FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Układ Hamulcowy => Wątek zaczęty przez: marcinwolak w Czerwiec 27, 2007, 14:18:55 pm
-
wracajac dzis do domu moj poldi cos kiepsko szedl, zatrzymalem sie i zobaczylem dym z tylnego lewego koła, po jakims czasie puscił, wciskajac hamulec raz byl twardy raz miekki i słabo hamował, rozebralem to w domu i wyglada na to ze wszystko jest OKczy to z ręcznym cos nie tak??bo byl zaciagany czy z czyms innym, przy okazji dodam ze przy hamowaniu czasami sciaga mi przod na lewo a czasami na prawo, jaka jest tego przyczyna???????
-
a co masz z tyłu tarcze czy bębny ???
-
mnie się raz łożysko zapiekło i efekt był taki jak wyżej... ale jak Cię ściąga to pewnie hamulce ( mniemam że masz 4 x tarcze ) pewnie zapieczony cylinderek, albo ewentualnie przemieścił Ci się klocek hamulcowy i tarł cały czas o tarczę.
-
tak -Automatic- 4xtarcze
-
hamulec miękki - zacisk miał taką temperaturę że powstawały pęcherze gazowe !!!
przyczyną tego grzania jest zablokowany tłok w tylnym zacisku - każde naciśniecie pedału dociska klocki ale one nie wracają -,tylko trą non stop -
- zacisk do naprawy ( wcześniej sprawdż czy linka od ręcznego nie jest zatarta !!! - bo to też da podobny efekt - po zaciągnięciu i zwolnieniu- nie wraca tłoczek , a linka ciągnie nadal jak na sprężynie)
-
to z ręcznym cos nie tak??bo byl zaciagany
jeśli za każdym razem zaciągasz ręczny to nie zapiecze ci się. w poldków moich rodziców był wieczny problem z tylnymi hamulcami do momentu gdy ja i mój brat zrobiliśmy prawko ponieważ zawsze po zgaszeniu silnika zaciągaliśmy ręczny a rodzice twierdzili że ręczny jest zbyteczny i tylko na biegu auto należy zostawiać.