FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Mechanika => Wątek zaczęty przez: święty w Marzec 14, 2007, 20:55:44 pm
-
Wczoraj po wędrówkach po szrotach zakupiłem po znajomości komplet cewek od VW Golfa 4 - z golfa nic nie zostało ale cewki przeżyły i okazyjnie stałem się właścicielem 4 indywidualnych cewek typu COP (coil on plug) (cena za szt ok 1/3 tej z allegro)
Cewki dokładnie takie jak ta:
http://www.allegro.pl/item173935773_cewka_zaplonowa_grupa_vw_036905715_036_905_715.html
Zatem piszę czy ktoś walczył już z takim systemem zapłonowym oraz czy znów będę pionierem w zakładaniu czegoś takiego do poloneza :roll:
Jedyne co widzę że muszę jechać jeszcze raz na szrot po komplet świec z tego vw - mają taką samą ciepłotę jak oryginalne ale te cewki zatrzasną się jedynie na swiece o gwincie 16 a nie 20.
Jak ktoś ma jakieś sugestie czy uwagi lub coś takiego budował to z chęcią bym podyskutował na ten temat.
Piszę o DOHC bo kumpel ma takiego 2.0 i moglibyśmy zrobić eksperyment polegający na założeniu tego do dohca.
Tak przy okazji to zna ktoś skalę ciepłoty świec firmy iskra - które są cieplejsze - te w górę czy w dół oraz czemu w GSI są świece o innej ciepłocie ??
-
Jedyne co widzę że muszę jechać jeszcze raz na szrot po komplet świec z tego vw - mają taką samą ciepłotę jak oryginalne ale te cewki zatrzasną się jedynie na swiece o gwincie 16 a nie 20.
primo - nie gwincie ,tylko pod klucz
secundo - nie 20 ,a 21
tercio - nie wyglupiaj sie ze swiecami z golfa ,tylko kup nowe Iskry SFE65PS
co do Iskier ,to podobno 85PS z GSI sa zimniejsze (ale nie jestem pewny na 100%)
co do cewek to raczej bedziesz pionierem
mozesz to podlaczyc do seryjnego kompa (o ile w twoim przypadku mozna uzyc takiego stwierdzenia) i dawac iskre na 2 swiece jednoczesnie ,ale lepiej (oszczedniej w energie) byloby zrobic rozdzial iskry na kazdy cylinder odzielnie
-
świecę wsadź od rowerka :) moje ohv na takich jeździło i nigdy nie marudziło :)
Najlepszy patent to by był w DOHC gdyż tam jest pionowa swieca i miejsce na takie cewki miedzy obudowami :) w ohv by troszkę dziwnie sterczało.
-
Dobra z gwintem to troszke zle się określiłem ale wiadomo o co chodzi.
A jak mu zakładać świeczki nówki to pasuje chyba ciut zimniejsze. Szkoda mi moich świec bo są nówki może mają 2000 km zrobione. Zwłaszcza ze to auto więcej stoi niż jeździ.
Co do sterowania to na razie będzie sterowanie po dwie świece - tzw waste spark.
W sterowniku to będzie zmiana wyjścia na logiczne (każda cewka ma wzmacniacz i jest sterowana poziomem ligicznym 5V!)
Do sterowania sekwencyjnego potrzebny byłby czujnik faz rozżądu - i to kolejny problem - gdzie go zamontować żeby działał oraz jeszcze synchronizacja , program , 4 wyjscia z kompa na swiece a nie 2 itp.
W dohcu tez dziwnie bo tam otwory nie sa centralnie ale pod lekkim kątem o ile donrze pamiętam - tak czy tak trzeba zrobić uchwyt trzymający cewki u góry.
-
swiece Iskry sa po 6pln/szt wiec spokojnie mozna brac nowe
a te co masz polozysz na polke i pewnie sie kiedys przydadza
-
W dohcu tez dziwnie bo tam otwory nie sa centralnie ale pod lekkim kątem
Owszem sa pod katem i to dosc sporym. Ostatnia nasadka bedzie wymagałą wyciecia czarnego plastiku na podszybiu w caro. Nie wiem jak to bedzie w ohv gdyz cewki beda blisko goracego kolektora wydechowego -w dohc swiece sa pomiedzy głowiczkami wiec bardzo daleko
-
ktos mi wytlumaczy o co chodzi? :mrgreen:
czy wywali lub oleje bo sie nie znam :mrgreen:
-
Out czytaj watki techniczne to wkoncu posiadziesz wiedze tajemna :)
Do sterowania sekwencyjnego potrzebny byłby czujnik faz rozżądu - i to kolejny problem - gdzie go zamontować żeby działał
No trzebaby zamotowac jakas opaske z nacieciami na walku rozrzadu i zamontowac w poblizu czujnik indukcyjny. Moze znalazlby trochce miejsca w okolicach walka.
-
tak sobie kiedyś myślałem i chyba najprostszym sposobem na czujnik faz rozżądu jest zamontowanie go w moim akurat polonezie w miejscu seryjnej pompki paliwa - zrobić flanszę i założyć czujnik halla lub indukcyjny - u mnie jest krzywka napędzająca pompkę paliwa. Ponieważ jest mimośrodem więc jakby sie to dobrze ustawiło czujnik to można by było zczytywać poprawny sygnał - w sumie wystarczy jeden impuls na obrót wałka - i wiadomo w którym miejscu on jest.
Teraz program musiałby ustawiać relacje czasowe między wałem a wałkiem i zliczać impulsy z wału x2 i sprawdzać z czujnikiem wałka. Ale to już kwestia algorytmu.
Gdyby taki czujnik zastosoawć to można by było pokusić się o zastosowaniu wtrysku w pełnej sekwencji - mamy wszystkie sygnały i relacje czasowe.
Ostatecznie to istnieje proste rozwiązanie - dołożyć do koła od wałka rozżądu tarczę z np 1 nacięciem lub ząbkiem , zamocować tak aby się nie mogła przesunąć - i zamontować czujnik na flanszy do obudowy.
