FSO-Polonez Tuning Klub

GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Mechanika => Wątek zaczęty przez: WKLIW w Czerwiec 10, 2007, 09:24:01 am

Tytuł: Docieranie silnika
Wiadomość wysłana przez: WKLIW w Czerwiec 10, 2007, 09:24:01 am
Ma ktoś z szanownych forumowiczów jakieś doświadczenie w stanowiskowym docieraniu silników ?? Chodzi mi o to jakich obrotów używać przy kręceniu silnikiem elektrycznym jakich olejów używać co ile godzin je wymieniać itp
Tytuł: Docieranie silnika
Wiadomość wysłana przez: KGB w Czerwiec 10, 2007, 11:44:12 am
zdaje sie ,ze te dane masz w ksiazce Morawskiego ,a jezeli nie to w ksiazce od DFa (nie pamietam w ktorej ,bo mam obie )
Tytuł: Docieranie silnika
Wiadomość wysłana przez: klimek83 w Czerwiec 10, 2007, 12:20:29 pm
nie wiem czy w Morawskim jest to w sposób wyczerpujący -dla porównania w książce o
DF ( wydanie 7 z roku 1985, autorstwa E. Kaima) jest więcej informacji, łącznie ze zdjęciami.
Tytuł: Docieranie silnika
Wiadomość wysłana przez: Łukasz!842! w Czerwiec 10, 2007, 18:55:07 pm
to może by ktoś coś napisał a nie tylko znajdziesz  w książce  :P
Tytuł: Docieranie silnika
Wiadomość wysłana przez: WKLIW w Czerwiec 11, 2007, 08:56:03 am
jeśli by ktoś mógł zestanować (lub chociaż przepisac najwazniejsze rzeczy) to byłbym wdzięczny
Tytuł: Docieranie silnika
Wiadomość wysłana przez: Van w Czerwiec 11, 2007, 12:17:06 pm
Docieranie - Jazda z róznymi predkosciami obrotowymi, nie wciskanie gazu w deskę :P i najlepiej przez pierwsze kilka setek nie zapinać 5.
Wstepne docieranie to ok 30 minut na biegu jałowym i kolejne 15 na 2 tyś :) oczywiście na postoju :]
Tytuł: Docieranie silnika
Wiadomość wysłana przez: vox+241 w Czerwiec 11, 2007, 14:18:54 pm
Mrozek:

"DOCIERANIE SILNIKA POLEGA NA JEŹDZIE BARDZO DELIKATNEJ!!!

Dosłownie – emerytowany sposób jazdy jest w najlepszym określeniem tego procesu. Dotarcie polega na dokładnym dopasowaniu się współpracujących części silnika. Nowe części lub po regeneracji (szlify) są obarczone pewnym błędem kształtu i na powierzchni współpracujących części występuję drobne, niewidoczne gołym okiem chropowatości, co powoduje punktowe przyleganie powierzchni współpracujących części. Wyrównywaniu się i dopasowaniu tych części wcale nie służy ostre kręcenie silnika do obrotów maksymalnych – wręcz przeciwnie powoduje to powstanie drobnych zatarć i miejscowego większego wytarcia się powierzchni współpracujących ze sobą. W dalszej eksploatacji wywołuje to przedwczesne zużycie całych części silnika. Aby zapewnić dokładne i równomierne dotarcie się chropowatości i tym samym uzyskać dobre spasowanie poszczególnych części silnika należy silnik kręcić łagodnie i do niewysokich prędkości obrotowych.
Okres docierania wynosi 3000 km i można go podzielić na dwa: wstępne 1500 km i końcowe też 1500 km.
Podczas I etapu docierania silnika:
1. starać się utrzymywać podczas jazdy prędkość obrotową silnika w wąskim przedziale 2000-2500 rpm – tzn nie mniej niż 2000 i nie więcej jak 2500, co w zupełności odpowiada bardzo spokojnej jeździe i pokrywa się z kolejnymi zmianami biegów na wyższe – przy 2500 wrzucamy bieg wyższy i mamy akurat około 2000 rpm
2. absolutnie unikać gwałtownych przyspieszeń lub wyprzedzania (wyprzedzać należy z rozpędu, ledwo co przyspieszając, więc raczej unikać tego manewru)
3. rozkręcanie silnika do tych 2500 ma przebiegać bardzo łagodnie – dosłownie: powoli – niedopuszczalne jest wciskanie pedału gazu do oporu i zmiana biegu przy 2500, to wyrządzi jeszcze większej szkody
4. nie należy holować innego pojazdu
5. nie przeciążać samochodu
6. nie dopuszczać do szarpania w układzie napędowym, spowodowanego jazdą na zbyt niskich obrotach , tj. poniżej 2000 rpm; podobnie nie wywoływać szarpań gwałtowną zmianą biegów lub mało delikatnym (bez wyczucia) operowaniem pedałem sprzęgła
7. nie używać piątego biegu
8. nie przekraczać prędkości 70 km/h – co odpowiada prędkości obrotowej silnika na poziomie około 2500 rpm na czwartym biegu
9. absolutnie nie wolno doprowadzić do przegrzania silnika
10. docieranie w tym etapie przeprowadzamy tylko na benzynie – jazda na gazie, który wytwarza dużo wyższą temperaturę spalania powoduje znacznie większą rozszerzalność tłoków (tzw. puchnięcie tłoka – objaw jak najbardziej normalny, zwłaszcza w nowych tłokach, które przecież muszą się dobrze ułożyć w cylindrach) i w konsekwencji większe zużycie płaszcza tłoka podczas jazdy w tym pierwszym okresie, a w krańcowych przypadkach może doprowadzić do zatarcia się tłoków; do tego bezwzględnie należy jeździć tylko na benzynie w przypadku, gdy był wykonywany remont głowicy: w szczególności frezowane były gniazda zaworowe lub/i wymieniane zawory – benzyna smaruje przylgnię (miejsce stylu zaworów z gniazdem), a gaz niestety nie, co nie zapewni dobrego dotarcia się zaworów.
11. starać się nie jechać w długie trasy drogami szybkiego ruchu – silnik najlepiej dociera się w łagodnym ruchu miejskim z często zmieniającym się obciążeniem i prędkościami obrotami silnika

