FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => SILNIKI => TECHNIKA => Silnik Rover'a => Wątek zaczęty przez: gackowski w Czerwiec 17, 2007, 10:53:25 am
-
Witam.
Jestem nowym użytkownikiem forum poloneza. Chciałem sie zrucić do Formowiczów z moim problemem chyba jest dość nietypowy lecz jest tu wiele osób bardzo rozpatrzonych i doświadczonych niż ja.
No więc jest problem ponieważ mój Poldek grzeje sie podczas jazdy.
Silnik ROVERA 1.4 oczywiście na wtrysku (wielopunkt), nie mam zamontowanego gazu jeżdżę na benzynie. Zaczęło sie to dziać odkąd wymieniłem chłodnice na nową i termostat (oczywiście bez obudowy :D ). Wlałem płyn następnie na niskich obrotach działał żeby płyn dostał się do reszty odwodów. Jednakoż podczas jazdy wciąż temperatura rośnie w węzu górnym czuć że jest powietrze. NO WIEC chciałbym SIE dowiedzieć JAK ODPOWIETRZA SIE okład chłodniczy.
Czekam i dziękuje
-
Spytaj sie kolegi searcha- on powinien wiedzieć.
http://www.fsoptk.pl/forum/viewtopic.php?t=12700&postdays=0&postorder=asc&start=0
-
Dołącze się do tematu, mój problem jest następujący: podczas jazdy z nawiewów leci ciepłe powietrze mimo tego, że ogrzewanie jest zamknięte. Wyminiełem zaworek od regulacji ogrzewania na nowy i dalej to samo. Jak było zimno to nie zwarcałem na uwagi ponieważ to mi nie przeszkadzało. POMOCY bo przy tych temperaturach muszę na maxa opuszczać przednie szyby aby jakoś wysiedzieć w środku :mrgreen:
-
Kriss, to albo masz dalej uszkodzony zaworek albo sie nie zamyka przez złe podłączenie linki. Nie wiem czy tam da sie coś źle złożyć ale sprawdź to.
-
Co do roverka to postaw auto odkręć korek i odpal. powinien się z otwartym zbiorniczkiem sam odpowietrzyć. kilka razy temp podskoczy i spokój :)
co do grzania to zdecydowanie żle podpięta linka i zaworek sięnie domyka, albo poldek stoi na słoneczku i jest cały rozgrzany, wtedy nie ma bata by zimno leciało :P
-
Kriss, to albo masz dalej uszkodzony zaworek albo sie nie zamyka przez złe podłączenie linki. Nie wiem czy tam da sie coś źle złożyć ale sprawdź to.
Zaworek jest na 100% dobry, linka wydaje mi się, że jest dobrze zamontowana (bo niby jak inaczej ją mozna zamontować :D ), co prawda po zamknięciu zaworka we wnętrzy furki to pod maską mogłem jeszcze troche ręką domknąć ramie w zaworku ale nic to nie daje poniewą zdalej jest tak samo :roll:
-
Kriss, mam to samo. Zawor wymienilem na nowy, linke naciagnalem tak ze zamyka sie maksymalnie i nadal grzeje :) Wg mnie to te zaworki sa takiej "jakosci"..
-
Ale po wyjęciu starego zobaczyłem, że jest sprawny ale dla pewności wolałem wymienić na nowy. Mam zamiar zagłębić w to i znaleść problem. Który z nasz odkruje przyczynę niech pisze na na forum :D
-
Ja planuje zdemontowac ten zawor, zamontowac hydrauliczny (na galke) i jak wtedy bedzie zimno to przynajmniej bedzie pewnosc ze to ten zawor..
-
klapki w nagrzewnicy musicie ustawic
-
Co do roverka to postaw auto odkręć korek i odpal. powinien się z otwartym zbiorniczkiem sam odpowietrzyć. kilka razy temp podskoczy i spokój :)
Nie sądze. Jak podskoczy powyżej 100 st to płyn zaczyna wrzeć i wypluwa go zbiorniczkiem.
Rób to na zakręconym korku.
Sprawdź czy masz drożny króciec odpowietrzajacy z głowicy - w głowicy jest zaworek. Króciec jest w kolektorze ssącym - przy obudowie rozrządu.
Żeby było szybciej to po zalaniu płynem i odpaleniu (jeszcze zimny) robie odpowietrzenie przewodami - górny cienki z chłodnicy, podgrzewanie przepustnicy i ten z głowicy. Potem dolanie płynu, zakręcenei korka i jazda z obserwacją .temperatury. Jak sie nagrzeje powinien juz wszystkie bąble z siebei wyrzucić do wyrównawczego.