OUT - chodzi o zapłon gdzie dla każdego z cylindrów istnieje indywidualana cewka zamontowana bezpośrednio na świecy zapłonowej - nie ma kabli , rozdzielacza i klasycznej lub dwubiegunowej cewki. Wszystkim steruje komputer.
Elwood - dzięki za info, myślałem o osłonie od strony kolektora wydechowego w OHVce.
-
tak sobie kiedyś myślałem i chyba najprostszym sposobem na czujnik faz rozżądu jest zamontowanie go w moim akurat polonezie w miejscu seryjnej pompki paliwa - zrobić flanszę i założyć czujnik halla lub indukcyjny - u mnie jest krzywka napędzająca pompkę paliwa.
Nie koniecznie :) Mozesz w tym celu wykorzystac orginalny przerobiony aparat zapłonowy- obraca sie z ta sama predkoscia co wałek. Zdejmujesz "góre" i zostawiasz samo mocowanie w bloku wraz z oska. Dorabiasz wtedy mocowanie czujnika i na wałku aparatu obsadzasz jakas krzywke czy kolo z zębami w zaleznosci od potrzeb. W orginalnym aparacie jest wcisnieta kryza z 4 wystajacymi elementami do cewki. Jak dobrze pokombinujesz to mysle ze da rade cała ta maszynerie przykryc orginalna kopulka w celu osłony przed kurzem - odpada dorabianie jakis osłon itd
Co do dohc to mozna wykorzystac tak jak w ohv dziure na pompe paliwa, aparat w bloku (nie dotyczy silników 2000IE) lub tez aparat na głowicy w klasycznych silnikach w okolicach 3 cylindra na walku wydechu lub zakładajac glowiczke z przednionapędówki na przedłuzeniu wałka(jak w Roverze 1,4) ssacego lub wydechowego -były takie i takie w zaleznosci od modelu i rocznika
-
Ostatecznie to istnieje proste rozwiązanie - dołożyć do koła od wałka rozżądu tarczę z np 1 nacięciem lub ząbkiem , zamocować tak aby się nie mogła przesunąć - i zamontować czujnik na flanszy do obudowy.
to moze naciac rowek w kole pasowym walka rozrzadu - tylko nie wiem czy dla czujnika robie roznice ,czy kolo bedzie plastikowe czy aluminiowe
z wykorzystaniem seryjnego rozdzielacza zaplonu bezstykowego byloby o tyle dobrze ,ze dawalby 4 impulsy na obrot i to w takich kolejnosciach jak nastepuje zaplon
-
Ja myślę że pomysł Elwood#1887a z przerobieniem aparatu jest najlepszy. Koleś ma tak fabrycznie w seacie toleo 1,8. Krzywka napędzajaca pompę paliwa odpada, gdyż jest to krzywka a tu potrzebny jest ząb/szczelina. Przy krzywce byłaby bardzo duża niedokładność w stwierdzaniu położenia i mocno by zależała od predkosci obrotowej. Tak na prawde taki czujnik jest poldku GLE w aparacie zapłonowym. Tam właśnie jest koło z 4 zebami i cewka jako czujnik (magiczny zielony kabelek o którym chyba kazdy słyszał. Ja bym własnie wykorzystał zielony kabelek. Da on nam sygnał kiedy ma pokazac sie iskra - potrzeba jeszcze informacji na temat który cylinder ma dostac iskę. Do tego celu dodałbym magnes do palca rozdzielacza i dodatkowy czujnik halotronowy do synchronizacji. Nie trzeba dawać 4 czujników - wystarczy jeden by elektronika skumała że np teraz musi dać na pierwszy gar a potem na pozostałe w odpowiedniej kolejności.
-
wlasciwie czujnik pokazujacy GMP w 1 cyl to święty juz ma na kole pasowym
moze daloby sie z tego podawac sygnal do kolejnosci
-
wlasciwie czujnik pokazujacy GMP w 1 cyl to święty juz ma na kole pasowym
moze daloby sie z tego podawac sygnal do kolejnosci
Nie głupi pomysł. Byłoby wtedy niewiele rzeźby ("tylko" elektronika i przeróbka aparatu zapłonowego)
-
Out czytaj watki techniczne to wkoncu posiadziesz wiedze tajemna :)
ha ha ha taka tajemna jak mózg blondynki? :p
-
Po pierwsze - nie chce żadnych aparatów zapłonowych - i tak u mnie nie wejdzie ....... Kolektor ssący nie pozwoli.
Czujnik GMP oraz punkty odniesienia mam na kole pasowym więc zależności czasowe są co 60 stopni - wystarcza to do obliczeń.
Jedyna sprawa to muszę wiedzieć czy wysyłać iskrę do 4 czy 1 cylindra podobnie czy do 2 czy 3 więc wystarczy jak pisałem wcześniej mi tylko jeden impuls lub chwilowy stan żeby sprawdzić z którm cylindrem mam do czynienia.
Waste-spark podaje jednocześnie oba więc nie ma problemu.
Na początek zestawię cewki parami i zobaczę jak to pracuje.
A dlaczego czujnik miałby być magnetoindukcyjny a nie halla jak jest np w vw - wlasnie od faz rozządu. Wtedy nie potrzeba przemieszczającego się przedmiotu ale wystarczy że metal będzie w zasięgu czujnika - może to być krzywka , ząbek, szczelina lub nawet otworek o odpowiedniej głębokości i średnicy - cokolwiek co zmieni pole magnetyczne w obrębie czujki.
Właśnie udało mi się dojść która świeca jest zimniejsza , która cieplejsza - fe55 są cieplejsze a fe85 są zimniejsze. Szkoda że producent taki jak Iskra nie podaje jakie wartości cieplne mają świece - tutaj ustaliłem to metodą porównawczą innych producentów.
