FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => LPG => Wątek zaczęty przez: adi87 w Lipiec 08, 2007, 14:25:44 pm
-
Witam, próbowałem takie rozwiązanie żeby zatkać wlot powietrza do filtra (ta rura do przodu skierowana) a na ten króciec na który podłącza się rurę znad kolektora założyłem kawałek takiej rury zagnieciony na końcu tak żeby mniej powietrza szło i obroty wzrosły więc mogłem przykręcić śrubę od gazu między parownikiem a mikserem czyli teoretycznie mniejsze spalanie powinienem przez to uzyskać. Jak to jest w praktyce? Stosował ktoś to?
[ Dodano: 08 Lip 2007 14:26 ]
Parownik sterowany podciśnieniem z kolektora
-
w praktyce zwiększone podciśnienie zasysa więcej gazu bo powietrza nie może. Auto traci bardzo dużo mocy robi się mułowate.
-
Van#1860, masz rację!
adi87, to tak jak bys miał filtr powietrza zabity...
spróbująć podrywe filtra powietrza przy pracującym silniku to zobaczys
-
nie spalisz gazu spalisz zawory, on ma spalić swoje i tyle
-
zwiększone podciśnienie zasysa więcej gazu
tak też myślałem że to wpłynie na podciśnienie... Dzięki chłopaki po przejechaniu z tym 3 km wywaliłem to i nie bawie się w takie coś już :P jeszcze tylko pytanko czy lepiej mieć zamknięty wlot powietrza z przodu i otwarty ten boczny (ale bez rury nad kolektor) czy lepiej na odwrót?
-
a ja mam pytanie bo walcze ze spalaniem, jak zakladam ta rure od filtra skierowana za lampe to wzrastaja mi obroty, to dobrze czy zle?
-
lepiej na odwrót
Im zimniejsze tym lepsze.