Po przebiegu 1500 km należy wymienić olej wraz z filtrem oleju i dokręcić głowicę w odpowiedniej kolejności i zalecanym przez producenta momentem.
W drugim, końcowym okresie docierania pozwalamy sobie już na trochę więcej i zamiast trzymać się sztywno granicy 2500 rpm możemy wykorzystać całą zieloną kreskę na obrotomierzu, czyli możemy (i należy go już wtedy nawet często) kręcić silnik do 3500 rpm – ale też łagodnie, bez deptania pedału gazu. Można już przejść na zasilanie LPG (ale odpalamy w dalszym ciągu tylko na benzynie). Można też sobie pozwolić na co mniej wysilające silnik manewry wyprzedzania (z zachowaniem granicy około 3500 rpm) i używanie piątego biegu oraz skorzystać z autostrady ;).
Po tych łącznie 3000 km w dalszej jeździe nie ma już żadnych ograniczeń.
Docieranie należy przeprowadzić także po każdej większej naprawy silnika, czyli wymiany panewek, pierścieni, jakiegoś tłoka, bo np. pękł, sworznia, wałka rozrządu, korbowodu lub wymianie zaworów lub naprawie ich gniazd lub po jakiejkolwiek rozbiórce (i ponownym montażu, choćby na tych samych częściach) układu korbowego. Nie wchodzi do tego zakresu np. wymiana lasek popychaczy, sprężyn zaworowych, klawiatury, pompy olejowej, uszczelniaczy itp.
"
Tytuł: Docieranie silnika
Wiadomość wysłana przez: WKLIW w Czerwiec 11, 2007, 22:18:57 pm
dzięki za poemat ale nie o to mi chodziło to co napisałeś jest jasne i oczywiste. Napisałem wyraźnie że chodzi mi o docieranie stanowiskowe czyli wsadzamy silnik w wyspawaną pod niego rame zapinamy silnik elektryczny do wału i jazda. Tylko potrzebuje wiedzieć na jakich obrotach ma chodzić taki silnik (napewno powyżej 1krpm żeby utrzymać ciśnienie oleju) jakim olejem go zalać co ile godzin go wymieniać ile godzin ma trwać cały proces, czy robić to z wkręconymi świecami czy na pusto, czy po wszystkim płukac czymś silnik (np olej wrzecionowy) itd itp
Tytuł: Docieranie silnika
Wiadomość wysłana przez: Daro w Czerwiec 11, 2007, 23:41:04 pm
hej.
Czytałem o tym ksiązce od technologi napraw pojazdów. Niestety kilka lat mineło i tytułu niestety nie pamiętam. Jak Ci sie nie spieszy to za 2 tygodnie jadę do domu to poszukam może jeszcze ją zajdę.
Tytuł: Docieranie silnika
Wiadomość wysłana przez: WKLIW w Czerwiec 12, 2007, 19:23:26 pm
ok byłbym wdzięczny

[ Dodano: 2007-06-28, 20:38 ]
i jak tam książka znajdzie sie??  A nikt więcej się z czymś takim nie spodkał ??
Tytuł: Docieranie silnika
Wiadomość wysłana przez: WKLIW w Lipiec 07, 2007, 11:18:13 am
chyba się jednak nie doczekam na info z tej ksiązki :/   a nigdzie indziej nie moge nic na ten ntemat znaleść
Tytuł: Docieranie silnika
Wiadomość wysłana przez: Daro w Lipiec 07, 2007, 12:06:19 pm
Przeraszam, pamiętam. Nie miałem czasu (pisanie i obrona mgr). Byłem raz w domu niestety jej nie udało mi sie znaleźć tam gdzie powinna być.
Jak znajdę na napewno sie  odezwę.
 o ile dobrze pamietam(ale pewien neie jestem) to była ta ksiązka. tylko ja miałem inne wydanie
>>TU>> (http://cgi.ebay.pl/ws/eBayISAPI.dll?ViewItem&item=140135244132&ssPageName=MERCOSI_VI_ROSI_PR4_PCN_BIX_Stores&refitem=300124939686&itemcount=4&refwidgetloc=closed_view_item&refwidgettype=osi_widget#ebayphotohosting)
Tytuł: Re: Docieranie silnika
Wiadomość wysłana przez: Russell w Lipiec 07, 2007, 15:51:08 pm
Cytat: "Kermit Roosevelt"
Cytat: "WKLIW#1874"
Ma ktoś z szanownych forumowiczów jakieś doświadczenie w stanowiskowym docieraniu silników ??