KGB - żeby czunik działał materiał musi wykazywać właściwości magnetycze ...... plastik i alu odpada. Ale można np zamontować magnesik lub jakąś sztabkę metalu na kole od rozżądu - wszystko zależy od pomysłowości.
[ Dodano: 2007-05-12, 17:38 ]
Właśnie w pracy w wolnych chwilkach zrobiłem sobie uchwycik na ceweczki, polutowałem kable , teraz pora to założyć i testować.
Fotki:
(http://img474.imageshack.us/img474/9040/dsc03304mediumtm8.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img158.imageshack.us/img158/7121/dsc03305mediumfk8.jpg) (http://imageshack.us)
-
Widze znaczne postepy z Projektem Efi tak trzymaj Święty moze zrobisz mi do M10 kiedys Efi
-
Chwalę się - tak to wygląda po zamontowaniu do OHVki - docelowo pójdzie do DOHC
(http://img159.imageshack.us/img159/289/dsc03463smallzg6.th.jpg) (http://img159.imageshack.us/my.php?image=dsc03463smallzg6.jpg)
-
Też bym sobie zrobiŁ coś podobnego w roverku. I do tego wtrysk sekwencja PB i LPG :D. Szkoda święty że mamy tak daleko do siebie bo byśmy pokombinowali.
-
Szkoda bo lubie takie zabawy i z chęcią bym spróbował się pobawić na innych silnikach.
-
Od pewnego czasu chodził mi po głowie sterownik do sekwencyjnego wtrysku gazu ale ze względu na brak czasu i kasy na zabawę z drogimi jakby nie patrzeć podzespołami do sekwencji odpuściłem to sobie.
Teraz będę kombinował z zastąpieniem silniczka krokowego klasycznego silniczkiem sterowanym PWM do dawkowania LPG. Może zimą będę miał trochę czasu aby się tym zająć.
Wstępny algorytm mam już w głowie tylko przelać go na soft. Mam też kilka atmelków 2313 do eksperymentów.
-
Teraz będę kombinował z zastąpieniem silniczka krokowego klasycznego silniczkiem sterowanym PWM do dawkowania LPG
Powiedz dokładniej co masz na myśli. Znaczy o mechanikę mi chodzi bo elektronika to dla mnie pikuś ;) Sam myślałem żeby zrobic sekwencyjkę gazu. Takiego EFI LPG do silnika na gaźniku :) Tylko musiałbym lambdę do wydechu założyć... Takie pinto mogłoby ładnie latać, bo ma 105 kucy fabrycznie a wesrja z wielopunktem miała 120KM....
-
Takie pinto mogłoby ładnie latać, bo ma 105 kucy fabrycznie a wesrja z wielopunktem miała 120KM....
No to mozesz wykorzystac gotowe elementy z forda :) Wywal tylko przepływomierz i w jego miejsce daj goracy drucik. Nie wiem czy wiesz ale w starych wtryskach forda tych z sonda lambda sygnał z sondy był pomijany przy pelnym otwarciu przepustnicy :twisted: i wtryski lały tyle paliwa ile trzeba aby wykrzesac z silnika wszystkie rezerwy mocy :mrgreen:
-
Teraz będę kombinował z zastąpieniem silniczka krokowego klasycznego silniczkiem sterowanym PWM do dawkowania LPG
Powiedz dokładniej co masz na myśli. Znaczy o mechanikę mi chodzi bo elektronika to dla mnie pikuś ;) Sam myślałem żeby zrobic sekwencyjkę gazu. Takiego EFI LPG do silnika na gaźniku :) Tylko musiałbym lambdę do wydechu założyć... Takie pinto mogłoby ładnie latać, bo ma 105 kucy fabrycznie a wesrja z wielopunktem miała 120KM....
Przy gaźniku to tak średnio to widzę. W normalnej instalacji sekwencyjnej LPG sygnaŁ bazuje nie na sondzie lambda a na sygnaŁach wysterowujących wtryskiwacze PB. Dopiero elektronika obrabia ten sygnaŁ z odpowiednimi parametrami i wysterowuje wtryskiwacze LPG. CaŁy pic z instalacją IV generacji polega na tym żeby tak dobrać parametry gazu aby sterownik benzynowy nie poczóŁ na czym jeździ.
Dlatego obawiam się że moze to nie wyjść przy gaźniku bo potrzebowabyś napisać caŁy sterownik od nowa w oparciu o wszystkie czujniki nie tylko sondę lambda.
A jeśli chodzi o kwestię mechanicznego rozwiązania problemu to kupujuesz parownik do sekwencji i listwę wtryskową z dobrymi szybkimi wtryskiwaczami za powiedzmy caŁość 750zŁ nówki i rzeźbisz. Osobiście szybciej bym się skusiŁ na jakąś urzywkę. Ale że nie pomykam za dużo na LPG więc nie inwestuję zbytnio. Szybciej pomyślę nad BLOSem.
-
Bocian_s#313, acha - to teraz kumam. Jakimś sposobem byłoby założenie kolektora z EFI, albo w ogóle przerobienie silnika na EFI Forda - wtedy montaż sekwencyjki gazu. Ale to kasa raczej za duuuuże wydatki. Nie mniej jednak myślę jak tu udoskonalić sterowanie wolnymi obrotami. Mój gaźnik ma silniczek krokowy sterujacy przepustnicą do regulacji tych obrotów. Na benzynie trzyma równiutko 900 obrotów ale na gazie wariuje wszystko. Myślałem żeby zrobić sterownik tego silniczka krokowego i pobierać impulscy z cewki zeby wiedzieć jaki ma obroty. Wydaje mi się że na gazie to nie działa za dobrze w oryginale bo instalacja gazowa ma większą zwłokę niż gaźnik (i tak mowa o ułamkach sekundy). Po prostu jak silniczek wyhyla przepustnicę to na benzynie niemal natychmiast dostaje więcej paliwa a nagazie dochodzi zwłoka spowodowana długością węża i czasem reakcji parownika (czas ten jest za mały żeby kieroca zauważył)
-
odrazu przepraszam za OT
ale chcialem skozystac z okazji bo widze ze kolega bocian jest w miare kumaty w kwesti gazu 4gen , ja myslalem bardziej o wykozystaniu megasquirta do sterowania takim ustrojstwem tylko caly czas nie daje mi spac to ze komputer powinien brac pod uwage temperature gazu i cisnienie . Wiesz jak to jest w seryjnych instalacjach ? moze parownik sam utrzymuje to na jakims stalym poziomie ?
