FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => SILNIKI => TECHNIKA => Układ dolotowy i wydechowy => Wątek zaczęty przez: katran w Luty 12, 2007, 21:00:16 pm
-
Witam.
Mam pytanie do forumowiczów używających filtrów stożkowych. Czy w zimie przechodzicie na normalny filtr powietrza? Ja ostatnio zauważyłem że powietrze zasysane przez stożek jest bardzo wilgotne co powoduje sie skraplanie wody w dolocie a takze przedostawanie sie wody do oleju. Powoduje to duza emulgacje, tworzy sie tzm.majonez pod korkiem wlewu oleju a takrze w przewodzie odmy. Chcialem sie dowiedziec czy inny uzytkownicy stozkow tez tak maja? Jak sobie z tym radza? Slyszalem opinie ze olej mineralny Lotos tez ma w tym swoj udzial poniewaz jest dosc marnym olejem. Zaznacze ze woda w oleju to napewno nie plyn chlodniczy poniewaz nie ubywa go.
-
przez bawelne czy przez papier to i tak bedziesz zaciagal wilgotne powietrze
jak sie jezdzi na krotkie dystanse to majonez bedzie sie tworzyl - tego nie wyeliminujesz czy to na mineralnym czy polsyntetyku
nie wiem jak z syntetykiem ,bo jeszcze nie przerabialem
-
Majonez w poldku zimą to normalka - niema co się nim przejmować.
-
jakos nie zauwazylem zeby u mnie sie majonez zima tworzyl a co do stozka to ja bym proponowal wsadzic jego do obudowy, wtedy bedzie mniej mokry :D
-
Stozek jest osloniety blacha od komory zeby nie lapal goracego powietrza. Teraz zdjalem mu rure doprowadzajaca zimne powietrze zza atrapy. Wiem ze majonez to normalka ale niew takich ilosciach. Przewod od odmy jest calkowicie zapchany ta mazia. Teraz juz to wyczyscilem ale chyba niedlugo znow bedzie to samo. Jak rozebralem wtrysk to zobaczylem ze w okolicach wtryskiwacza na sciankach sa kropelki wody.
-
Ja też mam stożek założony i też zbierał mi się majonez ,ale zrobłem tak ze puściłem przewód gumowy pod auto i podłączyłem to z odmą i mam spokój z majonezem.
Auto nie zaczeło świrować z braku podłączenia odmy z puszką z filtra :wink:
-
Dzis mialem z tym problem. Jak silnik sie rozgrzal to do puszki nad wtryskiem przez przewod odmy zaczela dostawac sie spora ilosc pary wodnej. W trasie i na wysokich obrotach silnik pracowal normalnie. Klopot byl z ruszeniem z miejsca np spod swiatel. Wtedy silnik po prosty sie dusil. Zgialem przewod od odmy i obwiazalem drutem i problem zniknal. Nie wiem jednak czy mozna jezdzic z "zaslepiona" odma? Czy mozna zatkac calkowicie przewod odmy?
-
Lepeij nie zatykaj bo może Ci gdzieś, coś wydmuchać :wink:
-
A czy tam panuje az tak duze cisnienie?
-
No widać tak jak mi bagnet wycisło z 3 tygodnie temu .Zamarza woda w przewodzie z odmy.
-
W nqjblizszych dniach bede wymienial olej. Teraz jezdze na Lotosie a to podobno jeden z gorszych olei. Gorsze sa chyba made in tesco. Teraz zastanawiam sie nad shellem albo castrolem. Zobaczymy czy cos sie porawi.
-
napisz jakie parametry ma Twoj olej, sama firma nie mowi za duzo. Jesli uzywaz mineralnego lotosa to sie zgadza ze zbyt dobry nie jest.
-
No wlasnie mineralny lotos.