FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => SILNIKI => TECHNIKA => Silniki OHV 1.3 1.5 1.6 => Wątek zaczęty przez: alex1916 w Lipiec 17, 2007, 22:52:37 pm
-
Kolejny dzień z rzędu mamy pogodę taką a nie inną - czy da się jakoś przyzwyczaić samochód do jazdy w korkach w takich warunkach? Atrapę całkowicie otworzyłem, płynu chłodniczego jest w okolicach max, wentylator załącza się dość sprawnie, w oponach nieco nadmiarowe cisnienie - można zrobić coś jeszcze?
Swoją szosą - po wyjeździe na trasę samochód trzyma równo 80 stopni i ani mu się nie marzy wychylić dalej - prędkość bez żadnych wygłupów, w okolicach 90 kph. Czy daje mi to podstawy do profilaktycznego zakupu nowego czujnika temperatury?
-
Ja w tych upalach mam caly czas miedzy 90 a 100.. Ale grunt ze nie idzie dalej i wszystko dzielnie znosi. Nosze sie z zamiarem zalozenia drugiego wiatraka, ale musze na szrota podjechac..
-
Jak masz ohv to nie musisz sie martwic- jedynie o to aby chłodnica była czysta z wewnatrz i z zewnatrz :) Gorzej z dohc-ami -te przegrzewaja sie dosyc szybko -temperatura rosnie powoli ale nie ubłaganie i bez problemu potrafi osiagnac ponad 100 stopni :| Dobrze jest tez uszczelnic dodatkowo przestrzen pomiedzy chłodnica a buda tak aby wiekszosc powietrza leciało przez chłodnice a nie obok
-
Dołanczam sie do tematu u mnie bardzo szybko temperatura rośnie np stoi w słoncu na dworze około 30 stopni odpalam go i robie jakieś 3 km i temperatura jest juz ponad 90 i załancza sie wentylator i zastanawiem sie czy nie za szybko lapie tą temperature mieszkam w nieduzym mieście wiec rzadko natrafiam na korki . W korkach w wiekszym mieście nawet podchodzi ponad 100 stopni i cieżko ją zbić Chlodnice umyłem dokładnie karcherem i nie wiele pomogło. kanały w chlodnicy wygladaja na czyste . Mam chlodnice wąską i zastanawiełem sie nad wymianą na szerszą, chyba że macie jakieś inne pomysły żeby silnik nie przekraczał czesto 100 stopni
-
wracając z czerniewic i trzymając obroty na 3500 na V , temperatura podleciała pod 110 lecz jak zwolniłem to widziałem że spadła troche za 90 i juz tak jechałem ,więc mysle że to norma . Zawsze możesz zapodac ogrzewanie w samochodzie przy otwartych nawiewach. ALe wtedy klimat afrykański w samochodzie.
-
przy 90 na V - ciut ponizej 90
przy dziczeniu na zlocie,na trasie zarowno gaz jak i benzyna 95 MAX
tak czy tak mam zamiar kupic drugi wentylator.
-
Atrapę całkowicie otworzyłem,
co przez to rozumiec? zdemontowales grill?
-
a ja mam mały pstryczek elektryczek i się korków nie boje. Jak tylko zaczyna się gesto na drodze włączam wiatrak na stałem i nie ma bata 95 stopni nie przekroczy, sprawdzone w krakowskich korkach. (jak ja lubie jeździć al. Pokoju w szczycie ;/)
-
Atrapę całkowicie otworzyłem,
co przez to rozumiec? zdemontowales grill?
Zdjąłem żaluzje - przypadkiem zobaczyłem niedawno że są (ciągle po zimie) częściowo zamknięte.
-
Hmmm... Ja z domu do pracy mam do pokonania kilka skrzyżowań i świateł i rzadko kiedy dochodzi nawet do 90... ale jak dojdzie to trzyma równiutko - wentylator załącza się jak tylko wskazóweczka ma chęć sie wychylić w górę... ;)
j/w zawsze zostaje magiczny "pstryczek" - naprawdę dobre i sprytne rozwiązanie - polecam
-
Ostatnio wymieniłem termostat na termet 88 stopni i musze powiedzieć, że temperatura stabilizuje sie koło tych 88 stopni. Teraz o wiele rzadziej załącza sie wentylator. Poprzedni zepsuł sie w ten sposób, że był cały czas otwarty (zaworek wyleciał z termostatu) a silnik albo był niedogrzany (trasa) albo sie przegrzewał jak chwile postałem (miasto).
[ Dodano: 2007-08-03, 23:35 ]
Może macie niesprawne termostaty i stąd te problemy ?