-
a myslalem bardziej o wykozystaniu megasquirta do sterowania takim ustrojstwem
Nie wiem czy w cenie nie wyjdzie podobnie jak oryginalny sterownik LPG IV generacji.
caly czas nie daje mi spac to ze komputer powinien brac pod uwage temperature gazu i cisnienie
Dobra instalacja ma korektę tych parametrów więc ma też czujniki. Nawet ma MAPsensor swój więc to prawie jak drugi ECU silnika. Tylko zapłon zostaje benzynie.
-
święty,
gratulacje po raz n-ty
turbonez,
parownik ma za zadanie utrzymywanie stalego cis. - mozna je wyregulowac do 2bar
wszelkie odchylki (raczej spadki) cis koryguje sie mapa wtryskow
Bocian_s#313,
parownik 200pln i wtryskiwacze 250pln
jak ktos chce to moze sie pobawic
JA wymyslilem sobie tansza zabawe
mam wtryskiwacz od sierry ,chyba od 2.0 (jak cos to moge podac jego numer seryjny)
czy ktos sie orientuje jaki tam byl wtrysk ? sekwencja,polsekwencja czy full-group ?
nie chce mi sie szukac ,a moze ktos z was akurat wie
no i jeszcze jakie cis. paliwa?
-
JA wymyslilem sobie tansza zabawe
to sie podziel pomysłem...
-
A sierra miała w ogóle jednopunkt? Wydaje mi sie że nie...
-
Czy te 2 bary to stałe cisnienie tak jak np we wtryskiwaczu abimexa czy jest jak listwa paliwowa i jest jakas kompensacja wzgledem pod/nadcisnienia w kolektorze ?
-
Bocian_s#313,
przeciez juz sie praktycznie podzielilem :
wtryskiwacz od sciery ,sterowanie seryjnym kompem i strojenie cisnieniem gazu - taka generacja 4 i 1/2
e_gregor#1917,
nie wiem czy miala czy nie
JA mam wtryskiwacz od wielopunkta - przeciez inaczej bym nie pytal o sekwencje czy full-groupa :mrgreen:
turbonez,
i tak i nie
jak podlaczysz przewod kompensacji do parownika to bedziesz mial cis. kompensowane ,a jak nie podlaczysz to wzgledem otoczenia
no i nie moge sie zgodzic z tym brakiem kompensacji w abimexie - tu tak jak w boschu regulator znajduje sie strudze zasysanego powietrza ,wiec kompensacja wystepuje
-
e_gregor#1917, 120zł i wtrysk masz :)
http://www.allegro.pl/item229175386_wtrysk_ford_sierra_2_0_efi_inne_tanio.html
Ja mam całe to ustrojstwo , czujniki, wtryskiwacze, kabelki i reszte dupereli w skrzynce po pomidorach w garażu. Jak coś fajnego wymyślicie to powiedźcie. Choć nie wiem czy już DOHC EFI nie będe katował :)
-
Sam kolektor i pordzewiałe wtryski to jeszcze nic... a komp? a lambda? a wiazka elektryczna? a czujnika PWK? a... wiele, wiele, innych duperel?
-
No mówie, ja te duperele mam w skrzynce gdzieś. A kolektorów to z e cztery mam :). Ale szkoda zabawy dla 15 KM :D
-
Ale szkoda zabawy dla 15 KM
Nie znasz się - montaż wielopunktu uprawni mnie do przyklejenia nalepki "multipoint injection" (+5KM), można wtedy stożek założyć (+15KM), zaleję V-Pover Racing (+5KM) i zrobię chip tuning, czyli rezystor oszukujący czujnik tempeatury żeby auto chodziło jak na ssaniu (+10K) i łącznie będę miał jakieś 50KM więcej a to już gra warta świeczki :lol:
-
Ale szkoda zabawy dla 15 KM
Nie znasz się - montaż wielopunktu uprawni mnie do przyklejenia nalepki "multipoint injection" (+5KM)
No jakby nie patrzeć masz racje. Nalepki mają potężną moc. Nie na darmo Polskę zwą potęgą M power. W Polsce jest więcej BMW M jakieś tam niż w hitlerowie wyprodukowali :D
Doooobra, off topom mówie enaf! :)
-
dwoch fordziarzy dyskutuje o d...Maryny
i zaden nie wie jaki wtrysk miala sciera i o jakim cis paliwa ???
-
Bocian_s#313,
przeciez juz sie praktycznie podzielilem :
wtryskiwacz od sciery ,sterowanie seryjnym kompem i strojenie cisnieniem gazu - taka generacja 4 i 1/2
Powodzenia z zastosowaniem wtryskiwacza benzyny do LPG. Ja mu daję max kilka dni... Wtryskiwacz potrzebuje smarowania a LPG jest suche.
No chyba że ten wtryskiwacz jest jakiś specjalny...
-
troche oleistego szlamu z gazu sie oddziela
a biorac pod uwage ,ze gaz bedzie pod znacznym cis. ,to bedzie sie w dyszy rozprezal ,przez co wtryskiwacz napewno sie nie przegrzeje
ale wyjdzie w praniu - narazie wakacje sie koncza i juz w najblizszym czasie nie zdaze przetestowac
IIgen w Poldku doprowadzilem do nienajgorszej sprawnosci ,a Igen w daihatsu udalo sie zestroic z turbina
a cos mi mowi ,ze w scierze mogl byc full-group i w takim przypadku przerobienie parownika na ~5bar moze byc ciekawym wyzwaniem
-
...wtryskiem beny podawać gaz? Crazy idea! Ale czemu by tego nie sprawdzić? :twisted:
-
dwoch fordziarzy dyskutuje o d...Maryny
i zaden nie wie jaki wtrysk miala sciera i o jakim cis paliwa ???