ja



Heeheheh, nie no. Jakby tu przyznawano punkty "pomógł" to Ty byś dostał 100.

Ja znalazłem na swoim kompie jakąś wzmiankę o stanowiskowym docieraniu jakiegoś silnika.  Ale to raczej tak w celach odkrywczych :D. Poprostu coby wiedzieć jak coś takiego wygląda.

(http://img177.imageshack.us/img177/9581/untitled3copytt2.th.jpg) (http://img177.imageshack.us/my.php?image=untitled3copytt2.jpg)

[ Dodano: 2007-07-07, 15:56 ]
Silnik się zowie SW400 i ponoć w autobusach jeździ  :D
Tytuł: Docieranie silnika
Wiadomość wysłana przez: Simon_Tuner w Lipiec 08, 2007, 14:46:45 pm
zależy o jakie docieranie ci chodzi, na zimno czy na gorąco 8)

[ Dodano: 08-07-2007, 14:49 ]
SW400, produkowany bodajże na licencji Leyland British Motor Corp.

Sześcio cylindorwy rzędowy pionowy silnik wysokoprężny o toroidalnych komorach spalania, zazwyczaj z turbodoładowaniem. Stosowany w autobusach, kombajnach zbożowych, Made IN Poland :mrgreen:
Tytuł: Docieranie silnika
Wiadomość wysłana przez: Russell w Lipiec 08, 2007, 15:51:57 pm
No właśnie tego tamtego. Co za silnik jest  w kombajnie BIZON? Ten właśnie?  Bo uwielbiam ten ryk :D
Tytuł: Docieranie silnika
Wiadomość wysłana przez: Daro w Lipiec 08, 2007, 17:39:14 pm
tak, własnie ten :) SW 400 jest w bizonie i w autosanie H 9
Tytuł: Docieranie silnika
Wiadomość wysłana przez: gucio w Lipiec 10, 2007, 14:27:31 pm
Cytat: "Russell"
Bo uwielbiam ten ryk  


kolejny powysł na swap?  :mrgreen:  :wink:
Tytuł: Docieranie silnika
Wiadomość wysłana przez: Simon_Tuner w Lipiec 10, 2007, 14:47:19 pm
hehe, może go gdzieś na tyły rzucić  :D

Ale taki moment obrotowy  :twisted:
Tytuł: Docieranie silnika
Wiadomość wysłana przez: utek w Lipiec 10, 2007, 16:32:16 pm
Cytat: "Russell"
No właśnie tego tamtego. Co za silnik jest  w kombajnie BIZON? Ten właśnie?  Bo uwielbiam ten ryk :D




No. Nie ma to jak przegazówka Bizonem. To jest dla mnie drugi ulubiony dźwięk po dużym fiacie i polonezie borewiczu.
Tytuł: Docieranie silnika
Wiadomość wysłana przez: Simon_Tuner w Lipiec 10, 2007, 22:14:42 pm
Kurcze, tu są sami swoi ludzie :D  kiedyś myślałem że takie forum to tylko jest pełne mieszczuchów co nigdy krowy niewidzieli. A tu masz, "swoje chłopy kornbanjy znajo i fest idzie traktur"  :mrgreen:
Tytuł: Docieranie silnika
Wiadomość wysłana przez: Daro w Lipiec 10, 2007, 23:56:18 pm
Simon_Tuner, to jest jak z Disco polo... nikt nie słucha a wszyscy znają teksty :)
ja jestem ze wsi i sie tego nie wstydzę. :)

PS. panowie odchodzimy od tematu
Tytuł: Docieranie silnika
Wiadomość wysłana przez: Simon_Tuner w Lipiec 11, 2007, 21:27:49 pm
spoko spoko, ja toże niewstytdu  :mrgreen:
Tytuł: Docieranie silnika
Wiadomość wysłana przez: Piotrek#1923 w Lipiec 11, 2007, 21:51:59 pm
No i ja też nie mieszkam w mieście...

Kto w tych czasach dociera silnik w poldku  :?:
Tytuł: Docieranie silnika
Wiadomość wysłana przez: Simon_Tuner w Lipiec 11, 2007, 22:54:47 pm
hehe, ktoś musiał robić poważny remont  :mrgreen: