadrat z racji że mniejszy od niego jest tylko 2,5mm kwadrat a innych sie w tym przedziale nie produkuje tak więc zapomnij o tym bajerze
-
do halogenow idzie bezpiecznik 15A
wiec zarowy 100W kazda skopci najpierw bezpiecznik
wymiana na wiekszy moze z czasem zaczac kopcic przewody jak pisze Mariusz
tylko roznica taka ,ze napiecie ladowania to 13.5v na akumulatorze
kumpel w swoim C+ mial zarowki H4 90/100W i zaobserwowal ,ze mu zegarek przygasa przy wlaczaniu swiatel
druga przypadlosc to czeste spalanie sie tych zarowek
teraz ma philipsy 55/60W niebieskie +30% i jest zadowolony
moze wlasnie taki wynalazek zapodac ,z pewnoscia robia i H3
-
KGB pomy?l troche
po pierwsze moc zawsze musi być równa warto?ći iloczynu napięcia i pr?du S=U*I
zwiększaj?c napięcie zmniejszasz pr?d
zmniejszajć napięcie zwiększasz pro?d
To czego piszesz że różnica jest taka że ładowanie to 13.8V to pr?d wówczas ci zmaleje, a co sie stanie jak odpali na wyłaczonym silniku????????? pomy?l przecież wtedy napięcie spadnie a pr?d wzro?nie tak więc trzeba brać warto?ć 12 V a nie 13.8
Starego elektryka nie oszukasz
pozdrawiam
-
jedna sprawa to prad potrzebny (z obliczen) a inna to wydajnosc pradowa. przy nizszym napieciu moga nie pobierac tej samej mocy czyli mniejszy prad.
ja bym sie obawial spalenia odblysnika (swiadla mijania, drogowe) jak wiadomo sprawnosc zarowki to okolo 5% a reszta idzie w cieplo wiec przy 100W latwo przegrzac klosz.
-
Zapodaj H3 bodajże "night and day" philipsa - maj? takie ciekawy żółto - niebieskawy kolor szkła a ?waitało daj? rewelacyjne - ja mam takie w okr?głych dalekosiężnych wesemach i bardzo zadowolony jestem
-
Przegl?dn?łem stronke Philipsa i chyba zostane przy standardowych 55W ale poszukam Philipsów +30% bo jak zauważyłem to chyba nie robia H3 +50%.
-
jakby inzynierowie FSO robili takie obliczenia do swiatel to nigdy by nie skonczyli tego auta a elektryka byla by nie zawodna. mi sie wydaje ze trzeba wsadzic zarowke i miec nadzieje ze jak sie nie zapala kable od razu to sie juz nie zapala nigdy
-
jakby inzynierowie FSO robili takie obliczenia do swiatel to nigdy by nie skonczyli tego auta a elektryka byla by nie zawodna. mi sie wydaje ze trzeba wsadzic zarowke i miec nadzieje ze jak sie nie zapala kable od razu to sie juz nie zapala nigdy
Głupie podejscie. Najlepiej nie kombinowac bo stopia sie odbły?niki i kostki. Ale jak już ktos chce to trzebaby pociagnac konkretne nowe przewody i bedzie bez strachu. Z reszt? po co pchać mocniejsze żarówk, skoro wywołaj? one duży spadek napiecia na przewodach i nie będ? ?wieciły pełna moc? bo zamiast 12-13V będzie na nich np 10 albo 8V.
-
do tego lepiej ustawic sobie dobrze swiatla niz wkladac sto milionow watow i spawac ludziom oczy. a jak juz trzeba miec te piec milionow wat to w swiatlach ktorych nie uzywa sie na co dzien w ruchu ulicznym tylko np. na zlotach podczas driftu. pocos w przepisach ktos wymyslil te 55W
-
Mariusz napisał:
przeliczcie se przekrój przewodu pod to obci?zenie 100 w = 12V*X
to jet pr?d rzędu 8,5A a na taki pr?d zgodnie z poradnikiem inżyniera elektryka Very Happy potrzebny jest przewód (mówimy o miedzi) o przekroju 4mm kwadrat z racji że mniejszy od niego jest tylko 2,5mm kwadrat a innych sie w tym przedziale nie produkuje tak więc zapomnij o tym bajerze
Nie zgodze się.