Tu nie trzeba filozofii by po samej wielkości urządzenia wtryskowego stwierdzić ze to wielopunkt....
-
a powiedz mi jest opcja przerobic normalny parownik zeby dawal stale Cisnienie ? , ja sie w gazownie narazie nie zaglebialem za mocno .
-
Wydaje mi sie że Ford w ogóle nie miał monowtrysków (przynajmniej w autach RWD).
-
Russell, e_gregor#1917,
czy ja niewyraznie pisze ?
chyba nie ,bo to drukowane literki
wiem ,ze to wielopunkt,bo kupilem 2 wtryskiwacze z 4
tylko jaki to wielopunkt - sekwencja,polsekwencja czy full-group
i jakie cis. paliwa ,2 ,2.5 czy 3bary ,a moze jakies inne
-
www.sierrafan.pl
-
KGB nie czytam co piszesz :). Ja nie mam pojęcia co to za wtrysk. Od samego początku było założenie że zostanie on zastąpiony gaźnikami, więc mnie to nie interesowało. Ale zaraz wrzuce dla Ciebie na serwer książki do scierexa jakie mam.
-
Przejżałem schematy wiązki elektrycznej sierry 2.0 DOHC EFI oraz 2.0 OHC EFI i wychodzi na to że wtryski są podpiete po dwa równolegle. To chyba półsekwencja, prawda?
-
No są tylko dwa wyjscia na wtryskiwacze :) Czyli działają parami. Tyle paliwa się marnuje :D
http://rapidshare.com/files/51975526/Ford_Sierra.rar
-
dzieki
polsekwencja to i tak lepiej niz full-group
od biedy to mam dwa wtryskiwacze ,wiec cos powinno z tego wyjsc
-
nic sie nie marnuje , poprostu musi poczekac w kanale dolotowym na otwarcie zaworu , a wydaje mi sie ze to czy wtrysk jest full group czy sekwencyjny nie ma wielkiego znaczenia jesli chodzi o max moc , bo wtedy czasy odfarcia sa na tyle duze ze wtryskiwacze pracuja z duzym duty cycle w seri do 60 % ale przy tuningowanych furach stroi sie do 80%
-
ale ma znaczenie jezeli chodzi o wydajnosc wtryskiwaczy
w full-group beda mialy mniejsza wydajnosc ,a biorac pod uwage ,ze w boschu wtyskiwanie jest sekwencyjne z zasysaniem cylindrow ,to najlepiej jakbym mial wtryskiwacz od wielopunkta sekwencyjnego ,bo by napwno dal rade zasilic mniejszy silnik
na polsekwencji bede musial dac wieksze cis. gazu ,no i reszta nadzieji w sondzie lambda
-
Ciekawe jakie realne podcisnienie stwarza w runnerze taka struga powietrza lecaca do zaworu , nie wydaje mi sie zeby to byly jakies znaczne wartosci . Podobno przy bardzo ostrych wałkach , wysokim kreceniu , policzonych spójnie kolektorach dolotowym i wydechowym cisnienie wytworzone przez zjawiska falowe i dynamiczne moze dochodzic do 1 bara przy zaworze i to sa wykozystane zjawiska falowe i dynamiczne , jesli chodzi sytuacje o ktorej piszesz to wplyw na cisnienie ma jedynie dynamika strugi powietrza i to znikomy bo kanaly nie zwezaja sie przy wtryskiwaczu wiec zjawisko takie jak w gazniku nie wystepuje . Dlatego wydaje mi sie ze szkoda czasu na takie rozkminy , zakladajac ze podcisnienie w tym kanale bedzie 0.2 bara to takie wahania cisnienia pewnie zaobserwujesz w zaleznosci od temperatury zewnetrznej . Dlatego bierz wtryski jakie Ci wpadna w rece , byle byly tanie bo raczej dlugo ine pociagna a pozatym nie wiesz jaki rzad wielkosci CI jest potrzebny bo Cisnienia nie mozesz podnosic w nieskonczonosc . Moze byc tak ze wtryskiwacz 220 ktory przy 4 sztukach zasili 150 KM na gazie starczy na 50 .
jestes pionierem w takiej materii i pewnie przyjdzie Ci zaplacic za to bo watpie ze odrazu sie wstrzelisz
pozdrawiam i kibicuje , zdaj relacje
-
nie,nie
mi zupelnie nie chodzi o podcisnienie,ktore mialoby cos wysysac
poprostu w boschu wtrysk nastepuje 2 razy na obrot walu czyli sekwencyjnie i wtryskiwacz ktory zasilal 500ccm za jednym wtryskiem napewno da sobie rade z 400ccm
jedynie ruznica przeplywy cieczy i gazu ,ale to jest do opanowania
poki co gorzej jest zrobic parownik z szeroka regulacja cis gazu
a wogole na poczatek to musze kupic dobry manometr :mrgreen:
-
aaaaaa czyli Ciebie boli to jak działa sam komp a nie wtryski , to juz rozumiem , tylko zapominasz o jednym to ze wtrysk nastepuje 2 razy , 3 razy czy tez 8 razy nie znaczy ze zostanie wtrysniete wiecej paliwa . Dany cylinder ma okreslone zapotrzebowanie na paliwo niezaleznie od tego jakim wtryskiem jest zasilany .
