FSO-Polonez Tuning Klub

GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Zawieszenie i układ kierowniczy => Wątek zaczęty przez: e_gregor w Maj 12, 2007, 09:55:33 am

Tytuł: Spytanie o sprężyny
Wiadomość wysłana przez: e_gregor w Maj 12, 2007, 09:55:33 am

W moim poldofordzie (Caro MR91 czyli wąski zawias i bardzo ciężki silnik) chciałbym wymienić amorki i sprężyny. Mam pytanko: czy w Caro dieslu (nie piszcie mi o trucku!) były takie same sprężyny jak w Caro benzyniakach? No i czy wąskie Caro i szerokie miało taką samą sztywność sprężyn. A może plus miał inne?

Tytuł: Spytanie o sprężyny
Wiadomość wysłana przez: KGB w Maj 12, 2007, 11:47:43 am

bylo juz kilka razy

we fiatach i waskich poldkach montowano sprezyny 13.3 ,w szerokich 14
nie wiem jak w waskim Caro MR91 ,moze tez 14 - w sumie to moge zmierzyc ,ale nie w tej chwili
w truckach byly 14.5 ,a w trucku dieslu 14.7

jakie byly w Caro dieslu to nie wiem ,ale pewnie 14 ,choc jest szansa na 14.5

jezeli masz te sprezyny od caro diesla to je zmierz i bedziesz wiedzial ,jezeli nie masz to wstawiaj do siebie 14.5 - w koncu twoj silnik sporo wazy

Tytuł: Spytanie o sprężyny
Wiadomość wysłana przez: e_gregor w Maj 12, 2007, 13:48:49 pm

KGB, ale te od trucka są przecież dłuższe...

Tytuł: Spytanie o sprężyny
Wiadomość wysłana przez: KGB w Maj 12, 2007, 17:39:31 pm

seryjne 14.5
bedziesz mial wysokosc jak w plusie (hehe,slabo to wyglada)
albo zetnij jeden zwoj

Tytuł: Spytanie o sprężyny
Wiadomość wysłana przez: G.T. w Maj 13, 2007, 10:28:31 am

akurat o sprezynach mam pojecie bo mam na stanie 3 komplety

w caro byly sprezyny zielone i zolte w benzynach, a w dieslu chyba byly czerwone, tych ostatnich max pewien nie jestem

zielone byly bardzo cienkie, strasznie bujalo, one akurat chyba byly z mr 91( te ktore mialem)

obecnie mam u siebie springi z trucka diesla (ZOLTE) i sa one sztywniejsze od zoltych z plusa osobowego, wg mnie jak sie bawic to sie bawic i isc ostro do przodu czyli Truck Diesel + gumy utwardzajace, no ale wtedy stracisz na komforcie jazdy :mrgreen:

Tytuł: Spytanie o sprężyny
Wiadomość wysłana przez: Van w Maj 13, 2007, 23:24:58 pm

można spotkać sprężyny zielono niebieskie, zielone, żółte, żółto- brązowe wszystkie podwójne kolory sa wyrobami nie fabrycznymi :P

Tytuł: Wymiana sprężyń
Wiadomość wysłana przez: edek4016 w Maj 26, 2007, 19:41:24 pm

Mam pytanie odnośnie wymiany sprężyn.
Czy samodzielnie przy pomocy ściskaczy / 1 pary / montowanych z boku sprężyn da się wymontować sprężyny i zamontować nowe i ile trzeba ścisnąć 5 ; 10 cm?

Tytuł: Spytanie o sprężyny
Wiadomość wysłana przez: Elwood#1887 w Maj 26, 2007, 22:38:59 pm

Cytat: "edek4016"

montowanych z boku sprężyn

Moze sie to skonczyc sie ciezkim kalecwem :|  Wiem gdyz przerabiałem latajace sprezyny  :lol:  do tych sprezyn trzeba posiadac specjany sciagacz- długa srube z 2 podkładkami które sie odpowiednio skreca

Tytuł: Spytanie o sprężyny
Wiadomość wysłana przez: sova w Maj 27, 2007, 00:27:33 am

mi ostatnio sprężyna zrobiła brzdęk razem z wachaczem jak ciąłem trucka z kumplem na kawałki, ale zabezpieczyliśmy sie na tyle ze poleciała w innym kierunku.
ale raczej sierozglądne za innymi bo to był truck benzyna 1,5 i strasznie skorodowane są.
jakie do tego zestawu najlepiej dać amorki??