Ukł. chłodzenia w roverzynie zaprzecza teorii naczyń połaczonych.
-
klapki w nagrzewnicy musicie ustawic
Można prosić o jakieś szczegóły??!
-
klapki w nagrzewnicy musicie ustawic
To w GLE w nagrzewnicy są klapki ??
-
klapki w nagrzewnicy musicie ustawic
No nastepny mądry !No to ustaw sandi klapki tak aby się silnik nie przegżewał
-
Sprawdż korek w zbiorniczku, może jest walnięty i nie trzyma cisnienia.Tak miałem w swoim roverku.Jak byl walnięty albo słabo dokrecony to temperatura rosła w oczach.A doł chłodnicy zimny.
-
klapki w nagrzewnicy musicie ustawic
Można prosić o jakieś szczegóły??!
Najlepiej to jest tu pokazane na koncu tematu: klik (http://motonews.pl/forum/?op=fvt&t=1812&c=27&hq=ogrzewanie&f=12&m=flat)
A czemu w GLE nie miałoby być klapek w nagrzewnicy?? Klapki są napewno w starych nagrzewnicach.
Bruns a co maja klapki w nagrzewnicy do przegrzewania sie silnika??
-
No właśnie klapki co do przegrzewania się silnika nie mają nic . A co najwyżej mają wpływ na ogrzewanie więc santi się dziwię dla czego kilka pięter wyżej radziłeś aby je ustawić ?
-
Jakbys czytał uważnie cały wątek, to bys wiedział, że Kriss zadał pytanie, Lupo też ma z tym problem dlatego napisałem "musicie". I właśnie na nie odpowiedziałem.
Dołącze się do tematu, mój problem jest następujący: podczas jazdy z nawiewów leci ciepłe powietrze mimo tego, że ogrzewanie jest zamknięte. Wyminiełem zaworek od regulacji ogrzewania na nowy i dalej to samo. Jak było zimno to nie zwarcałem na uwagi ponieważ to mi nie przeszkadzało. POMOCY bo przy tych temperaturach muszę na maxa opuszczać przednie szyby aby jakoś wysiedzieć w środku :mrgreen:
-
to i ja wrzuce tu moj problem
1.6 gli cienka chlodnica z 2 wiatrakami
auto grzalo sie bardzo szybko i wiatrak czesto sie wlaczal na dlugi okres czasu wiec pomyslalem zeby wywlic termostat - jak pomyslalem tak i zrobilem. Silnk zaczal sie grzac jeszcze bardziej a wiatrak nie powodowal spadku temperatury... :cry:
postanowilem przeplukac uklad. spuscilem syf (plyyn juz byl czarny - ale bez oleju) przepluklalem szlauchem chlodnice i zalalem woda destylowana, pojezdzilem tak tydzien, wiatrak nadal wlaczal sie podczas jazdy :/.. wczoraj na dzialeczce dobralem sie znowu do chlodziwa, wyjalem chlodnce i dosyc dokladnie przeplukalem pod cisnienien potem to samo zrobilem z nagrzewnica i rurka wzdluz bloku. zalany silnik woda i odkamieniaczem, pozniej przeplukalem wszystko jeszcze raz i zalalem docelowo borygiem zielonym. uklad zostawilem z otwartyk korkiem w zbiorniczku wyrownawczym do wlaczenia wiatraka zeby sie odpowietrzyl. silnik chodzil caly czas na wolnych obrotach, wiatrak wlaczyl sie pierwszy raz na 1:40 min. pozniej po wylaczeniu nastepny raz wlaczyl sie po przeszlo 5 minutach pracy motoru i znow chodzil ~1:50min. Ucieszony ze wszystko jest jołki-pouki poszedlem spac bo juz bylo pozno. Dzisj jak wracalem w trasie jednak nie bylo juz tak kolorowo - mianowicie - silnik wzglednie dluzej sie nagrzewal do 90st. natomiast jak juz zlapal temperature >90st. i wlaczyl sie wentylator to ochlodizl sie tylko 1 raz do takiego stopnia zeby wylaczyl sie wentylator w czasie jazdy :/... tak tak - podczas jazdy w trasie ze stala predkoscia powiedzmy 90km/h pracowal wentylator. jezdze bez termostatu.
z obserwacji moich wynika ze przy wyzdzych obrotach silnik nagrzewa sie zauwazalnie szybciej - tj. jak jade powyzej 110km/h - ~3,5krpm to wskazowka idzie do gory powyzej 90st.C.
Czujnik wentylatora w chlodnicy nowy, czujnik temp na deske rozdzielcza nocy..