-
KGB, trzeba by poszukać jakie ciśnienie ma LPG w butli. Na bank jest to cisnienie niezalezne od ilosci gazu a jedynie od temperatury. To ciśnienie jest stałe i jest cisnieniem skraplania LPG w danej temperaturze. Można to porównać z cisnieniem pompy paliwa. Przypuszczam że ciekły LPG ma gęstosć zbliżonado benzyny (mniej lub bardziej). Bo rozumiem że chcesz to zrobić na zasadzie wtryskiwania płynnego LPG???
-
turbonez,
no i wlasnie dlatego staram sie dobrac tak wtryskiwacz ,zeby z kompem boscha sobie mykal
bo tak jest najprosciej - zamiast budowac druga instalacje elektryczna to wole wykorzystac seryjnego kompa
najlepiej byloby zastosowac wtryskiwacz oryginalny ,ale przeciez nie ten sam dla benzyny i gazu
a drugi wtryskiwacz od mono ma dwie wady :
- jest sporych rozmiarow i to w dodatku obudowany
- nie posiadam na skladzie
docelowo planuje wtrysk gazu pod sprezarke ,ale przydaloby sie to wczesniej objezdzic
e_gregor#1917,
gaz w butli ma 15-20bar
to za duzo i zbyt bardzo zmienne warunki
no wlasnie nie chce wtryskiwac plynnego lpg jak w Vgen ,tylko gazowy jak w IVgen
jezeli cis. musialoby przekroczyc 7bar to niestety moga byc problemy ze skropleniem sie butanu i beda kropelki
dlatego chcialbym sie zmiescic z cis. do 4-5bar ,ale to wymaga doboru odpowiednio wydajnego wtryskiwacza
-
http://www.baltykgaz.pl/index.php?n=48
Niżej jest wykres. Sraczka. Bo w zakresie temperatur od -30 do +30 możemy w butli mieć od 2 do 12 barów...
[ Dodano: 2007-08-29, 17:48 ]
Napisałem a dopiero potem zobaczyłem że piszesz. Jeśli się nie mylę to te 3-4bary to cisnienie jakie daje normalna pompa paliwa? Skad weźmiesz reduktor który będzie dawał te 3-4bary? Zwykły z instalacji gazowej I gen chyba sienie nadaje, co?
-
dlatego potrzebny jest parownik - tyle latwiej ,ze moze byc prostej konstrukcji z nieduza membrana
najprosciej przerobic normalny
-
Kurde podoba mi sie Twój pomysł jak cholera... Chyba poszukam taniego osprzetu do pinto na EFI :D :D :D
-
panowie ale jest prostrze rozwiazanie , wtryski od instalki gazowej mozna dorwac juz tanio bo sporo takich instalek jezdzi po polsce , widzialem kiedys za 100 zl listwe do 4 cylindrowca , mowie o uzywkach . Nowe kosztuja kolo 200 . Takie rozwiazanie bedzie pewniejsze niz kombinowanie z wtryskami od benzyny . Wszystko mozna by wysterowac megasquirtem , i jakos by to pracowalo , mysle ze pracowalo by swietnie gdyby dolozyc jeszcze jedna mape korekcyjna jesli chodzi o temp paliwa wlasnie , bo zakładam stałe cisnienie
ps nawet teraz jest taka http://moto.allegro.pl/item231219214_listwa_wtryskowa_reg_by_omvl_dream_xxi_n_d.html
-
to nawet pojedyncze wtryskiwacze po 50pln sie trafiaja ,ale nie o to chodzi
poprostu mam juz wtryskiwacz od sciery ,bo kiedys mialem w planach NOSa i taki sobie zakupilem za 15pln
z nosa zrezygnowalem ,na rzecz sprezary ,ale wtryskiwacz nadal moze sie przydac
oczywiscie jak juz bede mial cala instalacje wykonana to moze bedzie potrzeba zakupienia wtryskiwacza od gazu i wtedy taki kupie
wtryskiwacz gazowy ma ta niepodwazalna zalete ,ze mozna w nim wymieniac dysze przez co dokladnie dostroic wydajnosc ,co w benzynowym jest niewykonalne
-
na jakim etapie jestes z uturbieniem , jaki silnik uturbiasz . Musimy sie ustawic na pogawedke kiedys na gg bo ja tez uturbiam tyle ze mnie spowalnia kampania wrzesniowa ,ale moj kumpel zrobil juz z turbo ze 2000 km i sobie chwali i milo to jezdzi .