1,5 mm kwadrat na reflektor wystarczy, największe trwałe natężenie pr?du dla tego przekroju w miedzi to 14A, dla 4 mm to już 25A. Wg. "poradnik mechanika" W-wa 1967 :)
-
w moim w długich czyli dodatkowych kloszach (poldek akwarium) mam steki juz jakieś dwa lata fakt że nie jezdże na nich codziennie ale jak lece co drugi tydień do wawy to często sa właczone i jak narazie niewidze jakiś zmian w instalacji czy w reflektorach razem na długich mam 320 wat to w nocy mam przed samochodomem dzień ale niestety jest to nieprzepisowe powinny byc góra 60 wat tak mi sie wydaje no ale od czego są przepisy ... żeby je ł........ :mrgreen:
-
Ja mam takie pytanie trochę z innej beczki ale w temacie, i może wydać się śmieszne... mianowicie za cholerę nie wiem jak podłączyć halogeny przeciwmgłowe. Z żarówki wychodzi tylko jeden kabel i o ile znam się na elektryce, to chyba powinny być dwa :roll: Przy kablu zaś są dwa podłączenia.
Przyznam się że zbaraniałem (zaznaczę, że wcześniej nie miałem tych chalogenów i nie widziałem nigdy jak to wygląda )
-
z żarówki wystaje +. Obudowa to -. Jak taką żarówke umieścisz w reflektorze to w obudowe będziesz miał taki dzyndzel do podłączenia drugiego kabla
-
jełśi pusciesz większy prąd przez przewód to wzrośnie ci spadek napiecia na nim. czyli mniejsze napięcie będize miała zarówka.
-
jeśli chodzi o ten temat to kilka lat temu śmigałem poldkiem z 90 roku i miałem żarówki 90/100W w każdej lampie (w sumie 4) i mic mi się nie kopciło a świeciły pięknie. prawde mówiąc przewody były nieco cieplejsze niż przy standardowych żarówkach ale w tym modelu żarówki oryginalne były 45/40W więc nie powinno to zjawisko dziwić. zmodyfikowałem jedynie alternator przekładając do oryginalnego wnętrzności z alternatora od żuka. czy to było potrzebne to nie wiem bo zrobiłem to przed wymianą żarówek.
-
Pieknie piszecie o przekrojach kabli :D Plusy tych zarowek to naprawde dobra widocznosc w nocy i tyle. Co do minusów to 1. Świecisz niemilosiernie komus po oczach 2. Przy tych zarowkach mozesz powiedziec sajonara swojemu akumulatorowi, przy wlaczonych swiatlach nie doladuje ci go alternator. :twisted:
-
qmulus, przeciez 100W zarowki w halogenach nie sa od tego zeby kogos nie oslepiac. uzywasz tych swiatel jak nie masz nikogo z przeciwka. Poczytaj kodeks do czego sluza halogeny dalekosiezne
-
Ja pisalem o montowaniu takich zarowek do zwyklych lamp. Halogeny to osobna sprawa :wink:
-
wg mnie zarowki H4 o mocy innej niz 55/65 to bezsens. juz ktos kiedys mowil ze one maja inne plamy swiatla i swieca gdzie chca. Mozna stosowac jakies +% ale po cholere meczyc instalacje zarowkami do ktorych klosze i instalacja w ogole nie sa przystosowane
-
wg mnie zarowki H4 o mocy innej niz 55/65 to bezsens. juz ktos kiedys mowil ze one maja inne plamy swiatla i swieca gdzie chca. Mozna stosowac jakies +% ale po cholere meczyc instalacje zarowkami do ktorych klosze i instalacja w ogole nie sa przystosowane
co do plamy to się mogę zgodzić ale jeśli chodzi o klosze to nic im się nie stanie jeśli nie są plastikowe. testowałem i znam kilku innych testerów.
pozdrowionka dla wszystkich