FSO-Polonez Tuning Klub

GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Elektryka => Wątek zaczęty przez: opal344 w Marzec 04, 2007, 11:52:34 am

Tytuł: rozrusznik nie mam pojecia co
Wiadomość wysłana przez: opal344 w Marzec 04, 2007, 11:52:34 am
mam taki problem z rozrusznikiem kupiłem nowy automat do rozrusznika  i po podłonczeniu rozrusznika do akumulatora na krutko przed włozeniem ładnie kreci, jednak po włozeniu go i podłonczeniu bardzo ciezko kreci i słychac taki zgrzyt jakby gdzies cos przycierało , rozkładałem go chyba z 10 razy i patrzyłem czy wszystko dobrze złozone i nadal to samo polonez 1.6gle  pomocy niemam pojecia co to
Tytuł: rozrusznik nie mam pojecia co
Wiadomość wysłana przez: Klima w Marzec 04, 2007, 12:02:25 pm
moze masz wytarty pierścień na kole zamachowym??
Tytuł: Re: rozrusznik nie mam pojecia co
Wiadomość wysłana przez: opal344 w Marzec 04, 2007, 12:02:26 pm
Cytat: opal344
mam taki problem z rozrusznikiem kupiłem nowy automat do rozrusznika  i po podłonczeniu rozrusznika do akumulatora na krutko przed włozeniem ładnie kreci, jednak po włozeniu go i podłonczeniu bardzo ciezko kreci i słychac taki zgrzyt jakby gdzies cos przycierało , rozkładałem go chyba z 10 razy i patrzyłem czy wszystko dobrze złozone i nadal to samo polonez 1.6gle  pomocy niemam pojecia co to , na tulejkach nie widac luzu bo nie dawno były wymieniane szczotki jeszcze w miare

[ Dodano: 04 Mar 2007 12:04 ]
raczej nie bo wczesniej dobrze krecił tylko po wyjeciu sie tak zrobiło
Tytuł: rozrusznik nie mam pojecia co
Wiadomość wysłana przez: toudi24 w Marzec 08, 2007, 04:13:48 am
Sprawdź ten mały kabelek który idzie do rozrusznika. Mi się kiedyś poluzował i ocierał o obudowe, efekt był taki sam jak u ciebie.
Tytuł: rozrusznik nie mam pojecia co
Wiadomość wysłana przez: opal344 w Marzec 08, 2007, 10:44:24 am
juz doszłem co bendix padł