-
musialem rozebrac sprezarke ,by ja uszczelnic i narazie jest w czesciach
nie spieszylem sie ze zlozeniem ,bo nie mam narazie jak zrobic kolektora wydechowego
wlasciwie caly pic polega na zrobieniu kolektora i kawalka rury (do pierwszego tlumika)
zakladam to do silnika 1.6 na boschu ,musze pomyslec o jakiejs mocniejszej pompie paliwa
docelowo to ma jezdzic oczywiscie na gazie - da sie to zrobic na IIgen ,ale to nie do konca mnie satysfakcjonuje
-
ten moj kumpel ma na gazie , silnik nie odprezony dmucha 0,5 bara i jest zadowolony ale juz planuje cos mocniejszego , powiem CI ze naprawde milo to chodzi . Blat zamknol (200km/h) z niepelnym gazem , ponoc wskaznik pokazywal 0,3 wiec pod noga bylo jeszcze . Z reszta on przeglada to forum i chce opisac swojego poldka tylko ze nie ma cyfrowki zeby porobic zdjecia , ale ogolnine sila tego poloneza ze z wierzchu jest 100% serja , tylko intercooler w zderzaku ale maly i na czarno pykniety wiec sie w oczy nie rzuca . Tylko swist sprezarki i blow off go zdradzaja :D . Mega fura :D
a , tak na marginesie on ma to na gazie ogarniete
-
to niech opisze ,jaki ma silnik ,jak zrobione zasilanie ,jak zasila gazem
JA u siebie nie planuje intercoolera ,bo do 0.5 bara nie jest potrzebny
swist sprezarki ,to jest to co tygryski lubia najbardziej
robi swietne wrazenie
w specjalnie pociskam daihatsu ,zeby sobie poswiszczalo :mrgreen: - teraz na gazie ,to mozna sobie na to pozwolic
-
to niech opisze ,jaki ma silnik ,jak zrobione zasilanie ,jak zasila gazem
Normalnie- mikser przed turbina i gaznik/wtrysk za turbina :) wtedy przepustnica sluzy do regulacji mieszanki. Ewentualnie przerobil parownik na nadcisnieniowy, sa tez takie przystosowane do turbo- maja dodatkowa kompensacje
[ Dodano: 2007-08-29, 22:39 ]
Wracajac do tematu to czy mialoby sens zbudowanie takiego czegos- 4 cewki COP -lub ewentualnie cewki od abimexa do tego jakis czujnik podcisnienia, czujnik predkosci obrotowej i sterowanie. Chodzi o zrobienie mapy zapłonu o charakterystyce takiej jak ma rozdzielacz zaplonu od poloneza -ale "pewnego" - tzn bez wyciagających sie sprezynek regulatora odsrodkowego i mocnijszej iskrze. Osobiscie sprawdzalem i moduły abimex bez problemu zawsze zapalały mieszanke przy przewie na swiecy 1,2 mm :mrgreen:
-
no ja juz nie chce tu pisac na temat jego fury bo nie wiem czy sobie tego zyczy , tzn na pewno go opisze juz niedlugo w
co do tego o czym mowisz w temacie to Świety zwrocil mi uwage ze modul abimexa jest tak zbudowany ze bedzie dawal iskre nawet bez komputera , wystarczy czujnik polozenia walu i modul i iskra bedzie dawana z wyprzedzeniem stalym 10 stopni , to takie zabezpieczenie i teraz sa dwie opcje , albo wykozystac wyjscia ktore ida do komputera i podajac na nie odpowiednie sygnaly osiagnac zakladane wyprzedzenie albo , przechwycic sygnal idacy od kompa do modulu przez jakas swinke i modyfikowac zaplon do woli , tyle ze to juz wydatek rzedu 400-500 zl ale mozliwosci daje spore :)
-
Czesc sprzetowa to dla mnie nie problem, bo czesci mam i moge to polaczyc tylko ze za cholere nie wiem jak to oprogramowac( i na czym) zeby to ruszylo :|
-
Tak jak Ci mowie masz wiele opcji :
smt 6 i ecumaster - wydatki rzedu 500 zl jedno i drugie
druga opcja to zmajstrowac megasquirta ktory nie wyszedlby tak drogo , potrzebowałbys z drozszych rzeczy to tak : map sensor (moze dalo by rade wykozystac polonezowski), procesor okolo 50 zl , plytki ciezko powiedziec , nie wiem czy w polsce ktos to robil ostatnio ale spojrz tu www.insel.pl/ms tu jest forum ktore powstalo w wyniku dyskusji na elektrodzie przy zalozeniu forum bylo wykonanych chyba 20 kompletow plytek , nie wiem czy jeszcze cos zostalo .
Ja bede trenowal ta akcje w niedlugim czasie jak beda jakies efekty to sie odezwe i zdam relacje ale perspektywa w pelni programowalnego zaplonu jest ciekawa jak dla mnie ;)
do tego mozesz sterowac wtryskiem
-
do tego mozesz sterowac wtryskiem
Ma byc jedynie słuszny system zasilania- podwójne bocznosssace gazniki :twisted:
[ Dodano: 2007-08-29, 23:36 ]
Mialem na mysli jakas samoróbke z wykorzystaniem np motoroli 68HC11 a nie megasquirta czy innych wynalazków .Do samego zapłonu nie musi byc jakis wielce skomplikowany system
-
Tu masz gotowe rozwiazanie , stworzyc cos od 0 nie jest łatwo . Nie wiem jakie masz mozliwości i umiejetnosci ale najleprzy przykład Święty ze mozna cos samemu wygrzebac :)
-
W sumie masz racje, mozliwosci mam jakie takie ale jakby co to mam kumpla który lubi dlubac takie układy elektroniczne to cos tam zbuduje tylko z programowaniem lipa, bo u mnie wszyscy to "sprzetowcy" sa. mam calego abimexa to musze poczytac o tym troche i zobaczyc jak sie sprawy maja :) Dlatego wybrałem "droge" podwójnych gazników :wink:
-
jesli chodzi o zaprogramowanie kostki to chyba asterix z tamtego forum ma programator i da rade to zrobic , a samo strojenie jest w miare ladnie opisane na stronach o MSie ale sie nie bede o tym wymadrzał bo to jeszcze przedemna :) .
