FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Elektryka => Wątek zaczęty przez: opal344 w Luty 24, 2007, 17:10:32 pm
-
czy to mozliw ze jezeli jest zle zapłon ustawiony to soada v-max polonez 1.6gle
załozyłem drugi silnik był na wtrusku jedn punktowym ja złozyłem na gaznik i ustawłem zapłon tak na słuch na szybko zeby zapalił i było ok jechałem 150 i jeszcze skazówka szła
puzniej pojechałem so mechanika na lampie ustawic zapłon no i mi ustawił ze pozniej sie bardzo jechac nie dało przy 2500obr przerywał , po jakims czasie pojechałem do innego zeby mi gaz wyregulował to sprawdził mi zapłon i powiedział ze jest zle ustawiony i mi ustawił znowy i teraz nie przerywa ale v-max to 145 i rano na gazie nie idze zapalic trzeba łehctac sporo zaczem złapie , a na bezynie tylko na ssaniu chodzi
-
a niby gdzie masz znaki do ustawiania zaplonu jezeli silnik jest z wtryskowca ?
niestety zostaje ci metota prob i bledow - sproboj sobie powoli regulowac zaplon ,az dojdziesz do zadowalajacych efektow
-
Jest to mozliwe Mechanicy ci mogli zle ustawic Kazdy silnik ma inne nastawy bez wzgledu czy jest on z tej samej serii czy z innej Mechanicy ustawili ci wg danych fabrycznych Dane te sporzadzono dla benzyny np o liczbie oktanowej 84 w latach 80 Wzieto pod uwage moc efektywna, jednostkowe zuzycie paliwa oraz wystepowanie spalania stykowego. Optymalny kat wyprzedzenia zaplonu (kat ten wzasadzie jest jednakowy dla minimalnego zuzycia paliwa oraz maksymalnej mocy efektywnej) w ich przypadku wyniosll 15 stopni ale ze wzgledu na wystapienie spalania stukowego obnizono go do 10 (chyba taki byl w 1,6, podaje to tylko jako przyklad) Obecnie stosujemy paliwo o wyzszej liczbie oktanowej wiec mozna nieco podnies wartosc wyprzedzenia zaplonu. Oczywiscie na przebieg spalania maja rowniez wplyw inne cechy tj. fazy rozrzadu, nastawy gaznika i inne. Czesto jak m sie cos stalo lub bawilem sie przy aparacie zaplonowym wstepnie ustawialem kat w taki sposob: luzowalem nakretke blokujaca aparat zaplonowy (chyba 17) tak aby aparat chodzil luzno bez oporow, zapalalem uprzednio rozgrzany silnik, przyspieszalem zaplon Zaplon ustawial sie wlasciwie sam obnizajac kat wyprzedzenia zaplonu do wartosci gdy silnik najrowniej pracowal. Przykrecalem nakretke aby aparat sie nie ruszal I tyle Takie ustawienie wlasciwie bardzo dobrze regulowalo kat wyprzedzania metoda ta sprawdza sie nie tylko do poldkow ale wlasciwei do wszystkich sanochodow z podobnymi rozwiazaniami Zaslyszalem ja od starego mechanika i jak dotychczas sprawdzila sie na polonezie i maluchu
-
1.6GLI kąt wyprzedzenia zapłonu według Morawskiego 10* (+/- 1*)
-
to nie przeszkadz ze on był na wtrysku bo znaki sa tylko ja chce ustawic bez lampy jak najlepirj????????????????
-
Rzeczywiście każdy silnik potrzebuje nieco innych nastawów, zależy to także od tego czy jeżdzisz na gazie bo on ma większą liczbę oktanową niż benzynka (zakładając zwykłą 95),
Przy odrobienie wprawy można to zrobić samemu starając się aby silnik na wolnych obrotach jak najmniej się "telepał" oraz chętnie wkręcał się na wysokie obroty.
No i najlepiej zapłon ustawiać po wcześniejszym ustawieniu luzów zaworowch.
-
to nie przeszkadz ze on był na wtrysku bo znaki sa tylko ja chce ustawic bez lampy jak najlepirj????????????????
bez lampy najlepiej na sluch :D
-
Ehe, ja rozgrzalem silnik az sie wlaczyl wiatraczek, pozniej "wyprzedzilem" zaplon o jakies 15* (+/- 3*) i tak polowe zimy przejezdzilem. I mysle, ze najleprza metoda ustawiania to na sluch... :lol:
-
Ja też ustawiałem na czuja tylko że ja odkręcałem i przesuwałem delikatnie jak znalazłem punkt, że palił za pierwszym i dobrze wkręcał się na obroty to tak jest do dziś tylko najlepiej przed tą operacją mazakiem czy czymś maznąć kreskę jak było bo czasami to różnie z tym bywa Można nie ruszyć :wink:
-
I mysle, ze najleprza metoda ustawiania to na sluch...
Kto w dzisiejszych czasach ustawia na słuch :lol:
-
Ja!!!