FSO-Polonez Tuning Klub

GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Napęd => Wątek zaczęty przez: marspidi w Czerwiec 03, 2007, 20:18:17 pm

Tytuł: skrzynia padła?
Wiadomość wysłana przez: marspidi w Czerwiec 03, 2007, 20:18:17 pm
witam
no i stało sie stukała i chyba padła,
ale chce miec pewnośc .

nie wchodzi drugi bieg, wszystkie inne ok, poldek z 2000r i zeby tak szybko padła skrzynia?

mechanior mowil ze moze jakies wodziki poszly ale wątpie,
moze ktos mi wytłumaczyc co to są te wodziki i czy mogą byc przyczyną nie wchodzenia 2 biegu,


dzieki

za pomoc

Marcin
Tytuł: skrzynia padła?
Wiadomość wysłana przez: KGB w Czerwiec 04, 2007, 16:17:18 pm
sama z siebie nie padla ,tlko ktos jej pomogl silna reka
wodziki raczej nie padly skoro I wchodzi dobrze
pewnie jest rozwalony synchronizator, pierscien lub zabki na kole zebatym 2 biegu
nie ma co biedowac ,kup druga skrzynie  (juz od 50pln) ,a ta trzeba rozebrac i zobaczyc co sie jej stalo
Tytuł: skrzynia padła?
Wiadomość wysłana przez: Bolim#1838 w Wrzesień 16, 2007, 23:01:45 pm
Mam pytanie. Jeśli kupię skrzynię od 1.6 to po zmianie kielicha i wałka sprzęgłowego wszystko będzie pasować do mojego klekota. Czy były jeszcze jakieś różnice? Skrzynie w plusach były troszkę zmienione, podobno na lepsze.
Wiec jeśli kupię plusową skrzynie to powinno być dobrze.
Pozdro
Tytuł: skrzynia padła?
Wiadomość wysłana przez: KGB w Wrzesień 17, 2007, 00:32:48 am
a ten juz o kupowaniu skrzyni mysli  :P
w sumie jak ma ci to przyniesc ulge psychiczna to kup sobie skrzynke na zapas ,to wkoncu 50-100pln ,a ile radosci  :mrgreen:

jak sie zmieni walek sprzeglowy to bedzie pasowalo ,skrzynie w plusach maja slabsze sprezynki i cos tam jeszcze ,zeby lzej biegi wchodzily
tylko ,zeby zminic walek ,to trzeba cala skrzynie rozebrac ,a jak juz sie ja rozbierze ,to mozna wymienic lozyska ,wiec nie ma potrzeby kupowania drugiej skrzyni
bo co tam jeszcze mogloby sie spsuc  8)  - synchronizatory ,w roverze napewno ,w ohv mozliwe ,ale w klekocie raczej nie  :wink:
Tytuł: skrzynia padła?
Wiadomość wysłana przez: Bolim#1838 w Grudzień 13, 2007, 22:35:10 pm
Nie wiem, co sie stało...

Zacząłem używać wyższych obrotów, tj korzystałem z 1500-2500 a teraz  z zakresu 2200-3200. Na początku skrzynia hałasowała i było głośno. Teraz od 2 dni przestała hałasować. IV bieg mi brzęczał, a teraz się nie odzywa.

Jakieś wnioski ??

Skrzynia, nie lubi niskich obrotów?? jest może za bardzo obciążona niskimi prędkościami obrotowymi i drganiami układu??

Chyba nie warto oszczędzać 0,5-1l paliwa dla żywotności układu. i jazda stała się przyjemniejsza.
Tytuł: skrzynia padła?
Wiadomość wysłana przez: KGB w Grudzień 14, 2007, 00:01:22 am
moze ja wkoncu rozruszales ,smar w lozyskach poplynal ,a nie przesuwa sie kuleczkami  :mrgreen:
diesel ma twarde drgania o wysokiej amplitudzie ,wiec napewno wszystko bardziej drzy niz przy normalnym silniku ,tzn. benzynowym  :wink:
mysle ,ze to zamielenie kolami pod akademikiem moglo uzdrowic skrzynie  :twisted:

ropy to chyba nie musisz oszczedzac ,wiec niech sie zaworki troche przedmuchaja  :D

a moze to poprostu cisza przed zgonem  :P