-
a gdyby tak wykorzystac program z vtechu ? gdzies na elektrodzie ktos udostepnial pelna wersje komercyjna do abimexa
wystarczy wgrac na kosc i wrzucic do kompa abimexowego
z pewnoscia poprawili tam zaplon ,skoro wydziergali 8KM i 10Nm
-
hmm... jak ja szukałem informacji na ten temat to ludzie mowili ze po zaladowaniu tego do kompa byla lipa . Ja chcialem sobie male szkolenie przeprowadzic z zakresu grzebanki w seryjnym ecu wtedy by cos mozna samemu zgrzebac :twisted: , tylko problemem jest skad zalatwic damosy i biblioteki od check sum do win olsa pod polonezowskie ecu . Chcialem ojcu taki prezent do trucka zmajstrowac :twisted: :twisted:
-
to niech opisze ,jaki ma silnik ,jak zrobione zasilanie ,jak zasila gazem
Normalnie- mikser przed turbina i gaznik/wtrysk za turbina :) wtedy przepustnica sluzy do regulacji mieszanki. Ewentualnie przerobil parownik na nadcisnieniowy, sa tez takie przystosowane do turbo- maja dodatkowa kompensacje
taki sie nada do turbinki :?:
(http://img515.imageshack.us/img515/3975/obraz086ke8.th.jpg) (http://img515.imageshack.us/my.php?image=obraz086ke8.jpg)(http://img124.imageshack.us/img124/6638/obraz088nj2.th.jpg) (http://img124.imageshack.us/my.php?image=obraz088nj2.jpg)
:mrgreen:
nadcisnieniowy z I i IIgen chodzic nie bedzie
-
wiesz co ten utubrbiony poldek z jedna kompensacja nie chcial za bardzo chodzic , teraz ma doprowadzone ze obu stron parownika i to konkretne i pracje pieknie
-
kompensacja z dwoch stron :roll: ,jak to niby zrobic
u mnie ten dalszy przewod ,to nie kompensacja tylko zaslepienie
to jest parownik Igen ,wiec gdybym nie wywalil sprezynki ze srodka (ta od podcisniowego otwierania wyplywy) ,to przy nadcisnieniu odcielo by zasilanie
kompensacja wlasciwa to uszczelnienie dekla i otwor w srodku litery O napisu lovato
-
ja Ci mowie jak jest , jak to jezdzi , zrobił tak jak tu jest ze tylko z prawej strony parownika byla doprowadzona i nie chcialo to jezdzic , pogadal z jakims gazownikiem znajomym i mu kazał zrobic z drugiej strony i w tym momencie ten samochod jest w stanie 17,5 na 1/4 spokojnie poleciec bez wiekrzego wybebeszania przy 0,5 bara
-
Dziala to w mniej wiecej w ten sposób : Normalnie za uchylenie membrany w parowniku(pomijam srube ktora ustawia sie wstepne odchylenie które jest potrzebne przy biegu jalowym) nastepuje w wyniku RÓZNICY cisnien pomiedzy cisnieniem atmosferycznym a podcisnieniem wytwarzanym przez silnik w kolektorze dolotowym. Przy turbo jest prawie tak samo z tym ze wtedy bierzemy róznice pomiedzy cisnieniem z turbosprezarki a nadcisnienia w kolektorze dolotowym. Bo owychyleniu nie deceduje podcisnienie/ nadcisnienie tylko róznica cisnien(chyba :) )
-
nie zagłębiałem sie w to jeszcze bo ja jak bede mial robiona gazownie to na blosie albo wtrysku i to jest jeszcze przedemna
-
Dziala to w mniej wiecej w ten sposób : Normalnie za uchylenie membrany w parowniku nastepuje w wyniku RÓZNICY cisnien pomiedzy cisnieniem atmosferycznym a podcisnieniem wytwarzanym przez silnik w kolektorze dolotowym.
i tu sie mylisz ,bo nie w kolektorze ,a przed przepustnica - czyli miedzy przepustnica ,a mikserem
turbonez
jezeli ma podpiete tak jak u mnie ,to musi miec parownik Igen - bez sensu dla silnika doladowanego
JA mam tak zrobione ,bo taki parownik kupilem z instalacja i taki przerobilem
podlaczenie tej rurki z tylu bylo mi na reke tylko dlatego ,ze nie musialem zaslepiac otworu na wezu gazu (bo mikser sam robilem - na poczatku byl na oba gardziele,a teraz tylko na pierwszym ,a druga przepustnice otwierana nadcisnieniem odlaczylem)
u mnie po zdjeciu rurki z parownika bedzie smigal tak samo ,bo wyjalem sprezyne zamykajaca
dla twojego kumpla tez radze to zrobic ,bo zaleznie od miejsca podlaczenia ,albo nie ma wplywu ,albo bedzie zubazalo mieszanke (magnes z membranki tez radze zdjac - oczywiscie jezeli to parownik lovato ,bo np. w BRC nie ma magnesu)
co do blosa + turbo ,to zwyczajnie szkoda kasy na blosa
-
zwyczajnie blos lezy w garazu , a co do instalki kumpla nie wypowiadam sie juz , na zdjeciach to bedzie ladnie widac i on to skomentuje ja sie w to narazie nie zaglebialem , nie mialem potrzeby :)
ps. wasko pasmowka pokazuje caly czas bogato wiec nie ma sie co bac o silnik zabardzo :)
-
namow tego kumpla by jakies fotki rzucil
mnie najbardziej interesuje jak zrobil kolektor wydechowy
-
i tu sie mylisz ,bo nie w kolektorze ,a przed przepustnica - czyli miedzy przepustnica ,a mikserem
A to podcisnienie pomiedzy przepustnica i mikserem to wytwarza sie w kosmosie tak :lol:
[ Dodano: 2007-08-31, 20:31 ]
mnie najbardziej interesuje jak zrobil kolektor wydechowy
Pewnie ma kolektor skrzynkowy :?
-
no jak sie z nim bede widzial to postaram sie go namowic , moze sie skoluje cyfraka odrazu , pomiary jakies zrobi g techem to bedzie o czym gadac
-
i tu sie mylisz ,bo nie w kolektorze ,a przed przepustnica - czyli miedzy przepustnica ,a mikserem
A to podcisnienie pomiedzy przepustnica i mikserem to wytwarza sie w kosmosie tak :lol:
hahaha
tylko ,ze uchylajac przepustnice zwiekszasz cis. w kolektorze i zmniejszasz przed przepustnica
taki maly szczegol ,a jednak kluczowy
-
A tak wygląda parownik z dwoma kompensacjami. Z jedną nie chciał pracowac z doładowaniem wiekszym niz 0,2bara (tak jak napisał kolega Turbonez. Jak bede mial wiecej czasu to wrzuce troche materiałow o moim poldku :D (http://img227.imageshack.us/img227/3948/1000012dh9.jpg) (http://imageshack.us)
-
wyglada na odzielna kompensacje I stopnia
niestety taki parownik
w lovato jest mocna sprezyna na Istopniu ,wiec nie robilem kompensacji w daihatsu
w emmegas i brc 90e nie trzeba robic kompensacji Istopnia ,bo sama sie robi :mrgreen: (I stopien polaczony jest z komora II stopnia )