FSO-Polonez Tuning Klub

GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Elektryka => Wątek zaczęty przez: strowger w Lipiec 18, 2007, 06:34:51 am

Tytuł: Dziwny problem z alternatorem
Wiadomość wysłana przez: strowger w Lipiec 18, 2007, 06:34:51 am

Witam, mam z moim C+ rocznik 99 dość dziwny problem. Jechałem sobie dziś autostradą, około 3500 obrotów i zapaliła się lampka ładowania... noga z gazu i zgasła... dojechałem na miejsce i już stojąc sprawdziłem jak się mają sprawy... przygazówka powyżej 4000 obrotów, znowu świeci ładowanie, obroty niższe - gaśnie... tak sobie pogazowałem aż całkiem lampka zgasła - przestała świecić nawet po włączeniu zapłonu przy wyłączonym silniku. Serwis i diagnoza - alternator nie ładuje, regulator napięcia do wymiany. No to wymienili. Odpalam, znowu przygazówka, tym razem 4500 obrotów i znowu świeci lampka... kilka takich manewrów i gaśnie na dobre w sposób jak wyżej. Sprawdzenie regulatora - już niesprawny. Następny nowy po tej samej próbie znowu pada... i tak w kółko. Co to może być? Założyli mi jakiś inny teraz, od IVECO jak powiedział pan w serwisie - oczywiście ładowanie padło po jakimś czasie, ale przynajmniej cały czas lampka świeci. Co ciekawe czasem na biegu jałowym, przy 900 obrotów gaśnie... Czy ktoś się z czymś takim spotkał? Co zrobić? Będę wdzięczny za wszelkie wskazówki.

Tytuł: Dziwny problem z alternatorem
Wiadomość wysłana przez: ikwus w Lipiec 18, 2007, 08:14:23 am

Sprawdź diody na alternatorze.

Tytuł: Dziwny problem z alternatorem
Wiadomość wysłana przez: strowger w Lipiec 18, 2007, 08:34:44 am

Cytat: "ikwus"

Sprawdź diody na alternatorze.

A diody to nie są przypadkiem przy regulatorze napięcia? To jest alternator inny niż miałem w starym Polonezie - ten jest podobno Boscha.

Tytuł: Dziwny problem z alternatorem
Wiadomość wysłana przez: Van w Lipiec 18, 2007, 08:56:12 am

Sprawdź diody. Sa w alternatorze jak i w każdym innym

Tytuł: Dziwny problem z alternatorem
Wiadomość wysłana przez: Daro w Lipiec 18, 2007, 10:42:15 am

a może masz zwarcie na uzwojenach. u mnie podobnie było... na wirniku przewód stracił izolację

Tytuł: Dziwny problem z alternatorem
Wiadomość wysłana przez: jimo#1921 w Lipiec 18, 2007, 11:22:00 am

a moze ladowali ci regulator magnetti-marelli? zamontuj Elmotu jest troche drozszy ale normalnie dziala. u mnie magnetti marelli przestawalo ladowac gdy sie nagral silnik.. i pare razy wlaczyl wiatrak chlodnicy. (3 regulatory w ten sposob sie zachowywaly).

Tytuł: Dziwny problem z alternatorem
Wiadomość wysłana przez: strowger w Lipiec 19, 2007, 21:24:29 pm

Cytat: "Daro"

a może masz zwarcie na uzwojenach. u mnie podobnie było... na wirniku przewód stracił izolację

Chyba to będzie to. Wszystko inne sprawdzone. Nie mam siły na zabawy, jutro jadę kupić używany alternator - podobno sprawny.