Plastik bezpiecznika 30A juz mi sie wytopil od tej ciaglej pracy wentylatora podczas jazdy :/
doradzcie co robic - olać to i dac sobie z tym juz spokoj?
dodam ze jade w niedziele nad morze i mam nadzieje ze nie wyjdzie jakis kwiatek po drodze z tego powodu.
-
a zapłon, rozrząd masz ustawiony dobrze ? olej kiedy wymieniany
Moze pampa wody ma za małą wydajność. Chłodnica równomiernie się nagrzewa ? Jaki jest stan chłodnicy z zewnątrz - chyba wyczytałem, że nowa ?
Idę spać
-
chlodnica nie jest nowa, natomiast nagrzewa sie w miare rownomiernie, co do tego ma rozrzad z olejem i zaplonem to nie wiem, rozrzad wymieniony ~4-5 kkm, olej ma z 3kkm, zaplon - mam wtrysk Boscha wiec on chyba sobie sam reguluje. no podejrzewam wlasnie pompe wody tyle, ze kurcze niebardzo widze opcji jak ja sprawdzic procz wymiany... przez ten zaworek (dziure) zaraz za kolem napedzajacym paska klinowego woda nire napierdziela wiec pompa jeszcze niby pracuje.
-
ile przelotu ma ta pompa??!
-
ja zrobilem 30kkm, ale znajac zycie to nie wymieniana od nowosci czyli bedzie jakies 10 lat, tydziez 180/200kkm
-
No to wymień w takim razie tą pompe (nie kupuj najtańszego rzemiosła bo jest całe g warte, podobno jakieś włoskie są dobre) bo przebieg jest już konkretny i pompa już nie wyrabia. Kup jeszcze do tego nowy termostat i będzie wszystko wporządku.
-
Ja nie wiem czy pomysł z wywaleniem termostatu jest taki całkiem dobry . Wtedy nie ma zamknięcia małęgo obiegu i część płynu wcale nie przechodzi przez chłodnicę ale wraca z powrotem przez pompę do bloku !!!! Ja bym założył jakiś termostat i zobaczył czy będzie jakaś poprawa - wydajność pompy by spadła gdyby coś się stało z turbinką lub rozleciała się a nie ma teoretycznej możliwości żeby jej wydatek spadał wraz ze wzrostem przejchanych km.
Termostat to można wywalić na trasie jak auto zaczyna się gotować a chłodnica jest zimna.
Jak nie masz termostatu to spróbuj zaślepić kanał (wąż) od pompy do obudowy termostatu - wtedy nie będzie małego obiegu i cały płyn pójdzie na chłodnicę.
-
thx za sugestie, zaraz pojde zapodam mu termostat i zobacze czy bedzie poprawa, natomiast dzisiaj w czasie dnia to juz wentylator napiedalal mi doslownie caly czas, wystarczy 1 km po odpaleniu (cieplego silnika) do wlaczenia sie wentylatora. Wsadzalem termometr w zbiorniczek wyrownawczy, podczs pracy wnetylaotora w zbiorniczku wyrownawczym bylo ~75st. w tym czasie na desce mialem 90. wentylator czalacza sie gdy temp na wskazniku jest o grubosc kreski powyzej 90 natomiast wylacza sie jak spadnie o grubosc kreski ponizej 90st. Czujnik wkrecony w chlodnice jest na 88-92st.
z dalszych ogledzin to wydaje mi sie (albo juz mam jakies omamy) ze ubylo przez noc plynu z kreski max do min na zbiorniczku wyrownawczym, natomiast dzis przez caly dzien nie obnizylo sie ponizej minimum.
-
bo ten czujnik który pokazuje na desce - pokazuje temteraturę silnika a nie cieczy. Ja bym założył termostat , jeśli masz przepłukany na pewno układ i nie ma syfu to jeśli nie pomoże to musisz sprawdzic czy pompa wody jest okej. Chyba widziałem Cie dziś koło SGGW- bo taki jak w podpisie polonez i z szyberdachem :P
-
zalozylem termostat, jest torche lepiej - wiatrak nie chodzi non stop :D
bylem jeszcze w 2 warsztatach, w pierwszym typek powiedzial ze robota nieoplacalna i powiedzial zeby szukac silnika :wink: :lol: ....
w drugim - aso daewo chlopaki przejrzeli ocenili ze to na pewno nie uszczelka, ze raczej tez nie pompa tyle ze juz chlodnia daje dupy w efekcie czego zakupilem:
http://allegro.pl/item209843504_polonez_caro_chlodnica_wody_2_czujniki_nowa_hit_.html
wloski zamiennik z roczna gwarancja - jutro kurierem ma do mnie przyjsc a w czwartek ja zamontuje.