Tytuł: Spytanie o sprężyny
Wiadomość wysłana przez: G.T. w Maj 27, 2007, 01:32:12 am

Elwood#1887,  mowisz??? ja tylko fabryczne sprezyny mialem wyciagane sciagaczami, ostatnie dwie przekladki byly na brechach i dalismy rade, wystarczy odkrecic gorny sworzen i jest git

Tytuł: Spytanie o sprężyny
Wiadomość wysłana przez: Elwood#1887 w Maj 27, 2007, 10:05:26 am

G.T - wyciaganie sprezyn brechami jest bezpiecznijsze niz tymi sciagaczami mocowanymi z boku - sprezyna sie skosuje i trzyma tylko jedna"lapa" w dodatku pod kątem :?  Montaz do samochodu to juz inna bajka i nam sprezyny własnie wtedy latały(sciagacze zreszta tez), pozatym ciezko je zamontowac za pomoca tych scisków. Stad moja sugesta o tym sciagaczu srubowym- jest duzo bezpiecznijszy a montaz prosty. ŁAtwiej sie tez montuje scięte sprezyny niz zwykle ale to chyba oczywiste  :wink:

Tytuł: Spytanie o sprężyny
Wiadomość wysłana przez: edek4016 w Maj 27, 2007, 11:24:32 am

dzięki za rady i chyba udam się do mechanika , chce 90 zł za robotę i jego problem jak to zrobi , a te boczne ściągacze od początku wydawały mi się dobre , ale do MCPERSONA , a nie do lużnych sprężyn.Dzięki.

Tytuł: Spytanie o sprężyny
Wiadomość wysłana przez: Cyneq w Maj 28, 2007, 08:26:51 am

he, dawno temu była pomysł żeby jakies ściagacze we Wrocławiu zanabyć na spółę, ale niestety ciezko znakleśctakie co beda na 100% dobre, a wydać w ciemno 300 zł troche niefajnie. Ale jakby ktoś miał namiar na 100% dobre spręzyny ... :)

Tytuł: Spytanie o sprężyny
Wiadomość wysłana przez: e_gregor w Maj 28, 2007, 08:43:48 am

A jakby sprężynę z dwóch stron ścisnac taśma parciana? Dałoby rady bezpiecznie to zrobić?

Tytuł: Spytanie o sprężyny
Wiadomość wysłana przez: G.T. w Maj 28, 2007, 11:28:15 am

e_gregor#1917, to jeszcze wieksze EXTREME niz numer z brechą i moze sie zle skonczyc

Tytuł: Spytanie o sprężyny
Wiadomość wysłana przez: e_gregor w Maj 28, 2007, 11:58:07 am

Czyli wniosek prosty. Amorki wymienie sam a jak sie okaże że spręzyny by się przydało to musze polegać na mechanikach (pilnuj żeby nic nie popsuli, doproś sie o to by znaleźli czas na robotę a potem jeszcze za to slono płać - mało przyjemna perspektywa więc wolę robić wszystko co się da samemu)

Tytuł: Spytanie o sprężyny
Wiadomość wysłana przez: BARTEK1925 w Maj 28, 2007, 12:43:16 pm

wychodze z podobnego założenia :)

Tytuł: Spytanie o sprężyny
Wiadomość wysłana przez: Cyneq w Maj 28, 2007, 13:03:50 pm

Cytat: "e_gregor#1917"

A jakby sprężynę z dwóch stron ścisnac taśma parciana? Dałoby rady bezpiecznie to zrobić?

Zapomnij, jak chcesz to przeżyć.