FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Elektryka => Wątek zaczęty przez: Neverhood w Luty 18, 2007, 20:25:29 pm
-
Co potrzeba by skompletować wszystko do uruchomienia wskaźnika ciśnienia oleju od zegarów "okrągłych" polonezowskich ?
1. wskaźnik ciśnienia oleju , z licznika polonezowego :P
2. czujnik ciśnienia ????? Ale czego szukać, jakie ceny w sklepach oraz na co zwracać uwage przy kupnie by było ok tzn. może są różne rodzaje ....
3. Czy to mi wystarczy by odpalic taki wskaźnik ? Może jakiś sterownik ...
4. Jaki byłby całkowity koszt takiej imprezy z całymi zegarami (znowego typu tzn. okrągłymi )
5. Jaka jest zasadza działania takiego czujnika/wskaźnika (pod kątem elektryki)
6. Może jednak to jest wskaźnik analogowy - mechaniczny tzn. zwykły manometr ??
-
1) wskaznik da sie wymontowac z zegarow
2) czujnik mozesz poszukac na szrocie
3) w/g mnie to wystarczy
potrzeba tylko podlaczyc czujnik do masy
przewod sygnalowy czujnika podlaczyc w odpowiednie miejsce do wskaznika
plus i minus do wskaznika
pisze z pamieci wiec w razie co mnie poprawcie
5) wskaznik reaguje pewnie na wartosc oporu jaka poda mu czujnik
zamiana cisnienia na zmiany wartosci oporu sa realizowane przez czujnik
przynajmniej moj equus tak dziala
gdyby to byl zwykly manometr to rurke z cisnieniem musialbys doprowadzic bezposrednio do wskaznika
-
Dzięki.
Mimo wszytko chciałbym znać przybliżoną cene nowego czujnika :twisted:
Czy czujnik ciśnienia od wskaźnika różni się czymś od tego czujnika od kontrolki ciśnienia oleju ??? (wyczytałem gdzies na forum , że są 2 czujniki w bloku :roll: )
-
czujniki musza sie roznic, bo czujnik od kontrolki ma tylko jeden próg zadzialania np. przy spadku cisnienia ponizej 1 atm powoduje zalaczenie styku wewnatrz siebie, przez co podaje mase na kontrolke
czujnik do wskaznika zmienia swoja mniej lub bardziej plynnie opornosc w zaleznosci od cisnienia
-
Czujnik od kontrolki koszcił mnie pół roku temu 18zł natomiast o czujniku na wskaźnik słyszałem że to około 50zł
-
Czujnik od kontrolki jest taki sam jak w ładzie, "cebula" pod zegar jest dosyc droga około 60zl. Jezeli w bloku czy wsporniku jest tylko jedno wyjscie z magistrali olejowej mozna zastosowac trójnik oleju od starej lady(rozwiazanie stosowane czesto w silnikach fiatowskich i fiatopodobnych w celu uzyskania wyjscia oleju na turbosprezarke :) )
-
Czyli koszty są dość znośne :P (u mnie oryginalny czujnik temperatury kosztuje 100zł :wink: )
Chciałbym jeszcze wiedzieć jakiej wielkości jest ten czujnik (średnica ,gwint, długość wkręcona, długość całkowita) oraz jaka i skąd dorwać złączke elektryczną na niego
-
Neverhood, czujnik temp. do 2.0l pinto SOHC koszci poniżej 20zł - jakiswłoski zamiennik :] Spisuje sie dobrze - nie narzekam.
Pozdro dla sierramaniaka
-
Neverhood, czujnik temp. do 2.0l pinto SOHC koszci poniżej 20zł - jakiswłoski zamiennik :] Spisuje sie dobrze - nie narzekam.
Też wiem o tym :P , ale czasem zamienniki w tych czujnikach są do bani :mrgreen: przynajmniej na sierkowym liczniku (np. wskazówka pokazuje gębokie niedogrzanie)
2.0l pinto SOHC
tak ściślej mówiąc
to pinto = OHC = SOHC :wink: to są różne nazwy tego samego.
Jakiego masz OHC w tym poldku tzn. nr. bloku, a już wiem najsłabszą wersje :? Czy ty wiesz, że te silniczki jak się o nie dba to po 600 tys. km nadal są jak dzwon tzn. igiełki
Pozdro dla sierramaniaka
I nawzajem, wkońcu jesteśmy jak rodzina = RWD + fordowskie OHC :twisted: , hej ty jesteś z Wrocławia :twisted:
-
No jestem z Wrocka. Naturalnie że wiem o tym że SOHC to OHC :) U mnie jest inny wskaźnik temperatury. FSO robiło go specjalnie pod ten silnik i pracuje doskonale. Mam na obudowie zegarów taką fajna pieczątkę "FORD" właśnie z powodu innego wskaźnika temperatury. W zasadzie różni się on tylko uzwojeniami. Silniczek to NET czyli 2.0 SOHC na gaźniku Webber 2V-ISC 105KM. Wejdź sobie na www.poldoford.ovh.org to znajdziesz więcej na temat mojego bolidu. Jak masz pytanka to wal na priva... Trzeba zagadać z chłopakami czy w środę robią spot o 19 przy Poczcie Głównej - może byś wpadł?
-
Cebule z reguły pokazują bzdury, nawet nowe ze sklepu, nie warto dawać 100 zl, jak za dyche możesz ze szrotu wynieśc ich kilogram i znaleść jakąś która pokazuje coś mniej wiecej mającego wspólnego z rzeczywistocią.